Drugie spotkanie część druga

Dzień dobry wszystkim wczoraj nie miałam już siły by siedzieć przy kompie:( a dziś korzystałam z możliwości pospania :D, no ale na śniadanie jeszcze zdążyłam, kawusię też wypiję, dziękuję Teretereku Bondi mam nadzieję, że towarzystwo wnusia poprawiło Ci skutecznie nastrój i tak już zostanie :) Wesołku, przykro mi że Twoja córcia tak choruje, zdaję sobie sprawę co czujesz. Wiem jak mama potrafi się martwić o dziecko, niezależnie ile ono ma lat. Mam nadzieję, że szybciutko dojdzie do siebie. Myślę czy czasem nie wzięła na siebie zbyt dużo a to powoduje stres a stres osłabia organizm i to takie zębate koło:O ale się wymądrzyłam:O ale może coś w tym jest. Banderasku, wytrzymaj , tyle godzin w pracy to heroizm ale cóż , dobrze że to tylko raz czy dwa razy w roku. Zuuzczku, trzymam kciuki by Ci poszło jak najlepiej, byś opanowała tremę a burza oklasków osłodziła Ci tak wytężoną pracę Bechemootku , co z tym czasem u Ciebie? Małgorzatko, pewnie kursujesz między Z...a L... ale kiedy już będzie wszystko zapięte na ostatni guzik - satysfakcja gwarantowana:) mam nadzieję że jakieś fotki zrobisz i podeślesz. Wszystkim posyłam całusy i zmykam do pracy

Banderasku Kochany- kolejny raz mnie pozytywnie zaskakujesz :D:D:D Opromieniasz naszą cafe a karnet na basenik to super decyzja i mój podziw Bondusiu no dobrze, że jesteś bo myslałam wczoraj że nie daj boże znowu próbujesz sie zakopać :P:D:D W tym punkcie krawieckim w którym szyję - mają lustro które wypięknia i prostuje sylwetkę - bo bardzo mi sie podoba moja nowa garsonka - w piątek odbieram ;) :D i pewnie jak założe w domu to moje lustra pokażą prawde :D:P Tokino - ja nie pamiętam już - napisz kiedy kończysz staż i kiedy będziesz "wolna" i czy będziesz sie starała o dalszą prace? Beti - mnie sie widzi, że Ty jednak powinnaś z tego terminu operacji skorzystać. no kurna komuś trzeba zaufać - nie ma co zakładać że każdy chirurg to partacz albo ze operacja sie nie uda. Masz teraz już chyba duża wiedze na ten temat

Zuziku - dzisiaj odpuszczam sobie wszystkie prace - zasiadam na fotel z książką i skupiam sie w sobie a kciuki mam zaciśnięte (z czuciem :P coby umysłu nie ściskać za mocno) Malutka - jeśli czytasz nas jeszcze troche - to przyjmij serdeczne, szczere i gorące Życzenia w Dniu Twoich Urodzin! Zdrowia, spełnienia marzeń, szczęścia i miłości http://poezjaani.republika.pl/ZYCZENIA_Najserdeczniejsze.jpg STO LAT! STO LAT! STO LAT! http://www.fridascafe.com/images/Fresh_Cakes/Orange-Tort-Cake.jpg

Przytaszczyłam z najlepszej cukierni w mieście tort MANDARYNKOWY :D żeby ktosik nie pomyślał, że marchewkowy :P:PP:D

Hej jestem Terterku , jestem (dzięki za zyczenia) przyznam ze nie czytałam Was juz od długiego czasu ale dzisiaj wpadłam bo bo musiałam ...... siedze i płaczę Wczoraj miałam telefon z przychodni , mam przyjechac bo moja cytologia jest znów nieprawidłowa ... nic więcej mi nie powiedziano Wizytę mam dzisiaj o 15,00 Było dobrze 2 lata i 3 miesiące a teraz znów cos się dzieje fajny prezent urodzinowy echhhhhhhh dlaczego znowu ja ? jestem taka słaba psychicznie , boje się

