Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zxcvbnm,./

Myśleć o tym ślubie czy nie?

Polecane posty

Wszystko i tak będzie zależało ode mnie ale chciałabym poznać opinię ludzi postronnych. Mam 23 lata, narzeczonego. On ciągle namawia mnie na ślub, chce planować za rok. Wtedy skończymy studia. Jest we mnie bardzo zakochany co widać po jego zachowaniu. Na starcie dostalibyśmy własny wyremontowany dom na przedmieściach dużego miasta. Rodzina ciągle pyta się o ślubne plany, wszyscy mówią nam, że jesteśmy do siebie idealnie dopasowani. Tylko, że ja boję się zobowiązań.. Bardzo mi na nim zależy, nie wyobrażam sobie bez niego życia ale obawiam się, że jak już wyjdę za mąż nie będzie odwrotu. Osobno mieszkamy daleko od siebie, narazie studiuję w jego mieście. Po studiach pewnie wróciłabym do rodzinnego miasta i trudno by było utrzymać związek z powodu dużej odleglości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli obawiasz się ślubu, to go nie bierz. Jestem przeciwniczką naciskania kogokolwiek na ślub ( przerobiłam to ). Decyzja należy do Ciebie. Jeśli go nie kochasz to ślub jest bez sensu. Żeby zdecydować się na ślub, obie strony muszą tego chcieć tak samo, bez naciskania kogokolwiek do podjęcia takiej decyzji. Jeśli już teraz Cię mocno naciska, to później może się okazać, że ślub jest mu potrzebny do tego, aby mieć Cię na własność - jak rzecz i wtedy zaczynają się schody ... Przede wszystkim zastanów się co do niego czujesz i co budzi Twoje wątpliwości odnośnie ślubu. Jeśli nie czujesz się na siłach by podjąć taką decyzję, to jej nie podejmuj, daj sobie na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborcza dziołcha
no jak masz obawy i wątpliwości to chyba nie jesteś gotowa na ślub, a jak nie jesteś gotowa to się w to nie ładuj bo nikomu to nie wyjdzie na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem w czym problem.Skoro nie wyobrażasz sobie życia bez niego to oznacza,że prędzej czy później i tak za niego wyjdziesz. A jeżeli masz jakieś wątpliwości to znaczy,że jednak z tyłu głowy rodzi się myśl,że może to nie "On". Jeśli uważasz,że jesteś za młoda i chcesz się wyszaleć to mu to po prostu powiedz,a rodziną się nie przejmuj.Oni zawsze "najlepiej" wiedzą co jest dla nas dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocham go ale w przeszłości już raz sparzyłam się w związku ze ślubem i teraz mam dziwny irracjonalny strach przed wiązaniem się na stałe.\ A chłopak ... już panikuje co będzie za rok, że nie wytrzymamy odległości, że wszystko się skończy, znajdę sobie innego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie panikuje. Czyli co ślub da mu pewność, że będziecie razem ?? Jak ?? Na siłę ?? Dlatego właśnie uważam, że związek bez ślubu jest lepszy, bo nic nie trzyma na siłę, tylko to, że chce się naprawdę być z drugą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×