Dieta proteinowa Dukana

hello :) witam margolcia1 :) qrcze jakos dzisiaj jestem zmeczona :( chyba brakuje mi cukru :) dzisiaj zjadlam dwa serki i obidek piers z sosem jogo plus 1,5 wody i kawka nie wiem moze za malo jem i dlatego tak slabo sie czuje :( jeszcze sie nie warzylam zaczek do jutra ciekawe czy jest wiecej niz te 1,5 kg z pierwszego dnia ? a jak tam u was dukanki???

Hej laseczki fajnie że mnie przygarnęłyście :) duc ja miałam karnet na 4h rollmasażu i 3 wejścia na vacuwell (taki rowerek w kapsule z próżnią i sałną na podczerwień) Całkiem to było fajne ale na to vacu to moim zdaniem szkoda kasy, zwykły rowerek chyba takie same efekty daje. A na rollmasaż chodziłam 2x po 30 min i 3x po 1h i stwierdzam że godzina to wcale nie za dużo na raz. Może tylko trochę nudno ale ten masaż jest przyjemny. Trochę tylko następnego dnia miałam zakwasy :) Mi ta dieta też bardzo pasuje. Jedzonko można przygotować naprawdę smaczne i nie jest się głodnym. Dziś na obiad miałam rybę z piekarnika (w folii aluminiowej jest git) a na deser zrobiłam sobie serniczek: kostka twarogu chudego mały jogurt naturalny 1% (nie miałam 0%) jedno jajko + jedno białko słodzik do smaku aromat waniliowy. Wyszedł pyszny

dobry wieczor :) margolcia jak robilas ten sernik napisz sposob przyrzadzenia...

no tak jak my jestesmy to nie ma duc i ja.a.a.a jeszcze sie nie zdarzylo zebysmy byly wszystkie :) margolcia ty tez jestes w podobnym wieku co my?

ubiłam mikserem jajka, dodałam słodzik, wlałam do sera, do tego dodałam jogurt i aromat. Wszystko zmiksowałam, a i zapomniałam dodać że wsypałam jeszcze łyżkę otrąb pszennych. Wszystko wymieszałam mikserem, wlałam do małej blaszki (na keks) wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiłam do piekarnika ok 200 c. Piekłam aż nabrał złotego koloru. Może nie jest to wybitny przepis ale tak mi się chciało czegoś słodkiego że smakowało mi jak nigdy ;)

:D Znam Cię pikupiku, te Twoje buahahah i skwaszone miny :P ,zdradziły Cię kotku :P:D Spadaj do siebie i daj nam spokój :P

dziewczyny mam 2kg mniej :D to niewiarygodne wieczorem ale sie ciesze !!!!!!!!!!!!!!! margolcia widze ze z ciebie prawdziwa nigella lawson :):):)

hej witam dietowiczki :) U mnie dziś zaczyna się p+w i po 5 dniach ubyło mnie 2 kg. Bardzo się cieszę :) Wpadłam tylko na chwilkę żeby się przywitać i muszę lecieć do moich dzieciaczków, bo młodsza się już obudziła.

hej dziewczynki :) dzisiaj zaczynam moj 4 dzien P a waga wskazuje 62,3kg :D na sniadanko bedze jajowa a na obiadek planuje pieczona rybke w miedzy czasie wiesniak i homo vian, dzieki duc uwielbiam ten serek :) kolacja jeszcze niewiadoma prawdopodobnie wybierzemy sie gdzies z mezem pozdrawiam was i zycze milego dzionka i WYTRWALOSCI!!!

gratuluję Wam sukcesów :-) mnie wczoraj na imprezce, wróciłam b. późno, bawiłam się dobrze, wypiłam...jedna kawę :-D Dziś na wadze 57,2 mimo warzyw, jednak nie taki diabeł straszny.... Zmierzyłam też obwody biust było 94 jest 94 talia było 72 jest 68 biodra było 90 jest 89 udo było 55 jest 53 i to raczej nie kwestia wody, bo w łydce mam więcej

jeszcze jedno dzisiejsze spostrzeżenie - cycek mi rośnie :-D nie to, że przez Ducana, ale ogólnie - dziś wygrzebałam z dna szuflady biustonosz, którego nie nosiłam od ok. 2 lat. I co?? i nie mogłam cycków pomieścić :-D a wcale nie przytyłam od tego czasu, raczej nawet schudłam troszkę... w obwodzie dobry jak wcześniej. Fakt ten mnie cieszy, bo jak mi schudną to nie znikną całkiem :-D

widzę, że dobrze się bawicie w weekend i nie macie czasu tu zaglądać :-) ja wpadłam na chwilkę, bo zaraz jadę na działkę na wieś, dziś mam ostatni dzień warzyw a potem jadę moim systemem 4 dni P/ 3 dni P+W

witam :D dzien 5 fazy I sniadanko twarog z jogo nat i slodzikiem mmm polecam :) a jak tam u was dziewczyny? widze ze chyba ostro imprezowalyscie przez weekend bo zawsze pisalyscie przedemna ranne ptaszki a tu dzisiaj jestem pierwsza :) duc ja.a.a.a margolcia jestescie ??? jak tam po weekendzie ???

ja jestem nie imprezowałam w niedzielę, ale oglądałam film do późna, a że miałam dziś możliwość pospać dłużej to skorzystałam :-) ja mam P + W za sobą, po 3 dniach warzyw waga mimo wszystko spadła - dziś 57,1 kg, do tego w pasie poleciało jeszcze trochę - dziś mam 67,5 cm Zaczynam dziś same proteiny i tak do czwartku włącznie. Również dziś planuję twaróg na słodko :-)

hej duc :D powiedz mi dlaczego wybralas system 4p 3p+w ??? myslalam ze nalepszy jest 5/5 chyba ze o czyms nie wiem? a co planujesz na obiadek? u mnie tradycyjnie bedzie moja ulubiona rybka :)

uznałam, że taki najlepiej będzie mi pasował. wolę więcej P niż P+W. zobaczymy co z tego wyjdzie. najwyżej zmienię go na jakiś inny np. właśnie 5/5 . A na obiad dziś zrobię chyba placek z tuńczykiem