Terterku ja też wróciłam z zakupów, ale bez słodyczy, za to z owocami, jabłka, banany i śliwki, proszę się częstować :D Właśnie pałaszuję banana:D :D :D ale zaraz skorzystam i poczęstuję się kawałeczkiem torcika, dzięki Terterku, myślałam o tych naszych dołach, doszłam do wniosku, że mamy je na własne życzenie. Nasz organizm domaga się wyciszenia i zamykamy się w sobie, a powinnyśmy w takich przypadkach korzystać jak najwięcej ze spacerów, ja tak kiedyś robiłam, teraz nie chce mi się wychodzić z domu, ale jak wyjdę to mogę chodzić godzinami i wracam w lepszym humorze, chociaż zmęczona;) Tokina humor poprawiłam sobie znacznie może do niedzieli wystarczy, bo w niedzielę znowu jedziemy:D. Jutro idę na hennę a w piątek do fryzjera, bo już trochę zarosłam:D Teraz trzeba brać się za obiad, dzisiaj podaję udko z kurczaka z brokułami i mizerię, zapraszam na 14. Roberta odezwij się

> Pomódlcie się za mnie...proszę

.....Nadzieja jest najjaśniejsza, gdy świta nad lękiem.....

Bondi - masz racje z tymi dołami - ja wczoraj jak jechalam na gimnastyke to tak sobie myślałam: dbaj dziewczyno o tego swojego chłopaka bo teraz nadchodzą czasy kiedy we dwoje być jest jedynym szczęściem. Nie ma niczego lepszego od wsparcia człowieka zdeklarowanego i podtrzymującego na duchu jak tylko potrafi. A drugie - to to co piszesz - otwierać sie na wyjścia nawet na siłe! a to na basen a to na spacer a to do ludzi nawet na cokolwiek - nie zamykać sie w domu! no chyba tylko jeden powód jest usprawiedliwiony: spotkanie na cafe :D:D Malutka! Słonko Ty Nasze! ciesze sie, że jesteś - nie płakusiaj - zobaczymy co powiedzą wyniki badania - to jeszcze nic złego, że pogorszyła sie cytologia Będzie włączone leczenie - ale na zapas sie nie martw Skarbie Zaraz jak tylko będziesz mogła - daj znać co z wynikami. Pomyslimy co dalej. Wiem jakiego masz stracha - przeżyjesz a My razem z Tobą Całuski dla Ciebie specjalne i jak to Banderasem mówi: tulu tulu tulu Mnie sie wydaje że to jakaś banalna sprawa. Mam taką nadzieje

Malutka będę o Tobie myślała od tej chwile mocno i intensywnie bardzo pozytywnie i będe sie modliła jak tylko potrafie tulu tulu

Witam :) I każdą z osobna pozdrawiam Dziewczynki stawiam na naszym stoliczku :) torta z bitą śmietaną dziś są osiemnaste urodzinki mojej CÓRCI :) bardzo proszę się częstować (%%%%%%%%%%%%%) serniczek i rafaello(@@@@@)> kawusia )_(> )_(> )_(> i herbatkę z cytrynką (_)> (_)> (_)> A teraz trochę was poczytam co nasmarowałyście :)

Mallutka ciesze się że znowu jesteś z NAMI :) ale martwi mnie to co znowu przeżywasz :( życzę Ci kochana żeby wszystko było w porządku nie martw się za w czasu zobaczysz, że będzie DOBRZE będę się za Ciebie modliła bądź dobrej myśli

beti terterku bondicieszę się baaardzo:)))że lepiej się czujesz:D tokinospokoju w pracorze:P pszczółkojeszcze raz najjjjlepszego dla córciSto lat! Maaluutkkażyczę Ci z okazji urodzinek:)))abyś na wizycie w przychodni nie usłyszała NICZEGO ZŁEGO!!!! Życzę Cizdrowia i zdrowia i zdrowia Sto lat!!!:D ...Będzie dobrze!!! Dziewczynki lecę za chwilkę wiadomo gdzie Życzę Wammiłego popoi do zoba

