Dieta proteinowa Dukana

dzieki za info :) to jest pierwsza dieta jaka stosuje nigdy wczesniej sie nie odchudzalam nie czulam takiej potrzeby a teraz po ciazy tzn synus ma juz roczek :) poczulam ze trzeba sie za siebie wziasc bo latka leca i potem bedzie co raz trudniej zgubic te kilogramy :/ kochana ja lece , jak maly zasnie to pewnie wpadne tu do was o ile bedziecie :)

a to ile Ty masz lat wreduszko, ze już Ci tak lecą?? a może masz kryzys, jak ja niedawno przy przekraczaniu ćwiartki ?? :-)

dokladnie dopadl mnie kryzys "cwiercwiecza" :) zaczynam prace i tak jakos postanowilam sie wziasc za siebie :D musze wam powiedziec ze dzisiaj czuje sie duzo lepiej ciekawe ile waga pokaze jutro rano...

Dziewczyny, polecam książki Dukana - te papierowe, a nie e-booki gdzie nie ma często wszystkich przepisów! Więcej info o książkach, jak i autorze można znaleźć tutaj: http://filozofiazdrowia.pl/Pierre-Dukan.html

ja dziś zaczynam P+W, chociaż akurat dziś nie mam smaka na warzywa.....ale już nie będę przedłużać uderzeniówki

Hej dziewczyny, Muszę się wam przyznać do tego że wczoraj zgrzeszyłam :( Nawpierniczałam się ciastek, była mała imprezka rodzinna i te ciastka tak leżały i na mnie patrzyły :) I nie dałam rady ;( Ale co tam, krótka chwila słabości nie przekreśla chyba całego tygodnia :) pozdrawiam

dobrze robisz duc, co za dużo to nie zdrowo :):):)

czesc wszystkim, mam pytanie co do skutkow ubocznych tej diety, w 3 miesiace ze 160 kg zjechalem do 130kg ale zaczely mnie napieprzac nery (jak by kto kijem zajechal) czy to moze byc sprawka diety cz przeciagi ?

my Ci tego nie powiemy, najlepiej zrób sobie próby nerkowe ( idź do lekarza po skierowanie, lub zrób prywatne - koszt ok 25 zł ) albo zwykłą analizę moczu ( prywatnie ok 10 zł ) może pijesz za mało?

ja.a.a.a. hmmmm....... owszem, nie zniechęcaj się przez te ciastka i walcz dalej ale i nie usprawiedliwiaj łobuzie!!!!! powiedz sobie, że nigdy więcej :-) i następnym razem unikaj takich spotkań, albo najedz się wcześniej :-) u mnie w całym domu walają się słodkości - princessy, ptasie mleczko, rurki waflowe z kremem, mam też prażynki i orzeszki w miodzie :-D pokus co nie miara!!!

duc, nie poznajesz? przecież to znowu nasza "urocza" koleżanka :D:D:D

aaaa.... mówiłam już wam, ze od poniedziałku zaczynam ćwiczyć?? :-D fazę II będę stosować w rytmie 4 dni protein, 3 dni P+W a ważyć się będę chyba tylko raz w tygodniu - w czwartek czy piątek, o ile będę w stanie trzymać na wodzy moją ciekawość :-)

a być może, ale i jej należy się dobra rada, skoro ma taki wielki problem :-)

trzymam kciuki :) ja też bym chciała poćwiczyć troche, ale brakuje mi wiecznie czasu :(

idę robić placki :-)

ja tam ćwiczę przy oglądaniu TV, wtedy nie muszę przeznaczać czasu oddzielnie na ćwiczenia.