Hej Ja też nie bardzo miałam czas pisać ale już jestem :) ja dziś 3 dzień p+w od jutra znowu p bo też zakładam system 3/4 głónie ze względu na to że wszystkie wekendy będę miała p+w

hej maly dzisiaj wyjatkowo wczesnie zasnal wiec mam chwilke :) w sumie to dobry system 4/3 szczegolnie ze wzgledu na te weekendy, my zawsze gdzies wyjezdzamy przynajmniej staramy sie wedle mozliwosci a gdzies "na miescie" czy u znajomych z serkiem wiesniakiem to troche kiepsko :) dziewczyny jestescie? ja.a.a.a. gdzie sie podziewasz ?

Dziewczyny czemu was tu nie ma? Czy wszystkie objadły się zakazanych produktów i boją się pochwalić?

nawet tak nie mów :-D ja poza domem byłam wczoraj prawie cały dzień i dlatego nie zaglądałam dziś też mam sporo na głowie, ale rano zawsze dla Was czas znajdę :-) U mnie dziś na wadze 57,0 kg a jeśli o zakazane produkty chodzi, to się przyznam - wczoraj spróbowałam łyżeczkę pasty z awokado, jak ją robiłam :-) i jednego paluszka solonego, więcej grzechów nie pamiętam... ale z dozwolonych produktów dużo wczoraj zjadłam, bo ciągle mi się jeść chciało... no i jedna pozytywna wiadomość :-D - cellulit zniknął!! miałam go troszkę pomiędzy pośladkami a udami, pojawił się przez zimę i był kurcze widoczny gołym okiem bez potrzeby żadnego uciskania skóry. teraz nic nie widać, dopiero gdy zacisnę pośladki troszkę jeszcze go mam, ale i to mam nadzieję do wakacji zniknie :-)

kurcze, miałam ćwiczyć od wczoraj ale nie miałam czasu na to ... czy bieganie po mieście z wywalonym jęzorem to też jakaś forma ćwiczeń?? :-) ok, dziś już chyba nie popuszczę mimo braku czasu i odkurzę mojego orbitreka. albo chociaż hula hop... mam zamiar zrobić też przed wakacjami a6w.....bbrrrrr....ciarki mnie przechodzą na samą myśl.....

hej mam dzisiaj zly dzien :( waga stoi!!! 2,6 kg mniej i ani gr wiecej !!! fuck...........

wreduszka olej to!! mi raz nawet podskoczyła ale to olałam i dziś znów mniej :-)

duc jak tam co dzisiaj przyrzadzalas na obiadek? dzisiaj nie mam nastroju strasznie sie wkurzam ze waga soi... z tego zalamania nic dobrego nie wyszlo bo zjadlam kilka truskawek :( ja.a.a.a. chyba nas opuscila

to istotnie zła reakcja na postój wagi :-) ja obiadku nie jadłam , bo źle się czuję i nie mam apetytu ja.a.a.a :-( mam nadzieję, ze wróci... napisz do nas nawet jeśli przerwałaś dietę!!

u mnie dziś znów 57,3 kg na wadze, ale się nie dziwię, bo wczoraj wieczorem dużo jadłam, a odwiedzin w wc nie było. gdzieś to przecież musi siedzieć, prawda?? ;-) dziś na szczęście czuję się lepiej, niż wczoraj i może nie będzie problemów z jedzeniem, a planuję dziś placki z tuńczyka + wędlina drobiowa serek wiejski filet z mintaja surimi ewentualnie twaróg na słodko no i dziś już chyba nie wymigam się od ćwiczeń, w poniedziałek nie miałam czasu, wczoraj złe samopoczucie, dziś?? nie ma wymówki :-)

hej duc :) ale wczoraj zgrzeszylam :(:(:( az wstyd mi sie przyznac co zjadlam! wybralismy sie z mezem do knajpki i zjadlam cezara z sosem majonezowo musztardowym z parmzanem i oczywiscie z pyszna pieczona grzaneczka mmmmmmmmm miodzio :) teraz mam efekty 0,5kg do przodu....... dzisiaj zaczynam II faze 4/3 P/P+W co z tego bedzie zobaczymy..... mimo wszystko WYTWALOSCI!!!

ważne, żeby się nie poddać mimo chwilowych niepowodzeń. zapewne mało kto przeszedł przez dietę bez grzeszków, ale przegrana bitwa nie przesądza przecież o całej wojnie, prawda?? a na tym najczęściej się wykładamy - zgrzeszymy, łapiemy doła, przestajemy widzieć sens i odpuszczamy - to dopiero porażka!! trzymajmy się :-)

Witam. Podłącze się tez tutaj. Dziś zaczęłam. Wypiłam już 5 kubków czerwonej herbaty zjadłam jogurt1% tłuszczu i prawie kostkę chudego twarogu. Twaróg zjadłam ze wstrętem. Naszło mnie rano że dziś właśnie zacznę, dlatego kupiłam pierwsze z brzegu produkty z listy. Ale po pracy zrobię sobie coś pysznego. A chłopakowi pierogi, bo już od dawna o nich marzy ;-) Powodzenia wszystkim!

Duc25 Jak robisz placki z tuńczyka? Dziewczyny, czy któraś z Was miała nudności na tej diecie? Czy wiecie coś na ten temat? Trochę się niepokoję.