Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Idę Dziewczynki zrobić ,,la tapetę,,;))))(tak mówi mój Małż na makijaż:)))))..)i niebawem wyruszam do Mamutka❤️a później wiadomo;)))) Dzięki za miłą rozmowę:D Miłego popo🌼 tulu❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banderasku dziekuje za obiadek zjem tylko udeczka pyszne mniam mniam mniam ale sie napchałam teraz trzeba by jakoś spalić te kalorie ale mi się nie chce za bardzo jestem najedzona hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bandersaku to rób makijaż i zmykaj miłego po południa u mnie nie ma basenu :( dopiero budują w przyszłym roku ma już być otwarty oczywiście kryty bo taki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki widzę, że wpadłam nie tylko na kawusię - dziś z łapek Banderaska - toż to święto wielkie :Ddziękuję Banderasku , na śniadanko Tereterekowe , jak zawsze świetnie skomponowane, dziękuję Teretereku, ale też prosto na rosołek od Beti, która jak zawsze niezawodnie podaje w niedzielę o tej porze , dziękuję Betuś. Ja dziś się leniłam jak ostatni leniwiec:P kopałam po kanałach Polsatu a że przez trzy miesiące mam ich strasznie dużo, pewnie po to by mnie zachęcić do zakupu, no to korzystam. Tym chętniej, że już dawno nie oglądałam fajnego filmu, czy dobrego programu, nie wspomnę, że w moim pokoju to było niemożliwe a teraz mam fuul wypas :D U mnie też piękna pogoda, cieplutko jakieś 16 st i słoneczko lampi w okno a że mam je od wschodu no to lampi mi w oczy :D z czego zresztą się bardzo cieszę, bo ostatnio bardzo mi go brakowało. Chyba się zmobilizuję i wyjdę na spacer, coby jeszcze bardziej się doświetlić :D, choć głowizna boli, ale to chyba przez ten halny. Teretereku jeśli zostały jeszcze ciasteczka, niezależnie jak je nazwać, to ja bardzo chętnie, bo jak wiesz uwielbiam je:D Moja synowa piecze takie napoleonki- kremówki, ja nie próbuje ich robić , bo jak coś to poproszę i mam :D a jak sama zrobię to obawiam się że zjadłabym całą blaszkę :D:P więc po co się kusić? Kosmitko, słówko do Ciebie. Po pierwsze dziękuję bardzo za życzenia imieninowe, ale oczywiście jeszcze trochę czasu do nich zostało:) Dziękuję również za przepiękną kartkę imieninową ,która była dla mnie wielką niespodzianką :) Dziękuję Ci również za zdjęcia, które ostatnio przysłałaś na pocztę. Muszę przyznać, że byłam zaskoczona kiedy zobaczyłam jaka pannica z Twojej córci. Chciałam powiedzieć, że bardzo mi się podobały bukiety z liści, sama nigdy takich rzeczy nie robiłam, ponieważ totalnie nie mam zdolności manualnych, więc podziwiam wszystkich, którzy potrafią zrobić coś pięknego, tym bardziej, że praktycznie z niczego. Duży buziak dla Ciebie za to wszystko👄👄👄 Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i moc całusków przesyłam👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane w piękną słoneczną niedzielę Podpisuję listę obecności . Banderasku ......co Ty mówisz ?...... ja jak jeździłam na basenik to woda nawet się nie podniosła :D tak, że spokojnie wskakuj do wody!! A ja ważę pewnie dwa razy tyle ci TY:D Oj ...dawno nie byłam na baseniku ani na saunie ani na żadnych innych zdrowotnych wygibach:( Namawiają mnie a ja uparcie wymyślam tysiąc powodów żeby tylko nie iść:( Jaka ja jestem durna:( Potrzebuję mocnego kopa i liczę na Was....Ratunku!!!!Pomocy!!!! Tokinko❤️ Ciebie Skarbie bardzo mocno kopię w dupsko...wyłaź z dziury!!! czekam na rewanż. A teraz wybieram się na cmentarz i na spacerek do parku. Dzięki za obiadek ...u mnie dopiero nastawiłam.... Do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Personalna Tokina ❤️ super że jesteście że podpisałyście listę u mnie nie ma słoneczka i jest tylko 10 stopni i wieje wiatr a ja mam laptopa córci bo jej nie ma to korzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banderasku, widzę że Ty też podałaś już obiad i to pełniutki - dwa dania, więc oczywiście łapię się za udka i zajadam ze smakiem, dziękuję 👄 Na basen jak najbardziej idź, przecież bardzo to lubisz, poza tym woda działa