Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

Sorki za nieobecność,nawał zajęć:):):).Wprawdzie kurczątka mi się nie wylęgły,hi,hi jak naszej Poetce(powinszowania) ale i tak mam na głowie rozbiegany i nie tylko drobiazg. Ostatnio przybyło mi nowe zajęcie i dlatego może się zdarzyć że się nie odezwę za co z góry przepraszam. U mnie dzisiaj zimno,wczoraj było cieplej ale za to cały dzień padało solidnie i od serca.U mnie nic nowego,więc nie ma o czym pisać. Jeśli chodzi o moje czwartkowe spotkanie z przyjaciółką to było okej.Spotkałyśmy się u niej w domu przy kawusi,herbatce i ciasteczku,jednym słowem bez zbędnych ceregieli,bo nie o to przecież chodziło.No i okazało się co zresztą przypuszczałam że między nami mimo upływu czasu nie zmieniło się nic,dalej możemy gadać bez skrępowania o wszystkim,całymi godzinami.Nie udał nam się zbyt wiele poplotkować bo dołączył jej mąż,hi,hi(jego także znam bardzo dobrze)no i zakłócił nasz babski sabacik:p:).Było fajnie ale znając swoje możliwości następne spotkanie nastąpi pewnie znowu za jakieś 5 lat,hi,hi my już tak mamy. Wróciłam sobie od niej spacerkiem choć jej mąż mocno deklarował podwózkę,nie chciałam bo był śliczny wieczór i miałam ochotę się przejść.Chyba mnie przeklął bo oderwał mi się flek od buta i szłam hałasując jak świeżo podkuty koń:p:):).Na szczęście nie uszkodził mi się obcas,czyli nie spiłował od tej galopagi bez flekowej bo szkoda by mi było tych bucików,bo je lubię mimo że już ciut leciwe:p:).No i tyle na ten temat i na resztę tematów także:):).Udanego tygodnia życzę Wam..........i sobie:):)papatki🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorowo. U mnie też wczoraj solidnie popadało :). Z jednej strony dobrze, bo susza zagrażała, ale z drugiej jest za zimno jak na tę porę roku. Wesołku :D podziekować za powinszowania :D. Sama się nie spodziewałam takiego kurczęcego urodzaju, ale od przybytku głowa nie boli. Nie wiadomo jeszcze jak mi się będą chować przez to zimno :) Dobrej nocki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Poetko gratuluję tak dużego przychówku, najpierw będziesz miała rozrywkę a później jajeczka i rosołek:D. Cieszę się, że nareszcie jesteś happy. To ci się należało zarówno w pracy jak i prywatnie👄 Dobrej nocki wszystkim i kolorowych snów🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wchodzę dopiero teraz - troche zajęta byłam :O Poetko - ja też chciałam Ci pogratulować matkowania pisklakom :D:D:D Miałam to zrobić rano i zapomniałam. Super sprawa ❤️ Jestem ciekawa dalszych losów pisklątek :D Pszczółko - Ty sie nie migaj od soków :P:D tylko połowa skrzynki to był pomidorowy :P i wyduldała go Tokina a Ty Pszczółko miałaś pić insze ;) :D Kosmitko - wklejam lincek z serniczkiem: http://cukierniczekreacje.blox.pl/2010/03/Sernik-z-mango-i-bazyliowym-sosem.html niestety jest długi. Musisz skopiować, wkleić w okno wyszukiwarki, usunąć wszystkie spacje i dalej do przodu :P:D czyli enter :D Jutro jade na te konsultacje laryngologiczną - nie chce mi sie już :O ale trzeba - jakby nie daj boże coś sie działo to mam opieke lekarską Cholesterol po odstawieniu tabletek-duży :O ale z tendencją zniżkową. Dojrzewam do tego żeby kupić parowar i żreć mięcho tylko parowane :O ło matko kochana! juz czuje że nie lubie! :O:D Musze zwalczyć ten pie przony cholesterol! choćbym