Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Terterek Oj nie ma szans w mojej okolicy na taką grupę lubiącą wypady w góry czy gdzieś indziej.No i ja na ogól,przynajmniej ostatnio jestem a-społeczna hi,hi nie przepadam za bliskością drugiego człowieka.Powiesz jak to się ma do pielgrzymki?! jak tam idzie tłum ludzi?,pielgrzymka to coś zupełnie wyjątkowego o czym wiedza jedynie Ci którzy mają to doświadczenie za sobą.Ja kiedyś byłam nawet raz na pieszej wycieczce do Częstochowy,wspomnienia wyjątkowe do dziś.Nawet się zastanawiam czy by nie powtórzyć tego doświadczenia w przyszłym roku ale ból moich gnatów skutecznie mój zapał studzi:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze:Dale rwetes od rana! No tak:)))przecież urodziny ma Nasza tokina❤️Kochana!!:))) 🌼👄🌼 Gitarrrra:D bondi👄cieszę się ogromniasto:)))że jedziesz wypocząć:Dale bedziecmi się tęskniło😭za Tobą! Wesołku👄gratuluję!:))))) Dziewczynki👄dziś na obiad kanapki:P Dobrze;))) beti👄że ugotowałaś rosołek:))) Chlipnę sobie troszkę :)))bo dopiero co przyczłapałam z pracory(wylazłam 2 godziny wcześniej:P) Miłego popo🌼 Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam na pieszej wycieczce do Częstochowy,oczywiście pielgrzymce,sorry,jak to zabrzmiało nieładnie. Banderasku a czego mi gratulujesz pokonanej trasy czy głupiego męża?:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na popołudniową kawusię (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? Wesołku, chyba wszyscy mężowie są tacy sami , no ale coś dziwić ...są przecież z Marsa:D Ja wczoraj sama chciałam sobie kupić bukiet róż, bo miałam tak wielką ochotę na to by było kolorowo w moim domu to skutecznie mnie zniechęcił :( poddałam się bez walki, wierząc że może go oświeci i dziś sam mi kupi ale nic z tego, oprócz standardowych życzeń nawet jednego marnego kwiatka nie dostałam:( ale cóż widocznie marsjanie tak mają :P Masz rację pisząc że trochę znam te tereny , byłam tam kilka razy i to na dłużej więc zdążyłam poznać i okolice. Niektóre miejsca darzę sentymentem i Wąwolnicę także, bo tam stało się coś ważnego dla mnie, no, ale to już stare dzieje :D Następnym razem musisz się trochę wcześniej rozchodzić, robić sobie jakieś kilometrowe odcinki pieszo by mięśnie rozkręcić i będzie dobrze. I tak Cię podziwiam, bo 35 km pewnie bym nie zrobiła, choć bardzo lubię maszerować, ale nie odważyłabym się iść na pielgrzymkę o takim dystansie. Już po przejściu 20 km mam jakby dość a prawie drugi raz tyle to juz za dużo. Bondi ,cieszę się że masz urozmaicone plany, mam nadzieję tyrknąć do Ciebie w czasie pobytu:) Wierzę że Małżyk i tym razem wybrał odpowiednią porę i będzie słonecznie i cieplutko, ale jak pisze Tereterek trzeba ciepłe rzeczy zabrać, zresztą jak Ci będzie za zimno to sobie na miejscu zakupisz jakiś serdaczek u górali i będzie gites:) Banderasku, nie zajadaj się kanapkami , tu tyle różności na stole ,ja dodaję karczek duszony w sosie własnym, indyk pieczony, ryba parowana , do tego mizerne ogóreczki albo sałatka według Twojego przepisu czyli ogórek kiszony z majonezem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina dziękuję za popołudniową kawę napiję się z chęciom a ja jutro muszę o 4 rano wstac autobus jedzie o 5 bo dostaliśmy teraz sms że jutro na rano do pracy zaczynamy o 6 kończymy o 14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nasz Wesołek wrócił szczęśliwie z pielgrzymki :) gratuluję kochana wytrwałości👄 Tokino dzięki za poczęstunek👄 Bondi będziemy tęsknić :( no ale Ty odpoczniesz sobie od tych wszystkich trosk i codzienności 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko piosenka wykonywana na dziedzińcu zamkowym w cyklu "Śpiewajmy poezję- spotkanie pod lipą". Lipy już nie ma, dwa lata temu piorun ją roztrzaskał, ale spotkania odbywają się co roku. Dziewczynki już jestem spakowana, niestety nie zmieściło się do jednej walizki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Poetko i za wiersz i za piosenkę i za życzenia i za to że jesteś :) 👄 Ta druga piosenka też fajna , ładnie mówi o naszych cechach :D Miałam gości ale sobie już poszli , teraz tylko muszę posprzątać :) a jutro znów kolejny dzień pracy z tym że nie muszę wstawać wcześnie. Hurrra wyśpię się przynajmniej do 8 :D bo do pracy na 12 , więc zdążę ze wszystkim :) Może chlapniemy pod te urodziny cuś mocniejszego, bo jakoś nie zadbałam dziś o barek :O przepraszam. Na stoliku stawiam dziś Martini, Bols z colą , Żubrówka z sokiem, Dżin z tonikiem , koniak, winko włoskie wytrawne.... uf chyba już opróżniłam barek, ale jeśli mało to zawsze mogę jeszcze skoczyć do sklepu :D Stawiam też kielonki więc proszę rączki