Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

To sie tylko tobie tak wydaje;)

dkarolcia: kochana napisz dokładnie co to za dieta, ja muszę się wziąć za siebie bo nie mieszczę się w rzeczy sprzed ciąży, a nie mam zamiaru kupować wszystkiego nowego do pracy :( a Wy Wszystkie takie laseczki!!! :) ja nie łapię za bardzo kto jest kim z nickiem z forum ale na czasie sobie może jakąś ściągę napisze :) my byliśmy dziś u teściowej, ale niestety mały płakał co chwilę i w końcu przespał resztę wizyty - to by było tyle przyzwyczajania do drugiej babci na dziś :/ lecę pranie robić i malucha zaraz kąpać i muszę przeglądnąć ciuszki i spakować małe a powyciągać zimowe bardziej - bo podobno cały tydzień ma być tak zimno - bbrrrr, jak ja tego zimna nie lubię, pewno to już po lecie :( a od jutra obiecałam sobie biegać - ale co z tego wyjdzie to się okaże :) miłej nocki :)

Vanilla, mam kontakt chociaz dopiero 3 lata, ale nie mam stycznosci z noworodkami, bo pracuje na ginekologii:))

No cóz......najstarsza to ja chyba jestem,juz w pazdzierniku mi 37 stuknie.A ta se pozno zapodałam dzieciaczka hihi Jak to moj maz mowi to moj ostatni podryg. Moje towarzystwo juz spi,ale Filipek przed spaniem cyrk zrobił.Jesc nie chciał tylko płakał.Chyba mu ten zabek strasznie dokucza.Dałam mu dzis paracetamol w czopku bo mi go zal. Spi juz na razie spokojnie a mamusia oglada seriale hihi

Łapa nie narzekaj:) 2 maluchów odchowana, teraz takie słodkie maleństwo. Podobno póżne macierzyństwo odmładza. Moja kol ma 30 i ciągle twierdzi że na dzieci ma jeszcze czas. A ja coś dzisiaj leniuchuje:) Martynka już śpi!

A mojemu Patryczkowi jakby się poprawiło. Biegunka przechodzi, ale dostał kataru :/ Jutro pójdę z nim do lekarza niech go zobaczy, będę spokojniejsza :) Aaaa i najważniejsze mamy ząbka :D

kika79 napisz swojego maila to prześlę link z nk bo gdzieś przegapiłam :)

No ja to duchem czuje sie na 18lat,tylko ciało juz odmawia posłuszenstwa.Ale z dziecmi jeszcze potrafie poszalec. Po serialach ide spac wiec zycze kazdej zwas spokojnej i przespanej nocki.

anakolina w jakim szpitalu pracujesz jeśli można wiedzieć?

A już nie musisz odpisywać :) Już wiem gdzie pracujesz :) Nie wiem czy pamiętasz ale miałyśmy okazję się poznać :)

no nie nadazam dzis za Wami:D dopiero dupsko usadzilam na krzesle i przez najblizsze pol godz sie nie ruszam:D a jeszcze Ania z nami byla pamietacie?:) Łapa nasza tez taki cyrk zrobila jesc nie chciala posmarowalam dziaselka bo plakala i syropek dalam i nic masowalam dziaselka ale jeszcze gorzej bylo:( a po godz sie okazalo ze jednak zglodniala i biedna zasnela przy butelce:D Monia ja tez nie zaloze ciuchow sprzed ciazy wprawdzie w nie wchodze ale m stwierdzil ze jednak jeszcze troszke musze popracowac:D jutro ide na szmatki to moze cos znajde a po cichu licze ze jak wroce do pracy to waga poleci w dol i do konca roku bede mniejsza o 2 rozmiary:D dzis pierwszy raz dalam troszke kaszki manny:D a i kupki byly nawet 2 duuuuuuuuuuze i obylo sie bez syropku:D Kika mam do Ciebie pytanko o te masci na odparzenia bo kupilam obydwie i na 1 pisze zeby nie stosowac jej z innymi masciami a Ty pisalas zeby smarowac naprzemian i nie wiem?

Poznałam jak zobaczyłam zdjęcie :)

Kolorowych senków!

Teraz oki!Kolorowych senków!Zamykam;)

Kasiula mam nadzieje, ze mnie mile wspominasz:)) Rena mi tez dokucza strasznie kregoslup, poza tym strasznie bola mnie stawy, szczegolnie kolanowe;( Moja Milenka strasznie sie slini i wklada raczki do buzi, ma dopiero 2,5 miesiaca, myslalam ze na zabki jeszcze za wczesnie ale kto wieDziewczynki mialyscie racje, teraz dopiero ciesze sie macierzynstwem, do tej pory byl tylko krzyk i placz. Teraz juz Milenka cos pogada, usmiecha sie i kolki jakby mijaja. Mam nadzieje, ze teraz to juz bedzie tylko lepiej:)

heh no z tym kregoslupem to porazka:( anakolina no na zabki pewnie jeszcze poczekasz u nas tez sie slinila i lapki wkladala a pol roku juz prawie ma a zabka nie ma:/ Kasiu a Ty gdzie sie zgubilas?moze na spacerek sie jutro wybierzemy?jak tam Gabrysia juz zdrowa? a m cos juz znalazl czy dalej szuka?:)

maż ciągle przed kompem i nadal szuka pracy, więc nawet nie mam kiedy napisać, niestety już dwa tygodnie szuka i nic, ale próbuję się jeszcze nie załamywać sytuacją:( Gabi już zdrowa właściwie, dziś pierwszą zupkę z mięskiem jadła, super jej idzie jedzenie, tylko że mi się budzi co chwilę w nocy ostatnio, kupiłam jej kaszkę i jutro jej dam na kolacje, może ją nasyci na dłużej, o ile będzie jej smakowała, Renatko, jak tylko pogoda dopisze, tzn deszczu nie będzie ani przymrozków:) to pewnie wyjdziemy na pole jutro, dam ci znać smskiem:) wysłałam wam dziewczyny zaproszenia na nk, mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam, ale jakby co to proszę się upomnieć:)

