Drugie spotkanie część druga

wITAM JESTEM CAŁA I ZDROWA dziewczynki dziękuje za miłe słowa jesteście kochane ww domu tak jak było nic się nie zmieniło nie rozmawiam z bratem a zmamą to co muszę dzisaj jestem w domu jutro idę do mojego faceta i chyba wroce dopiero w sobote będe od niego do pracy chodzić nie wiem zobacze bo nie che córki samej z tym wszystkim zostawiać pozdrawiam serdecznie

JUHHHUUUUU!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D ODWOŁUJĘ TRZYMANIE KCIUKÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!:D Odebrałam wyniki po godz 14.00 - dobre. Polip na swoim szczycie miał komórki rakowe niestety :O Z tego też powodu dr odesłał go do patologa żeby i podstawa polipa była pocięta i zbadana na obecność komórek rakowych. Gdyby były w podstawie - oznaczałoby to, że komórki rakowe są też w jelicie. Ale cięcie pokazało że komórek rakowych w podstawie (szypule) polipa nie ma - tym samym komórek rakowych nie ma też w tkance jelita. :D:D:D (Ło Jezu Ło Jezu ) Gdybym zlekceważyła sprawe - to za dwa-trzy lata rak byłby pewny :O W listopadzie będe miała kontrolną kolonoskopie - tylko okolic po polipie póki co. :D No i szlus! wywinęłam sie skorupiakowi :D Dziewczynki Kochane! Dziękuje za wsparcie i trzymanie kciuków - to działa! Jesteście niezawodne i Wspaniałe Przyjechał po mnie małżyk i teraz nakarmiwszy go - usiadłam żeby Wam wieści przekazać :D Na nasz magiczny stół stawiam tort malinowy: http://ciachownia.blox.pl/resource/DSC_6182malyznapisem.jpg i czerwone wino włoskie z Lombardii Il Feudo Bonarda YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY ZAPRASZAM :) Beti

Bonitko - przytulam - tak to bywa, że organizm buntuje sie w najmniej oczekiwanym momencie. Ale pamiętam, że coś sie dzieje już od jakiegoś czasu :O

Uważaj na siebie Bonito - weź co tylko sie da żeby przetrzymać ten kryzys

Dziewczynki terterkuufffffffffffffffffffffffffff!:-D Ufffffffffffffffffffffffffff:-D Boże jak mi ulżyło:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-) Cieszę się OGROMNIASTO :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-) :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Już palaszuję torcik :-)

Kukam tu i kukam:D Terterku kochany nareszcie hip hip huuuuura:D Cieszę się razem z tobą. Teraz powiem ci szczerze, że już w piątek jak nie dostałaś wyniku, byłam mocno zaniepokojona, ale dzięki Bogu już po wszystkim. Wytrzymali tyle czasu:( Teraz możesz odetchnąć pełną piersią. Zorganizuj sobie zaległy urlop i wyjedź gdzieś na parę dni, to odreagujesz. HHHH UUUU RRRR AAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Beti nie poddawaj się , teraz trzymamy za ciebie kciuki abyś ułożyła sobie wszystko pomyślnie Biorę sobie duuuuży kawał tortu i mały Y kielonek wina:D

Banderasku

Hurrra, hurra Terterku:):):) Jak dobrze ze wszystko jest ok. Teraz dopiero napisze ze napedzilas nam porzadnego stracha. Sobie zreszta tez! I calej Rodzince! A swoja droga to bardzo nieodpowiedzialne trzymac czlowieka tak dlugo w napieciu, nerwach. Wiem, wiem ze lekarze sa zabiegani i zapracowani. Ale w koncu musi tez byc ktos odpowiedzialny za organizacje tych rzeczy. No ale dobrze ze wszystko sie skonczylo na strachu. Teraz musisz dzielny Terterku odreagowac stress i troche wypoczac po przejsciach. Bondi ma racje najlepiej wyjedz gdzies przynajmniej na krotko. Beti kochana zycze z calego serca zeby atmosfera w domu troche sie oczyscila. Ja sie poloze na chwilke. Pozniej musze jeszcze wyjsc do sklepu:O Nie mamy skorki chlebka w domu:(

A torcik malinowy pucio:):) Zjadlam ogromniasty kawalek i juz prosze o drugi:)

Terterku super że wynik dobre tylko się cieszyć ja pospałam trochę siedzę dzisiaj w domku z córką jutro na rano do pracy ale jeszcze jakoś mi się nie chce chodzić urlop bardzo szybko minął mógłby jeszcze trwać a dzisiaj jak się obudziłam w nocy to nie wiedziałam gdzie jestem dopiero jak zajażyłam do córki pokoju i ona się odezwała to wiedziałam że w domu jestem

a rtorcikiem się poczęstuje bo lubie słodkie pyszny torcik

Halooo, gdzie jesteście, sama mam jeść i pić:D Bonita kuruj się oby ci przeszło do niedzieli, a może to na tle nerwowym. Masz temperaturę?

:-D :-D :-D :-D Terterku!!!!!!! Uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff puściło :-p Może dobrze, że długo trwało, bo bardzo dokładnie pobadane!

