Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fwerfrefwgh

Karmirni piersia wcalenie wpływa na zdrowie dziecka!

Polecane posty

Gość bo ja tanczyc chce........
a my jesteśmy samicami które karmią tym mlekiem swoje młode AMEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
zalosne jestescie wszystkie:o niby dorosle kobiety ale durne jak diabli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no zalosne zalosne
widać nie byly karmione mlekiem z cycka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele_molelele
Tak szczerze, to staram się ograniczać chemię, jak tylko się da:) Jeżeli mam do wyboru: moje mleko+miłość i ciepło mamine dla swojej pociechy, a sztuczne, które trzeba jeszcze nauczyć się mieszać, podgrzewać, wyparzać....itepe, to wybieram to pierwsze. Jabłko genetyczne, a polskie-wybieram te z naszych odmian, czasami jem też młode ziemniaki z Afryki zimą, ale wybieram je świadomie. Od wieki wieków matki karmiły cycką, jak nie rodzone, to były od tego mamki i dzieciaki wyrastały na silnych rycerzy, a nie tak jak teraz... Chudzinki, albo grubasy, z alergiami, kłopotami skórnymi, niejadki, chorowite....Teraz nikt się nie zastanawia, ale to od tej chemii tak się dzieje. W Azji gotuje się ze świeżych produktów, a sztuczne mleko i słoiczki dostępne jest tylko w aptece i to na RECEPTĘ, więc chyba z jakiegoś powodu tamte matki karmią tylko piersią????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tłumaczyłam już że nie potępiam matek,które karmią sztucznie. I nie wnikam dlaczego to robią,pewne każda z nas stara się dla swojego dziecka jak najlepiej ale nie każda ma podobne możliwości (brak mleka,powrót do pracy,itp i itd) Nie mam też potrzeby nikogo oświecać w sprawie jakiś kurczaków bo nie przypominam sobie,żebym wypowiadała się o drobiu.Sama nie prowadzę farmy więc nie mam tu żadnego doświadczenia.Nie pisałam natomiast o wpływie naturalnego mleka na inteligencję. Mówię wprost,że mleko ludzkie jest najlepiej przystosowane dla potrzeb małego człowieka,podobnie jak mleko krowie dla małego cielaka i co do tego chyba nie można mieć wątpliwości. A jeśli dla kogoś to niezrozumiałe to serdecznie współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaskaj
do trele morele no tak jak nauka przygotowania i mieszanie mleka Cie przerasta to faktycznie karm cycem, przekażesz dziecku swoją inteligencję haha rozumiem, że w dobie XXI wieku w Twoim cudownym magicznym mleku w którym jest miłość równość i braterswo, sok z gumijagód i nektar bogów nie ma chemii, to czym Ty sie żywisz energią kosmiczną? Mleko to mleko dajcie na luz co za różnica! Sposób żywienia ma byc dobry dla mamy i dziecka a wyciumkane cyckowe matki podnoszą te swoje mleka do rangi cudu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa732
no ja tez zaluje ze nie karmie dziecka naturALNIE tylko sztucznie .bo malutka ma przez to mleko bóle brzucha i kolki a ja zaprzepascilam szanse na karmienie poprostu swiadomie wybralam dla swojego dziecka zeby mialo teraz gorzej , i męczymy się obie - bo dziecko mi placze non stop a ja sie zloszcze ze mialam tyle pokarmu i zrezygnowalam bo myslalam ze wygodniej bedzie mi ją karmic sztucznie bo ja będe mogla sobie zastosowac ostrą diete zeby szybkop schudnąc -no trudno terAZ nic juz nie zrobie ale jeszcze raz jakbym miala wybierac to bym odciągala nawet tylko pokarm i dawala małej zaniast tego sztucznego po którym ma tylko kolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty klub matek polek......
rozumiem, że w dobie XXI wieku w Twoim cudownym magicznym mleku w którym jest miłość równość i braterswo, sok z gumijagód i nektar bogów nie ma chemii, to czym Ty sie żywisz energią kosmiczną? hahahahahahahaha o hahahaha ale mnie rozwaliło!!!!!!! ten tekst przepisze na kartkę i będę czytać zawsze po przebudzeniu to da mi dobry humor na cały dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty klub matek polek......
