Drugie spotkanie część druga

Karol się oczywiście odnalazł ale Burasa nie ma i pewnie już nie będzie:(

Wiecie, chciałam się pochwalić że dziś dostaliśmy z urzędu miasta życzenia z okazji 35 rocznicy ślubu:D szkoda tylko że do życzeń nie było żadnego załącznika :D:P

Tokino - Burasek to ten kocurek który taki Wam schudł? :( Zuziku - F leży na kaflach,szuka chłodnych fragmentów podłogi albo kula sie pod parasolem na balkonie a w ogole ostatnio nabrał ludzkich cech i siada na balkonie na swoim wybiegu (miejsce na skrzynki z kwiatami) przewiesz łapy przez poręcz i tak potrafi obserwować teren jak emeryt "łokietnik" hi hi zrobimy mu fotki super to wygląda

No i gdzie Was znowu wywiało ???????

Gratulacje Tokino ładna rocznica

Tereterku moje koty zawsze w zimie są grube a od wiosny chudną i chudną ,później na jesień znów na siebie przybierają , nie wiem dlaczego tak jest ale tak jest i było z każdym kotem.

No do rocznicy jeszcze kilka dni , urząd się pospieszył, widocznie sie bali ze zapomną albo poczta nie dotrze na czas :D może zrobię fotkę i wstrzelę na garnek bo juz dawno tam nic nie dałam :D

Gratulacje Tokina a teraz humorek Do wsi słynącej z długowieczności mieszkańców przyjeżdża reporter. Spotyka pewnego dziadka i pyta. -Dziadku jaką macie receptę na długowieczność? -Oj panie reporterze ja mam niezawodną metodę - gimnastyka ,zdrowe jedzenie i co dzień kieliszek wina. -Gratuluję zdrowia.A ile macie dziadku lat? -98 Reporter spotyka jeszcze następnego starca -Dziadku ,czy zdradzicie przepis na długie życie? -Oczywiście ...5 razy dziennie seks! -A ile macie lat? pyta reporter. -36 #################################### Pewna młoda zakonnica w klasztorze urodziła dziecko.Żeby ukryć swój występek,postanowiła podrzucić dziecko matce przełożonej pod łóżko. -Przełożoną obudził w nocy płacz dziecka Zagląda pod łóżko......... -Ojej!!!nawet własnemu palcu nie można wierzyć.

sorki, zaczytałam się Tokina a jakie minyę musieli mieć ci gówniarze, jak Bonita odstawiła uszkodzony rowerek:P te chciałabym zobaczyć:P

Tokina piękna rocznica:) i faktycznie, gdzie załącznik;)

ZŁAPANY W SIECI.... ....buszujący w sieci.... ...czyli: strzeżcie się faceci..... Chwalisz ten Internet, że to niezła gratka, bo przez dzień i noc w kółko gadka-szmatka. Żona wyjechała, a więc wolna chatka! Trzeba więc korzystać, okazja to rzadka ! J już od rana na czacie Beatka... Ponoć blondyneczka ! Dziewiętnastolatka! Mało używana ! Skóra pewnie gładka! I się napaliła na takiego dziadka! Na znak rozpoznawczy wybieracie kwiatka. Już kupujesz wino ! Wypięta Twa klatka ! Czekasz na nią w centrum, spóźnia się Beatka... Wypatrujesz oczy... Wypatrujesz kwiatka... Biegnie jakaś babka, wrzeszczy jak wariatka. Jakaś Twa znajoma ? A może sąsiadka ? Patrzysz: Twoja żona !! Kurczę! Jaka wpadka ! Biegnie w Twoją stronę, w ręce trzyma kwiatka! Zadrżało Ci serce, zapadła się klatka... I ze strachu tupiąc zadeptałeś kwiatka... -,, No mój ty cwaniaczku! Chciało się Beatki ?! Już pod drzwiami domu stoją twoje szmatki !!! Na nic twoje płacze i skomlące gadki ! Pozew już złożony ! Zmiataj do Beatki !!" ...Nie myślcie więc chłopy, że Wam pójdzie gładko... Na czacie Twoja żona może być ,,Beatką " !!

