Drugie spotkanie część druga

No nie piszę h o j a przez samo h a cenzura dopisuje mi ,,c,, i jeszcze kropkuje że niby usuwa wulgaryzmy,które notabene sama tworzy.Ja piszę o h o i takim kwiatuszku a oni mi tu z kwiatka robią,hi,hi nie napiszę co...:p:).No ale czasem przepraszamy za byki a tu nie my je robimy tylko jakiś chochlik jak nie wierzycie napiszcie h o j a przez samo,,h,, zobaczycie dopisze wam c z przodu i wykropkuje.

Jestem i ja :D Dziewczynki - na śniadanko nie przychodzicie :O oj! nieładnie! z pustymi brzuchami latacie cały dzień Wesołku - mnie spotkanie się udało - zaraz zrzuce fotki z aparatu - jak będą wyraźne :P:D to pośle Był ładny wieczór, miło, choć akurat ja jakoś czułam sie wyjątkowo wyobcowana - nie wiem dlaczego - tak jakbym stała obok i zastanawiała sie: co ja tutaj robie? :O może to jakieś przewartościowanie jest? moze troche znudzenie? Następne spotkanie w czerwcu na moje urodziny - będzie to spotkanie wyjazdowe. Dobranoc Dziewczynki Ciesze sie że Bechemotek zajrzał bo jakoś tak przykro, że ostatnio Anioły już do nas przestały zaglądać

Wesołku - porób fotki Twoich roślinek co? z pewnością są piękne - chce zobaczyć Twoją hoje :D przez samo ha może być ;):D byle pięknie kwitła

Kosmitko - fajny dowcip :P

łeeeee....fotki z dzisiejszego spotkania rozmazane jakieś - zrobionych kilka a do obejrzenia nadaje sie tylko jedno - posyłam Wam

mas racje Wesołku - zbereźnik z naszego cafe - napisałam h o j a przez samo "h" i dopisało "c" żeby świńskie słowo wyszło :D a to Ci zbereźnickie cafe :P:P:P

No i jest otwarte 24 godziny na dobe:)Wesolku:) Dopiero sie melduje. Caly wieczor ogladalam katalogi z ubrankami. I zamawilam tez co nieco:) Wszystko w podwojnych rozmiarach 42 i 44:P O domu tez pomyslalam. tak bardzo chce mi sie cos zmienic ale jak tu ruszyc te moje stare meble ciezkie jak trumn: Nic nie zrobie. Pomyslalam ze przynajmniej nowy dywan by sie zdal. Nie wiem czy bede miala odwage zamowic w internecie. Ja nie jestem taka odwazna jak Roberta. Terterku, zdjecie doszlo. Co tam wypisujesz ze rozmazane! Piekne dojrzale kobiety w letnich kreacjach. Wszystkie odprezone. Super! Ale figure to Ty masz najlepsza ze wszystkich. Bechemootku zgubo kochana:) Jak dobrze ze sie znalazlas. Dobrze ze Twoja nieobecnosc spowodowana byla tylko brakiem czasu. TZn niedobrze ze masz duzo pracy ale ja juz sie martwilam ze moze cos niedomagasz. Chcialam juz telefonowac. Beti, cos wlasciwie Ciebie dreczy. Jestes ostatnio jakas nieswoja:( Moze to tylko przemeczenie? czy cos wiecej? A Banderasek pewnie umeczony i nie ma sily nawet kuknac:( Kosmi jak czuje sie syn? Mam nadzieje ze jest juz po wszystkim. Bede sc w poduchy. Jutro malzyk ma termin u dochtora i na nieszczescie znowu rano, bo beda pobierac krew. Czemu to gabinety nie sa otwarte wieczorami, nam by to pasowalo:P Dobranoc dziewczynki. Caluje Was wszystkich.

No wlasnie pokrecilo mi sie. Jutro bedzie meczony synek Kosmitki. Kosmi, nie martw sie, kciuki beda mocno trzymane !

