Najdurniejsze, najbardziej poryte, niezrozumiałe i bezsensowne filmy jakie

kaczor howard :) )))

deathproof ;/ po tym filmie uznałam, że tarantino się wyczerpał ;p

Ooo, widzę że mój stary temat został odkopany :)

Taki głupi film z 2006 albo 2007 o rodzinie karzełku który aby odzyskac skradziny przez siebie skarb udaje dziecko i zaczyna mieszkac z murzyńskim małżeństwem... debilizm... film dostał nawet złota maline... a z polskich to job ostatnia szara komórka

wojna p-r polska komedia "I love you " z pazurą :/

Wszystkie części "Piły", "Hostel" (nota bene firmowany nazwiskiem jednego z najwybitniejszych reżyserów w historii kina, FUCk :O :O), ogólnie większość horrorów współczesnych, "Transformersy" i inne badziewne fantastyki, kurrwa, jak zacznę wymieniać, to obiad przyjaram :O:O:O

Piła jest najdurniejszym i najbardziej bezsensownym filmem jaki widziałeś? Chyba sobie żartujesz :O Najprawdopodobniej niestety nie zrozumiałeś filmu :( :O

Poza tym czy to nie jest hipokryzja, żeby używać takiego nicka jak Albert Fish, a jednocześnie mówić, że Piła jest gniotem?

Głupi, komercyjny gniot z pseudoprzesłaniem, a wy jak dziki łykacie każdą amerykańską sieczkę W miarę do przełknięcia była tylko jedynka, reszta to shit. A nick jak nick, mało to Alberów Fishów chodzi po świecie?

ten z travoltą i turman

NO TO TU MACIE NAJBARDZIEJ PORYTE FILMY https://www.youtube.com/channel/UCdMhfYDpoimmrcu4X8pM0uA/videos