Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blsooe

Razi mnie ze mowia o tej stewardessie co zginela bo była ladna, a inne pomijaja.

Polecane posty

panstwo kaczynscy juz co nie co w swoim zyciu przezyli... maja corke wnuczke dorobili sie czegos a taka justyna?? miala tylko cele i ambicje ktore chiala realizowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co moj maz jak jedzie za kazdym razem z powrotem do bxl tez mysle czy nie bede musiala zaraz jechac i go identyfikowac nie wiem czy bym dala rade ja na sam widok jak on sie skaleczy to o maly wlos zawalu nie dostaje a co dopiero mowiac jechac gdzies i ogladac resztki ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znasz powiedzenie że ten się śmieje kto się śmieje ostatni? daj sobie szansę nie oglądaj się na innych:) zdaję sobie sprawę że jak nie masz poparcia w rodzicach to koszmar, ale głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bojcie sie realizowac swoich palnow i marzen nie bojcie sie drwin i smiechow wazne abyscie byli szczesliwi... niech nigdy nikt nie mowi ci jak masz zyc bo nie umrze ze ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konieczyna- też zawsze martwię się o bliskich jak gdzieś jadą itp, zawsze się modlę o to żeby wszystko było dobrze, błagam wręcz, to mi dodaje otuchy i jakiegoś takiego poczucia bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym go stracila to tak jakby ktos mi wycią serce... to jest wlasnie milosc i przywiazanie i teraz pomysl jak by to bylo starcic kogos bardzo kochaniegoo w taki sposob... przepraszam za bledy okulary zostaly w pracy,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* oni nie identyfikowali zwlok ale przedmioty bliskich - no chyba ze ktos nalegal, ale starano sie unikac ogladania zwlok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie boje ,moj narzeczony jest pilotem wojskowym... gdy idzie latac tez nie moge sobie znalezc miejsca... szczegolnie ze wielu jego kolegow juz zginelo w podobnych wypadkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha czarna gapo nie wiedzialm o tym no a co jeslli po kims nie zostalo nic porocz zwlok?? skad mogli wiedziec ze ta noga nalezy np do putry a nie do kaczynskiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konieczyna - wiem, zdaję sobie sprawę, moje zdanie jest takie że trzeba się gorąco modlić o to żeby było dobrze (nie jestem moherkiem :p) czarna gapa - nie wiedziałam o to, myślałam że ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo raz w zyciu spotyka sie taka osobe ktorej smierc czasem bardziej boli niz wlasnej matki czy ojca... takie jest moje odczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie bylo nic wiecej to wetdy badania porownawcze dna... chyba ze ktos koniecznie chcial widziec zwloki to mu pozwalano ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja wam cos piwme i nie dziwcie sie ze branilam justyny itp to moja kuzynka.... poważnie?????? dlaczego wcześniej o tym nie napisałaś? matko to współczuję straaaaaasznie:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dowiedzialm sie o niej jak juz bylo po katastrofie... wiecie jak to jest z rodzina.... czasem naet z bliska sie nie utrzymuje kontaktow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale gdy ostatnio spadl smiglowiec sg to zona pilota mogla pochowac tylko jego dlon ;/ to jest najgorsze... ten brak ukochanego ciala ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie razi że mówią
o tym Lechu i Marii Kaczyńskich a przecież jeszcze 94 osoby zginęły! wiadomo - kto był znany, ładny, reprezentatywny, mądry to go bardziej szkoda niż starego brzydkiego dziadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dopiero teraz jak si edowiedzialm o nij to mi sie jakos przypomnialo ze byla w naszej rodzinie dziewczyna ktora byla zawsze zachwalana przez wszystkich tylko jakos nigdy nie bylo czasu jej poznac i zawsze mi mowili bierz z niej przyklad i nawet wczesniej nie pomyslslma z to jest wlasnie ta justyna z ktorej kazali mi brac autorytet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, zazdroszczę ludziom którzy są ze sobą kilkadziesiąt lat i umierają jako staruszkowie, bardzo starzy i to najlepiej niedlugo po sobie. tego Wam życzę dziewczyny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowia bo byla to glowa panstwa...znana