Smiesza mnie problemy egzystencjalne osob ponizej 20 roku zycia

Wiem, wiem ja tez mialam kiedys 18,20 lat ale jednak nie bylam tak infantylna. Jak slysze w autobusie,klubie, na ulicy rozmowe panienek w stylu: bosheee wczoraj nie odezwal sie do mnie na gg....zerwal ze mna moj swiat sie zawalil.Jak slysze jakie glupie, malo inteligentne tematy poruszaja takie oosby to jest mi zal ich... na dodatek mam wrazenie ze co 2 laska do 2o roku zycia kreuje sie na lolite, zero naturalnosci. Latem co 2 wystawia wrecz dupe i cycki na wierzch tak ze sie nie dziwie ze 99 % meskiego spoleczenstwa mysli tylko o zaliczaniu. Jestem z rocznika 81..jednak osoby z mego rocznika mialy wie4ksza klase. Duzo osob mowi ze rocznik 85- 90 jest najgorszy i najglupszy ps aha zeby nie wyszlo ze jestem grubym pasztetem ktory zazdrosci ladnym dziewczynom.Tak sie sklada ze jestem byla fotomodelka i ubieralam sie zawsze seksownie ale z klasa. Obrzydzenie mnie bierze jak widze mlode dziewczyny ubrane wrecz jak prostytutki. Przepraszam z gory ta znikoma czesc rocznika 85-90 ktore ma klase. Wiem ze sa wsrod was osoby wartosciowe!

os w tym jest!!!!Pracuje jak barmanka w klubie i rzeczywiscie mlodziez nasza jest przerazajaco glupia.Nie wszyscy ale wiekszosc. Kilka ladnych lat temu bylo inaczej!

bez klasy sa kobiety ktore przeklinaja ktore nie maja szacunku do ludzi KTORE ZACHOWUJA SIE JAK MEZCZYZNI ktore sa roszczeniowe, APODYKTYCZNE oraz do tego schematu dodam SZARE 85-90 - to jest ich styl zycia, zachownia. Tego nie mozna definiowac jako brak klasy.

tak sie sklada, ze ja jestem z rocznika 85... :) oczywiscie nie bede krytykowac Twojej wypowiedzi, masz wiele racji..tak dokladnie wygladaja rozmowy wspolczesnych 18-20 letnich dziewczyn... sadze, ze z moj rocznik nie jest z tych juz zepsutych (ale wiadome kazdy ma swoje zdanie)... wiele zmienilo gimnazjum (mnie na szczescie nie objelo) - gdzie dziewczynki uwazaja sie za dorosle i popisuja sie nie tym co trzeba...

a może ja po prostu staje się stara zrzędą, która nie ma nikogo, kto moccccnnnooo by mnie pokochał przez cala noc i muszę się wyzłośliwiać, obrażając innych? :O no, taka już mam klasę

jestem z rocznika 89. no fakt, tragedia, ale pomylscie sobie o rocznikach 90-95. to juz jest patologia:/

fakt, kolejne roczniki beda coraz gorsze...

jestem rocznik 85 i jestem normalna moi znajomi takze. mysle, ze mlodziez gimnazjalna jest najglupsza i pusta;) za naszych czasów nie było mp3 gadu gadu i innych pierdół a lata 13-17 spedzało sie super na swiezym powietrzu, ile to zabaw było, zwłaszcza w dziecinstwie a teraz dzieci nawet nie wiedza co to "podchody" czy gra w klasy:)

rocznik 90-95 t juz bedzie dno:( dlatego ucieklam ze szkoly

Masz racje.Ja akurat jestem z rocznika 87 ale to co sie dzieje jest tragiczne.Powiem ci ze jest tragicznie.Mimo ze mam 23 lata to jakos potrafie rozmawiac na tematy wazne i z klasa.tez slysze czasem ludzi ktorzy rozmawiaja w pociagu to odczuwam ze ich swiat zatrzymal sie na internecie i gg lub telefonach komorkowych.Boshe nie zadzwonil do mnie wczoraj a ma darmowe minuty chyba z nim zerwe.Tragedia...Ze znajomymi jakos potrafie sie dogadac o wszystkim i na poziomie a teraz dziewczyny leca miesem ze szok chlopaki takze.Czasem zaluje ze mlodzi nie potrafia powiedziec zdania bez kur.. itp.Nie mozna powiedziec ze wszyscy tacy sa ale jednak wiekszosc z mlodych wystawia reszcie metke pustych i bez zasad.

Niedawno bylam swiadkiem rozmowy dwoch dziewczyn na oko 17 lat...Nie to ze oceniam ludzi po wygladzie ale juz po ich twarzach ,sposobie ubieranai sie, gestykulacji wyczulam ze rozmowa ich jest denna i nie mylilam sie...Jedna powiedziala do drugiej: boshe szkoda ze ci faceci zgineli byli tacy przystojni, no wiesz ci w mundurach druga: ci z wojska ..generaly tak?( GENERALY) pierwsza: tak, chce miec meza w mundurze ps to byla autentyczna rozmowa

jak na 29 lat to naprawde masz sporo problemow, skoro "smiesza cie problemy mlodszych" :o chyba sie starzejesz.