Kawunie podaje ,ale sama nie pije oj ciężko beż tego napoju ,idę na badani krwi powiedzcie czy tabsy które zwykle biorę rano brać przed badaniem czy nie ? kosmi ..moja siostra jest już w swoim domku :D trzymam kciukasy za synusia Bonitko ..no właśnie ja ruszyłam swoje mebliska :D Zuuziku ...fajnie dziękuję za linka Bondi ..fotki prosze nam pokazać ,jaka kreację miałaś :D terterek..ładnie ,dziękuje za fotkę :D dla wszystkich miłego dnia

Hej Roberto - dziękuje za kawusie ja bym nie brała tabletek przed badaniem A daleko masz do przychodni? Miałam jakieś koszmary senne - za dużo wczoraj zjadłam i wypiłam :P Obudziłam sie z ulgą i ciesze sie że jest nowy dzień :) Doszłam do wniosku że wciąż zapominam o tym że mam 59 lat i że powinnam poszanować troche swój organizm: nie żreć tyle, nie chlać tyle, zrezygnować z wędlin na rzecz gotowanego mięsa, jeść więcej warzyw i wykluczyć słodycze, które ostatnio bardzo mi smakują :O I tu wcale nie chodzi mi o waga, lub "linie" - chodzi o ogólne stan zdrowia :O Roberto jutro też ide na badanie krwi ze specjalnym naciskiem na cholesterol i strasznie sie boje bo nie przestrzegałam diety :O a tak jak Wam mówiła odstawiłam tabletki na obniżenie cholesterolu jak mi Zuzik uprzytomniła że są tak bardzo szkodliwe :O

:D nabełkotałam, zamiast litery "a" moja klawiatura złośliwie wstawia mi litere "e" lub na odwyrtke :D:D:D mam nadzieje, że jak to przeczytacie to zorientujecie sie o co mi w tym bełkocie chodziło :P A teraz śniadanko: dzisiaj ciemny chlebuś i twarożek http://wkuchennymoknie.blox.pl/resource/s17z.JPG musli Pszczółko - rezygnujemy żurawiny bo Cie zakwasi na śmierć ;) lekarz dobrze zrobił ale dla Ciebie i wszystkich lasek woda mineralna (jestem jej przeciwnikiem) i dużoooo soków naturalnych (jestem ich entuzjastką)

Pozdrawiam i życze miłego udanego dnia ide do pracy a potem normalnie...jak zawsze...