wyciągać Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina poproszę Martini, chyba najdelikatniejsze, poczęstowałam się też kremówką, pycha, jadłam w Wadowicach. Beti ja też jutro wstaję o 4, o 5.20 mamy autobus do Wa-wy a o 10.18 pociąg do Kr-wa. Zaraz rozpoczyna się taniec z gwiazdami. Wyobrażacie sobie tańczącego Gołotę? bo ja nie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęłam czytać Wasze wpisy i zatrzymałam się przy wspaniałej piosence mojego ulubionego zespołu Pod Budą i wsiąkłam:) dużo wspaniałych wspomnień....... TOKINKO kochana dzięki , że jesteś!!!! Twoje zdrówko i zdrówko Was wszystkich YYYYYYY Wesołku❤️ ja też kiedyś byłam na takiej pielgrzymce gnaty bolały ale ja byłam taka lekka, spokojna, radosna...... Bondi miłego wypoczynku Ci życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorne grzybiarka się kłania:D dzisiaj nareszcie było co zbierać, chociaż najpierw pojachaliśmy w miejsce polecane przez moje dwie znajome, a tam samochód na samochodzie:P zawróciliśmy i trafiliśmy do.... szatańskiego lasu;), w którym oprócz szatanów nic więcej nie rosło:P i koniec końców wylądowaliśmy w "swoim" miejscu, a tam piękniusie, malusie podgrzybeczki w sam raz do octu:) a bonusem okazało się znalezienie trzech prawdziwków, które nie wierząc w swojego farta (nie łazikuję w miejscach, gdzie rosną borowiki szlachetne i siłą rzeczy skupiam się na podgrzybkach) wzięłam za szatany:P na szczęście ich nie wywaliłam:P - mój urobek wrzuciałm do garnka:) eh jakie dzisiaj będę miała piękne sny z grzybkami w roli głównej;) Tokina JUBILATKO kochana nastawiam kielonek po napitek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonduś Gołota to tak jak Pudzian - góra mięśni, zero drygu do tańca:P, a autorem tych polecanych przeze mnie powieśći jest Gabriel Garcia Marquez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie zastanawiam dlaczego tych najtrudniejszych partneró zawsze dostają te same osoby, Soszyńska chłopów, a Olszewski duże lub najstarsze kobitki:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi życzę Ci jutro szerokiej drogi i znośnej podróży, a w Zakopcu pogody i naładowania akumulatorów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuzik dzięki❤️ Gołota sprawił dużą niespodziankę;) Zuuzik M wczoraj przyniósł 30 prawdziwków.........z rynku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi, nie ważne skąd ważne, że przyniósł;) Bondi, przypomnij kiedy wracasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam 16 wieczorem. Zuuzik czy dostanę te książki w księgarniach czy tylko w bibliotece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Personalna dzięks:) uwielbiam zbierać i to wsio;) no może troszkę jeść w postaci sosiku z suszonych i w occie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczorek Ja tez podstawiam kielonek po napitek:P i za zdrowie naszej solenizantki. Zdrowko Tokina:) Ale tylko wirtualnie:( Nie jest mi dzisiaj dobrze:( W glowiznie sie kreci, w uszach szumi i mialam dzis wysokie cisnienie. Nogi mam tez zimne:( starosc i niemoc zaglada do mnie na dobre. Zmarzlam tez troche. Bylismy w parku, ja zbieralam kasztany. Juz sa ale malo, jeszcze wisza na drzewach:) Teraz zaparzylam sobie herbatke sercowa i siedze pod kocem. Musze wydobrzec do urlopu:( A wlasnie Bondi, zycze udanego urlopu, pieknej pogody i dobrego samopoczucia. A ze wspinaczkami daj sobie spokoj, nie przemeczaj sie zbytnio:( Spacerki wystarcza. Na razie dziewczynki. Musze sie polozyc. Zaczyna sie jesien i wylegiwanie na kanapie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uwielbiam zbierać ...tylko nie mam teraz z kim jechać:( Obiecują znajomi, że w przyszłym tygodniu gdzieś wyruszymy bo w pobliżu teraz grzybków niet:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja też już pożegnam się, bo muszę trochę pospać, jutro dzień w podróży. Trzymajcie się zdrowo, Bonita kuruj się, bo przed tobą wyjazd. Do zobaczyska za 11 dni. Dobrej nocki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki👄 Dobrej nocki bondi👄życzę wspaniałej pogody i duuużo wrażeń:)))) Szerokiej drogi i do zobaczenia Będę tęskniła:)))) tokino👄kielonek za zdrówko wychylony;))) Jeszcze raz sto lat🌼 zuuzik👄a pająki były???:P Były na pewno:(((...ale przeca chrzanione:Pwięc cieszę się :)))że grzyboranie się udało!!!!:))))) Bonitko👄Nu!Nu!...Fajna z Ciebie Dziewczyna i koniec kropka.A zmarznąć i takie tam;)))) każdy może.... beti👄wytrwałości i oby prędziutko zleciało w kieracie:P:O Roberto👄haaaaaaaaaaaaalo!!!!!!!!!!!!!!!!! Idę sobie lulu💤bo oczyska klapią... Miłego jutro dzionka:D Papatkii przytulaki❤️i buuuuziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×