Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce mi sie logowac

jak wyglada poronienie?

Polecane posty

Gość kijevna
eterno - miałas bezpośrednio do czynienia z brytyjską służbą zdrowia??? wiesz o czym piszesz? czy znasz ją tylko z takich półsłówkami rzucanych uwag jak m.in. na tym wątku? pytam Ewulę, nie Ciebie, bo zetknęłam się już z sytuacją, że psy na lekarzu powiesiły panny z forum za śmierć dziecka, a sekcja pokazała, że przyczyna leżała zupełnie gdzie indziej... tylko żadna nie napisał przepraszam:( Jeśli lekarz jest winny musi ponieść odpowiedzialność, jeśli nie jest to nigdzie zgłoszone to coż... współuczestnictwo się kłania i naprawdę nie wymagajcie, że ktoś jej uwierzy, jeśli nic z tym nie zrobi, a już na pewno nie w tym kraju - takich rzeczy nie zostawia się losowi! a co do znieczulicy - to właśnie usiłuję wyjaśnić mechanizm, który do tego prowadzi, znaczy ja nie nazywam tego znieczulicą tylko olaniem polskich pacjentek - przeczytaj moje posty jeszcze raz, może zrozumiesz jak działa ten mechanizm - oni już tu wiedzą, że Polski ubarwiają, podają objawy, których nie mają, biora leki nie przepisane przez nich i odpowiednio to traktują... dziewczyny są same sobie winne - w dłuższej perspektywie czasu:( a wyjśc i tak trzeba od tego, że lekarze nie traktują ciąży jak patologii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale musisz tu macic Ewula jest w ciazy i moze prubuje myslec pozytywnie ale dzieki Tobie wraca do niej to co sie stalo co do wieszania psow w kazdym przypadku do momentu sekcji nie wiadomo co sie stalo i kto mogl byc winny jesli czytalas to wiesz zapewne ze Ewula kilka tygodni nosila martwe dzieci co doprowadzilo do jej zlego stanu zdrowia i powiedz mi ze sama sobie to zrobila .Nie chce mi sie z toba gadac.Zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
czyli standart:( Parę funtów, kariera jest ważniejsze od życia dziecka, ale wstyd się przyznać, a lekarze okazują się nie tacy źli (pomijam przypadki ucieczki przed krajowym wymiarem sprawiedliwości - też bywa). Gdyby było jak piszesz Ewulo - ten GP byłby już w więzieniu - powinien tam być, a przynajmniej miec zakaz praktykowania! Pisać anonimowo można wszystko, a gdzie leży prawda? Zrozumiecie kiedyś, że i Wy coś możecie, możecie nawet swoją niedbałością kogoś zabić... Nie oczekujcie zrozumienia od innych, jesli same zasklepiacie się tylko w bólu we własnym ogródku i dla nikogo innego go nie macie. p.s: myslenie pozytywne pomaga bardzo, ale czy da się tak myśleć wiedząc, że nie można oczekiwać odpowiedniej pomocy lekarskiej? sorry, ale ciężko to zrozumieć... ja nie oczekuję tłumaczeń, bo znam naturę ludzką - na szczerość wobec siebie rzadko kogo stać:( Tak czy tak powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To smutne co piszesz,najwidoczniej nie masz pojęcia co nosi w sercu osoba,która straciła wyczekiwane dziecko,bądź bliźnięta,tak jak ja,czy inne dziewczyny. Nie mam zamiaru więcej razy odpowiadać na Twoje posty,bo nie czas teraz dla mnie na nerwy.. Ty nie jesteś warta moich nerwów.. nie mam zamiaru wyjaśniać jak sprawy potoczyły się dalej,co ten człowiek wyczyniał.. to było i nie wróci.. co Ty diewczyno wypisujesz??? Jesteś strasznie zawzięta... Uczepiłaś się mnie i nie wiesz kiedy przestać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eterno,ja czuję się dziś ok. Młody ciśnie głową strasznie,ale nie jest źle.. ważne żeby moja szyjka wytrzymała,bo jak pisałam wcześniej,zaczęła się skracać przedwcześnie i zrobiła się miękka. No ale nie jest źle. Masz rację, "nie chce mi się .." jest pewnie w Polsce na wakacjach. Ciekawe co u Franki,jak jej synek,czy wyzdrowiał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