zbawiennie na Twój kręgosłup, wskakuj więc do wody śmiało i bez oporów👄 Beti szkoda że nie ma u Ciebie basenu bo na Twoje problemy pewnie też byłby skuteczny. Personalna, jak się cieszę że się pokazałaś, od wczoraj bardzo intensywnie o Tobie myślę , nie czułaś tego? :) Dziwię się że masz doła bo przecież widziałaś takie piękne miejsca , naładowałaś akumulatory słoneczkiem, powinno być wszystko oki. Jeśli tak nie jest to trzeba pomyśleć co zmienić, by sobie poprawić nastrój. Zastanawiam się czy nie byłoby dobrze zorganizować jakieś małe spotkanko i się doładować pozytywnie jeszcze w tym roku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, u mnie słoneczko, więc posyłam w Twoją stronę promyki, niech oświetlą całą Twoją okolicę i doładują energetycznie:) Zastanawiam się czy Ty się nie obawiasz o córkę, pozwalasz jej tak daleko samej jeździć ? Kurcze ja chyba jestem taka mama kwoka, bałabym się o dziecko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja🖐️ z ospałej zimnej szarej krainy:P:)mam nadzieje,że na poczte do szła moja wiocha:P:) a ja mam coś w garnku dla was skubnicie po kawałku nie zaszkodzi:) Tokina ja ostatni wszystko przyspieszam,ale cieszę sie ,że zrobiłam ci niespodziankę.(tylko kogucika przyjazdu nie mogę przyspieszyć) Banderasku miłego plupkania i nie przesadzaj ,że woda wyleci. Personalna cieszę się ,że pokazujesz i liste podpisujesz. Beti dzieki za obiadek Terterek dzieki za śniadanko . wszystkim duzo zdrówka i miłej niedzieli życze❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina ja tez czasami tak mama kwoka jestem:P:),syn ostatnio był tez na pielgrzymce od 8rano do 23.30,wiedzialam ze nic mu sie nie stanie jest pod dobrą opieka,ale zawsze jakiś niepokój człowiek odczuwa.tak samo jak córcia wyjezdzała , a dzis wiem że sobie poradza ,bo mają co jakiś czas szkołe zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina troszkę się boję ale nie zabraniem jej przecież ona już prawie pełnoletnia jest za rok będzie miała 18ja to jestem mama nowoczesna moja mama się dziwi ze tak córci pozwalam samej jezdzić ale zwasze kosultuję takie wyjazdy z moim atą czy córka może bo liczy się yeż zdanie dziadka ona się pyta najpirw mnie a pózniej dziadka jak dziadek powie nie to nie idzie nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betuś, nowoczesna mama:O no może ale i tak widzę ze trochę spychasz odpowiedzialność na dziadka, a przecież to tylko dziadek, Ty masz najwięcej do powiedzenia. 17 lat to nie dorosłość, a tym bardziej dojrzałość, czasem całkiem dorośli nie są dojrzali. Ja bym nie była taka "nowoczesna" bo dziś świat jest zły. Oczywiście nie mówię Ci nie rób tak, czy tak, tylko wyrażam swoje obawy. Weź też pod uwagę taki fakt, żeby czasem córka nie pomyślała - mamie na mnie nie zależy bo mi na wszystko pozwala. Wiem że jestem mama kwoka i taki mam kierunek myślenia, ale może to tylko tak wygląda z tej mojej strony a w rzeczywistości jednak nie jest jej tak łatwo uzyskać zgodę. No dobra, już się nie wtrącam, kurcze czasem tak, no ale mama kwoka się we mnie odzywa. Wiem jakie katiusze przeżywałam kiedy starszy syn zapytał mnie co ja na to że chce wyjechać z kraju. Było mi strasznie ciężko, ale wiedziałam że nie mogę go ograniczać, nie mam takiego prawa. Choć mama kwoka wyła ze strachu o dziecko, powiedziałam- jedź synu, ale pamiętaj że w każdej chwili możesz wrócić, bo tu zawsze jest i będzie Twój dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina moze żle napisałam ze noweczesna mama i córka jest prawie dorosła nie jest tak zawsze że jedzie czy idzie gdzie chce bo zabraniam też a i sprawdzam ją czy czasmi mnie nie oszukuje wczoraj też dzwoniłam do kuzynki czy córka tam jest i czy śpi u niej martwię się o nią ona wie że mi bardzo zależy na niej a ją czasami puszcze gdzieś ale co godzine dzwonie do niej bo się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do dziadka to pyta go bo zawsze pytała dziadka a zdanie bo nie miała ojca takiego jakby chciała i dziadek jest tak jakby jaj ojcem