Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szalony Kapelusznik

Psychoterapia refundowana przez NFZ

Polecane posty

Byliście kiedyś na takiej psychoterapii, albo odwiedziliście jednorazowo psychologa, który ma podpisaną umowę z NFZ? Myślicie, że takie usługi są gorsze, od tych prywatnych? No i przede wszystkim, czy trzeba czekać w jakiejś kolejce na wizytę, tak jak na niektóre badania, czy od razu po rejestracji będę przyjęta? Bo potrzebuję psychologa, może nawet psychiatry, mam podejrzenie depresji, ale nie stać mnie na prywatną psychoterapię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
Ja ci pomoge. Bylam w ciezkim stanie psychicznym zadzownilam do poradni zdrowia psychicznego i leczenia nerwic w panstwowym osrodku zdrowia. Wizyta po 2 tygodniach. W sumie nie rozmawialismy czy jestem chora czy nie ...... chorobe rozpoznanano u psychiatry Poczatkowo chodzilam 2 razy w tyg po 45 min ale potem niestety lista pacjentow sie zapleniala i przychodzilam raz w tyg a potem raz na 2 tyg. Oczywiscie nic nie placilam Pani psychoterapeutka bardzo fajna najpierw 2-3 spotkania ja opowiadalam co chcialam co uwzalam za wazne potem ona juz pytala o konkretne sprawy i rozmawialysmy. Ona glownie probowala wyciagnac co czuje. Musisz wiedziec ze psycholog nie mowi jak masz postepowac co robic tylko tak kieruje zebys ty sama zlapala kontek ze soba z emocjami wyciagla wnioski dowiedziala sie czemu jestes chora. Psycholog nic za ciebie nie zrobi sama musisz pracowac nad soba on tylko pomaga. Przy depresji konieczna jest kilkuletnia terapia ja chodzlam 1.5 rok i pomoglo :) JEsli chcesz jeszcze cos wiedziec pytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Osoba
Miałam ostatnio problemy rodzinne, takie, których nie życzyłabym nikomu. Teraz szukam psychoterapeuty dla członka rodziny (który pokazał problem w bardzo drastyczny sposób) oraz dla mnie (bo może się okazać, że nie wytrzymam). Niestety, Pani Psychoterapeutka, polecona zresztą przez znajomą osobę, na wstępie zażyczyła sobie co najmniej (?) trzech konsultacji wstępnych (po 150 zł), które, jak dotąd nic wniosły, a potem zobowiązania się do cotygodniwoych wizyt po 100 zł. przez conajmniej rok, bez możliwości rezygnacji, nawet wtedy, gdy uznam, że taki rodzaj psychoterapii mi nie odpowiada i nie pomaga. Proszę o informację, czy i gdzie za tego typu konsultacje płaci NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×