Bondi :-) Kidt zaczynasz urlop?

Kiedy!!!! :-o

Terterku...no to dzięki Bogu...uffffffffffffffffffff:D ja odwrotnie jak Bondi biorę mały kawałek torcika i duuuuuuuuużżżżoooooooooo wina.....a co mi tam, trza odreagować:D Betuś Bondi razem chlapnijmy:P

Hej Bechemootku, Bonitko, Banderasku

Bonitko wychyl winko dla zdrowotności:D

Bechemootku Personalna Urlop zaczynam w niedzielę o 6.15 O tej godzinie wyjeżdża autobus, już nie mogę się doczekać:D Bechemootku a jak twoja dieta, przestrzegasz? Personalna a próbowałaś robić okłady z borowiny na zatoki? Można kupić w aptece w plastrach

Witam wieczorkiem mam dziś cały dzień do dupy dobrze że choć tutaj dobre wieści i wreszcie Tereterku możemy odsapnąć ale ....czyż nie mówiłam :D Cieszę się, cieszę się bardzo, też zawołam hhuuurrrraaa !!!!!!!!!!!!!!no ale jak pisałam wcześniej tak musiało być i już :D

Ja tak z doskoku, bo oczywiście piszę :-p. Ale winka łyknęłam :-D. Macham każdej koleżance, która się pojawia!

Bondi, nie przestrzegam :-o. Jakoś nie mogę zmiescic się z 5 posiłkami dziennie. Poza tym, takie diety są wbrew pozorom drogie...kupujesz jakieś rzeczy, których masz zjeść troszeczkę a reszta leży, leży. Musiałabym całą rodzinę zmusić do jedzenia tego samego. Albo ja jestem złą gospodynią i nie potrafię zarządzać :-p

Bondi dzięki za podpowiedź, nic nie słyszałam o borowince w palsterkach, chętnie spróbuję. Ja już idę na poduchy Dobranoc

Witam wieczorkiem Terterku cieszę się ,ze wynik dobry chyba kazda z ukgą odetchnęła i wielkie uff. Przyjaźń to nie tylko słowa, Spotkanie albo rozmowa. To nie koleżanka na dwa miesiące, Z przyjaźnią żyje się do końca. Każdy powinien mieć przyjaciela, Który go w trudnych chwilach wspiera! Daleko, gdzieś tam... Przyjaciół prawdziwych mam. Gdziekolwiek jestem, cokolwiek robię przypominam ich sobie. I choć jesteście za górą i rzeką... Ja pamiętam o Was choć jestem daleko... http://www.youtube.com/watch?v=klm-WAJmHHQ&feature=related

Przepraszam, odpadłam, miałam telefon od dzieci. Potem zrobiłam kolację, bo do tej pory nie jadłam, zawsze jadam o 19. Tokina dlaczego masz dzień do dupy? Bechemootku czy nie możesz sobie sama zorganizować diety? Podam ci przykład mojego dnia I śniadanie: owsianka, herbata z cytryną II śniadanie: jogurt sterole(PRO SERCE) obniża cholesterol, owoc obiad:gulasz drobiowy z dużą ilością warzyw(marchew, pietruszka, seler, por, dużo pieprzu ziołowego, odrobina soli), brokuły podwieczorek:miseczka budyniu lub kisielu lub owoce, czasami batonik, czekoladka kolacja: dwie kromki chleba razowego lub orkiszowego z wędliną drobiową, z rzeżuchą i pomidor, herbata z cytryną lub owocowa. Wydawało mi się że nie dużo ale jak teraz napisałam to uzbierało się tego trochę. Ale muszę ci powiedzieć że schudłam ostatnio 2 kg, obniżył mi się cholesterol i trójglicerydy

Bondusiu :-)! Mam podobne zestawy, ale wiekszość z propozycji jest dla mnie nie do strawienia :-O - tzn. sam widok przyprawia mnie o mdłosci. Wiem, że jestem okropna ale pewne strawy nie przejdą mi przez gardło. Poza tym....może gdyby ktos mi to przygotował! no i mam jeść 5 posiłków dziennie! Koszmar!!!

Płatki owsiane lubię i robię sobie, nawet dziś jadłam. Żadnych batoników, budyniów, kisielków - nic co słodkie. Po zjedzeniu czegokolwiek słodkiego mam straszliwy niesmak w ustach, okropną gorycz :-(

Bechemootku ale to nie muszą być pełne posiłki, ja też nie dałabym rady. Obiad zawsze robię na dwa dni, owsiankę jem co drugi dzień, jem też chleb razowy z twarożkiem ze szczypiorem, rzeżuchą lub pomidorem, zawsze tylko dwie małe kromki, czasami parówkę , do parówki suchy chleb, jedna kromka, jedno jajko na miękko, chleb i pomidor

dziewczyny mam pytanko czy któraś z was jadła moze sernik z ziemniakami?

Nie mam gara do gotowania na parze, ale chyba sobie sprawię. Bo na przykład ryby lubię tylko smażone, a może te z pary by mi posmakowały, muszę pomyśleć