bez kitu hahahahahah :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wplywa wplywa
Plusy karmienia: - u kobiet karmiących występuje mniejsze ryzyko zachorowania np. na nowotwory, osteoporozę, - naturalne karmienie ułatwia szybszy powrót do stanu sprzed ciąży (zmniejsza się ryzyko krwotoków poporodowych, łatwiej stracić nadmiar tkanki tłuszczowej), - w przypadku jeśli kobieta NIE MIESIACZKUJE to w 98% przez pierwszych 6 miesięcy karmienia nie zajdzie w ciążę, - taki sposób karmienia jest najprostszy, najwygodniejszy, najtańszy. Dziecko karmione w ten sposób ma większą wydolność układu immunologicznego, występuje u niego zmniejszone ryzyko chorób alergicznych, czy związanych z układem oddechowym, pokarmowym. Rzadziej można też spotkać anemię, cukrzycę, wady zgryzu, próchnicę. Mleko matki jest zawsze świeże, bez chorobotwórczych zarazków o dogodnej temperaturze. Zaletą karmienia piersią jest też taka, że między matka a dzieckiem zachodzi silna więź emocjonalna, która pomaga matce w znoszeniu trudów macierzyństwa. MINUSY: - ciągłe tworzenie się pokarmu. W takim wypadku zaleca się odsysanie za pomocą specjalnego urządzenia (dostępnego w aptece)nadmiaru mleka. Często zdarza się, że mleko w najmniej odpowiednich momentach wycieka plamiąc ubranie. Można temu zapobiec stosując specjalne wkładki pod biustonosz. Nie powinno się jednak w tym celu stosować "domowych", jak np. chusteczki higieniczne, gdyż po zamoczeniu przyklejają się do skóry. - poranienia brodawek przez niemowlę. W takim wypadku można na pewien czas minimalnie ograniczyć dziecku dostęp do pokarmu (przyjęło się, że podstawowa racja żywieniowa jest dostarczona po ok. 7- 10 min.). Zaleca się też masować piersi w celu łatwiejszego przepływu mleka. Jeżeli pomimo takich zabiegów poranienia nie ustępują można użyć tzw. kapturków do karmienia zrobionych ze specjalnej gumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaskaj
Ewa 732 1.poczytaj o relaktacji 2. nie musisz czytać o relaktacji bo karmisz cycem a Twoja wypowiedź miała na celu jedynie wzbudzić poczucie winy wśród karmiących sztucznie;) jeśli tak to nie poszło, jesli nie patrz punkt pierwszy anty klub matek polek- chyba należymy to tego samego klubu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele_molelele
Nie zniżajcie się do niskiego poziomu autorki........ Nie robiłam analizy tego co mam w cyckach, ale dzięki, że ktoś to zrobił za mnie. Tylko, że wydawało mi się, ze mam tam całą masę wszystkiego, ale, że gumijagody......tego nie wiedziałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAL MI WAS
anty klub matek polek...... Dzieki za poprawe humoru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAL MI WAS
I am sorry:)to bylo do: lilaskaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przepraszam karmie malego od 2 tygodnia zycia mm i czuje moja milosc do niego na kazdym kroku i jest strasznie do mnie przywiązany ciagle mama i mama i co chwile chce sie przytulac daje buziaki tak tak 8,5 miesiaca a buziaki chce co chwile i dostawac i dawac..niemoge sie na krok ruszyc bez niego..wiec bez przesady ze dziecko czuje tylko wieź gdy karmione jest piersią. Nie moglam karmic piersia tlumaczyc sie nie bede czemu ale nie wygadujcie takich glupot ze tylko wtedy dziecko czuje wiez z matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej powiedz
A moja ma 15mies i raz dziennie jeszcze daje jej cycka-zaraz po przebudzeniu. Niech korzysta poki moze bo w czerwcu wracam do pracy. :P A co do odpornosci to na to nie ma reguly. Moja przez rok nie chorowala wcale, ale teraz non stop zagilona chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
JA KARMIŁAM TYLKO 2,5 MIESIĄCA straciłam mleko przez ciągłą anemię,miałam go coraz mniej,teraz moje dziecko jest na modyfikowanym,żałuję że nie mogę karmić piersią. Moje dziecko nie choruje. dziecko mojej koleżanki było cały czas na piersi i chorowało,a dziecko innej na modyfikowanym od początku również chorowało-wszystko zależy od odpornosci dziecka,rodziców itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
bele de jour A TY NIBY JESTEŚ DOROSŁA PISZĄC COŚ TAKIEGO-CIEBIE RACZEJ ŻAL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten artykul jest malo rzetelny
zadnej dokumentacji odniesienia do konkretnycch badan... j atam karmiklam persia i zaluje ze stracilam pokjarm jak worcilam dso rpacy bo uwielbialam karmic piersia! a maly ssak przyssany dio mamusi to njapiekniejeszy widok n swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie .. (..)
