ROZBIŁ SIĘ SAMOLOT Z PREZYDENTEM!!!!!!!!!!!!!!!!

trzeba miec cos ostro z deklem zeby w takich topicach robic sobie zabawe!

sprawa jakiego jezyka sie uczy. Rosyjski sie przydaje, owszem, ja pamietam rosyjski. Ale niefajnie mi sie zrobilo jak pod filmikiem o tej tragedii na youtube jakis debil rosyjski napisal, ze sprawiedliwosc wygrala i Polakom sie nalezalo...

no niestety nie wiedzą czemu ewa spadła z drzewa!!! :))))) no tego skubani nie wiedzą... natomiast ciekawe rzeczy sie dzieją - bo prowadzone są nawet dyskusje po rosyjsku na polskich serwerach -poczym całe te topiki są kasoawane jakby komus to przeszkadzało (o ile to Rosjanie a nie zgrywa, no ale kto by chciał sie silić?) faktycznie jednak jest prawdą,ze w momencie po impakcie akcja ratunkowa była odwrotnoscią tych,które prowadzone sa wg scenariuszy w USA lub na Zachodzie - nie przyjechały karetki tylko buldożery tak jakby miały wszelkie slady zostac zaorane zamiast odnalezione i zidentyfikowane. Kiedy pojawił sie osobiscie Putin na miejscu,kierujacy akcją zostali postawieni na bacznosc i tłukli głupoty w stylu -pogotowie pojawiło sie od razu - wszystko jak trzeba,zorganizowane! a faktycznie tylko straz kilka godzin gasiła w kółko to wielkie ognisko etc jak na przesłuchaniu. Podobno - ale tego nikt nie stwierdzi na 100% na pasie lotniska lub w poblizu znajdował sie pojazd lub pojazdy -uniemozliwiające lądowanie lub przeszkadzające w manewrowaniu...no ale co teraz mozna udowodnic jesli mgła, która pojawiła sie akurat nagle! przed przylotem Tupolewa dawała widocznosc na 100m - to tragiczne warunki na lądowanie taką maszyną - niemozliwe - ruscy utrzymują,ze polski pilot ignorował rzekome komendy i dyrektywy kontrolerów jakby ich nie słuchał

polski pilot mogl miec presje od kogos wyzej postawionego w samolocie (a wojskowych n ie brakowalo),zeby wyladowac, albo sam z siebie mial presje, zeby nie robic obciachu. Jakis fachowiec to nawet nazwal problemem z asertywnoscia... Dla mnie 2 rzeczy byly dziwne - mgla, bo na zywo reporter mowil,ze nie widzial mgly ani na miejscu tragedii ani w Katyniu, a druga rzecz to brak karetek. Niewazne jak bardzo sie samolot roztrzaskal, zawsze ktos mogl wypasc samolotu, a on juz dosc nisko lecial nad ziemia. Poza tym w takim dniu i w ogole chyba powinna byc choc jedna karetka przy lotnisku. Zanim zabrali sie do wydobywania cial, to kazdy kto mogl potencjalnie przezyc juz by nie przetrwal. Jakby nie chcieli swiadkow... Tez jestem ciekawa kto analizuje zawartosc czarnych skrzynek. Skoro sa dwie, to mogli dac jedna Polakom...

odrazu założyli, ze nikt nie przeżyje, więc po co mieliby wysyłać karetki...do kogo?

pilotem był Polak facet miał 36 lat jeden z 4 pilotów latajacych na dwóch Tupolewach latajacych dla rządu i prezydenta - sa dwie załogi po 2 pilotów słuzacych na takich lotach u nas- faktem jest,że wg wielu za młody bo do latania z głowami panstw kapitanami lotów powinni byc opanowani 50 latkowie tacy jak doswiadczeni w rejsach transoceanicznych a faktem jest,że Rosjanie pisali że Smoleńska ziemia Polakom nie służy- no tak pisali dosłownie - ze jest dla nich śmiertelna i nieszczesliwa - ale czy to przytyk albo jakas zniewaga to trudno powiedziec- nie wiem jak to rozumiec natomiast latanie prezydentów w UE na Tupolewach to tylko w polsce - to rznujący skandal - maszyny produkowane od lat 60' te dzis rozbita miała minimum 30 pare lat - a ktos w Tv dzis mówił że taki Łukaszenko lata Boeningiem 737 - no i jak my wypadamy - jak niedbali ryzykujacy zycie waznych pasażerów ignoranci i niedbaluchy

ten news mnie zastrzelił psychicznie.