Rena- te maści poleciła mi i tak kazała stosować znajoma lekarka , więc ja tak robiłam, mam na myśli tormentiol i clomat...coś tam , nie pamiętam dokładnie , o te pytasz ? Tylko przed nałożeniem następnej trzeba dokładnie zmyć poprzednią wodą nie chusteczkami . A co się stało ?

Moja Julia jak skonczyła dwa miesiące już zaczęła się ślinić. Teraz ma 3,5 i ciągle wkłada paluszki do buzi i trochę więcej śliny produkuje. I boję się, żeby się nie zakrztusiła. A dziś żuła swój sweterek. Gryzaczków nie chce, za to polubiła się ze smoczkiem. Mnie też strasznie stawy kolanowe bolą a na dodatek strasznie czuję miejsce po nacięciu. Nie mam bliznowca, ładnie się wszystko zagoiło ale czasami szczególnie wieczorem no to masakra. Mnie czeka badanie usg i najprawdopodobniej wyląduje w szpitalu na operacji:( Boję się jak cholera i nawet to usg odkładam z tygodnia na tydzień bo mam normalnie cykora. Miłych snów i przespanej nocki wszystkim mamusiom i dzieciaczkom:)

Wstawac !!!! Wstawac!!!!!! My juz od 6 na nogach.Dzieci w szkle,mały spi a ja pije kawke wcinam sniadanko a w kuchni sie robi gulasz z indyka. Na 10.50 brykam po Zuzie ale wczesniej pare zakupow zrobie bo sie pogoda poprawiła.Sliniakow mi brakuje dla małego,co chwila jakis mokry.Udam sie w tym celu na zakupy do szmateksu bo w sklepie to ceny jak z kosmosu Filip przespał caluską noc,drugiego zabka jeszcze nie ma

U nas dzisiaj noc masakra. Patryk darł się jak wściekły do 23 przez ten katar a noc też do przespanych nie należy. Idę z nim dzisiaj do lekarza bo bidulek nie może oddychać jak ma smoczka. Anakolina pewnie, że mam miłe wspomnienia :)

ale tutaj pustki teraz, ładna pogoda wiec pewno mamusie na spacerkach, a my też zaraz wędrujemy do teściowej, miłego dnia :)

Mój maluch narazie śpi, ale zaraz muszę się zacząć zbierać do lekarza. Aż się boję co mi powie :/ Ta biegunka już mu powoli przechodzi więc mam nadzieję, że nie wyśle nas do szpitala

A ja całe przedpołudnie załatwiałam na miescie rózne zaległe sprawy,teraz Niunia zasnęła;)Chcę tez żeby jak najczęściej bywała u babci,żeby sie przyzwyczaiła,bo od pażdziernika idzie na służbe hihih;)Ale coś marudna była od rana i jak nigdy obudziła sie w nocy do jedzenia...Taki dzień,muszę ja wziasć na spacerek jak sie wyśpi...

No ja już po lekarzu. Na szczęście wszystko jest w porządku. Dostaliśmy coś na katarek a biegunka ma przejść jak mały zacznie powoli normalnie zajadać :)

Cieszę się ze z Niuniem lepiej;)A my pospacerowałysmy...Odwiedziłam kolezankę ,która leżała ze mną w szpitalu i ..okazało się że mieszka bardzo blisko:)Pozdrawiam Was!

uffffffffff alez dzis mialam roboty. Nauka sie zaczeła.Na dodatek Filip znowu jakis taki niespokojny.POliczki mu sie zaczerwieniły.Nie wiem od czego to,czy od zebow czy po danonku.Na razie odstawiam danonki i zobaczymy co bedzie.Czytałam gdzies w necie ze te danonki to straszne paskudztwo po mimo takich ekstra reklam.Sama juz nie wiem co robic ? Te biegunki,katarki itp to moga byc od zabkow.Moj tez przy pierwszym miał katarek i goraczke ale szybko mu przeszło.A dzis kupilam mu taki smoczko-gryzak.Ale on nie wie co z tym robic bo przeciez on nie ssie smoczka Ogladne seriale i mykam spac. Miłej nocki wszystkim

Ja nie pooglądam niestety dzisiaj seriali bo teść mi zajął tv i mecz ogląda. Ehhh z tymi facetami :)

A co do danonków to na uczelni nam raz taka babka powiedziała, że one w ogole się nie nadają dla dzieci młodszych niż 4 lata. Więc ja chyba zainwestuję raczej w jogurt naturalny i zmiksowane owoce. Sama takie cuś zajadam :) tylko jeszcze nie teraz bo trochę wcześnie na jogurt moim zdaniem.

no ja nareszcie usiadlam i padam ze zmeczenia:( bylismy wieczorkiem u moich rodzicow na swiezej swojskiej kielbasce mnnnnnnnnnniam;);) na jutro zaplanowalam caly dzien w kuchni bo m ostatni dzien na urlopie wiec musze korzystac:D:P Łapa moja tez ma caly czas czerwone policzki a danonkow nie jadla ja mysle ze to od zabkow:/