Dzień dobry dziewczynki melduję się z rana szczególnie że kawusia już przez Robertę podana więc postawi na nogi. Śniadanko Tereterka wzmocni moje nieco nadwątlone ostatnio siły , dziękuję Wam dziewczynki Widziałam Zuuzik w TV i muszę przyznać że jestem pełna podziwu, jak pięknie i swobodnie z cudownym uśmiechem na twarzy odpowiadała na pytania reporterki, Zuuziczku jesteś wielka Kosmitko, trzymam, trzymam, trzymam kciuki za syna, by wszystko przebiegło sprawnie i bezboleśnie. Tereterku podziwiam Cię za to wytrwałe czytaniek siążek i zresztą nie tylko. Zastanawiam się dlaczego na spotkaniu z koleżankami czułaś się wyobcowana, mam nadzieję że w K... e czułaś się bardzo na miejscu a może o to chodzi że coraz bardziej czujesz się z nami związana przez codzienny kontakt,choć internetowy, ale jednak i teraz my jesteśmy Ci bliższe ? Mam nadzieję że Twój cholesterol jest w porządku, bo jakoś nie wierzę że robisz jakiekolwiek błędy w diecie, przecież Twoja świetna figura mówi sama za siebie:) Banderasku , gdzie się podziałaś ? pewnie korzystasz z pięknej pogody i wypoczywasz na łonie natury, mam nadzieję że tu choć na moment kukniesz. Personalna, dziękuję za przesyłki , są genialne Mam nadzieję że remont się już u Ciebie skończył i Twoje gardełko wróciło do normy a rwa poszła sobie daleko i już Cię nic nie boli. Rowerzystko, czy u Ciebie znów nawał z przetargami ? bo coś ostatnio znów Cię mało:( Czyżby po imprezie był aż tak wielki kacuś :) Wesołku, przyjmij proszę spóźnione co prawda ale z głębi serca płynące najserdeczniejsze życzenia na dalsze lata w zgodzie i miłości z okazji rocznicy ślubu. Piszesz że nigdzie nie byłaś a ostatnio wypatrzyłam piękne fotki z Nałęczowa a nawet się nie pochwaliłaś że zrobiłaś sobie taką wspaniałą wycieczkę . Czy korzystałaś może z basenu, lub kręgielni ? Czy wogóle jeszcze te dwa obiekty jeszcze istnieją ? Czy piłaś wodę ze źródełka Miłości ? nic o tym nie napisałaś :( Mam nadzieję że Twoje bóle to sprawa rozruszanych mięśni i przejdzie z czasem. Bechemootku, koniecznie częściej wpadaj bo sama widzisz jak smutno bez Twoich aniołków. Czy Twoja pani pomagająca jest chora czy całkiem zrezygnowała ? Bonitko, muszę przyznać że zazdroszczę Ci mieszkania w takich pięknych okolicach. Rzeczywiście wydaje mi się że tam wszystko jest takie bardzo zadbane, czyściutkie, nie to co u nas. Trzymam kciuki by badania Małży poszły sprawnie a wyniki były zgodne z oczekiwaniami. Może pość linka do stronek na których się ubierasz, chętnie popatrzę choć na piękne stroje, bo jak zapewne wiesz na słonie takich pięknych nie produkują Małgorzatko , co u Ciebie, jak się czujesz, czy skończyłaś już leczenie? Brawo za zmniejszoną ilość kwiatów, po co tak się męczyć. Beti, głowa do góry nie daj się złym nastrojom, słońce za oknem, wiosna w pełni , ciesz się tym co daje życie a nie popadaj w smutki Marijko, zwolnij tempo, odsapnij dziewczynko, kuknij do nas Poetko, co z Tobą ? czyży ta praca wymagała poświęcenia jeszcze więcej czasu niż poprzednia ? Nic nie piszesz jak Ci się układa na polu osobistycznym, czy może zostały juz podjęte jakieś ważne decyzje ? Pszczółko, Ty nadal biegasz po lekarzach a pewnie przydałoby się jakieś wewnętrzne uspokojenie,sama zresztą zdajesz sobie sprawy że zbyt mocno wszystko przeżywasz i dlatego tak często Twój organizm się buntuje. Co do nowej prezentacji, to może kiedyś się na to pokuszę ale wybacz ostatnio mam tak mało czasu. Remont się przedłuża, wydawało się że wszystko pójdzie szybko, ale jak się ruszy jedno to wyskakuje kolejna dziura i już brak mi do tego siły. Codziennie przychodzą kolejni fachowcy i każdy mówi co innego, decyzje zmieniane są bez przerwy a ja w tym wszystkim muszę uczestniczyć, choć wcale nie chcę. W dodatku jak u Wesołka zaczął się u mnie sezon prac polowych i choć myślałam że nie będziemy dużej działki uprawiać to jednak jest obsadzona i będzie pracy na niej do jesieni. Wczoraj wysadziłam też część ogórków a dziś chciałam zaryzykować i posadzić pomidory a jest tego 120 sztuk:( Nie wiem czy posadzę wszystko , bo dużo mi zmarniało przez te ostatnie chłody, no ale wysadzę tyle ile będzie miejsca. Dziś też pewnie pojadę z młodymi w poszukiwaniu mebli, oni będą sobie szukać mebli do salonu a ja będę się rozglądać za jakimś niedrogim wypoczynkiem dla siebie. Na razie macham łapką , pozdrawiam Was wszystkie serdecznie życzę wszystkim wspaniałego dnia