trupem padła to go zniszcze! :P:P:P cho lera :O i dalej jest mi smutno :O Dziewczyny wyjazd mi sie szykuje tygodniowy do Świnoujścia :O - z jednej strony sie ciesze, z drugiej mam dylematy a nie mam z kim pogadać i poradzić sie. Hmmmm jakoś to będe musiała ugryźć - opowiem jak coś sie więcej wyklaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choć jedno mi sprzyja :D link z sernikiem sie bez łachy otwiera :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbiam ten sernik Kosmitko - jest wyjątkowy, elegancki o wspanialym wyszukanym smaku. A bazyliowy sos to poezja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczynki :D Zrobiłam kawkę zapraszam (_)()_()_()_()_()_()_()_()_()_()_(__(_)__()_()_()_) Byłam wczoraj na tym USG i co wyszło że mam przepuklinę w prawej pachwinie malutką ale jest ,do tego stwierdzono fefluks żołądkowo dwunastniczy to wiedziałam :( po za tym wszystko jest w normie szkoda że jeszcze nie boli wtedy było by całkiem fajnie :( Pszczółko możesz jechać do tego Z...nia facet ma dobry sprzęt warto :D Dla wszystkich miłego dnia 👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze że Roberta spać nie mogła ❤️ i wcale sie nie dziwie Ja jestem na chodzie od 6.00 - o 7.30 ruszam na O..jec Roberto dzięki za kawe ❤️ ❤️ ❤️ - powiedz jaka przyczyna tej przepukliny? i czy miałaś na to jakiś wpływ i czy to ma związek z operacją którą przeszłaś. Na śniadanko zostawiam Wam ryż na mleku. Mam nadzieje, że lubicie ❤️ bo ja bardzo: http://qoopka.blox.pl/resource/ryz.jpg a kto nie lubi lub nie może, kajzerki z masłem i szynką: http://www.sprytnakuchnia.pl/upload/produkty/bulka_01_dol.jpg soczki i woda mineralna Pozdrawiam i życze miłego dnia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki Terterku ja sie skuszę na te bułeczki,pewnie smakują Daj znac co powiedział laryngolog Roberto ja mam tez przepukline ale brzuszna w kilku miejscach ,jest mała na razie,nie kazał mi chirurg nosic cięzkich rzeczy i na razie obserwacja a w razie jakby zaczeła boleć to kazał masować a jak bedzie duża juz to wiadomo co. ale na razie nie jest jeszcze zle.Także uwazaj z dzwiganiem bo nie ma innej metody jak tylko operacja przepuklny. Wesołku ,Poetko gratuluję piskątek. Dobra dziewczynki spadam do rodzinnego bo kończą mi sie leki alergiczne,musi dopisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja👄 Małgosiu Hi,hi ja nie mam pisklątek,kaczątek,jednym słowem żadnego ptactwa w tym roku,hodowla zlikwidowana:(.Mojemu tacie przeszkadzała,ja także zresztą:(. Terterek Łał ja tradycyjnie zazdroszczę wyjazdu,mi to dużo nie trzeba,hi,hi.Jestem zazdrośnik wojażowy:p,coś mi się porobiło że na samą myśl o wyjeździe choćby najmniejszym dostaję gęsiej skórki:).Może dlatego że w domu nieciekawa atmosfera a jak jest się z dala,lub poza hi,hi spokój. Ja także cieszę się szczęściem Poetki,teraz powinna puścić totolotka,bo passa jej sprzyja,mi nigdy nie wykluło się 14 kurcząt z 14 jaj,nigdy.Wprawdzie złośliwy piorun uszkodził jej komputer ale to pewnie dlatego że teraz wszystko garnie się do dziewczyny:).Nawet zaproszenie do szkoły,miłe i wyjątkowe wydarzenie,tego także gratuluję z całego serca👄 U mnie jak na razie słonecznie zaczyna się dzień,zaraz idę dłubać w ziemi,chwasty mi się ciut rozpanoszyły muszę z nimi powalczyć:p:),nie wiem po co toto rośnie Roberto