Drugie spotkanie część druga

dziękuje Terterku może się kiedyś po układa zobaczymy jak to będzie a za kufelek łapie pyszne to piwko pić mi się chciało okropnie

Witam wieczorkiem. Małgoś...WSZYŚCIUTKIGO PIĘKNIUCHNEGO

Malgosiu W Dniu Imienin serdeczne zyczenia duzo zdrowia, szczescia i wszystkiego codobre i piekne zycze. Nie potrafie skadac zyczen moze lepiej wklepie pare kwiatkow

Kochane dziewczynki. Ostatnio nie lubie siebie. Jestem nie do wytrzymania, mam straszne muchy w nosie i ciagle zly humor. W zwiazku z tym nie goszcze za czasto na topiku:( Jeszcze na dodatek psuje mi sie internetowe polaczenie i nie potrafie sama tego zreperowac. Na cos niechcacy kliknelam i zmienilam konfiguracje:OZa kazdym razem musze godzine cudowac i szukac konfiguracji na pomoca Windowsa. A to dla mnie jest czarna magia Ale piwa Teterkowego sie chetnie napije. U nas dzisiaj duszno dla odmiany. Zdjecia z remontow dotarly. I te od Tokiny dzieci i Teterkowej dziewczynki Ufff ile pracy dziewczyny. Ale oplacilo sie! Pieknie i wygodnie bedzie mieszkac w odnowionych mieszkankach. Ja nie mam sily ani checi do niczego. Nawet niedawny pomysl z kupnem dywanika zarzucilam. Jedynie mam chec do kupowania strasznych ilosci jedzenia:( No i sa efekty:( Terterku, napisze tylko ze dobrze zrobilas. Mamy tylko jedno zycie. Poprawki nie bedzie. Trzeba robic to na co sie ma ochote. A nie to co wypada, pasuje. Beti nie wyglupiaj sie i nie wyprowadzaj sie z domu. Musisz tez zrozumiec mame. Dla niej jestes ciagle dzieckiem. Nie widziala Ciebie pare tygodni i chce nadrobic "zaleglosci wychowawcze" A poza tym jestescie przeciez dobra i kochajaca sie rodzina i w rodzicach masz naprawde wsparcie.

Małgoś dla Ciebie moc życzeń imieninowych, zdrówka, pomyślności, miłości i radości

Pisze na raty bo sie boje ze zezre mi wpis:O Poza tym u mnie nic cielkawego. Dzisiaj bylismy na wycieczce. Prawie pod Norynberga. Musze cwiczyc jazde na autostradzie. Stwierdzam ze ciagle jestem za wolna. No i to moje auto! Ma co prawda 4 kolka, ale to raczej nie na autostrady:O Dziewczynki jesli u Was nie ma chmurek popatrzcie na ksiezyc. Akurat jest zacmienie. Na razie Dobranoc

pa

Ja nie wiem jak to jest że na niebie nie ma chmur i księżyca także nie ma:( Ktoś go zapierniczył czy co?,byli tacy jedni którzy już raz to zrobili:(.Chciałam obejrzeć to zaćmienie i figa z makiem bo łysy gdzieś się schował,wczoraj był w całej krasie dzisiaj zero oglądania.Już drugi raz tak mam,ostatnio jak miał być najbliżej ziemi także go nie było na moim niebie,mam u niego jakąś podpadziochę czy co?. Bonita No nachodzą nas te dołki,całe szczęście że mijają po jakimś czasie,bądź dzielna i nie zapominaj o nas nigdy,czy to w chwilach szczęścia czy smutku Tereterek Mam nadzieję że nie uraziłam Cię tym maleńkim żarcikiem,ale to było silniejsze ode mnie,choć wcale kozy nie przypominasz.No w sumie to był komplement,pamiętacie w kiedy mówiono na nas głupie kozy,jak byłyśmy piękne i co najważniejsze młode:):) No i nie udało mi się obejrzeć zaćmienia księżyca to może uda mi się poczytać kryminał przed snem,ciut nudnawy ale się uparłam że go zmorduję:p Zatem dobranoc dziewczynki i kolorowych snów