ale wysłali za to buldozery, aby posprzątac odrazu

napis na tvn24: Jaroslaw Kaczynski zidentyfikowal zwloki Lecha i Marii Kaczynskich , no do mnie to wszystko wciaz nie dociera

powinna polecieć osoba, która wsadziła całą elite do jednego samolotu!!! Skandal

Arkowi to był bardzo doświadczony pilot i opanowany !!!! Pamiętam jak Tusk z Kaczyńskim kłucili się o Niego gdy ten zachorował:/... nikogo nie obchodzi, że osierocił 2 dzieci (9l i 3l) i zostawił żonę Madzię - o reszcie załogi też nikt nic nie mówi tj. R. Grzywna, A. Andrzej, A. Ziętek Artur, B. Maciejczyk, J. Moniuszko i najmłodsza z załogi na TU-154 Natka Januszko .. Niech spoczywają w spokoju !!

sorry -ale to sie nazywa AKCJA RATOWNICZA w nazwie jest ratunek - Rosjanie nie utrzymywali że jada posprzatac polski złom, z założenia jesli chcesz przeprowadzic taka akcje w sytuacji kleski żywiołowej czy podczas katastrof - przyjezdza ratownictwo medyczne,które tak jak podczas trzesienia ziemi słuzbom cywilnym, wojsku i strazy towarzyszy w poszukiwaniu i ratowaniu poszkodowanych - jesli zakładamy że jedziemy po złom to po co tak to nazywac??????? to była fuszerka i tyle. bo węzem starżackim nikogo nie uratujesz do tego potrzebne są ambulanse,które powinny znajdowac sie nawet razem z wozami strażackimi i ratownictwem na lotniskach - zawsze tak jest - a GDZIE ONE BYŁY? gdzie było rosyjskie przygotowanie na przylot takiej maszyny pasażerskiej - Nie było nic - była głucha zamglona wieś - za krótki pas startowy - brak sprzetu do nawigacji i kontaktu z wieży kontrolnej , brak systemu naprowadzania ILS - a z drugiej strony złe zaplanowanie miejsca lądowania i ponat 90 biednych niczego nieswiadomych ludzi,lecących na smierć nie myslacych, że młody pilot który pod presja, pewnie weźmie sie na ambicje i postanowi posadzic maszyne za wszelka cenę, na czas,bo prezydent musi tam trafic - choc moze nie dac rady w tych warunkach bez zabezpieczenia takiego lądowani-że nie da rady i tyle ... no i nie dał - i kto wie co tam sie jeszcze na tym pokładzie wtedy działo... potem pewnie nerwy, pomyłka i koniec

prawda jest taka, że jeśli nie zawiódł sprzęt to zawiódł pilot. to on steruje samolotem i to on nim ląduje, jakieś prezydenckie rozkazy nie mają nic do tego (to tak a propos spekulacji, że niby kaczyński kazał mu lądować.) stwierdził, że posadzi maszynę i posadził, niestety nieszczęśliwie. a w ogóle śmieszne jest to, że wsadza się 80 ważnych osób do jednej tutki, której połowa lotów równa się usterkom technicznym i jeszcze pociesza się faktem, że była po remoncie. mój samochód też był po remoncie, a wypadek mnie nie ominął i przykre jest to, że o załodze tego samolotu się nie mówi. stewardessy też nie żyją i jakoś media nad tym szczególnie nie ubolewają

tak kończą sie oszczędności na sprzęcie, chore oszczędności, bo w końcu jesteśmy i dzikim i biednym krajem.

"Zanim zabrali sie do wydobywania cial, to kazdy kto mogl potencjalnie przezyc juz by nie przetrwal. Jakby nie chcieli swiadkow..." HA! bardzo dobrze powiedziane ! dokładnie bo to stara ruska strategia - zawsze sie wyczekuje - jesli mają umrzeć to niech umrą - tak by nie było żadnych swiadków,że popełnilismy błąd , zaniedbanie czy działalismy celowo co doprowadziło do opłakanych skutków - ruscy uwielbiaja tak robić - bo to eliminuje nieszczesliwą dłuząca sie czesc sledztw gdzie nalażałoby konfrontowac własne widzimisie z tym co faktycznie przezyły ofiary - wiec po co ma ktos przezywac ...rosja taka jest niestety .....jesli idzie o buldożery to jesli byscie sie dzis przyjżeli video z CNN czy ruskich serwisów a nawet w TVP - maszyny pracowały w tle - zastanawiałem sie po co? po co na miejsce gdzie nie wolno wpuszczac nawet piechotą dziennikarzy bo dostana po łbie za zacieranie sladów lub utrunianie akcji wpuszczają spychacze - kiedy rozwalił sie samalot w penatagonie -każdy zasrany kawałek sie liczył - kazda drobinka - a tu spychaczamy ruscy zagarniają mogiłe i już - gdzie tu logika i dbałosc o szczegóły w akcji - o co tu chodzi - spychacze w 2 godziny po katastrofie - a ani jedna karetka na czas nigdy nie dotarła - ruscy po prostu juz pozamiatali i tyle....