zdrówka👄 Wszystkim dziewczynkom zdrówka👄 I miłego,ciepłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek wszystkim🖐️ Roberta dzięki za kawę👄 Terterku za śniadanie👄 ja wybieram ryż na mleku, bardzo lubię, zresztą lubię wszystkie mleczne zupy. Bardzo często gotuję płatki owsiane na mleku. Ponoć obniżają cholesterol. A może podpowie mi ktoś jak i czym obniżyć trójglicerydy. Teść mojego syna w ubiegłym tygodniu miał operowaną przepuklinę brzuszną, założono mu siatkę na powłoki brzuszne pod skórę. W środę był operowany a w czwartek już był w domu. Zakaz dźwigania czegokolwiek. Roberta, Małgosiu uważajcie na siebie. Terterku jestem za wyjazdem, nie zastanawiaj się . Pozdrów ode mnie Świnoujście:D Moją 5-cio letnią wisienkę na działce szlak trafił tzn. mróz, muszę kupić coś nowego. Miłego dnia wszystkim życzę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aj tam, aj tam....po prostu miałam farta z tymi kurczątkami :D:D:D Alenad totolotkiem sie zastanawiowię... przydałaby się większa kasiora :);). Terterku, też jestem za wyjazdem, zycie tak szybciutko umyka...grzech nie korzystać z okazji :)😍 Roberto 👄, ano w naszym wieku już tak jest, ze jak nie urok, to inne paskudztwo. Zresztą, chyba teraz naród jakiś słabowity bywa (co zresztą widać po przychodniach i aptekach :() Wesołku :)....tez jestem wędrowniczka, też lubie jeździć i podglądać, jak świat pięknieje. Zwykle korzystam z komunikacji publicznej bo swoim wysłużonym maluszkiem nigdzie dalej sie nie pcham. I wtedy nos przyklejony do szyby......i podziwiam :) Małgoś..udanej wycieczki do rodzinnego i niskiej opłaty za leki ;) Bondi 👄...szkoda tak dużego drzewka 😭. Dziewczynki...a może macie dojście do kogoś kto sprzedaje szczygły??? Moje Szczęście ostatnio kupiło sobie kanarka (zresztą byliśmy razem po tego ptoka, bo on wie , ze ja uwielbiam jeździć:P), ale hodowca miał tylko kanarki. Smutno jest jednemu ptoszkowi i Szczęście chce do duetu szczygła (najlepiej samca). Gdybyście miały coś na oku, to bardzo proszę o kontakt :) P>S....Coś mi się zdaje, że z kurcząt bedę się powoli przerzucać na ptaszki bardziej egzotyczne ;)...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki jak to ostatnio zwykle bywa późno przychodzę, ale cóż zrobić, rano nie miałam netu a poza tym cała chata ludzi od świtu więc nie ma skupienia i natchnienia do pisania:( Coś się wczoraj podziębiłam i boli mnie gardło, trochę kaszlę i w ogóle jestem do niczego, żadnej chęci do pracy też nie wykazuję, choć jest co robić. Poetko, nie mam pojęcia gdzie można kupić szczygły, ale dla mnie piękniejsze są Twoje kurczątka :P przynajmniej z nich jakiś pożytek będzie :D:P i raczej nie zamieniaj tej chwilowej pasji na bardziej oryginalną :D Tereterku, też sądzę że wyjazd to bardzo dobry pomysł, jeśli chcesz pogadać to wiesz jak się ze mną skontaktować, jestem do dyspozycji. Mam nadzieję że dzisiejsze badania potwierdzą tylko Twoją bardzo dobrą kondycję i laryngologicznie będzie wszystko oki. Wesołku, cieszę się że spotkanie potwierdziło, że jeśli ktoś jest przyjacielem to nie ważne jak często się spotykacie, nic tego nie zmieni. Roberto, w sumie to nie wiem czy jesteś zadowolona z tego badania, czyli wyszło że oprócz tej malej przepukliny nic złego się nie dzieje i gdyby nie ten już dawno stwierdzony refluks to można by powiedzieć że jesteś