Szukam przyjaciółki..

lubuskie ;)

Moja koleżanka jest na germanistyce w Warszawie i mówiła mi, że zupełnie inaczej sobie to wyobrażała.. I też nie odpowiada uczenie się o historii niemiec, literaturze itp..

sluchaj jest specjalnosc na ekonomii "inwestycje i nieruchomosci" moze takie studia predzej niz administracja???

witaj tiramisu :) skrobnij cosik o sobie

ja od malego lubilam niemcy pamietam jak kiedys z tata pojechalam to powiedzialam ze nawet jak by gdzies mnie w polu wysadzil i zostawil, to bylabym najszczesliwsza osoba na swiecie;) zastanawiam sie czy to dobry pomysl, bo tak czy siak chcialabym wyjechac i zamieszkac w berlinie narazie nie mam pomyslu na siebie, szukam i mysle caly czas, ale chce cos takeigo co bedzie mi sprawiac przyjemnosc no a z drugiej strony nie bede glodowac uwielbiam pracowac z ludzmi ale brak mi cierpliwosci

miastem gdzie bede uderzac to poznan dobry uniwersytet ale ja tak czy siak zaocznie bo niestety nie mam finansow zeby isc na dzienne, chodzi o to ze nie mam nikogo gdzie bede mogla nawet mieszkac, bo rodzice sa zagranica oboje a nie chce ich obarczac tym bo jesli decyduje sie ta powrot to musze brac pod uwage ze licze tylko na siebie dlatego zaoczne i praca nie przegladalam dokladnie jeszcze ofert uczelni ale powinnam juz chyba powoli sie do tego zabrac

fajnie ze wiesz czego chcesz...choc po czesci :) ja wiem np ,ze chce nosic stalowy mundur. chcialam kiedys pojechac do londynu.mialam 13 lat i podkochiwalam sie w B. Adamsie :D powiedzialam "kiedys tam pojade". no i pojechalam...i to nie raz ! :D i to mnie cieszy...bardzo. ze potrafie spelniac swoje marzenia /plany :D

Myślę, że to dobry pomysł.. Studia, o które Ci chodzi nie są ciężkim kierunkiem więc bez problemu znajdziesz czas na kurs języka, a nawet na jakąś dorywczą pracę;)

daruj sobie admin. to malo przyszlowsciowy kierunek. pomysl o tej ekonomii. jesli poznan to zobacz oferte wsb. oni maja tego typu kierunki

narazie wysylam cv do rpacy jako recepcjonistka, albo sekretarka ot taki zawod gdzie wieksze doswiadczenie nie jest potrzebne bo wydaje mi sie ze tak naprawde nie jest to trudna praca. taka w sam raz na poczatek tyle ze narazie tez zero odzewu z poznania, widze ze ciezko bedzie znalezc prace:(

ekonomia nie jest tak latwa jak sie wydaje. studiowalam pol roku zarzadzanie... dziekuje bardzo. jako humanista wole stokroc mechanike lotu czy teorie silnikow lotniczych :D

a masz prawko agnieszko?

czarna gapa to co ty tak skaczesz z kierunku na kierunek?

nie mam ale wracajac do polski drugie co robie to ide sie zapisac na prawko przed wyjazdem do anglii mialam kurs, wyjezdzilam kilka godzin ale wyjechalam i w sumie wiecej do tego juz nie wracalam a bedzie to drugie co robie bo pierwsze to znalezienie jakiegos lokum malego na moje graty:P

tzn?

bambu... studiowalam zarzadzanie przed wyjazdem....to byl blad .kompletnie nie moja broszka agnieszko - z prawkiem latwiej o prace , chocby na przedstawiciela a ty jestes na wyspach czy w niemczech?

na wyspach narazie rodzice tutaj sa i po maturze zaraz siup tutaj i to tez byl moj blad ale rodzice nie zostawili w polsce nic wiec nawet nie mialabym sie gdzie podziac teraz troche madrzejsza jestem, wiem ze moge na siebie liczyc, bo mimo ze mam tutaj rodzicow wiekszosc czasu mieszkalam sama, dalam rade, bylo czasami dobrze czasami kijowo, ale zyje;)

no ja na wsypach bylam prawie rok. to byl ciezki okres. praca po 13h na nocki... samotnosc... eh

I tak macie fajnie bo wiecie konkretnie co chcecie robić, a ja jestem rozdarta w tej sprawie i pewnie w tym roku dojdzie do tego, że znowu nigdzie nie pójdę :o

Chodzi o studia oczywiście...

u mnie tak zle nie ejst, ale wlasnie ta samotnosc, co z tego ze rodzice ale majac 21 czuje sie jakbym miala przynajmniej70 zero znajomych, no fakt mam kolezanki 2 i kolege jednego, to wszystko;) jak w wiezieniu normalnie nie ma takich wypadow jak w polsce, takiego luzu ja tez jestem negatywnie do tego wszystkiego nastawiona i buntuje sie przeciwko wszystkiemu, dlatego tez jest mi tutaj trudniej ale juz niedlugo:D

ja tez mialam kolezanki ale takie z pracy....rzadko widywane poza nia. czasem sie poszlo do jakiegos town in ale tam tylko burdy wszczynane przez polaczkow. mnie to meczylo. bamb... a nie masz zadnego pomyslu?

ale ja tez nie wiem co konkretnie chcialam tez dziennikarstwo ale tutaj nie wykaze sie moja gadanina bo moge ciagle gadac gadac gadac na smierc bym was zagadala:P moge gadac o wszystkim i o niczym jak rowniez z jednego tematu na drugi rpzechodzic

Widzę rozmowa wrze:P A ja jak czułam się samotnie tak dalej czuje:P

to moze akurat dziennikarstwo? trzeba sie zastanowic co ci najlepiej wychodzi i powiazac to z jakas profesja :D

LBD abo milczysz...nic nie piszesz ;)

Mam pomysły, mam ich wręcz za dużo i nie mogę się zdecydować czy iść na grafikę komputerową czy architekturę i urbanistykę z czego to drugie raczej niemozliwe bo za samestr biorą 4500zł :o

no ja mam czesne w wysokosci 640zl miesiecznie :P tez niezbyt fajnie :D architektura ciekawa sprawa.

LBD a nie masz na roku zadnych kolezanek??? :)

A tak pozatym to w międzyczasie chciałabym otworzyć salon tatuażu, albo salon fotograficzny, ale nie mam kasy na rowinięcie własnej działalności, głównie chodzi o wynajem lokalu >:(