Maaluutkka wszystkiego naj... Nie denerwuj się będziemy z tobą, trzymamy kciuki i modlimy się. Nadzieja umiera ostatnia.....więc my nadzieję, że wszystko będzie dobrze, to tylko chwilowe pogorszenie wyników Los tak czasami sobie z nami pogrywa:( Zuuzik już puściłam kciuki i jestem przekonana że poszło dobrze, daj znać. Miłego popołudnia

Maaluutkka Najpierw oczywiście najserdeczniejsze życzenia,wszystkiego naj,naj,100 lat życia w zdrowiu i szczęściu. A teraz odnośnie telefonu z przychodni jak cytologia jest nieprawidłowa dzwonią i zapraszają na wizytę ponownie,takie procedury.Nie musi to wcale oznaczać że jest źle,wystarczy sam stan zapalny,tak ostatnio było z moja siostrą,także przestraszyli ją nie na żarty,bo wcześniej przy stanie zapalnym nie wzywali,musiało się coś zmienić w procedurach.Oczywiście że będziemy się modliły i trzymały kciuki i mamy nadzieję że pojawisz się po wizycie szczęśliwa i uśmiechnięta i będziemy znowu razem śmiać się z tych obaw a teraz głowa do góry. Dziewczynki dzień dobry:) Ja miałam dzisiaj wybrać się na wypad do miasta w sumie bardziej na spacer niż zakupy ale z powodu nieciekawej pogody jakoś mi się nie chciało.Zapraszam więc na zupę pomidorową z kluseczkami,wyszła nad zwyczaj smaczna

Banderasku dziękuję bardzo za życzenia w imieniu córci :) Miłej pracorki kochana Ależ się naczytałam uffffffff nasmarowałyście równo :) Małgosiu lekarz powiedział,żeby brać witaminy i aftinem smarować ale to nic nie daje :( oni sami dobrze nie wiedzą . Tertereczku dzięki, że pomogłaś mi myślami w przyjęciu córki Kosmi :) dzięki za życzenia i za fotki Twoja córka to ładna i zgrabna dziewczyna . Wesołku jak córcia się czuje ? Malluutka z tego wszystkiego zapomniałam złożyć Ci życzeń URODZINOWYCH :( Skarbie życzę CI WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ mocno Cię przytulam mmmmmmm

Zuuzik już się pewnie nagadała?:) język pewnie zkołkowaciał:):).A trema pewnie nie zjadła,po tylu próbach musiało wszystko wyjść super Bechemootku No to ja bardzo współczuję siostrze mało tego ze wirus jakiś egzotyczny to i brak kontaktu z synem,tak na odległość martwić się i tonąc w obawach oszaleć można. Terterek Bonita Banderasku no z tą moją dziewczynką to nie jest tak lekko bo ona mocno chorowita,nie wiem po kim to ma bo ja i mój M raczej kondycje mamy końską z małymi przerwami na katar a ona ciągle przeziębiona.Ostatnio ją kurowałam,w zasadzie podnosiłam odporność macą i preventikiem i minionej zimy jakoś obyło się bez większych ekscesów no i wyznam szczerze odpuściłam sobie.I tu zaraz na początku tak mi ją połamało,jestem pewnie nad opiekuńcza ale już mi czarne myśli i złe przeczucia chodzą po głowie.