http://otodom.pl/index.php?mod=show&insId=6647487

witam dziewczynki cieplutko Kosmi pewnie już syn po zabiegu,moja miała 4 zęby ósemki tak usuwane bo nie wyrosły a powodowały wade zgryzu,zabieg nieprzyjemny ,zawsze dostawała antybiotyk Dalacin C i ketonali po kilku dniach zdejmowano jej szwy. U mnie taki zabieg od 200zł w górę ale ja nie płaciłam bo dentystka miała podpisana umowe z funduszem i sama powiedziała,że jej i tak zapłaca ,az byłam zdziwiona.Najgorszą miała jedna ósemkę bo jakos korzeń był zakrzywiony,daj znac jak poszło,nic nie jadła przez kilka dni pamiętam tylko piła i zakaz wychodzenia na słońe po takim zabiegu.

Zuziczku jestem pełna podziwu dla Ciebie,tak ładnie wyglądasz i tak swobodnie bezstresowo mówisz ,ja to chyba słowa bym nie wypowiedziała.Super i jeszcze raz super.Po raz pierwszy usłyszałam Twój głosik. Terterku zdjęcie z kolezankami ładniutkie a Ty jak zwykle elegancka,jak wyniki cholesterolu? Pszczóleczko kiedy córcia kończy maratonik? Mój jeszcze jutro fizyka rozszerzona pisemna( i to jest dla niego wazny egzamin bo troszkę sie przestraszyli po rozszerzonej matematyce i w piatek angielski (ale ustne to już łatwizna mówi) Teraz musze go jakoś dokarmić po tym wszystkim bo wyglada jak kościotrup. Tokino i co wybrałas cos dla siebie a co konkretnie chcesz i w jakim kolorze? widze ,ze Ty dalej dużo sadzisz na ogrodku ,u mnie juz w zasadzie to trawa i drzewka a tylko malutki pasek na warzywa Wiesz jakos rzadko teraz siedze na kompie , ,a ja dalej podobnie jak Pszczóleczka latam po lekarzach,wczoraj byłam u chirurga,dalej leki i konca nie widac chyba. Ale takie zycie i tyle.

Roberto z tego co wiem przed badaniam laboraoryjnemi nic sie nie bierze z leków. Jak odbiezresz wynik daj znać/ A czy już łazienke masz skończoną z tym zakupionym brodzikiem,moze jakąs fotke machnij nam. Bechemotku wiem jak to jest z czasem ale machnij zawsze choć te aniołki dla nas. Bonitko cieszę,ze ,ze u Ciebie jest tak łądnie,że wszystko jest zadbane nie to co u nas,wszedize smieci az wstyd oglądac jak ludzie wywoża smieci do lasu i niszcza środowisko. Wesołku a ja czytam,ze Ty taka pracowita jesteś ,taka kruszynka a tyle pracy wykonujesz.

Witam cieplutko:) Już myślałam że nie dostałam fotki od Terterka,szukam na poczcie,szukam,już mi szczena opadała że o mnie zapomniała a tu nagle patrzę,jest:):):).Znowu dziewczyny miały spotkanie w pięknych plenerach,piękne kwiatki jednym słowem,na pięknym tle.A to uczucie o którym piszesz jest mi znane bardzo dobrze:( Małgorzato Hi,hi o jaka ze mnie kruszynka,nigdy nie byłam wiotka i słodka, i nie będę. Zapiernicza się jednym słowem jak mały traktorek,no teraz szczerze trzeba przyznać trochę mniej ale ciężary się dźwiga jak trzeba i drzewa urąbie.Pewnie wiesz jak to jest na wsi,dzieci się nie oszczędza,mój tato miał same córki wiec musiało mu i to wystarczyć a że sam nie bardzo lubił prace polowe to miał tanią siłę robocza,co tam tanią darmową:p:) Tokina No nie mogę,remont na głowie i jeszcze taka dokładna pamięć o każdej z nas,wzruszyłam się.Ja im więcej mam na głowie,tym większy mętlik wewnątrz i czasem co innego chcę napisać a co innego mi w pośpiechu wychodzi. Bonita Pięknie tam macie i Małgorzata napisała słusznie,strasznie się u nas teraz śmieci,kiedyś tak nie było.Ludzie nie chcą płacić za wywóz śmieci i wywożą do lasu i nie tylko,w mojej okolicy jest kilka takich nielegalnych wysypisk i nikt nad tym nie umie zapanować.Smutne i straszne

