Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pozytywniezmotywowana!

18.04 -Startujemy zanim na plażę wyjdziemy - zapraszam wszystkie diety.

Polecane posty

Widzę, że nadszedł koniec epoki wagi :) w moim domu też się zepsuła w wszystko dlatego, że to elktoniczny bubel. Ja wychodze z tego samego założenie, nie ma co się katować i wytrzymać na diecie 2 dni. Również mam dania, które uwielbiam z których nie zrezygnuje jedynie mogę zmniejszyć ich porcje i częstotliość jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, ze sie zjednoczyłysmy mimo różnego patrzenia na sposób osiągnięcia celu. gmj,hgfnmh >>> Odnośnie wagi jako urządzenia to cieszę się, ze jej tu nie mam, bo na banka ważyłabym się co 2 dni i frustrowałabym, że mało leci, a im dluższy odstep czasu w nieważeniu sie tym lepiej dla wrażenia słuszności odchudzania po wejściu na wagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
fajnie dziewczyny że tu trafiłam :) jak słysze o wyrzeczeniach niektórych moich kolezanek - jedzą po jakieś 600 kaorii dziennie, to aż mam wyrzuty ze ja sie nie potarfie troche bardziej poświęcić zeby schdnać... Ale fajnie ze nie jestem sama PeggySue :) poza tym te dziewczyny prędzej nabawią sie jakiejs choroby niż schudną.. Poszukalam w necie o tych ćwiczeniach co poleciłaś, postaram sie zastosować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na forum jest dużo zapisanych postów i tam się udzielam również :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3257020&start=6210 na comikuj można ściągnąć lub oglądać http://chomikuj.pl/maja158/gimnastyka/callanetics hasło maja158 ja cwicze ten callanetics z callan a tu efekty http://www.lowcarbfriends.com/bbs/exercise-board/446399-callanetics-before-after-photos.html żałuję, że nie mam dostępu do internetu w pon-czwartek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
dziękuję jeszcze raz :) a teraz pa idę trochę pobiegać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na bieganie idę wieczorem, wolę nie widzieć jak ludzie patrzą się za moim trząchającym się zadem.... :D W ogóle, u nas, w Polsce bieganie często traktuje się dziwactwo i te oczy ludzi za biegnącym... bezcenny widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catarrina
Hej dziewczyny jestem z wami, też chce wyglądać lepiej do wakacji, wzięła się za siebie już tydzień temu, nie jem słodyczy, biegam, ćwiczę, masaże. Niestety bieganie musiałam teraz porzucić bo zachorowałam. Ale jak tylko wrócę do formy to zaczynam biegać i wam też życzę wytrwałości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ten ostatni link to na 1 stronie jest najwięcej zdjęć a na kafeteri o callanetics jest bardzo dużo bo od 2006 roku. Ja się z Wami pożegnam :) ponieważ wyjeżdżam do akademika. Powodzenie i do czwartku nadejdzie czas mojego rozliczenia się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
a Ty w jakiej miejscowości mieszkasz?? duze miasto, srednie, czy wieś?? nie boisz sie sama po nocy biegać??? bo ja na wsi ale mysle ze dla ludzi z mojej i okolicznych miejscowosci jestem jeszcze większą atrakcją niz ty dla swoich :D:D:D coś ala ''dinozauur'' :D no serio dewotki wsiowe czasem widzę jak w oknach stoją i się gapią jak biegam :D:D:D i myślą pewnie ''co tej dziewuszynie jest... czyżby jakaś choroba psychiczna, biegać tak w kółko...'' :D ;) zresztą nawet ludzie z mojego wieku się dziwią, jak mi sie chce i chyba też myślą ze jestem nienormalna ;) tym bardziej że oprócz tego jako jedyna z najbliższych dziesięciu miejscowości regularnie jeźdżę na rolkach :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziedobry Drogie Panie :) Jak idzie wycinka?? Ja dzisisaj mam słaby natrój, spowodowany przez kogoś, ponadto trochę stresów i fatalnie mi dzis wchodzi jedzenie, jem to na siłę, ale jem, bo nie chce głodzić organizmu i tak już przestawionego na inny tryb. No i wreszcie słońce wyszło !! Idę po czerwoną herbatę- ma wspaniałe własciowści, oryginalna lisciasta jest b.tania i smakuje jak normalna herbata, a z cytryną - lux!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja załapałam zapalenie gardła i wogóle nie mam apetytu :( czuję się askudnie i pogoda też spacerowa nie jest, więc siedze w domu przed kompem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angorka