Masz rację nie wiem co czujesz, nie wiem jak możesz żyć ze świadomością, że nie zrobiłaś nic (po wszystkim co przeszłaś!), żeby ten lekarz (ci lekarze?) już nikomu nie zaszkodził.... nie rozumiem tego:( Chyba, że niestety nie do końca tak było jak sugerujesz:( Nie rozumiem też, że nadal ryzykujesz życie tutaj - po utracie dzieci i po własnej chorobie... Ja też mogę sobie pokrzyczeć - spakuj walizki i wyjedź - nikt tu nie chce polskiego malkontenctwa, krótkowzroczności, empatii na pokaz, czy od tego wyjedziesz? Uszanujesz m.in. moje obawy? Nie... Pomyślisz chociaż nad tym (jak ochłoniesz) co napisałam w poprzednich postach? Nie... Bo Twój czubek nosa jest dla Ciebie najważniejszy, jak i mój dla mnie, dlatego od czasu do czasu walczę z takimi wiatrakami, żeby nie zostać kiedyś w ważnym momencie zlekceważoną, bo mam polskie nazwisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eterno,a kiedy Mężulek wraca?? Mam nadzieję że niebawem ;) Pewnie tęsknisz,jak szalona?? Wiesz kochana,tak się zastanawiałam nad tym,czy Lekarz kategorycznie zalecił odłożyć starania do grudnia?? Zobaczysz,te 3 miesiące zleci,a jak dobrze pójdzie,to będziecie mieli prezent na Święta :) Wiesz,miałam jeszcze raz skomentować te posty,ale doszłam do wniosku,że nie warto,nie sądzisz?? Niektórzy już tacy są,że oceniają innych nie wiedząc do końca kim jest osoba oceniana i czy sobie zasłużyła na tego typu oceny i komentarze pod jej adresem. Życzę Ci dobrej nocy Eterno,ja się już kładę spać-Mężulek poszedł do pracy na nockę,więc nie mam jakoś ochoty siedzieć samej. Buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEKARZE Z UK SA DO DUPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A skoro lekarze z UK są taki "dobrzy" to dlaczego chętnie zatrudniają Polskich specjalistów??? tak się składa że ja i moja mama od wielu lat jesteśmy powiązane z polską służbą zdrowia i doskonale wiem że mamy jednych z najlepiej wyszkolonych lekarzy na świecie a to jak to u nas funkcjonuje beznadziejnie jest spowodowane przez pierdzielony NFZ i jeszcze gorsze limity które ta cholerna instytucja narzuca przez co "ucina skrzydła" lekarzom. Ale i tak mamy lepiej niż pacjenci w UK, którzy na wszystko dostają paracetamol. A jako ciekawostkę napisze że beznadziejny ;) lekarz, chirurg, z mojej dalszej rodziny jest tak "beznadziejny" że w USA jest dyrektorem instytutu w którym są wykonywane badania powiązane z genetyką. I tylko polską marną uczelnie skończył ;) witam koleżanki :) dawno mnie nie było. trochę chorowałam i latałam po ZNAKOMITYCH POLSKICH lekarzach. Z młodym niedługo idę do szpitala na dokładne badanie. Niestety czeka nas też wizyta u onkologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Franka,fajnie że jesteś!! Jakoś tak tu ostatnio cicho (pomijając burzliwą dyskusję-a raczej monolog pewnej pani w obronie angielskiej służby zdrowia,który był nie na temat i nie na miejscu,choćby ze względu na tytuł topiku pod którym piszemy :) ) Przykro mi że zmogła Was choroba.. kochana co się dzieje że trafiliście do onkologa? Mam nadzieję że jednak to nic poważnego!! Zastanawiałam się co jest powodem że przestałaś pisać-ale nie przyszło mi do głowy,że się pochorowaliście. Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia. Odezwij się jak znajdziesz odrobinę czasu POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ewula nie ma sensu tracic nerwow naprawde.Juz Ci odpowiadam ja nie wiem do kiedy musimy odlozyc starania w badaniu histopatologicznym wyszlo ze czesc kosmkow byla obrzeknieta podobnie jak przy zasniadzie groniastym lekarz mowi ze to nie jest zasniad ale jeszcze sie z nim nie widzialam osobiscie moja beta 3 i pol tyg po stracie to 29,38 mowi ze ladnie spadla ale sie boje bo zasniad to paskudztwo ktore moze zezlosliwiec i trzeba brac chemie boje sie strasznie jutro mam wizyte mam nadzieje ze uslysze dobre rzeczy i ze nie bede musiala przechodzic zabiegu jeszcze raz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eterno,ja też mam nadzieję że to jednak nie zaśniad (kiedyś czytałam na temat "zaśniadu groniastego") bądź dobrej myśli i nie stresuj się,bo to niczego nie zmieni !! Piszesz że Twoja beta ładnie spada-więc z tego co się orientuję przy zaśniadzie,utrzymywałaby się dość wysoko... Jutro lekarz z pewnością rozwieje Twoje wątpliwości,ale widzę że pewnie na wszelki wypadek zaleci odczekać ze staraniami!! Pamiętaj,ze zmiany tego typu bardzo rzadko uzłośliwiają się-po co ten czarny scenariusz?? Ja jutro będę za Ciebie trzymała kciuki!!! Wiem że Ci ciężko,ale głowa do góry-wszystko bedzie dobrze!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz mowi ze ognisk zasniadowych nie znalezli ze on czeka az beta spadnie i mowil o 3 miesiacach ale nie wiem narazie jeszcze nie dostalam pierwszej@ wiec nie mam co sie zastanawiac moj cykl musi wrocic i tyle. napisze jutro czego sie dowiedzialam Sciskam was mocno i odzywajcie sie czesciej dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, urlopik mialam;) widze ze sie troche tu ruszylo i nowa osoba wypowiedziala sie co nieco, niestety nie zgadzam sie z nia, ma troche racji ale...nie ma co dyskutowac na ten temat Nam juz leci 21 tydz:) chlopaczek potwierdzony sprawdzony calutki wszystko dobrze a i brzusio troszke wyskoczyl heh Mialam podejrzenie cukrzycy ciazowej ale powtorzono banianie i jest ok mam tylko sprawdzac od czasu do czasu poziom cukru. robilam awidnosc w Pl czekam teraz na wyniki ale specjalista twierdzi ze to b stara infekcja a wyniki podniosly sie troche w zwiazku z ciaza.wiec jestem dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pytanko moze wiecie bo w w necie nic nie ma.jak pisalam wymiary maluszka ok ale brzuszek jego troszke wiekszy dobry tydzien, lekarz mowil ze miesci sie w normach nawet nie jest na granicach ale jest wiekkszy, wiecie moze dlaczego to tak jest?lek mowi ze nie ma sie czym martwic ale ja to wszystko sobie do glowy biore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ,mam nadzieję że urlopik udany ;) Ja tu tylko na chwilkę. Jeśli chodzi o brzuszek to u mnie było podobnie , tyle że w 19 tyg. W tym czasie byłam na urlopie w Polsce i miałam też robione USG u dobrego specialisty,który stwierdził że to całkiem normalnw. Myślę że nie masz się co martwić!! Eterno,jak wizyta u lekarza??? mam nadzieję że masz jednak dobre wieści. Pozdrawiam Was kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, mialam wvczoraj usg sprawdzali maluszkowi wszystkie organy kosci itp, wszystko dobrze:))chlopak potwierdzony 3 razy wiec chyba nic sie juz nie zmieni heheh...zaczynamy powoli kupowac dla maluszka.ta co robila mi usg myslala ze ja przyszlam na usg to w 12 tyg bo w zyciu by nie powiedziala ze jestem w 5 mies hehe no racja brzusio malutki mam mimo ze mialam obcisla bluzeczke nie poznala ze ja moge tak daleko byc hehe,maluch ma prawie pol kg tylko nie wiem jaki dlugi zapomnialam sie zapytac hehe. mam nadzieje ze juz wszystko bedzie dobrze,choc wciaz bardzo sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZECZYTAJ TO AUTORKO