Witam ja już po pracy dopiero w piątek walcze 12 godzin u mnie jest piękna pogoda słoneczko ładnie świeci dziewczynki dziękuje za troskę jesteś dobrym przyjaciółkami ale narazie nic nie będe pisać o mojim zlym nastroju już mi pzrechodzi i wraca wszystko do normy jest ok może to faktycznie przemęczenie pracujemy od poniedziałku do soboty jedynie niedziela wolna kierowniczka jeszcze nie dał znać czy wraca czy tam zostaje do poniedziałku ma urlop i my nie mozemy nikogo pzryjąć ale jeszcze trochę myśle ze po niedzieli wszystko się unormuje i będziemy wiedziały na czym stoimy i czy możemy kogoś przyjąć mam obiadek kotlety mielone @@@@@@@@@@ oraz ziemnieczki ############ zapraszam i życze smacznego

środkowotygodniowe heloł:D:D:D:D hihi postraszyłam, że zamykam cafke i ruszyły się moje gwiazdki - nocne marki:D niestety ja już byłam w wyrku:o Terterku mam nadzieję, że wniki cholesterolu wyjdą ok, chociaż jakby co, to zwalić winę można na tę wczorajszą biesiadę;)żartuję oczywiście, a tak poważnie, wiem, że jesz sporo grapefruitów, a one zmniejszają poziom cholesterolu - trzymam kciukaski:D Wesołku ja miastowa dziołcha;), ale od małego co roku w wakacje jeździłam na wieś do cioteczki i wiem ile tam jest roboty jak ktoś ma kawałek ziemi i trochę inwentarza:o pamiętam, że cioteczka nigdy nie wyrabiała się z pieleniem kwiatowego ogródka:P jak już obrobiła warzywniak, to siły brakowało na kwiatki, ciągle tam grzebała, ale... ale trzeba jej wybaczyć, bo oprócz roboty w domu i wokół domu pracowała na etacie, więc czasu nie starczało:o Małgoś a kiedy wyniki z pisemnej matury będą? Tokina, pamiętaj, że Ty to już tylko rekreacyjnie w tym ogródku robisz;) czyli doglądasz, podszczypiesz listka, zerwiesz dojrzałego pomidorka i to wsio:) Bonita ja nawet nie mówię jaki ja rozmiar noszę - hańba:(:(:( Beti dobrze, że już Ci lepiej:) Kosmi jak synuś i jego samopoczucie?

byłam wczoraj na badaniu słuchu, które nazywa się ABR. pani technik powiedziała, że należy się podczas tego badania wyluzować, a najlepiej będzie jak udo mi się zdrzemnąć:P zanim zamontowali i zsynchronizowali komputer z diodami poprzyklejanymi za uszami, na czole i policzku minęło 20 minut i już już myślałam, że faktycznie uda mi się odpłynąć, ale jak założyła mi na uszy sługchawki i puścili różne trzaski i terkotania z odjazdu wyszły nici:P nie wiem jak ktoś może drzemać jak najpierw w jednym, a później drugim uchu terkocze z różną intensywnością przez 15 minut:o ciekawe co wyjdzie

