Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ata_ata

brak ochoty na seks

Polecane posty

ile to kosztuje? I nie wiem, czy nie będzie mi niezręcznie gadać o tym z seksuologiem;/ah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saaad
Ata witajw klubie :( Mam dosłownie identyczną sytuację jak Ty. Mieszkam z chłopakiem juz kilka lat, on jest bardzo kochany, czuły, w łóżku dba o moje potrzeby, ale mi się też po prostu nie chce. Nie wiem, zapomniałam już jak to jest mieć ochotę na sex, od kilku lat kochamy się, przynajmniej raz w tyg, do 3 razy w tyg. i ja się zmuszam za każdym razem, czasem nawet sama coś zainicjuję, ale tylko po to, żeby jemu zrobiło się przyjemnie. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, przecież to jest coś okropnego zmuszac się do sexu z ukochaną osobą i nie odczuwać żadnego podniecenia. Miałam stresujący okres przez te kilka lat, wiele złego się w moim życiu wydarzyło, ale sama nie wiem, czy to powód - przeciez wiele osób tak ma i jakoś potrafią nadal czerpać przyjemność z sexu; biorę tabletki anty, ale przecież wiele kobiet też bierze i mimo wszystko sex sprawia im przyjemność. Nie czuję się pełnowartościową kobietą, ale nie wiem, co mam zrobić tak naprawdę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma dokładnie tak jak opisujesz. Dodatkowo przestałam nawet teraz od 2 miesięcy brać tabletki, bo czytałam, że one też obniżają libido, ale nic z tego... Aniu, a co on na to? Czy on o tym wie, że Tobie się nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inni faceci cię ktręcą? oglądasz porno? skok w bok moim zdaniem niekoniecznie z facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porozmawiajmy_o_tobie
powiem ci ze nie tylko jezykiem i ustami powinnien cie piescic ale takrze paluszkami po calej powiezchni cipki...paluszkami-jezykiem,penisem-paluszkami,na przemian urozmaicac,lizac ssac,penetrowac,draznic,i to wzystko jest gra wstepna i wtedy gdy ty jestes juz podjarana to wtedy powinnas sie odwzajemnic jemu i dopiero penetracja... Wiem doskonale ze malo kobiet lubi robic loda partnerowi i gdy masz moze troszke ochoty na sex i wiesz ze on zaczyna sie od lizania penisa to od razu odechciewa sie wszystkiego... Wiem tak to juz z praktyki...a gdy bedziesz podjarana do sama sie do niego dopadniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubię lizać penisa, nawet bardzo i on to wie...Jak mu powiedzieć, żeby zaczął ode mnie? Już mu mówiłam nie raz....no i ok, zaczyna mi lizać c@@kę, ale co z tego, jak mnie to nie rusza....? Saaad, przepraszam, że pomyliłam twojego nicka. Powiedz, czy on wie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saaad
Wie doskonale, nie mówi mi tego wprost, ale ostatnio jak ja właśnie coś zainicjowałam, on powiedział do mnie "wow, kochanie, co się stało", daje mi delikatne aluzje czasami, czasem pyta sie, czy go jeszcze kocham. Wiem, że mu przykro i mysli, że nie spełnia się jako kochanek, ale on naprawdę sie stara - to ze mną jest coś nie tak. Ogólnie jeśli kobieta ma problem tej natury, prędzej czy później mężczyzna sobie to uświadomi, tego nie da się ukryć... Sama potrafię się doprowadzić, z partnerem od święta, na palcach moge policzyć, a jesteśmy razem 5 lat; ogólnie znalazłam pozycję, w której moge dojść (na łyżeczkę, ja mam nogi złączone i dotykam łechtaczkę podczas sexu palcem) - ale kosztuje mnie to strasznie dużo wysiłku, naprawdę i to tak naprawdę takie siłowanie się, a orgazm jest bardzo mało intensywny i trwa chyba z sekundę. Ale nie robimy tego często, bo to przypomina mi bardziej zrobienie czegoś na siłę niż dla przyjemności ... I nie ma jakiegoś docchodzenia, intensywności, bolą mnie wtedy nogi, palce, satysfakcja jest mała. Po prostu nie chce mi się nawet, bo strasznie długo to trwa. Chciałabym, żeby były jakieś naprawdę fajne tabletki na libido, takie, które potrafiłyby zmienić moje nastawienie, żeby mi się chciało przed i w trakcie i jeszcze po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys,dawno temu
oj dziewczyny....ja też tak mam,tylko ,że ja mam męża i już nawet nie próbuję...po prostu nawet sama myśl o seksie już mnie odrzuca:( pewnie jest takich jak my o wiele więcej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porozmawiajmy_o_tobie
seksuolog moze jest drogi ale wes zobacz jak jest zeczywiscie z twoim libido...pujdz do sex shopu i kup jedna pastylke (nie pamietam nazwy) srodka na zwiekszenie ochoty na seks u kobiety(koszt okolo 50zl)Warto sprubowac. Zazyj ja i jesli ona nic nie pomoze to blokade masz w swojej glowie a nie w "ozieblosci fizycznej" i zadne skoki w bok i urozmaicenia nic nie pomoga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saaad, mam dokładnie wszystko tak samo jak opisujesz. Też się siłuję. A co będzie dalej, wiesz już?? Bo tak zawsze?? Ciekawa jestem, jak nasi faceci o tym myślą...kurcze, tak mi szkoda... Kiedyś, dawno temu, powiedz, a twój mąż nie chce? Też już odpuścił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×