Też jestem po poronieniu w 6 tygodniu dostałam skierowanie do szpitala, bo plamiłam. Miałam zabieg w znieczuleniu ogólnym w szpitalu bożego jana w lublinie. Swoją drogą dość dobra opieka, wspaniałe pielęgniarki.Franka jestes nienormalna i znieczulona pisałaś o tym, że nosiłaś "umarlaka" nie mieści mi się to w głowie. Nie odpisuj nie chce kontaktu z tobą. W ogóle sie tu przestań udzielac najlepiej nie ma z tego korzyści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki :) "nie chce mi.." gratulacje synka!! Tak się cieszę że wszystko ok. i że nie musisz już brać antybiotyków :) Kochana,cały stres odszedł w siną dal ;) Wiesz ja też mam twardnienie brzucha i bóle jak na okres całą ciążę.Mnie jeszcze do tego wszystkiego gnębią skurcze. Nie potrafię powiedzieć co jest przyczyną tego wszystkiego (niestety) ale zaleceniem w moim przypadku był wypoczynek. Pamiętaj że każdy skurcz to skracająca się szyjka,więc uważaj na siebie!! Nawet nie wiesz jak się cieszę że Twój synuś jest zdrowy i że się dobrze rozwija :) Mnie zostało nie całe 6 tyg. do rozwiązania,a mój Mąż wymyślił sobie remont w sypialni i kładzie panele-masakra.. mam tylko cichą nadzieję że zdąży przed narodzinami naszej pociechy. My praktycznie mamy już wszystko (z wyjątkiem wanienki) i muszę przyznać, że wydatki na dziecko są ogromne!!! (wózek,łóżeczko,materac,ubranka,kocyki,pieluszki na pierwsze dni,posciel..tego jest całe mnóstwo) zastanawiam się jeszcze nad laktatorem i sterylizatorem do butelek,ale chyba się wstrzymam i zobaczę jak będzie mi szło karmienie piersią-takie rzeczy zawsze można dokupić. Pozdrawiam serdecznie!!! Eterno odezwij się proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, no wlasnie z szyjka wszystko dobrze wszystko wysoko, gin tez cos mowil o jakiejsc siatce ze mocna ale nie zapytalam o co chodzi..te bole to sobie tlumacze inaczej, brzuch mi sie powieksza w koncu z dnia na dzien zaczelam w koncu tyc moze to dlatego, tez mi mowil o odpoczynku ale z 2 strony tez kazal duzo spacerowac zeby spalac cukier bo sam za bardzo mi sie nie spala.siedze teraz w domu pare dni chyba sobie nerke przeziebilam nie wiem,mam wizyte w czwartek mam nadzieje ze dostane jakies leki bo nieprzyjemnie jest latac do kibelka na kilka sekund i co kilkanascie minut. moj tez sobie wymyslil remont sypialni, w sumie chcial robic pozniej ale ja to przyspieszylam poki moge mu torche pomoc i brzuch mi nie przeszkadza.dzieczyny jak to sie liczy te miesiace wszedzie jest inaczej?22 tydz to ktory miesiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie chce mi.." ten wysoki cukier to poważna sprawa-musisz ograniczyć słodycze i wysokokaloryczne prod. (a także wykluczyć wszystkie wysokoprzetworzone). Ja też byłam od 19ego tyg. na takiej diecie. Wysoki cukier stwarza niebezpieczeństwo nie tylo cukrzycy ciężarnych ale i zatrucia ciążowego-do tego dochodzi infekcja nerek.. Też brałam antybiotyk na stan zapalny dróg moczowych.. Musisz dużo pić -najlepiej wodę z cytryną,ale staraj się unikać słodzonych napojów,bo z tego co wiem,to one też nie pomagają przy tego typu infekcjach. Z tą toxo to na prawdę ciążka sprawa.. Sama nie wiedziałabym co zrobić. Jedni mówią że leki nie potrzebne,a gin. twierdzi inaczej??? komu tu zaufać??? Jeśli chodzi o to że masz mały brzuszek,to nic,tylko się cieszyć ;) Moja bratowa miała tak samo-w 6 m-cu zaczął być minimalnie widoczny :) gdzie mój był już gigantyczny!! Masakra!! U mnie jutro będzie 35 tydzień,ale choć mam b. duży brzuch,to nie przytyłam zbyt dużo-mam 10 kg na plusie,więc wszystko w normie :) nie będę musiała pozbywać się zbędnych kilogramów-podobnie jak i Ty ;) Mnie się wydaje że 22 tydz. to końcówka 5 mies. ponieważ 23 to już 6 mies. Dobra-rozpisałam się ,a tu robota czeka.. idę pomóc mojemu,bo sam wszystkiego nie zrobi,a tu jutro w nocy moja Mama przylatuje,więc jeszcze muszę trochę dom ogarnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie chce mi.." ten wysoki cukier to poważna sprawa-musisz ograniczyć słodycze i wysokokaloryczne prod. (a także wykluczyć wszystkie wysokoprzetworzone). Ja też byłam od 19ego tyg. na takiej diecie. Wysoki cukier stwarza niebezpieczeństwo nie tylo cukrzycy ciężarnych ale i zatrucia ciążowego-do tego dochodzi infekcja nerek.. Też brałam antybiotyk na stan zapalny dróg moczowych.. Musisz dużo pić -najlepiej wodę z cytryną,ale staraj się unikać słodzonych napojów,bo z tego co wiem,to one też nie pomagają przy tego typu infekcjach. Z tą toxo to na prawdę ciążka sprawa.. Sama nie wiedziałabym co zrobić. Jedni mówią że leki nie potrzebne,a gin. twierdzi inaczej??? komu tu zaufać??? Jeśli chodzi o to że masz mały brzuszek,to nic,tylko się cieszyć ;) Moja bratowa miała tak samo-w 6 m-cu zaczął być minimalnie widoczny :) gdzie mój był już gigantyczny!! Masakra!! U mnie jutro będzie 35 tydzień,ale choć mam b. duży brzuch,to nie przytyłam zbyt dużo-mam 10 kg na plusie,więc wszystko w normie :) nie będę musiała pozbywać się zbędnych kilogramów-podobnie jak i Ty ;) Mnie się wydaje że 22 tydz. to końcówka 5 mies. ponieważ 23 to już 6 mies. Dobra-rozpisałam się ,a tu robota czeka.. idę pomóc mojemu,bo sam wszystkiego nie zrobi,a tu jutro w nocy moja Mama przylatuje,więc jeszcze muszę trochę dom ogarnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz z tym cukrem nie mam tragicznie ale ja i tak nie jem slodkiego bo mi nie wchodzi wiec nie wiem od czego to, poki co kontroluje i na razie ok. TY to duzo nie przytylas ja mam na razie od pocz 3 na plusie zobaczymy jak to dalej bedzie. widzisz z tym toxo no wlasnie kogo sluchac? sama nie wiem jutro bede dzwonila do tej babki jeszcze niech mi to sensownie i po polsku wytlumaczy hehe bo ja sie wykoncze, ja po antybiotykach zawsze cos lapie dopiero co sie wyleczylam a czuje znowu ze cos sie dzieje przeciez tak nie moze byc, jak nie antybiotyk to leki na infekcje i grzybice itd i tak mam od pocz ciazy. ja tez bym chciala juz miec wiekszy brzuszek, wczoraj mialas smieszna sytuacje, zamowione lozeczko przyszlo i przyniesli do sasiadow bo mi domofon nnie dziala i mysleli ze mnie nie ma, potem sasiadka do mnie-a Ty to w ciazy jestes? jak dlugo? mowie jej ze prawie 6 mies a ona sie tak na moj brzuch spojrzala i mowi gdzie haha nic nie widac.ale powoli rusza. Tobie kochana duzo nie zostalo fajnie..mnie w pracy juz mecza o papiery kiedy chce na mac isc a ja sama nie wiem, chcialam do konca lutego pracowac ale terminy mam od 16 do 24 lutego wiec juz nie wiem, moj twierdzi ze powinnam isc szybciej conajmniej w polowie stycznia tylko co ja bede w domu robic, zobaczymy jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana mam to samo,ja siedzę w domu całą ciążę i zwariować z nudów idzie!!! ale staram się doceniać tę beztroską nudę,bo jak się młody urodzi to będzie urwanie głowy!! dobrze że Matula przylatuje to pomoże przy dziecku,albo chociaż obiad ugotuje ;) no dobra-teraz to już uciakam bo Mój się złości że on robi a ja przy kompie siedzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co jest grane ,ale wykasowało mojego posta.. a teraz muszę uciekać pomóc Mojemu. Później napiszę go jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki :) Co tu tak cicho?? U mnie remont w pełni..podłoga skończona,tylko ściany zostały,no i później wykończeniowe sprawy,więc nie jest źle ;) Mój synek jest już taki silny,że czasem jak mnie kopnie , to aż zaboli. Ale jak już urodzę ,to pewnie będę tęskniła za tymi słodkimi kopniaczkami i za tą bliskością.. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×