kobiety ktore swiadomie rezygnują z karmienia piersią - bo im sie nie chce, bo lubią nażrec sie ciast i innych tłustości, bo bardziej zależy im na wyglądzie niż na dziecku - takie matkami być nie powinny !!! Dzieci to nie cielęta żeby musiały pić mleko od krów (bo modyfikowane jest robione na bazie krowiego) współczucie dla matek które z innych powodów nie mogły karmic - to musi bardzo boleć - nie miećmozliwości wykarmic swojego dziecka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilaskaj
wg mnie..(..)tak zajebiście mnie to boli, że nie mogę karmić, rzuce się z urwiska w przepaść z rozpaczy. Widze, że Ty i Twoje cyce macie wręcz poczucie misji, jak ja nie cierpie takich nawiedzonych bab, idź wznieć wielką cycową rewolucję i pal na stosie te co wybrały sztuczne mleko z własnej woli, wolą szerokie menu od własnego dziecka- potem z takiego dziecka wyrośnie psychopata albo wandal-śmierć im!!hahaha ;) "Najpiękniejszy widok na swiecie" cóż o gustach się nie dyskutuje, osobiście wole inne widoki ale grunt, że obojgu Wam dobrze w końcu o to chodzi:) Nie wiem czy artykuł jest wiarygodny, ja bym chciała zeby to byla prawda a karmiace cycem cóż część z was ma w nosie kto czym karmi robicie to bo chcecie lubicie, tak wam wygodniej a część czuje ze karmiac dokonuje rzeczy tak niezwyklej ze pomnik sie należy takim ten artykuł nie na reke bo wtedy nie beda mogły prawić kazań jakie to on swiete jaka wieź, jakie antyciała, jakie zdrowie no cud miód i orzeszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upaaaa
hopaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja tanczyc chce
A tak serio to wpływa czy nie wpływa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpływa. I to bardzo. Na całym świecie wykonano tysiące badań nad wpływem sztucznego mleka na rozwój dziecka i nigdzie nie udało się udowodnić, że jest ono tak samo dobre jak mleko matki. Nie bez przyczyny w Anglii płaci się matkom, by zachęcić do karmienia piersią. Nie bez przyczyny również mleko matczyne jest brane od kobiet karmiących i podawane wcześniakom. I mleko matczyne wcale nie chroni przed przeziębieniami, ale przed innymi chorobami, jak cukrzyca insulinozależna, nadciśnienie, otyłość. Także teksty, że dziecko na mm nie ma kataru a na piersi ma jest śmieszne i świadczy tylko o tym, że osoba wygłaszająca takie tezy nie ma pojęcia o czym mówi i do jakich chorób doprowadza karmienie mm. Celowo piszę, że mm zwiększa ryzyko chorób, a nie że kp zmniejsza, bo tak właśnie jest. Tak samo jak karmienie czipsami zwiększa ryzyko otyłości, a nie karmienie marchewką zmniejsza! Trzeba nazywać rzeczy po imieniu, mm to tylko kiepska imitacja prawidłowego pokarmu jaki ssak powinien przyjmować w pierwszych miesiącach życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA tez wierze ze podawalam od poczatku to, co najlepsze dla mojego dziecka, czyli moja wlasna piers. Poza tym szlo nam od poczatku bardzo sprawnie i okazalo sie ze to wygoda i oszczednosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co jest najlepsze? że producenci mleka wmówili wam że MM jest lepsze, wygodniejsze i cycki nie opadają. Jeśli kobieta może karmić a nie karmi to jest po prostu leniwą egoistką na łańcuchu nestle czy innego koncernu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×