zdrowa jak rybka 👄 Małgorzatko, współczuję tej wizyty u rodzinnego bo pewnie kolejki spore. U nas było tak ze mogłam zostawić kartkę w rejestracji na wypisanie leków stałych ale teraz już nie i niestety też muszę się tam wybrać. Wczoraj myślałam że dziś to zrobię, no ale jakoś nie mogłam się rano zebrać do kupy , gdyż jak wyżej.... jestem cała do dooopy:P Lecę teraz na garnek wklepać kilka fotek z mojego ogródka. Życzę wszystkim fantastycznego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dziewczynki juz w domu,wróciłam od rodzinnego. Tokino u mnie po same leki tez idzie sie do pielęgniarek i wypisuja co trzeba ale mi chodziło tez o leki o obnizenia cisnienia bo mam za wysokie ostatnio i musiałam być osobiscie. Wypisał też oprocz cisnienowego leku alergiczne leki i dał skierowanie do alergologa i wiecie co jestem zdziwiona choc moze w naszym kraju to nie dziwota ,zapisałam sie na fundusz na 7 września ,normalnie szok.By tyle czekac na wizyte. Bondi ja mam w ogrodku wisienki niskopienne nie podam Ci nazwy bo nie pamiętam ale bardzo urodzajne, miałam 4 ale 2 małz wykopał bo jakies ne takie były.Łatwo się zrywa bo niskie w miare a owoców tez maja duzo.Jak masz dużo miejsca posadz morele naprawde warto ,ja mam 2 to w ubiegłym roku gałęzie sie uginały tyle było. Poetko nie znam sie na szczygłach tzn nie wiem gdzie kupić,tak myslę mozę w sklepach zoologicznych powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgorzatko, szybko załatwiłaś, czy ktoś Cię rejestrował wcześnie rano? U nas nie ma szans zarejestrować się po 8 :( Od 1 kwietnia nie wypisują recept zaocznie, a to było takie wygodne, często z tej opcji korzystałam. Pisałaś kiedyś o moreli i nawet miałam zamiar takie drzewko zakupić , no ale inne sprawy przesłoniły wszystko:O Może w przyszłym roku przypomnę sobie w porę :) Ja mam wiśnie z Twoich stron, są nie do zdarcia:D same się mnożą , jakby je nie kosić, to rosłyby jak trawa:D są bardzo plenne i bardzo soczyste, o wyśmienitym smaku. Niestety w zeszłym roku nie było, ale to nie wina drzewka, tylko pogody, nikt nie miał żadnych owoców. Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepiej, choć te przymrozki dwa tygodnie temu, na pewno narobiły szkód:( Ja nadal nic nie robię:O tyle że posadziłam jeszcze 20 sztuk pomidorów, resztę wyrzuciłam coby mnie nie kusiło:D Od rana było mi zimno, kiedy już ubrałam się ciepło, to wyszło słońce i grzało jak głupie, a teraz kiedy siedzę przy kopie, jest pochmurno, pewnie kiedy wyjdę to i słońce wyjdzie :D sama nie wiem co lepsze,ale wiem jedno- chcę by było ciepło, mam dość zimna😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tokino u mnie sie rejestruje do rodzinnego rano o 7 osobiscie albo od 7.30 tel, ja dzisiaj nawet nie planowałam iśc ale ,że ciśnienie miałam wysokie-zadzwoniłam i były jeszcze miejsca to poszłam. Miałam niby na 11 godzine ale czekałam długo,mojemu lekarzowi sie nie spieszy,przyjmuje wolniutko. Tokino juz teraz chyba na morele za pózno sadzić ale na jesieni warto naprawde. A Ty te pomidory sadzisz pod folia czy na ogródku ? My juz w tym roku nie mamy folii,została w ogrodzie w tamtym domu a tu u nas nie robilismy folii i widze ,ze moja małza juz sie zaczyna nudzić.Tak latał i codziennie coś przy pomidorach robił,one do roboty były tylko jego a nasze do jedzenia.Nas nie