Kosmi świetne te żarciki :D:P Dziewczynki pożegnam się już idę już na podusię, życzę wszystkim spokojnych snów i milej nocy :P

Tokina papapa ja też zmykam, bo późno, a jutro dopiero czwartek:o

Dobranoc Dziewczynki - ja też ide spać bo dzisiaj w nocy przecież film do 2.00 ogladałam "Żelary"

Dobranoc wszystkim

No tak...dziewczyny w podusie ...a ja dopiero macham łapką. Pozdrawiam wszyściutkie. Zuuzik...głos oddany :P Cieszę się Terterku, że weszłaś w siebie, smutki są beeeee...i trzeba je wykopać zanim nas całe oblezą. Bondi...sprawa z ZUSem jeszcze przede mną, podobno mogę czekać do pół roku. Tokino...przytulam. Ale pamietaj, że to ich życie.Nie wolno nam się wtrącać. Mamy dzieci wspierać w kłopotach, nawet jeśli ich decyzje nie są po naszej myśli. Szkoda, że urząd wam tylko pogratulował....powinien po tylu latach małżeństwa z 5 medali przysłać i tyleż samo załączników. KOSMI...chwytaj chwile i bawcie się dobrze. Tulam wszystkie.....

Dzień dobry dziewczynki widzę że chyba dla wszystkich bardzo dobry, bo każda czym zajęta, nie ma czasu by kuknąć na kaffe. W takim razie choć późno serwuję kawę mrożoną i herbatkę taką samą ,inka może być gorąca ale jak ją wspomożemy mleczkiem też będzie chlodnawa. U mnie dziś lampa nie gorsza niż wczoraj, jakieś 30 st już jest, nie ma na nic siły, ale muszę się zmobilizować i czymś się zająć, choć naprawdę trudno. No tak mam pracę w chłodnym miejscu, przecież piwnica czeka na moje ręce a tam dziś jest najlepiej :D Podpowiedzcie co gotować, jak gotować by się nie usmażyć w tym upale? Macham łapką i czekam na jakieś podpowiedzi, plisss.

Rzeczywiście dzisiaj wszystkie wymiotło :D Tokina ja mam w biurze chyba ze 40 st. brak klimatyzacji, chodzi tylko wiatrak, ale za to mam darmową saunę :P Dzisiaj dzień bez żarcia i problem rozwiązany :D Pozdrowionka dla wszystkich Ja parowiec kupiłam na allegro i jest ok :D

Tokino - dzięki za kawusie Nie podałam śniadanka dzisiaj i teraz słysze jakieś poburkiwania w brzuchach :P Rowerzystko - zimne musli z jogurcikiem dla Ciebie - żebyś do końca dniówki dotrwała Tokino - ja zwykle w upalne dni robie chłodniki. Najszybszy jest z ogórków: miksuje: ogórki zielone, czasem dodaje rzodkiewke utartą, czasem sparzone i rozdrobnione pomidory. Do tego ze dwa ząbki świeżego polskiego czosnku, cały pęczek koperku, cały pęczek szczypioru, sól, pieprz - zalewam to wszystko maślanką i frruu ...do lodówki. Jak sie dobrze schłodzić - podaje - do tego przygotowuje grzanki ale kiedy mi sie nie chce to kupuje groszek ptysiowy albo zwykłą bagietke - PYCHA! tym chłodnikiem zażera sie nawet moja małża-malkontent Tylko chłodniczek musi być b pikantny!!!

ogórków oczywiście sporo - ma to być gęste

acha! mozna to wzmocnić ( co jest szczgólnie ważne dla facetów) jajkiem ugotowanym na twardo - też pyszne

Kurcze ale jestem zła bo chciałam tu wejść a nie mam internetu , jestem wściekła bo niby dlaczego znów nie mam i co się okazało ? Mój syn wyciągnął wtyczkę od internetu z gniazdka ,kiedy dziś fachowiec instalował grzejniki :( a ja durna baba nie pomyślałam żeby sprawdzić podłączenia , tylko się wściekam Tereterku Twój przepis na chłodnik jest rewelacyjny , koniecznie muszę go wypróbować, myślę że taki wzbogacony jajeczkiem będzie na prawdę super.