To jest fakt. W większości krajów które chociażby aspirują do rangi postępowych i przestrzegających standardów w przypadku katastrof lotniczych zwykłych samolotów pasażerskich nawet w sytuacji prawdopodobieństwa graniczącego z pewnością iż nikt nie przeżył(silna rozległa eksplozja)zawsze dojeżdżają w odpowiedniej ilości ambulanse. Zarzutu zaniedbania nie można tu odeprzeć nawet z uwagi na daj fakt iż lotnisko było trudno dostępnym obiektem wojskowym bo o przylocie Głowy Państwa wiedziano. Jak mogło dojść w takie sytuacji do tego że ktoś uznał brak takiej potrzeby a także śmierć wszystkich za pewną? Niech ktoś odpowie jak wie. Po drugie. Jeśli do upadku doszło po ósmej naszego czasu a pożar był intensywny to dlaczego zdjęcia montażysty przedstawiające pogorzelisko jakąś godzinę później niecała przedstawiały właściwie wygaśzona całość? Najpierw rozważmy kwestie post factum zanim weźmiemy pod uwagę jakiekolwiek kwestie ewentualnych błędów w pilotowaniu czy braku prawidłowego komunikowania,które może wyjaśnić zapis z 2 czarnych skrzynek.

Ruscy teraz poznajdują paszporty, dokumenty, kase, zegarki, komórki naszych :( (na pewno cos zagarnął dla siebie)

Abstrahujac od spychaczy bo to jeszcze nie jest jasne czy robiły to w miejscu gdzie mogły czy"musiały"-to robić to istotną kwestia jest ten pożar. Gdy spala się duża objętościowo porcja paliwa nawet rozmieszczoną wskutek wypadku w różnych miejscach jest niezwykle trudna to stłumienia przy tego typu środkach transportu bez użycia zaawansowanego sprzętu hydro-cisnieniowego czy piany a tymczasem to co ja widziałem w tv przypominało sprzęt OSP w pipidowku dolnym. Mało tego-to były jednostki gaśniczne przy lotnisku-archaiczne,rutynowo przetrzymywane wiele lat tam zapewne. Gdzie nowoczesny sprzęt który powinien być sprowadzony z zewnątrz w sytuacji gdy przylatuje taka Delegacja?

"a w ogóle śmieszne jest to, że wsadza się 80 ważnych osób do jednej tutki, której połowa lotów równa się usterkom technicznym i jeszcze pociesza się faktem" i to kolejne dobre stwierdzenie - ładowanie 90 czy ilus ludzi bo juz podobno jednak 96 (mnożą sie w tym samolocie po drodze? :/) do RUSKIEJ PUSZKI - i w swiat - i to plityków i cały główny sztab - co do wojskowych popełniono po raz drugi - chyba juz specjalnie - ten sam błąd - pogwałcono procedurę - juz raz wiekszosc głuwnego sztabu PL leciała i sie zabiła w jednej maszynie całkiem niedawno- no to teraz nie mamy znowu dowództwa Sił Zbrojnych w ten sam sposób- no i zeby to to byli jacyc handlarze torbami tłoczacy sie w samolociku z ukrainy do Rosji albo ludzie za chlebem zdesperowani na stojaka RyanAIREM do UK - ale to był Prezydent RP - SZTAB GŁÓWNY - posłowie - politycy - nawet prawie, że postacie histryczne mozna powiedziec - z podręczników a postanowiono jak postanowiono - w jeden wagon i czesc! KURWA - NO ZAJOB! ja to dopiero teraz zauważam i to do mnie dociera - co za kurwa zaniedbanie - a jak jedziesz do ruskich to bądz gotów na wszystko i portfela nie zabieraj a ci wysłali prezydenta panstwa członkowskiego UE - prezydenta polski jak szczeniaka w zatłoczonym autobusie po ogórki na trag do ruskich - KURWA ! SKANDAL! Mielismy dla rzadu 2 tupolewy i 2 CASY latają - jesli by rozdzielic ludzi - to moze ostatecznie moze mniej ofiar by było - a tak mamy nie tylko wypadek ale jakies rzenujące widowisko -które nigdy w historii sie nie zdarzyło - BO LUDZIE DBALI ZAWCZASU I posługiwali sie wyobraźnią .... nie olewali - a teraz stało sie to NAM - TU W POLSCE I TO POLSKI PREZYDENT TAK BEDZIE NIE DAJ BÓG ZAPAMIETANY - jest ki wstyd - jestem zarzenowany , tragedia - źle sie z tym czuje że ZGINELI i ŻE ZGINELI W TAK GŁUPI I BANALNY SPOSÓB - tak przypadkowo - wszyscy oni - kimkolwiek byli - w koncu byli ludzmi i Polakami