Hej Na pewno już śpicie ;) ja coś nie mogę :( więc poczytałam WAS troszeczkę, bo miałam zaległości no a teraz muszę na @ zobaczyć fotki Tokiny i Terterka po remoncie :) buziam każdą i życzę cudownych snów

Witam ,dziewczynki dziękuję za zyczenia jeszcze raz. Pszczólko co Ty o tej nieprzyzwoitej porze robilas,toz do małża i do łózeczka kycaj. Ja ostatnio nie mam problemów ze spaniem,chyba dozałaja hormony. Wesołku przeszła migrena/ Bonitlo dobrze,ze w moim regionie nie ma autostrad,to jeżdze jak zółw i nikt na mnie nie trabi. Beto pamietaj każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej,czasem trzeba sie nie odzywac i przemilczeć

Zuziczku,Bechemotku a gdzie Wasze wieczorne pogaduchy? Póki co zapraszam na kawusie A mi sie szykuje pracowity dzionek (małza pojechał po drzewo na rozpałkę na zimę-jemu wiecznie mało)

Pszczółko A co Ty po nocy tak bzykałaś?,tak wiem pewnie wcześniej była obserwacja księżyca,zaraz potem małe co nieco z M no a potem sen odszedł w niepamięć:p:) Małgorzato Oj po wczorajszym święcie M chyba nie zaprzęgnie Cię do pracy?!,niech sam dźwiga drzewo.Popadało wczoraj z tej chmury,która zawisła nad horyzontem?.U mnie ciągle susza. Miłego dnia dziewczynki

Wesołku groznie chmura wygladała .grzmiało ale jakos potem sie rozeszlo,teraz tez zaczyna sie od poczatku ale kropi jak ksiadz kropidłem tylko.Ciągle dalej i u mnie susza. Wiesz ja tylko ukąłdam ,u nas taki podział,małż tnie drzewo cyrkulatką,syn nosi a ja ukąłdam gotowe i patrze coby sie nie zawaliło..No i oczywiscie cały czas kot towarzyszy nam.Ale na razie małza pojechał toz on w tym roku ma pole popryskac cos na polu to mam trochę wolnego jeszcze.

dziewczynki malinki :D Małosiu ..Wszystkiego najlepszego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! U mnie parno czekam na jakąś burze bo nie ma czym oddychać a i podlewać mi się nie bardzo chce co rano :( kochane wiem że marudze ale powiem wam że moja O..na ma się coraz lepiej podaje mu Urostim i jest o niebo lepiej wreszcie zaczął coś tam sikać ,choć jeszcze z krwią ale ponoć to normalne :( wziełam się na sposób i dzwonie do weta bo jak otworzysz drzwi to zaraz zapłać że klamkę ruszyłaś ,a tak nic żadnej łachy nie robi w końcu to on prowadzi O..go i należy mi się kontakt informacyjny :D

dzień dobry dziewczynki u mnie też żarówa , temperatura w granicach 30 stopni:O nie da się wytrzymać ani w domu ani na zewnątrz bo powietrze jest takie parne, ciężkie. Byłam dziś u fryzjera i choć trochę było mi żal tych włosów ale ścięłam je w końcu i jest mi dużo lżej :D Chodziłam trochę po targu a że słońce mocno operowało to ze trzy razy zrobiło mi się słabo:O, Wesołkowi błyski wczoraj przed oczami latały a ja nagle widziałam ciemność .... widzę ciemność ... no ale nie padłam i jakoś dotarłam do samochodu. Oczywiście nie obyło się bez małych zakupów, zakupiłam dwie spódnice bardzo kolorowe :D i niebieską bluzkę z duuużym dekoltem :D:P teraz kiedy zrobiło się tak gorąco, chyba częściej będę zakładać spódnice nie jak do tej pory ciągle tylko spodnie. Roberto, bardzo dobrze robisz, konsultacja telefoniczna nie kosztuje, choćby nawet powiedział jakie leki kupić to przecież nie musisz kupować u niego i na pewno taniej wyjdzie. Cieszę się że psinka ma się już lepiej Banderasku , hop, hop !!! gdzie nam zniknęłaś ?