Serdecznie witam! dziś kupiłam sobie wreszcie strój kąpielowy, od 3 lat moje ciało nie wychodziło na światło dzienne gdzie indziej niż pod prysznicem. Mój wzrost to 168 i ważę ok.60-62kg zdaje sobie sprawę, że to tak naprawdę nie aż tak wiele, jednak pisze by się zmotywować do wyrzeźbienia sylwetki która aktualnie jest nieco sflaczałą gruszką. Może mi doradzicie kobietki jakieś odpowiednie kremy, ćwiczenia, czego nie powinno się jeść? od niedawna jem wiele warzyw, ale nie mam już na nich pomysłów, zazwyczaj są gotowane, z sosem, na bulionie z pieczywem, na patelni lub zupka. Macie może coś sprawdzonego i dobrego? a może któraś z was zna zamienniki na słodycze? gdy przychodzę wieczorem po całym dniu szkoły to czuje ten wielki stres który nadal we mnie siedzi od rana i nie mogę się powstrzymać od czekoladki...nic innego nie stanowi problemu. Piszcie jakie potrawy lubicie, takie które są wysokokaloryczne, a nie potraficie sobie ich odmówić, może wspólnie znajdziemy podobne składniki w wiele lżejszej wersji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limonetka2010 >>> zdróóóóóóóóóówka i wracaj do boju, 3mamy kciuki!!!!! Angorka>>> witam serdecznie w naszych progach :)))) No to tak, przede wsztskim slodycze, niezdrowe tłuszcze i jasne pieczywko papa :) Proponuję zapiekaną rybkę lub filet z warzywami zalane rosolkiem i doprawione, konkrety później jeśli preferujesz - pieczone w blaszce, w folii lub w szkle żaroodp. :) Ponadto ja na słodycze mam taki patent oto: kupuję w sklepie jakiś jogurt fit - najlepiej duży, a jak nie to dwa małe i mieszam mikserem z normalnym jogurtem bez cukru %. Dzielę na 3 porcje i wypijam sobie taką jedną posniadaniu :) Daje uczucie sytości, masz świadmość, że deserek już był więc nie dopominasz się tak bardzo o niego potem, a wiadomo,że ta miniamlna ilosc cukru zostanie spalona w ciągu dnia. Do tego mojego mixu można dodać zelatyne i zrobi sie super deser w formie galaretki/ptasiego mleczka - oszukanego ;) skóra>>> dobry balsam, np. Johnson czy nivea, bądź inny mocno nawilżający po kąpieli za każdym jednym razem, dokładnie żeby skóa była nawilżona wystarczy. Zaleca się tez te lepsze ujędriające, lae ja w to slabo wierzę ;) Pytaj dalej śmiało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmj,hgfnmh
Aha, wszystkiego co kusi = wystrzegam się jak ognia Moja dieta jest dość surowa też bym tak chciała... ;) ale może dam radę :) a nie odpowiedzialaas na moje pytanie - nie boisz sie po nocy samej biegać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :) W odpowiedzi na pytanie... nie, nie boję się, to spore miasto i biegam, ze tak powiem na duzych chodnikach, przy ulicy. nie lubię biegać w dzień gdy wszyscy trakrują mnie jak obiekt UFO :) MP3 na ucho i poszla :D A dzisiaj rozpatrywałam jeszcze takie formy aktywności... basen, ale 10 zl za 45 min... na moją studencką kieszeń za drogo stanowczo ;( Aquarobic równiez drogi jak cholera... Siłownia, za wcześnie troszkę, więc podejmuję wewnętrzną walkę czy nie biegać, a w zasadzie marszobiegać i rano (naczczo) i wieczorem. Jedna seria trwa ok. 20 min, więc... dałabym radę, bo cholera ta plaża to tuż tuż!!!!! Aaaaaa!!!!! No i diete trzymam na 100% póki co. I przelazłam dziś 5 km. szybkim marszem z uczelni. Co u Was Drogie Panie??? Pozdrawiam serdecznie i duzego kopa zyczę w tym pieknym słońcu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłanczam się ;) mam 175 cm wzrostu a wagę zbliżoną do tego co w stopce ;) Raz lepiej, raz gorzej ale jestem zdeterminowana do zrzucenia mojego balastu :) Staram się codziennie biegać :) Na chwilę obecną robię 13 okrążeń na bieżni co daje mi coś koło 4 km :) Z każdym tygodniem dodaję jedno kółko :) A wieczorem jak mam wenę to 40 min orbitreka :) Najgorzej to jest z jedzeniem... Mam duuużo nauki a jak się uczę to automatycznie robie się głodna ;P Ale staram się nad tym panować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saphe - witam serdecznie i zapraszam jak najbardziej :) no cóż, każda z nas ma te ciągoty, ale trzeba walczyć uczciwie i konsekwentnie, coś za coś jak się mawia. To świetnie, że ruszasz się i tak ładnie Ci to wychodzi, to jest naprawdę ważne. Dieta się wyklaruje, wszystkoz czasem wejdzie wnałóg, a szczególnie wtedy gdy będą już widoczne rezultaty ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebiscie zdecydowana
