Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natalanatalaa

ojciec alkoholik- juz nie wytrzymuje psychicznie

Polecane posty

Gość nienawiść tylko
Jedynym sposobem jest wyprowadzenie się z domu. Jak masz kogoś jest łatwiej bo razem płacicie za mieszkanie wynajęte. Mój stary, bo nie napiszę ojciec bo nie przechodzi mi to słowo przez gardło, pije non stop już 10 lat.Przedtem miał przerwy w piciu, pije od 35 roku życia. Nie miał padaczki alkoholowej, ma 65 lat. Czasami mi się wydaje że jest wcieleniem szatana, bo nikt normalny tyle nie wyżyje pijąc stale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaagula
ja mialam tak samo jak wyzej najpierw 15 lat picia tego stargo ch...a bicie meczarnia itp potem jak matka go wyrzuciła z domu poradzilismy sobie i bylo ok ale tylko przaez jakis czas ... pozniej zwiazała sie z innym ktory teraz stał sie taki sam jak moj stary pije zaczyna bic wyzywanie jest codziennie. ja sie wyprowadzilam i odrazu jest lepiej bylo mi strasznie trudno ale jest ok. pamietajcie alkoholik nigdy sie nie zmieni bedzie tylko gorzej!! trzeba wziazc sprawy w swoje rece i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawiść tylko
Współczuję Wam wszystkim bardzo. człowiek jak mieszka z alkoholikiem to niczym się nie cieszy i chce umrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabrysia1980
Moj ojciec nigdy nie pil ale zaczal popijac po smierci matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem coś o tym dlatego
jedyny i chyba najlepszy sposób to odciąć sie od takiego człowieka. bo jego i tak sie juz nie da wyleczyc skoro nawet on nie chec sie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze ze moj brat ma 14 lat dopiero i czeka go jeszcze tyle lat w towarzystwie ojca alkoholika. Bywają dni naprawdę okropne, czasami z mamą boimy się odezwać bo grozi że pójdzie sie powiesić albo rzuca się z "łapami" już nie mówie że wyzywa, bo to juz traktujemy jako normalne odnoszenie się do siebie, nigdy w zyciu nie usłyszałam słowa kocham Cie, albo coś miłego wogóle z ust ojca.......Jeszcze mnie obwinia, i mowi że zle go traktuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby czemu
ja też tego nie mogę zrozumieć,że kurwa chla dziad przeszło 20lat ja mam 23 więc całe moje życie i kurw nic mu nie jest!! w prawdzie ma już majaki ale to tyle. raz by spalił się w samochodzie bo był pijany palił papierosa i nie zgasił a pracuje jako kierowca tira i gdzieś się posciel zajęła i gdyby nie kolega obok który wstał się wysikać to by się spalił i z jednej strony to byloby dobrze no ale przeżył i nic go to nie nauczyło. chla dalej! szkoda opowiadać wogóle!! do 19roku mieszkałam z rodzicami a teraz pomieszkuję chwilowo. wcześniej jeszcze zanim ukonczylam gimnazjum to balam się go i moje rodzenstwo takze wiec znosilam to, jego kłotnie,wyzwiska, bił mamę, tłukł wszystko co było pod ręką często była wzywana policja ale potem przestalismy się go bac i stawialismy się i jak wyskakiwal z rekami to od nas dostawal ale jak dostawał bialej gorączki to we troje czasem nie moglismy go utrzymac. wiele razy powtarzałam matce zeby wziela rozwod nie wiem czemu nie zrobiła tego ale teraz ma taki zamiar. jeszcze jak pracował to ok bo nie byo go 3tyg w domu zjezdzał na 2-3dni wtedy chlał ale dało się znieść a teraz zwolnili go po swietach bo mial jechac w trase a się nie nadawał a to było już któreś z rzędu ostrzeżenie i od tego czasu chla co dzien i co dzien awantury, wyzwiska łazi łajza do 1.00 w nocy i pierdoli sam do siebie, kurwa posprzątam łazienkę to chuj mi zasika bo do kibla nie trawi .... ajjj szkoda,że się nie spalił wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby czemu
natalanatalaa ja to bym mu sznurek jeszcze podała żeby się chciał iśc powiesić ale mój to kurwa nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maurycowa
mam ten sam problem z tą tylko różnicą, że chodzi o konkubenta mojej mamy. jak zacznie pić to wpada w kilku-kilkunastodniowy cug. Dziś przygotowaliśmy wniosek do komisji d/s walki z uzależnieniem o skierowanie na przymusowe leczenie. Braliście taką opcję pod uwagę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z przymusowym leczeniem
nie jest tak łatwo. mój stary już nie wiem od ilu lat pier**li ze sie zawiesi a cały czas jeszcze chodzi po tym świecie niestety. i cały czas chla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawiść tylko
Mój ojciec miał zasądzone stawianie się na przymusowe leczenie i olał to.Pani prokurator powiedziała że nic na to nie poradzi. Czujecie to, nic nie poradzi PROKURATOR? Kurwaaaa a jak człowiek jedzie na gapę bez biletu to po kilka lat straszą sądem i wezwania przychodzą!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawiść tylko
Mój też gada do siebie i na dodatek chrzani że pobił policjanta i ma biżuterię w piwnicy. Pojeb totalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xdwixi
Mam bardzo podobnie mój ojciec tez pije. Bardzo długo co pamiętam od dziecka gdy miałam 7 lat już widziałam jak bierze do ust alkohol. Tak się działo gdy miałam już 11 lat zaczęło się piekło było wyzywanie znęcanie się psychicznie i zawsze bił. Nazywa się Klaudia w tej chwili mam 15 lat i nie daje już rady z ojcem alkoholikiem psychicznie. Mam dwie młodsze siostry która jedna ma 2 lata i juz dużo rozumie mowi takie słowo do ojca jak np. Tata pije piwo , nie dobre ,nie pij . To są słowa wypowiedziane przez 2 latke a druga ma dopiero 1 miesiąc . Ja juz nie daje rady psychicznie mam dość mam już myśli samobójcze a nawet żeby czasem uciec z domu na zawsze do rodziny. Nie mam już siły mama go prosi ze pójdzie na ten cholerny odwyk a on nic gada ze mu nic nie jest i ze jest wszysto w porządku. Juz mamie nawet mówie żeby wzieła rozwód i rządała o alimenty bo ja już mam dość mordowania się z nim i moja mama tez ehhh co ja mam robić? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×