Dzień dobry Wesołeczku skarbie uśmiałam się z tego bzykanka :P :) ale najważniejsze, że tryskasz humorem ;) Małgosiu czasem się nie zapomnij i nie dźwigaj ja tak czasami mam jak dobrze się czuje to już hasam :P :D a później jak coś zaboli to pluje sobie w bródkę :( po co ja się za to brałam, no miłej robótki ;) Roberta ciesze się że O...u już lepiej . Tokino mieszkanko super zrobione. Terterku Twojej córci też ma dziewczyna gust a jeszcze jak wszystko wykończą to będzie pięknie. Życzę miłego wieczorku

aaaaaaaaa byłabym zapomniała , ugotowałam bób i przytachałam tu całą michę OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO polane masełkiem , smacznego.

Pszczółko

Hej! Dziewczynki Dziękuje za bób - poskubie chętnie bo bardzo lubie :) Przepraszam za to że Was bez śniadanka zostawiłam dzisiaj Od rana nie miałam kablówki - ani net ani telewizornia nie działały. Przywrócili po 14.00 - no i dobrze bo już zaczynałam sie martwić czy mi nie strzelił dekoder albo modem albo jeszcze jakieś inne ustrojstwo. Wczoraj wieczorem Wesołku ja też miałam jak w teatrze :D:D:D my mamy wszystkie okna południowe i księżyc zawsze zagląda mi do mieszkania. Jak jest pełnia to mam jasno w mieszkanku ;) No a wczoraj leżąc w łóżeczku z małżykiem obserwowaliśmy z podusi spektakl pod tytułem "ZAĆMIENIE" - przecudne :D A jak już cała pyza była jak micha biała i świecąca to nie mogliśmy zasnąć :D:P;) No i trochie "cafnięta" jestem :D ide sie zdrzemnąć na pare minut POZDRAWIAM!!!!

Ugotowałam coś na podwieczorek w garnku :D

Własnie Bandaresek ...gdzieś sie nam zapodział !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dla wszystkich bez wyjątku Jeszcze doczytałam ..Wszystkiego najlepszego dla córci kosmi .

Dziewczynki U mnie i duszno i porno i .....i nader pracowicie:P:P:P Przepraszam:(((ale padam ostatnio na pysk Zaczęła się wyprz:Oi pogłębiła się orka!!!!!!!!! Małgosiuspóźnione,ale bardzo szczeresto lat w zdrowiu!!! Robertocieszę się,że Oma się lepiej!!!!Tuludla niego:D tokinopodałaś dziś bobik:)))))...a to jest to co ,,tygryski lubią najbardziej,,mniammmmmmmmmmmm:)))))Dzięki! terterkujeśli mogę powiedzieć coś w wiadomej sprawie;))))to tyle:słuszna-słuszność:D Bonitkomartwi mnię;))))Twój pesymizm????...Ale to na pewno chwilowe....Głowizna do góry!!!!:))))) betija mam troszkę podobną sytuację jak Ty...ja padam ze zmęczenia,a otoczenie mówi:,,przesadzasz,,:P:P:P...Nie daj się!!! pszczółko Personalna poetko kosmidla córci bondi Wesołku rowerzystko zuuziku bechemootku Mariijko Zapodaję piankę truskawkową:)))) Jeśli macie ochotę to zapraszam (__)>>>(__)>>>(__)>>>(__)>>>(__)>>>(__)>>>(__)>>> i smaczniutkiego!:))))) p.s.We wtorek iśrodę będę wyjechana:O:O:OJadę do W... na wsparcie:(((((