Dziewczynki częstujcie się tortem :) i ciastem bardzo proszę:) Dostawiam śledziki w rodzynkach ($$$$$$$$$$$$$$)> udka i pieczone i schab (&&&&&&&&&&&)> no i oczywiście SZAMPANA Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y Y :) :)

Zuuziczku i jak poszło ?? :)

Pszczółko U córki nic lepiej dzisiaj dodatkowo musiała wyjść na tą konferencję,nie wiem jak jej to wpłynie na zdrowie:( No ale już nie biadolę,choć to jest to co mi wychodzi ostatnio najlepiej:):).Miałam właśnie dlatego(by nie siedzieć i czarnomyśleć) wyjść na ten spacerek do miasta,ale wcześniej było pochmurno,teraz jakby się ciut przejaśniało ale kurtka nawet parasolki nie mam bo mi się zepsuła.

Pszczółko ależ dobrze trafiłam,tort,,,,,,,,,,szampan,,,,,,,,,, mniam mniam

jestem, przeżyłam - dziękuję ślicznie za trzymanie kciukasków - przydały się:) stresior był, w końcu ok. dwudziestka kobit w tym dwie swoje tzn. z firmy i śmiem twierdzić, że one najbardziej stresowały:o wpijała się we mnie wzrokiem;) ale... dostosowałam się do wczorajszej niechcącej rady Bechemotka (Bechemotku dziękuję Ci kochana) o skupieniu trwającym 15 minut:P i tak pogalopowałam jak młoda;):P klacz przez prerię - uwinęłam się w trymiga:P niestety nerwy jakoś mnie tak nakręcają, że zamiast zwalniać - przyspieszam;) w mówieniu też, a może tym bardziej;) do pracory już nie wróciłam, a co, należy odsapnąć po taaaakim stresie;) i żeby odreagować zrobiłam pranie zaniechane w sobotę:P Malutka po pierwsze klapsa w dupsko Ci sprzedaję - za porzucenie nas bez słóweczka, po drugie trzymam kciuki mocno, żeby wszystko się pomyślnie wyjaśniło, sama doświadczyłam takiego wezwania - cyto była kiepska - jak się okazało przez stan zapalny - dlatego główa do góry - musi być oki:) i po trzecie urodzinowo i nie tylko zdrówkażyczę mocno mocno Terterku, a jakby tak odkupić lustro od krawcowej? hehe żartuję, na pewno świetnie wyglądasz w szytej garsoneczce:) Wesołku za Twojego kochanego zdechlaczka;) trzymam kciukaski też:) popytaj doktorów - są takie szczepionki doustne na zwiększenie odporności dla dorosłych też, może to by ją wzmocniło? Bondi wykończyłaś;) już Chmielewską? a może czas zajrzeć do biblio i sięgnąć po coś optymistycznego? Banderasku ale się macie z tą inwentaryzacją:o tylko nie mów, że zamiast kasy za nockę oddadzą to dodatkowym wolnym? Pszczółeczko dla Twojej urodziwej i zdolnej córci sto lat i wszystkiego wszystkiego najlepszego:)

spać mi się zachciało:o idę przytulić się do któregoś z chłopaków;)

Hej Zuziczku Wiedziałam że sobie poradzisz,no bo kto jak kto ale Ty?!,nie miałam najmniejszej wątpliwości.I dzięki za podpowiedź odnośnie tej szczepionki na wzmocnienie,jak mój zdechlaczek dojdzie do siebie,popytamy medyków,bo chyba trzeba być zupełnie zdrowym by przyjąć taką szczepionkę?. No i możemy sobie podać ręce ja także robię pranie,właśnie trzeba mi iść powiesić,ale jakoś nie mogę się zebrać,po Pszczółki szampanie ,pewnie;p:)

Maluttkka ..Wszystkiego najlepszego Wszystko będzie dobrze niema co się na zapas zamartwiać ,trzymam mocno kciuki choć wiem że będzie dobrze innej opcji nie ma ,przecież jesteś cały czas pod kontrolą . Zuziku..gratulacje wiedziałam że dasz radę jesteś dobra w tym co robisz bondi...jestem ostatnio dopadła mnie wredna a to za sprawą smutnego wydarzenia ,zmarła moja sąsiadka dentystka wspaniała kobieta ,ale cusz życie takie jest .:(i wszyscy mamy zapisane tam u góry co i jak .:( Dla wszystkich miłego dnia