Witam laski . przyłączam się. Od dziś zrzucam swój balast na diecie 1000 kalori i wytrwam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebiscie zdecydowana
Pozytywniezmotywowana ja też zaglądam na te stronki co masz w stopie . niesamowicie mnie motywują do działania i dzięki nim trzymam się kilometr od lodówy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć zdecydowana Kobietko :) Super, ze zdecydowałas się na walkę. Tak, te strony, a szczególnie filmiki ludzi po odchudzaniu to mój największy motor napędowy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak, chcę kiedys stworzyc filmik taki sam o sobie i walę w tym celu foty co 2 tygodnie :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zajebiście Zmotywowana
Wiesz ja też sfotografowałam moje sadło i całą resztę . Właściwie to też dobra motywacja spojrzeć na swoją tuszę zanim gdy dopadnie mnie chwila słąbości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, uważam, ze to rewelacyjna motywacja :D a deotywacja dla obzarstwa w dalszym okresie stabilizacji wagi. Wlasnie pokonałam kolejną pokusę niedawno... Naszło mnie na wedlinę, która jeść mogę w swoim planie, ale zamarzyla mi się szynka szwardzwalska! Jednka nalezy ona do tłustych i mocno solonych wedlin, ba tam nawet był cukier w skladzie :) I zdecydowałam sie na chudą, parzoną drobiową, bo żal mi było mojego wysilku, który moglby zostac zachwiany. Czyli reasumujac dziś juz 2:0 (bo to druga niemilosierna przezwycięzona zachcianka na diecie) dla mnie, hura! Pozdrawiaaaam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewcyny, dziś lepiej wyglądam niż się czuję, ale do przeżycia :) zastanawiam się, ze nie mam wyznaczonej ani żadnej diety ani ćwiczeń...jem poprostu mało, unikam słodyczy i potraw kalorycznych. Może też pomyślę nad jakąś dietą, bo ćwiczenia z racji zdrowia odpadają na razie. trzymam za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, mozna sie jeszcze dolaczyc. Pisalam na innym temacie ale malo sie tam dzieje. Jestem na diecie 1000kal od 7 kwietnia. Do tego cwicze codziennie 1h na stepperze. Mialam nadzieje ze schudne wiecej (od 7 do teraz tylko 1 kg) ale moje cialo oporne jest. Co prawda prawie calkowicie pozbylam sie cellulitu i mam jedrniejsze cialo ale to formy sprzed ciazy troche mi brakuje. Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie bo w grupie razniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angorka
Boję się przejść na większą dietę bo mam figurę gruszki i zawsze gdy to robiłam wszystko schodziło z i tak nie największego biustu i ramion, a nogi dalej takie jak były, zazwyczaj jest tak, że gdy schudnę to patrzę na ten malutki biuścik i już wole mieć te więcej kg. byle by nie być płaską...ma ktoś tak? Z tego co pamiętam parę lat temu gdy chodziłam na basen praktycznie codziennie od rana do wieczora... miałam nogi ok ale tułów i tak malusi więc szukam czegoś do zrównoważenia sylwetki, jeszcze nie wiem co, będę kombinować na jak najlepszym rozwiązaniu. Korzystałyście kiedyś z tych wszystkich cudownych sprzętów w których ćwiczy się pod ciśnieniem? jest się zamkniętym w tym do połowy...są też tego typu łóżka do których też się wchodzi do połowy, wokół pasa jest jakaś guma/taśma. Nazwy nosi różne najczęściej body space, vacumed... mówią, że coś daje ale jeśli mam wydać przy moim skromnym budżecie kilka stówek na serie zabiegów +kremy i ma mi to niewiele dać to wolałabym wiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Limonetko i Orchide, milo, ze zajrzałyście, bo już obawiałam się, ze sama ze sobą bede monologować :) Cieszę się Limonetko, że już lepsze samopoczucie, lekko przejdzie i znów będziesz piekna, to godzina roboty wprawną kobieca reką ;) co do diety musisz sobie przeanalizowac to morze diet i wybrała jakąś, ale jesli obecna sytuacja przynosi efekty to nie trzeba nic zmieniac na siłę dla poprawnej formy :) Bo ja jesli nie mam gotowego planu i cel to doopa, nie umiem i zaczynam sie zaraz gubić... orchideo, smiało dołączaj do nas :) jest miejsce dla każdego i wszystkich refleksji towarzyszących diecie i odchudzaniu, jak mawiają "w kupie siła" ;) Redukcja cellulitu to połowa sukcesu w dzisiejszej dobie nadmiaru toksyn w organzmie, dlatego gratki z mojej strony :) Soadkiem wagi równiez nie ma co sie przejmowac, ja sie do poczatku nastawiłam na powolna utrate i koniec!! Zadnych załamek i zwątpienia!!! No :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×