zstępczym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U mnie piękna pogoda, słoneczko. Tylko wieje okrutnie:-o. Skubnęłm troszkę obiadku u Beti i Banderasowej a teraz jedziemy z M do matuś na obiadek, podobno będzie rosołek :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek wszystkim🖐️ Tokina dobrze że już wygrzebałaś się z dołka, a mnie jest smutno, nie wiem dlaczego:( Dziewczynki poczęstowałam się po troszku obiadami które podałyście a teraz mój: karkówka po chłopsku, ziemniaki, sałata zielona. Pogoda u mnie w kratkę rano troszkę popadało, teraz świeci słonko ale znów nadciągają chmury. Banderasku miłego plumkania - zazdroszczę ci, ja mam tak jak Personalna, musiałabym dostać porządnego kopa żeby wykupić karnet na basen, nie chce mi się wychodzić z domu, zaśniedziałam. Miłego popołudnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi ❤️ zdiekuje za obiadek ale się dzisiaj najem Bechemotku ❤️ a ja mam ciasto ze śliwkami zapraszam @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak obowiązek to obowiązek więc ja też podpisuję listę :D U mnie dopiero za chwilę podaję obiad, bo chłopy śpią długo i późno jedzą śniadanie :D Zapodaję kluski śląskie z mięsem i kapustą, proszę się częstować kto ma ochotę :D Pogoda luksusowa, słoneczko świeci i jest cieplutko :D Pozdrawiam wszystkie serdecznie i przesyłam buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku, smacznego obiadku miłego popołudnia👄 Beti jak zawsze mnie zaskakujesz czymś smakowitym w niedzielę:) chętnie spałaszuję solidny kawałek, bo oczywiście żadnej słodkości nie odpuszczam :D Ja dziś na obiad podałam bluu gordona, ziemniaczki i sałatkę z ogórków z kurkumą. Dziewczynki, jak wiecie ostatnio kupiłam sobie nowe firanki z organzy, ale kurcze kiedy je założyłam to jakoś mi się nie podobają. Zaczęłam kopać na allegro i wyszukałam coś takiego i bardzo mi się spodobała, ciekawe czy przeciwniczkom firankowym też się spodoba czy może jednak nie :) Ciekawa jestem Waszych opinii. http://allegro.pl/gotowa-firana-firanka-eliza-500x250cm-z-tasma-i1286858268.html#gallery Też jestem ciekawa o ile zwiększy się sprzedaż tej firanki :D ,kiedyś wklepałam linka do basenu który kupiłam na allegro i w ciągu kilku godzin zostały wszystkie baseny sprzedane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bondi, przepraszam jakoś nie zauważyłam wcześniej twojego wpisu:O Sama widzisz że smutki nagle na nas napadają nie wiadomo nawet skąd przylazły. Najgorzej jak się tak całkiem rozpanoszą i zagnieżdżą i nie można się z nich wyzwolić , choć rozum podpowiada inaczej, one są silniejsze. Czasem ktoś się solidnie to tych smutków dołoży i wtedy jest cały dół :( Mam nadzieję że u Ciebie to tylko chwilowe👄 Rowerzystko, to od Ciebie ten halny do mnie przyszedł i hula mi za oknem, głowa boli choć ciśnienie w normie, ciekawe czy na Ciebie też ma jakiś wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowerzystka dzięki za obiadek ile już dzisiaj zjadłam ❤️ Tokina firanki mi się podobają są fajne a co do słodkości to co niedziele coś mama piecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokina tobie też dziękuje za obiadek ❤️ a dziewczynki schudłam 3kg jeszce ze dwa bym musiałą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedzielne wietrzne heloł u mnie też wiatr głowy urywa:o byliśmy na cmentarzu - kwiaty z wazonów powywalane i powiędnięte, wszystko przez to wiatrzysko:o Tokina fajnie, że jesteś:) co do firanki to tej mówię głośne zdecydowane NIE, wolę skromniejsze bez tych zakładek czy jak im tam marszczeń, falbanek jak przy fartuszku kelnerki:P Beti zazdraszczam;) Ci zgubienia kilosków aż mnie ściska:P przymierzyłam dzisiaj kieckę z ub. roku i co? i dupa mi w niej odstaje:o tzn. sukienka za bardzo opina się na czterech literach, jak nic przytyłam, albo... źle ją wyprałam, bo ona wełniana:P hehe dobre tłumaczenie sobie znalazłam co?;) no wiem wiem - przytyłam i koniec:o wychodzi siedzenie i łasuchowanie heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×