Terterku dzięki za sposób na czyszczenie nosa, ale trochę się boję:o kiedyś jak miałam katar moja mama poleciła mi właśnie taki sposób, ale niestety powiedziała, że trzeba wciągać do nosa zimną (sic!) wodę:o no to wciągnęłam po raz pierwszy i ostatni:o myślałam, że głowę mi rozsadzi i stąd moje lęki:o Wesołku doskonale znam ho jkę albo woskownicę jak kto woli i to jak omdlewająco pachną jej kwiaty, dla mnie ten zapach jest nie do zniesienia:P mam taką jedną w domu, kwitła raz za razem obficie, niestety odkąd ją przeniosłam 4 lata temu w inne miejsce zbiesiła się i już nie kwitnie:P za to w pracy mam kwitnącą, ale, że dopiero pod wieczór pokazuje swe zapachowe możliwości to nie przeszkadza mi:P

Witam Dziękuję za pocztę, Tokina tobie za prezentację, dopiero przejrzałam pocztę. Od poniedziałku codziennie robię coś na działce, muszę nadrobić zaległości. Dopiero jutro będę sadziła mieczyki, nie wiem czy zdążą urosnąć. Roberta nie miałam żadnej nowej kreacji, bo nie miałam kiedy kupić i wcale nie miałam ochoty na chodzenie po sklepach i szukanie. Miłego wieczoru

Hallo dziewczynki Ja wpadam tylko na chwilke bo akurat jest przerwa na reklame. U nas dzisiaj w telewizorni tancza i grubaski sa gora!!! Tyle ruchu i wdzieku dodaja te zbedne kiloski:) WEsolek a ile wlasciwie Ty wazysz? Znam Ciebie ze zdjecia z "popiersiem" Naogladalam sie dzisiaj dywanow az oczy mnie pieka. Nic nie kupilam:( Mimo wszystko moj stary 12 letni wydaje mi sie ladniejszy od tych ktore dzisiaj ogladalam.Moze tylko troche sfilcowany:O Zuzik ja nie plucze nosa sola tylko zapuszczam ta sol do nosa jak krople, ale skutkuje bardziej jak krople. Na razie.

Proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!! Do jutra :-)

Dzień dobry zapraszam na poranną niezbyt wczesną kawe (__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)? ja dopiero teraz chłeptam bo byłam oddać krew na cholesterol. Masz racje Zuziku - po imprezce na której ożarłam sie jak koń pewnie będzie baaardzo podniesiony. Ale przynajmniej dowiem sie czy moge sobie jeszcze na takie wyskoki pozwolić czy powinnam już tylko zdrowaśki odmawiać ;) Herbatka jest też (__)? (__)? (__)? (__)? i inusia (__)? (__)? (__)? (__)? Jest piękny słoneczny dzień - wszystko kwitnie - uwielbiam takie dni, mam wtedy nastrój egzaltowany bardzo :D

Tokino - tylko tam i ten jeden raz czułam sie tak jakoś jakbym stała obok i nic co było mówione mnie nie dotyczyło. Albo sie rozwinęłam :P :D albo był to taki wieczór mało błyskotliwy Z tymi wynikami dziewczyny to tak jest że nie powinno sie brać leków przed badaniami ale to zależy jakiego rodzaju badania robimy. Jak jest to zwykłe rutynowe badanie krwi i moczu to zażywana witamina C czy jakiś inny suplemencik nie ma znaczenia ale jak lekarz zleca badanie w określonym celu to powinno mu sie powiedzieć jakie leki bierzemy a on ma obowiązek to skomentować i zalecić. Zuziku - miałaś pecha z tym wciąganiem wody do nosa :D tak sie nigdy nie robi!!! można zejść na mózgowinice i boli pod czaszką. Solą fizjologiczną tak jak mówi Bonita - spłukuje sie śluzówki jak najczęściej ale broń boże nie wciąga. W szpitalu widziałam jak to robią: wlewa sie z ampułki delikatnie i ta sól zaraz wypływa - jeśli trzeba spłukać obficie to wypływa ta sama ilość z powrotem. A jak tylko wystarczy zwilżyć paroma kropelkami to spoko - nawet nic nie wypłynie tylko w nosku jest komfort i poczucie miłej wilgoci. A ampułki są bardzo wygodne w użyciu i dyskretne - tak jak krople do nosa, których raczej nigdy nie stosujcie bo wysuszają i rujnują śluzówki okropnie. Wiem coś o tym bo krople do nosa spowodowały że kiedyś na dwa lata straciłam węch Zuziczku takie badanie ABR mam przy każdej kontrolnej wizycie w O ch o jcu. Naciągają mi wtedy uszy bo elektrody spadać lubią :D:D:D a pani zawsze mnie uprzedza, że będzie hałas i żebym sie nie wystraszyła i nie ruszała :D Dziewczynki mam propozycje - Bonita mi taki pomysł poddała - podajcie ile ważycie każda z Was. I nie chodzi mi o to żeby sie ekscytować czyjąś wagą - chodzi mi o to, że podanie wagi pomoże np mnie wyobrazić sobie jakie jesteście. Niektore z nas osobiście sie poznały i spoko ale jestem ciekawa ile waży Wesołek, Beti, Bondi czy Banderasek jednym słowem każda z Was. To chyba żaden wstyd no ale oczywiście przymusu nie ma. Ja waże teraz 68kg ale w zeszłym roku po rowerowych wakacjach ważyłam 63kg. Największa waga jaką osiągnęłam w życiu to było 74 kg. Mam dużą d u p e co widać na prezentacji - a reszta jest spoko :P:D Jestem typową "gruszką"