wpuszczał czasem tylko podlewalismy,reszta to jego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, będę pamiętać na jesieni o tych morelach ale na wszelki wypadek, proszę przypomnij mi o tym gdzieś we wrześniu:) Pomidory sadzę w gruncie, folii już dawno nie mam, a pewnie szkoda. Przy pomidorach pracuję wyłącznie ja, choć zauważyłam już kiedyś wysypkę na rękach po zetknięciu z gałązkami pomidora. Zakładam więc rękawiczki i wszystko co trzeba sama wyłamuję, podsypuję, plewię. Wiem głupia jestem, sama sobie pracy dokładam, no ale w tym roku będzie nas więcej to może ktoś się zlituje i choć trochę pomoże :D ( nie dość że głupia to jeszcze naiwna:D:P) Moje sadzonki są małe i bardzo biedne, zmarniały mi przez te chłody :( z tych co posadziłam w zeszłym tygodniu 5 mi się nie przyjęło, ale miałam w zapasie:P to podmieniłam :D ciekawe jak będzie rok dla pomidorów, bo nie zawsze się udają. Ogórów też posadziłam sporo, dużo więcej niż zwykle. Oby powschodziło wszystko, jak na razie to wiem że pietruszki mieć nie będę bo ani mnie ani synowej nie wzeszła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️dziewczyny życzę zdrówka u mnie pogoda ble ble:( a pamiętacie walkę o szkołę więc wczoraj był decydujący głos i muszę powiedzieć wygraliśmy ,chodz już bylismy ukresu sił,szkoła zostaje. dobra teraz spadam🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo, barwo, brawo!!! Kosmitko gratulacje a widzisz już byłaś przekonana że przegraliście :D Super, cieszę się bardzo,Wasza wygrana daje przykład innym że nie należy rezygnować, tylko walczyć o swoje. Jeszcze raz gratulacje👄[usta👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ❤️ Jestem po badaniach laryngologicznych i audiologicznych. Wyniki dobre - troszke osłabiło się to zdrowe ucho, które nie było leczone a to leczone ma sie świetnie. ale i tak wyniki są dobre. Wizyty jednak pozostaną 1 raz na kwartał. Następna 23 sierpnia Co do wyjazdu - jestem zdecydowana, opisze na jakiej zasadzie i gdzie dokladnie - jak będe znała więcej szczegółów. Napisze na @ oczywiście;) Mam troche terminów w maju i będzie to stresujące bo urodziny moich szwagrów (oboje), urodziny mojego Przyjaciela (wiecie kogo) no i ten wyjazd a pojutrze jest otwarcie wystawy na której musze być bo wisieć będą moje łobrazki. Czasu będzie mało bo na poniedziałek musze być gotowa do wysyłki paczuszki z urodzinowymi łakociami w wiadome miejsce. Chce jeszcze szarpnąć jakieś pralinki w moim wykonaniu - tylko nie wiem czy sie ten pomysł uda :D Poetko nie znam nikogo ze szczygłami poza Mariuszem Szczygłem, który jest autorem fajnych książek: "Gottland" i "Zrób sobie raj" :D Ale zapamiętuje - gdybym sie natknęła na kogoś kto ma lub wie coś na temat tych ptaszków zaraz krzyknę ❤️ Bondi -szkoda wisienki - ile czasu musi minąć żeby nowa wisienka zaczęła owocować? ❤️ Małgorzato - no i stałaś sie alergikiem na dodatek ❤️ - jestem ciekawa jaki lek na obniżenie ciśnienia Ci przepisał? Tokino - ciesze sie, że taką radość daje Ci w tym roku ogródek. Nic tak nie cieszy jak praca z własnej woli - a nie z obowiązku lub nie daj boże z przymusu ❤️ Kosmitko - gratuluje Tobie i mieszkańcom Twojej pięknej Miejscowości ❤️ Huraaa!!! :D Trzeba by to oblać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Tereterku, to masz rzeczywiście napięte terminy, ale jak Cię