O nasz Banderasek się pokazał , jak się cieszę, wiem, rozumiem, jesteś zapracowana ale przecież oprócz pracy jest jeszcze życie :D nie zapominaj proszę o tym. Pewnie jeszcze bardzo męczy Cię ten upał ,ale na pocieszenie powiem że ten upał jest wszędzie, czyli wszystkie upadamy z sił :( Bobik kupiłam bo zawsze mnie na niego namawiasz i kupując go myślałam o Tobie :D cieszę się że się częstujesz

hejhej:D dzisiaj jestem hepi, bo juto mam wolne za piątek sprzed dwóch tygodni, kiedy to kwitłam w pracorze 13 godzin, nareszcie:) wczoraj nie oglądałam łysego, zapomniałam:o byliśmy za to na spotkaniu z Maryśką Czubaszek, mówię Wam - spotkanie rewelacyjne, babka ma 72 lata, umysł bystry jak żyletka, przez dwie godziny na stojąco, bez zająknięcia zabawiała publiczność anegdotami z życia swego i nie tylko wziętymi, co raz cała sala - nabita po brzegi co najmniej 350 osobami rechotała ze śmiechu:D:D:D naprawdę tylko życzyć sobie takiej jasności umysłu i żywotności:) Tokina tzry razy zrobiło Ci się słabo, a Ty dalej szalałaś na zakupach? nununu:o a za włosy opiernicz zgarniesz od Terterka;) Pszczółko, muszę się przyznać, że ja dźwigam co się da i odpukać jest ok, ale żeby nie było za ciekawie boleści mam okrutne w bardzo prozaicznych sytuacjach, jak najem się czegoś wzdymającego oj wtedy jelita dają mi do wiwatu, aż skręcam się z bólu:o a przed tym zanim poprzekładali mi flaki;) nigdy tak nie było:o Bonita jak ktoś chce jechać szybko autostradą ma dodatkowe pasy ruchu, Ty się nie przejmuj, zawsze mogą Cię wyprzedzić:P dawno dawno temu byłam w Norymberdze, pamiętam urokliwe uliczki wokół pewnego zamku, mam nawet ze dwie foty z punktu widookowego w tym zamku, ale byłam wtedy młoda koza heh

Roberto piękne fotki ugotowałaś , widać że była super zabawa i ludzie świetnie się bawili.

Zuuziczku, na targu nie byłam sama tylko z młodzieżą :D więc miałam ochronę, gdybym padła miałby mnie kto podnieść, no ale się udało i doszłam do samochodu, choć ciężko było :O Masz rację Zuuziczku, już słyszę w uszach krzyki Tereterka :P kiedy weszłam do salonu też tylko o tym, myślałam że zawiodłam Tereterka , no ale zwyczajnie nie dałam już rady :( Nie dość że jestem mała i gruba to dłuższe włosy skracały mi sylwetkę jeszcze bardziej, przynajmniej takie miałam odczucie, a poza tym strasznie mi wychodzą włosy więc kiedy będą krótsze to może się wzmocnią :)

wierzę że było świetnie na tym spotkaniu z p. Marią, też bardzo lubię jej słuchać, bo na każde pytanie znajdzie odpowiedź czasem tak absurdalną ale i zabawną że z nią jest zawsze ubaw po pachy, często ją ostatnio pokazują w Tv na różnych programach.

tokinoczęstuję się???Zeżarłam już wszyściutki:D:D:D

Tokina, to ja już nie lrzycze na Ciebie za włosy;) a Czubaszkowa nabijała się z tego, że sama nie wie dlaczego ostatnio tak często ją zapraszają do tv, a... będzie też w nastęnym playboju, opowiadała o swojej sesji zdjęciowej, założę się, że pójdzie cały nakład;):P

Witam wieczorkiem Cieszę się, ze jesteście - mam pretekst, żeby przerwać pracę :-p :-D. Sąd nie zając ;-)