Tak sie sklada ze moja mama 30 lat byla nauczycielka i te tematy mnie interesuja a po 2 chcialbym chociaz przez 10 minut pobyc w jakims miejscu publicznym gdzie co 2 slowo to nie: boshe i kurwa Dla mnie to problem

I o to chodzi wlasnie.wszystko takie sztuczne i plytkie sie zrobilo. Ale sami ludzie sa sobie winni gdzies zaginely wartosci itp..Kiedys jak pisal ktos wczesniej byly podchody, i inne zabawy a teraz komputer i boiska puste lub podworka...

generały :D :D :D a ja stojąc na poczcie wczoraj podsłyszałam rozmowę 2 18-19latek - kurcze i jak tu sie ubrac na ten apel w piatek boshhee, nie wiem czy w panterkę wypada? -peffnie, panterka do wszystkiego pasuje, a co to tam przeciez to nie od Ciebie z rodziny zgineli to na czarno nie musisz chodzic:D haha

Dla mnie to duzy problem kiedy widze jak ludzie mlodzi zachowuja sie w autobusach. Z racji tego czesto nimi podrozuje ,jestem swiadkiem niemal codziennie zenujacych rozmow, chamstwa, prostactwa. Widocznie sie starzeje:)

Piszecie rocznik 90-95 to masakra... ja jestem z 90 i owszem masakra, ale nie wszyscy... Znam także 30-latków którzy są na poziomie gimnazjalisty, ich problem to jak wyrwać jakąś fajną dupę, a kobiety pomykają w białych kozaczkach do solarium by nadrobić zaległości z dzieciństwa kiedy takich "bajerów" nie było.

cała twoja wypowiedź jest głupia. starzejesz się i duch wraz z ciałem. każde czasy mają debili, młodzi a i starzy mają równie podobne problemy, za twoich czasów grałaś w klasy, a dziś co? rozejrzyj się dookoła! ślepa a się mądrzy :-/ żal.pl do tego zauważyłam tendencję starszych... od pokoleń... kiedyś było inaczej, mieliśmy poważniejsze problemy, kiedyś było lepiej, bawiliśmy się lepiej, byliśmy mądrzejsi bla bla bla. była fotomodelko, zazdrościsz małolatom? na to wygląda! lecz kompleksy.

ale to akurat wina wychowania przez rodzicow, lepiej martw sie jak wychowasz swoje dzieci. sama jestem z 87 i nie uwazam, zeby 85-89 byl tak zepsuty. a osoby ponizej 20lat to rocznik 90 i w gore. w twoim roczniku tez byly tak "zepsute" osoby, a ze wtedy nie bylo internetu, komorek, wyzywajacych ciuchow itd to inna sprawa. ciekawe jakie ty mialas problemy w wieku 18 lat? :o sama mam siostre z 82 i bardzo dobrze pamietam jakie problemy miala ona i jej kolezanki/koledzy, niewiele rozniy sie od dzisiejszych. zmienily sie tylko okolicznosci :o

tak sie sklada ze to tqoja wypowiedz jest zenujaca, laska ma racje pewnie jestes z rocznika 85-95

Nie masz racji. Moja ciotka jest dlugoletnia nauczycielka i niestety ale z kazdym rocznikiem, coraz glupsze dzieciaki sa. Kazdy kto uczy to potwierdza. To ogromny problem szkol teraz..chamstwo

najlepiej jak ktoś się wypowiada o dziecinności/głupocie itp a pisze żal.pl. Boshe:P:D

A skad ty wiesz jaki byl rocznik 81? Mowisz tak na podstawie obserwacji siosty i jej kolezanek? Popytaj nauczycieli o roznice a potem otwieraj glupia buzke

jak mnie nie zabierze na majówke to z nim zerwe

cała twoja wypowiedź jest głupia. starzejesz się i duch wraz z ciałem. każde czasy mają debili, młodzi a i starzy mają równie podobne problemy, za twoich czasów grałaś w klasy, a dziś co? rozejrzyj się dookoła! ślepa a się mądrzy :-/ żal.pl ZAL.PL- bardzo modna teraz wypowiedz wsrod glupich gowniar i gowniarzy

laska nie ma racji. starsi zawsze narzekali na młodszych. moja prababcia nawet mówiła, że pokolenie babci było straszne. i tak dalej i tak dalej. posłuchaj kogoś mądrego to ci powie, że zabawki się zmieniają, żargon się zmienia, a starzy wspominają to co im miłe i nie rozumieją młodych bo już nimi nie są. proste. a to że ty obrosłaś w piórka bo nie zostałaś wpisana w rocznik ludzi młodych aktualnie, to już szczebioczesz i liżesz być może nawet własne dupsko. to jest żenujące.

buehehehe... widzicie jakie wy macie problemy? żargon wam nie odpowiada buehehe a idźta w pokoju ze swoimi problemami

no właśnie, nie odpowiada mi żargon durnowatych dzieci neostrady. a o dziwo jestem z tego przedziału, bo moj rocznik to 89.

Twoja wypowiedz jest zenujaca. Moj tato rocznik 1949 ,moja mama rocznik 1954 wspominali czasy swojej mlodosci. Nie bylo chodzenia w mini, malowaniq pazurow, nie bylo strojenia do szkoly, nie bylo lazenia noca po klubach !!!!!!!!! Nie bylo szczeniactwa i chamstwa! Uczniowie szanowali uczniow a teraz gowniarze nie boja sie nawet wejsc do pokju nauczycielskiego!!! Nie osmieszaj sie ze swoja wypowiedzia. Moja siostra rocznik 1976- zadna z jej kolezanek nie chodzila z golym tylkiem. Za tapete na twarzy byla surowa nagania!!!!!

buehehehe... widzicie jakie wy macie problemy? żargon wam nie odpowiada buehehe a idźta w pokoju ze swoimi problemami-wypowiedz typowej gowniary ,tepej gowniary:(