Hej dziewczynki Malutka zdrówka zyczę i nie martw sie ja tez kiedyś byłam wzywana bo cytologia nie wyszła a okazało sie ,ze to był stan zapalny i zrobili druga i było ok.Takze głowa do góry i pamietaj o nas dlaej Pszczółko tez zyczenia dla córci najlepsze i oby spełniły się wszystkie jej marzenia w dorosłym juz zyciu banderasku spokojnej pracy i wytrwałości Zuuziczku dopiero przeczytałam o trzymaniu kcikasów fajnie ,ze juz po Bechemotku to dobrze ,ze choroba kuzyna przechodzi ale on aż tak daleko. Wesołku a nie pomyślałaś o szczepieniu córki od grypy nigdy wcześniej.ja zawsze to robiłam ale w tym roku NIe bo nie miałam po prostu wstyd czasu chyba Tokino na pewno zdjecia porobie i posle ale jak wszystko będzie zrobione.Na razie jest skończona łazienka ,wyszło wg mnie ładnie aż teraz moje łazienki w domu mi sie nie podobaja.,troche zrobiona jest kuchnia ale tylko jeden pokój skonczony .jeszcze dużo roboty a w tym tyg małża muis być w pracy także dalsze roboty w nastepnym tyg.Teraz wykorzystuje go w domu i wszystko dalej kupujemy i mam już dość latania ,dopiero wrócilismy do domu i jestem padnieta. Ale aby było zdrowie to jakoś będzie. Tokino i co zastanawiałas sie czy zostajesz dalej w pracy? tererku ja tez za śniadanko dziękuję własnie dopiero zjadłam przez to wszystko. Beti widzę,ze nie ma chyba co odkładac operacje i sie męczyć.Potem musi być lepiej.Tylko teraz przydałoby Ci sie załapać gdzieś do pracy by skorzystać potem ze zwolnienia.A przecież po takiej operacji zwolnienie długie będzie. Dziewczynki przyznam sie dzisiaj po raz pierwszy w zyciu zaspałam -obudziłam sie 7.40 a syn do szkoły na ósmą ,pojechał bez sniadania ale zdążył na lekcje.Nigdy wcześniej nic takiego mi sie nie przytrafiło

witam podrawiam was wszystkie gwiazdeczki i tulę do serduszka u mnie:(smutno mi ,córka rozchorowała sie syn na wycieczce zgubił telefon.wogole ma dosyc tego tygodnia:( to narazie niewiem co pisać.:( Maluutka serdeczne życzenia będzie ok Mało zmartwień i agresji, żadnych stresów i depresji. Dużo śmiechu i radości, wiele szczęścia i miłości

bardzo mi to się spodobało wiec wkleje dla was Wierny przyjaciel jest w życiu kojącym balsamem i najpewniejszą obroną. Możesz zgromadzić przeróżne skarby, ale najcenniejszą rzeczą jest prawdziwy przyjaciel. Sam widok przyjaciela wzbudza w sercu radość, która wypełnia całe wnętrze człowieka. Z nim żyje się w najgłębszej jedności, która napełnia duszę niewypowiedzianym szczęściem. Pamięć o nim rozpala nasz umysł i uwalnia go od rozlicznych zmartwień. Słowa te tylko ten zrozumie, kto ma oddanego przyjaciela; kto spotykając go codziennie odczuwa ciągle jego potrzebę

Maaluutkka! Witaj kochana!!! Wszystkiego co tylko dla ciebie dobre, zdrówka i szczęścia Dobrze, że do nas wróciłaś :-). Będziemy trzymać za ciebie kciuki, ale wszystko musi być o.k.!!! I będę modlić się za ciebie,

Pszczółko! Wszystkiego najlepszego dla córy:-)