a teraz śniadanko: kanapki wiosenne http://partymania.blox.pl/resource/kanapki.jpg http://czasdzieci.pl/pliki/rod_przep/f_rp_707_7190a.jpg musli soczki wszelakie SMACZNEGO Pozdrawiam i życze miłego dnia smigam bo kot już mnie stresuje tak prosi żeby sie nim zająć - idziemy na balkon

Hej witaj Terterku,sniadanie wyglada superowo i teraz jak pytasz o wage zastanawiam się czy go tknąć czy tylko popatrzeć. Ja ważę 61 kg a pomysleć ,ze w ubiegłym roku w lecie było na liczniku 58,59 kg .Ale ja jestem malutka ,ostatnio jak byłam mierzona to mialam 164 cm,a teraz nie wiem moze się i skurczyłam. Zuziczku wiesz jesli masz ten przewlekły katar dalej moze to jest alergiczne,tak stwierdził u mnie rodzinny ja juz mialam wszystko ok z zatokami a katar został.I wiesz brałam tabletki alergiczne ,było lepiej,odstawiłam i wszystko wróciło,Takze dalej biorę bo w tym okresie muszę bo miałam taki katar ze nie mogłam normalnie mówić a co za tym idzie i oddychać(wyglądałam jakbym miała straszna grypę).Wiem,że po nich się tyje a w połączeniu z hormonami to juz prawdziwa bomba dla brzucha ale co zrobić.Może spróbuj kupić sobie (bo mozna bez recepty jakies tabletki i po kilku dniach zobaczysz czy to nie alergia) Bondi a moze poslij nam jakieś zdjecie z niedzielnej imprezy. Odnośnie mieczyków wyrosna na pewno ,najwyzej będą pózniej kwitły.

hejka pozdrawiam i buziaki zostawiam wczoraj nie wchodziłam na kafe,ale synek ok trochę jeszcze obolały i lekko spuchnięty ,ma antybiotyk(cylindamycin300mg) i zwolnienie ze szkoły w poniedziałek pójdzie,za 2 tygodnie ściągniecie szwów(chodz są rozpuszczalne,ale kazał przyjechać).A chudsza o 300zł sie zrobiłem,ale ja poszłam prywatnie by dziecka nie wystraszyć,bo nasz densta ma gabinet i narzedzia z przed potomu świata. Terterku ja waże 68kg,ale latem mam wachania potrafie wazyć wtedy 65-64kg, a po urodzeniu pierwszego dziecka to byłam hipcio ważyłam 89kg,ale to tez przez swoja głupote z drugim byłam mądrzejsza. no dobra uciekła mi myśl narazie spadam