18 lat i 18 partnerów to nie prowokacja

Mialam w sumie 18 partnerow w sexie. W z 2-oma bylam w stalym zwiazku. Oprocz tych z ktorymi bylam w zwiazku z 3 regularnie uprawialam sex , reszta to pojedyncze przygody. jestem raczej atrakcyjna, w miare ok sie ucze mam plany na przyszlosc, chce miec meza i dzieci. czy to przeszkadza ..??? dodam ze mam w sobie wielkie pokłady miłosci i jeszcze nie trafiłam na tego ktoremu bym mogla ją dac... zawsze myslalam ze sexem zdobede serce faceta ale niestety no way... nigdy mi nie tlumaczono czym jest sex i z kim sie go powinno robic a z kim nie i dlatego wyszlo jak wyszlo... oczywiscie wielu z tych wszytskich aprtnerow zaluje no ale czasu niestety nie cofne... co wy na to?

A co mamy powiedzieć ?

ja mam 20 i mialam 23:P

i jak sie z tym czujesz ?

no poklady milosci to ty rzeczywiscie masz wielkie

NA mnie to wrażenia nie robi choć jestem stulejarzem prawiczkiem

zle...

kogo to obchodzi? twoja sprawa

to nie musisz czytac losie...

I miałam 46 facetów. Tylko dwóch ostatnich nie chciało mi po wszystkim zapłacić... twierdzili, że jestem zbyt rozepchana

no to autorko- jesteś zajebistą kurwą... :) chodź powycieram tobą podłpgi bo takiej szmaty jeszcze nie miałem :>

Skacz z tym zanim bedzie za pozno! Widac od razu ze jestes zagubiona w tym co robisz bo pytasz o opinie,masz zapewne wyrzuty ale nie mozesz przestac.Ja mialam ok. 25 partnerow w wieku 20 lat.Z poczatku robilam to bo myslalam ze tak musi byc.Czasem bez zadnego zabezpieczenia.Z biegiem czasu to juz bylo jak zaprogramowany robot.Musialam tak robic bo inaczej nie wiem co bym zrobila.Nie bylo to dla mnie przyjemne ani troche.Az sie w koncu ktoregos dnia zamknelam w domu.Przeplakane noce..ale dzis moge byc z siebie dumna ze wyszlam z tego gowna.Zdalam sobie sprawe ze tak rozladywalam swoj stres zwiazany z rodzicami alkoholikami.Troche brutalnego sexu i moglam isc grzecznie spac majac w dupie co sie dzieje dookola.Tak naprawde teraz wiem ze bylam pozywka pedofili.Kto by nie chcial zamoczyc w ciasnej 16 letniej pipie.Dobrze ze nie mam zadnego syfu.Uwolnij sie od tego i jak juz masz to robic to z kims ODPOWIEDZIALNYM.

Ty masz wielkie pokłady, ale czego innego....

podziwiam cię..ale w złym sensie... nawet jak kogos kochasz to musisz przyzyczaic sie do jego ciała.. a ty tak od razu hop siup bez oporow? jak zawodowa dziwka..

nie obchodzi mnie to. a teraz wykuurwiaj...SZMATO

łał:O to kiedy Ty zaczełaś ?

mnie tez nie tłumaczono czym jest seks a jednak dupy nie dawałam na prawo i lewo

Ja mam 27 lat i na koncie 23 facetów. Ale na tym już koniec, bo jestem mężatką.

Ty, shyla stylez, ale musisz mieć rozjebama dupę. Że o cipsku nie wspomnę hahaha.

A ty kalafior musisz mieć strasznie pomarszczonego od ciągłego jechania na ręcznym