znam to ze wszystkim świetnie sobie poradzisz. Bardzo się cieszę że zdecydowałaś się na ten wyjazd, myślę... jestem pewna że dobrze Ci zrobi. Co do wyników badań to nie miałam wątpliwości że będą dobre, jesteś bardzo zdyscyplinowaną pacjentką. Moja praca na razie mnie cieszy, w końcu nie pracuję, więc czymś muszę się zająć. Najgorsze jest to że już zaczynają rosnąć chwasty a ja tego bardzo nie lubię😭 no ale cóż dam radę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko zapomniałam zapodać coś do kielicha :D coby uczcić sukces Kosmitki i jej współmieszkańców. W takim razie zapraszam na Tadzia ze spritem , martini bianco do wyboru Y Y Y Y Y Y Y Y Y niestety czerwonego dziś nie posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki barek stoi w garnku jeszcze nie oprózniony:P:) na@doleciała moja artystka dajcie znac czy dotarła. to kieiszeczki zostawiamYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY zostawiam likierek canari tofiYYYYYYYYYYYYYYY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmitko - śliczna ta Twoja Hinduska - a kto jej szył kreacje? Ide na garnek opróżnić troche Twój barek - ale najsampierw łykne tutaj Tadzia i likieru a co! :P wolno mi! :P duża juz jestem :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, Kosmi jaka piękna ta hinduska, świetny kostium, popatrz jaką masz zdolną córcię, będzie artystką :) Też wypijam za sukces Y Y Y Y Y Y tyle że ja wybiorę dziś Tadzia bo koniecznie muszę się porządnie rozgrzać, jakiś zimno mnie trzepie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosmi -skubnęłam troche Malibu z mleczkiem i lodem :P ❤️ heep! :O:O ło matko! ::O już czkawka? eeee...to nie z drinecków tylko schyliłam sie gwałtownie może... albo cosik :O :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczorek🖐️ Robercika🌼 gratulejszyn wynikow badan. A ta mala przepuklina to nie jest tragedia. Jak bedziesz uwazac i troche oszczedzac sie przy dzwiganiu bedziemy swiatowac Twoje setne urodziny:) Terterku,🌼 plany na najblizszy miesiac rzeczywiscie masz mocno napiete. Ale Ty jestes najlepiej zorganizowana osoba jaka znam wiec dasz sobie rade. Tokina 🌼znowu szukasz sobie pracy. Po co Ci tyle pomidorow? Teraz jeszcze sa male ale, jak wyrosna trzeba bedzie toto podwiazywac, opryskiwac, podlewac:( A jeszcze pozniej bedzie pomidorowa plaga i bedziesz robic calymi dniami przetwory:O Malgosia 🌼a co wlasciwie bedzie studiowal Twoj syn? Nie wiem przegapilam cos czy jeszcze nie pisalas:O Kosmi🌼 dzieki, zdjecia doszly. Jak ten czas szybko leci . Pamietam jdobrze ej zdjecia w stroju ludowym z kokardkami we wlosach. Ze zdjecia patrzyla szekroko rozwartymi oczymi mala ciekawa swiata dziewczynka. Teraz z Twojej corci juz dorosla panna. A zwyciestwa bardzo sie ciesze i gratuluje. Okazuje sie ze jak wszyscy sie zmobilizuja to mozna cos wskorac. U mnie zimno mocno dziewczynki. Chyba wlacze na godzine ogrzewanie. Mam jeszcze zamiar posiedziec dzisiaj dluzej i poczytac. Dzisiaj pocztylion przytargal knizke. Zuzik🌼 Buziam Was wszystkie mocno moje kolezanki🌼 Dobranoc. Bechemootek 🌼czas wracac na topik Ty nasz pracoholiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i narobilam bledow. Oczy juz nie te i komputer stary. A najgorsze jest to, ze nie czytam postow przed wyslaniem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×