Skad te czerwone trumny????? tak szybko przywiezli 100 trumien? karetek ambulansow zero a te trumny .. . ..moze mieli przygotowane?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/5,80292,7755559,Trumny_ofiar_ze_Smolenska__ZDJECIA_.html?i=0 no fakt - są trumny i wygladają na całkiem niezłe :/ - to nie jakies amerykanskie plastikowe bodybagi tandetne - o co kaman?

tez sie zastanawiam nad tymi trumnami i ten kolor czerwony jakos mnie przeraza, bardzo to dziwne wszystko

Co do trumien to dziwne wlasnie. Ale wydaje mi sie, ze skads je na wariata wykombinowali (dlatego czerwone, jakies chyba po/prosocjalistyczne) i nie powiedzialabym,zeby byly badziewne... Chociaz w tak duzej ilosci ozdobne trumny (nie byly zwykle drewniane,czy metalowe) to troche dziwi.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/5,80292,7755559,Trumny_ofiar_ze_Smolenska__ZDJECIA_.html?i=6 tu są na foto czerwone i fioletowe - oj! cos mi sie zdaje,ze faktycznie przygotowane wczesniej - ale moze to zbieg okolicznosci i po prostu potrzebując trumien na szczątki ruscy tak po chamsku trochę wykupili na szybko od jakiegos trumniarza - stolarza z okolicy takie kiczowate - rzenująco to tak wygląda ...rzenujące to wszystko

Co do karetek to nie przyjmuje do wiadomosci, ze 'przeciez wszyscy nie zyja'. Od stwierdzania zgonu sa wlasnie lekarze. A jeslli chodzi o pilotow- - absolutnie ich nie obwiniam. Mogli byc superutalentowani i przeszkoleni, ale przeczytalam,ze ilosc godzin jakie spedzili w powietrzu byla bardzo daleka od imponujacej. Byliby super jakby mieli dodatkowe 10-15 lat sluzby. A samolot prezydencki nie lata po najlepszych pasach startowych - czasem musi ladowac gdzies w Gruzji czy jakiejs wiosce rosyjskiej... Do tego oficjele, wojskowi,czy sam nasz s.p. Prezydent - podobno raz rozkazal ladowac w trudnych warunkach a pilot nie byl na tyle asertywny,zeby sie przeciwstawic. Prawdopodobnie przyczyna tragedii byla suma roznych rzeczy, tamto lotnisko mialo kiepski pas, lasek naokolo, stare i bardzo ubogie systemy nawigacji. I niemal pewna jestem,ze pilot mial presje,zeby ladowac - albo wlasna, bo nie chcial,zeby sie delegacja na tak wazne wydarzenie spoznila, albo presje od kogos postawionego wyzej ranga.

no moze ja jestem durna, ale tak sobie mysle, ze jak jest katastrofa i samolot tak sie rozleci na kawalki to sila rzeczy szczatki ludzkie tez sa porozrzucane i prawdopodobnie nie sa w calosci, jeezuu, sory za taki opis, no ale do rzeczy - i co oni je tak szybko pozbierali i w trumny,przeciez z miejsc takich katastrof to zabieraja ciala w worki,badaja , identyfikuja, no nie wiem, juz oglupialam zupelnie

Moze je buldozerami poupychali :/

co do pilota - gdzieś tam czytałam, że wieża mówiła facetowi, żeby lądował na zapasowym lotnisku, a ten się dwukrotnie pchał po śmierć. nie złamał czasem przepisów, jeśli nie dostał pozwolenia na lądowanie, a lądował?

Wlasnie o to chodzi, ze Ruscy zakazali poprzedniemu 'samolotowi' ladowania, bo to byl wojskowy rosyjski. Ale polskiemu rzadowemu nie mogli zakazac (w sensie nie mieli takich uprawnien). Mogli mu tylko odradzic ladowanie albo ostrzec i to zrobili.

Pamiętacie katastrofę Kasa C 295 lotniczą w Mirosławcu? Jedynym problem po stronie pilotówania jest zbyt mała ze wg na koszta liczba godzin jaką daje się pilotom na loty treningowe. Mechanizm jest identyczny jak przy posługiwaniu się bronią przez policjantów. Żeby strzelać celnie trzeba trenować na strzelnicy. Deficyty środków na choćby paliwo mają wpływ na "docieranie"się młodych pilotów. Ale to nie jest ich wina! Warunki były trudne i napewno to nie było jednostronne zaniedbanie. Bałagan leży tu po naszej stronie. To są ludzie którzy starają się jak najlepiej. Moje przekonanie jest że zawiódla logistyka. Komunikowanie. Co do kwestii pomocy medyczno-ratunkowej to fakt. Tu coś nie gra. Jak można było wycofać się z przysłania środków na miejsce skoro jak wyżej o zgonie może orzec lekarz?