Hallo U nas na kafe tez sezon ogorkowy. Puchy.Tylko nasz niezmordowany Terterek serwuje chlodniki:) W taki upal nikomu nic sie nie chce. A ma byc jeszcze gorzej. Podobno bedzie 37 stopni:( U mnie w mieszkaniu da sie wytrzymac, mieszkam na parterze. Przed poludniem zaciagam rolety na slonecznej stronie, po poludniu oslaniam i zaciemniam druga strone. Gotowanie ograniczam do minimum. Ale chodze jakas zdechla, moze dlatego ze w nocy nie moge spac. Kochana Tokina(jeszcze nie gratuluje z okazji takiej pieknej rocznicy) przykro mi ze masz klopot. Myslalam ze chodzio jakis drobiazg, a Ty przewrazliwiona mama zamartwiasz sie na zapas. Klopot jest wiekszy, ale Twoje zmartwienia i tak jego nie rozwiaza. No i jeszcze tak zle oszacowali szkody dachu. Myslalam ze dostaniesz przynajmniej na polowe nowego a tu klops:(

Cos mi nie wychodzi dzisiaj pisanie. Nie potrafie sie skupic na niczym :(

I jeszcze pokrecilam wszystko:( taka jestem niepozbierana dzisiaj. Ach lepiej juz powedruje na garnek i poogladam zdjecia.

Bonitko , jeszcze nie dostałam nic z firmy ubezpieczającej, był tylko pan który miał byc wykonawcą nowego ale chyba raczej nie będzie. Jak sie przyglądnęłam dobrze specyfikacji to wybudowanie półtora komina wyniosłoby mnie u niego 5 tys, uważam że to duża przesada, poszukam kogoś tańszego. Nie dziwię się Bonitko że nic Ci się nie chce ,nawet nie kracz że ma być jeszcze cieplej, już teraz ledwo zipię:( Nie napisałaś jeszcze czy rowerek naprawiony i już w domku?

Dobry wieczór i dobranoc :) :) kochane dziewczynki nie mam siły siedzieć przy kompie :( jestem zdechła :P :) Pa, pa i kolorowych snów

Achhhhhhh zapomniałam napisać :) że byłam dziś na zakupach i po grasowałam troszeczkę po sklepach :P :) i kupiłam sobie troszeczkę ciuszków :) ażeby poprawić sobie humor :) rybaczki dżinsowe jasny kolorek taki chciałam sobie kupić i bluzeczkę :) upatrzyłam sobie też torebkę :P ale nie kupiłam :( chyba pójdę jutro i ją wezmę, bo bardzo mi się podobała cena trochę słonawa, bo aż 125zł :( na aleeeeee jest naprawdę superańska :) Pozdrawiam i jeszcze raz pięknych snów życzę paaaaaaa

Witam U mnie jeszcze nie ma wielkiego upału ale staram się wychodzić tylko wcześnie rano albo późno wieczorem, właśnie przed chwilą wróciliśmy z placu zabaw, mały się kąpie a ja zrobiłam kolację i korzystam z okazji. Tokina myślę że znajdziesz tańszego wykonawcę, nie śpiesz się. Bonitko - majster klepka, jak rowerek, już naprawiony?:D Myślę że zapowiadany upał 37 stopni, każdej z nas dokuczy, ale jakoś to przeżyjemy. Miłego wieczoru wszystkim