Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pozytywniezmotywowana!

18.04 -Startujemy zanim na plażę wyjdziemy - zapraszam wszystkie diety.

Polecane posty

hej dziewczyny, ja do Was zaglądam ;) właśnie wróciłam z długiego spaceru, a jadłam dzić: o 11 - serek wiejski o 15- jogurt truskawkowy do picia o 17 - ryż, kotlet schabowy, ogórki z sosem ziołowym na dziś jedzonka wystarczy, zrobię sobie zieloną herbatkę i się zrelaksuję przed kompem po pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Dzisiaj biegałam i nawet nie bylo tak żle ;P Zaraz jakieś śniadanko i na uczelnię. Oby szybko zleciało bo mam ochotę na jakiś spacer czy coś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, czy mogłabym się podpiąć? Temat, na którym pisałam umiera, a w sumie dobrze się czułam, gdy tu się "spowiadałam" ;) Dieta: MŻ Ruch: spinning 3-4 razy w tygodniu + czasami jogging Cel: trochę schudnąć, ujędrnić ciało i... lepiej się czuć :) I oczywiście, co za tym idzie, fajnie wyglądać na plaży :D Mam 21 lat, studiuję. Chyba wszystko :) I może od razu - na śniadanie - musli Fitella zalane jogurtem naturalnym, potem zbieram się na trening :) Pozdrawiam i pomimo okropnej pogody - miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
no cieszę się, że zdecydowałyście się dołączyć :) im nas więcej - tym lepiej :) co do mojego odżywiania - może napisze raz ogólnie, bo raczej co dzień jem to samo, w mniej więcej tych samych porach: rano śniadanie - 6:20 lub 5:10. - 2 kanapki z chlebem razowym polędwicą, pomidorem, ogórkiem, serkiem ziołowym, serkiem w plasterkach, jajkiem na twardo albo dżemem. drugie śniadanie - około 9:30. kanapka z chlebem razowym z ww. produktami. trzecie śniadanie :D - około 12:00 - bułka słodka albo z białego pieczywa. obiad -14:40 albo 16:00 (zależy o której kończę lekcje) jakaś zupa albo ziemniaki z mięsem do tego jakaś surówka, albo ryba, czasem coś smażonego... podwieczorek - 17:00 -jabłko, mandarynka, banan, jogurt naturalny i wsypuje do niego rodzynki albo płatki, makrela w oleju albo coś w tym stylu. kolacja ok. 19:00 - mleko i 2 kromki chleba razowego albo 2 jabłka, albo jakaś surówka itp. spać chodzę od 22:00 do 23:30 (czasem wcześniej lub później)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
a i zawsze jak mam chęć na coś sodkiego to jem tyle jabłek aż się najem tak, że nie będę mogła już nic więcej :D zwykle to s ą 3 jabłka albo 4 mniejsze :D błonnik wymiata wszystko co zle z jelit wiec robie sobie prawie cos w sylu kuracji oczyszczającej :D tylko nie wiem czy z blonnikiem mozna przesadzić....?? hm.. ze skoro wspomagam ich prace ciagle to czy one sie nie rozleniwią?? bo czytalam cos o ty m ale nie pamitam czy tyczylo sie to blonnika czy czegos innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Może ja też podam ogólne menu. Śniadania - płatki Fitness z mlekiem lub musli zalane jogurtem naturalnym. Obiady - jakieś mięso (schab pieczony, kurczak) z ryżem i jakieś warzywo do tego lub gołąbki (bez żadnych sosów) też z jakimś dodatkiem w postaci warzyw. Kolacje - tuńczyk w sosie własnym z ryżem i pomidorem lub ser biały chudy zalany jakimś jogurtem :) Czasem wiadomo są modyfikacje, ale z reguły jakoś tak to mniej więcej wygląda. Piję sporo czerwonej i zielonej herbaty :) Co do diety może ona trochę siąść w weekend majowy, ale będę się starać jeść jak najmniej :) Dziś również trening. Pozdrawiam! Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
co tu tak pusto??? :( nikt nie pisze.... co u was słychać? odezwijcie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
widze ze topic juz sie znudził.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i neeeeed youuuu
a gdzie pozytywna? brakuje mi jej cennych rad:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy ktoś tu jeszcze zagląda :( Ale wyżalić się muszę - weekend majowy pod względem diety... Był straszny ;) Pofolgowałam sobie, i to mocno. Ale powrót do starych nawyków od dziś. Myślę o kuracji oczyszczającej jabłkowej, ale nie wiem, czy dam radę. Śniadanie - jabłko i kawa. Pozdrawiam i piszcie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fataIna
no to się poodchudzały widze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×