przez kazdego.. przywodca narodu... choc tez mnie boli ze jest tylko grono tych o ktorych sie non stop mowi a o reszcie sie tylko napomyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie jak to jest jak na swieta kazdy przyrownuje cie do innych nawet wczesniej nie zwrocilam uwagi co robi kim jest wazne ze wszyscy byli w nia wpatrzeni i nia zachwyceni i teraz dopiero po jej smierci z prasy sie dowiedzialam kim ona byla jak dobrym czlowiekiem byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam tak moim marzeniem jest na starosc usiasc na lawce pod domem na wsi trzymajac mojego najukochanszego meza za dlon i wiedzac ze przebrnelismy przez zycie razem pocalowac go ostatni raz scisnac mu dlon powiedziec ze spedzilam piekne z nim zycie i sie przytulic do niego.... zamknac oczy i odejsc na zawsze razem z nim na tamten swiat... tak wlasnie tak moim marzeniem jest to zebysmy umarli razem wspolnie zeby zadne z nas nie wylewalo lez za drugim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to byla najpiekniejsza smierc jaka mogli sobie wymarzyc smierc razem razem poszli szukac lepszego zycia na tamtym swiecie i tego chce sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konieczyna - piękne marzenia, też o czymś takim marzę. Ale łzy są nieodzowną częścią życia i żal po bliskiej osobie również. Moja babcia trzy lata temu pochowała dziadka. Babcia wciąż żyje i niech żyje jak najdłużej bo jest najukochańsza na świecie:p ale mimo że z dziadkiem przeżyła tyle lat i nie zawsze byli ze sobą zgodni to bardzo za nim płakała. Ważne jest żeby wiedzieć, że te osoby są tak czy inaczej wśród nas, że na nas patrzą i nam pomagają. Może to dziwne co teraz napiszę, ale dziadek umarł tuż przed Bożym Narodzeniem. Mieliśmy jakąś tam skromną wigilię, ale to nei było to samo. Pamiętam że cały czas byłam rozżalona i poszłam do swojego pokoju i poprosiłam go zeby był z nami jakims cudem po raz ostatni tego wieczoru. Później gdy rodzinka już poszła do domu ci co zostali mówili że czuli jego obecność. wiem, że to absurdalne, zmierzam do tego, ze oni na serio są wśród nas, ja przynajmniej staram się w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie moge....
Jestescie gorsze i bardziej obludne nawet niz ten Eligiusz Niewiadomski. Wspominacie te stewardessy tylko dlatego ze lecialy smaolotem prezydenckim i narzekacie ze za malo o nich mowia. One tam byly do pomocy, mogly tam leciec jakiekolwiek inne i na nic by nie wplynelo ta na przebieg uroczystosci katynskich. Cala Polska o nich mowi i wie kim sa chociaz tak naprawde nie zrobily NIC wyjatkowego. Jak rozbil sie zwykly pasazerski to pisalyscie o tamtych stewardessach ? Czym sie one roznily, nie mialy marzen, planow ani rodzin ? O tych dziewczynach powiedziano juz wystarczajaco duzo, naprawde mi przykro ale nie ma nawet co przyrownywac ich zaslug do prezydenta Kaczorowskiego o ktorym wlasnie mniej mowiono niz o nich. Czlowiek ktory walczyl pod Monte Cassino, przeszedl Sybir, skazany na smierc i siedzial w celi smierci i przyrownujecie to do 250 skokow ze spadochronu ... niedawno wykonali skok narabani Anglicy na wieczorze kawalerskim i zwolniono instruktora wiec to chyba nie jest zaden wyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie ja tez tak mialam po stracie dziadka pochowalismy go w sylwesrtra 5 lat temu nie wiedzialm jak mam zyc bo to byl w koncu moj najukochanszy dziodek ale pamietaj czas leczy rany nawet jak moj maz wyjezdza przez pierwsze dni czuje rozgoryczneie ze go znowu 4-6 miesiecy na oczy nie zobacze ale wiem ze mnie kocha wiem ze mnie nie skrzywdzi wiem ze wspolnie przebrneiemy przez nasze zycie i tym tylko zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest tak jak ty mowisz kazdy czlowiek ceni kogos innego q tobie szacunek budzi kaczorowski we mnie justyna w innych papiez a w innych ktos jeszcze inny kazdy ma swoje autorytety one byly tam do pomocy ale bez nich ten samolot by nie wystartowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mogę- po pierwsze - a co nmie możemy sobie porozmawiac o zwykłych ludziach? po drugie - nie porównuj do tego Elibieniusza czy jak mu tam bo to co on wypisuje to o powstwę do nieba woła po trzecie - od mniej więcej dwóch stron rozmawiamy na różne inne tematy powiązane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×