no i placki już na talerzu, pyyychotaaa!!! jak któraś jeszcze nie robiła, to polecam!! potem przegryzę marchewkę, czy kiszonego ogórca, na obiad mam piersiątka + mizeria, a na kolację jajecznica z pieczarkami + sałatka. no i deser - homo ze słodzikiem :-)

tak sobie obliczyłam, że gdyby waga spadała u mnie tak podręcznikowo ( ok, pewnie tak nie będzie ale można sobie pogdybać :-) ) to 50 kg uzyskałabym ok. 10go czerwca, a II fazę zakończyłabym 20 września byłoby pięknie, III faza akurat przez wakacje :-) była któraś z Was kiedyś na elektrostymulacji?? bo zamierzam wziąć serię zabiegów i się jeszcze zastanawiam. Albo na rollmasażu??? wredotka gdzie jesteś?? pewnie latasz za słodzikiem?? :-)

widze ze mam nowa kswe "wredotka" hehe wpadlam tylko na chwilke bo taka ladna pogoda ze az szkoda siedziec w domu biore syncia i idziemy na spacer :D a co do slodzika to duc mialas racje :) dzisiaj bylam zrobic rozeznanie w kauflandzie i o dziwo wszystko co chcialam bylo :D homo vian byl tak ukryty ze z ledwoscia go znalazlam :) niestety naturalny zostal tylko jeden wiec kupilam tez waniliowy mam nadzieje ze duzo od niego nie przytyje :D ok dziewczynki ja zmykam odezwe sie pozniej milego dzionka wam zycze i oczywiscie WYTRWALOSCI!!! :):):)

duc rollmasaż jest fajny, dosyć szybko daje widoczne efekty. Może bardzo nie odchudzi ale skóra bardziej jędrna się robi. Wiem bo sama trochę chodziłam. A tak w ogóle to witam wszystkich. Na waszym topiku jestem na bieżąco tylko jeszcze nie miałam okazji pisać. Zaczęłam dietę w poniedziałek więc dziś mam ostatni 5 dzień I fazy. Jak na razie to opornie mi schodzą kg bo dopiero 1,3kg ale nie mam za wiele już do zgubienia więc jako tako się trzymam.

wreduszka przepraszam, że przekręciłam Twój nick :-) ja też korzystałam z pogody, dopiero wróciłam wytrwałości na Ducanie życzyć nie musisz, przynajmniej mi :-) to pierwsza dieta, której nie mogę uznać za męczącą margolcia1 witamy obserwatorkę :-) skoro tak piszesz, to chyba się skuszę na ten rollmasaż, bo mi właśnie o skórę chodzi a nie o odchudzanie. powiedz ile jednorazowo czasu byłaś ?? i jak to wyglądało?

dziewczynki właśnie zrobiłam sobie obiadek - jajecznicę z cebulką i pieczarkami + sałatka ze świeżego ogórka, rzodkiewki i oliwek + sos paprykowo-ziołowy , no normalnie niebo w gębie :-D wiem wiem, miał być kurczak ale ten będzie na kolacje bo miałam teraz smaka na jajecznicę :-) poza tym...byłam dziś u fryzjera i ładnie mnie obcioł ( wow!! rzadkość! ), kupiłam sobie fajne spodnie, uroczą koszulę, ogółem zakupy udane, do tego słońce świeci, weekend już za pasem a napięcie przedmiesiączkowe zniknęło jak ręką odjoł - HURA HURA HUURRRRA!!!!! życie jest piękne :-)

obcioł...:O:O:O:O

odjoł..:O:O:O:O analfabetka, słowo daję:O

Znasz literkę "Ą" ?????? Jak nie, to polecam Ulice Sezamkową...twoj poziom i literki poznasz:O

dzięki za poprawę , właśnie coś mi nie pasowało ... jak dobrze, że nie masz innego zajęcia, tylko siedzisz tu non stop i tylko czekasz, żeby komuś pomóc! podziwiam twój altruizm :-)

zaszpanuję trochę i też cię poprawię - ulicĘ, znasz chyba Ę ?? ;-)

pikipiku kto Ty jesteś że nawet zalogować sie nie potrafisz a krytykujesz kogoś ? te ogonki soie wsadz gzieś ;p

DUK25 a Ty czasem nie byłaś na forum u Beata30 ? jak Ci idzie ?

a no byłam przez chwilkę, ale przeniosłam się do mniej zaawansowanych ducanek :-) idzie mi świetnie, trochę na wadze poleciało na dobry początek, a ta dieta to dla mnie czysta przyjemność, wiec jestem pozytywnie nastawiona :-)