Szczesliwe mamusie 2010 r

Faktycznie cisza jak nie wiem:( A u nas nocka dziwna... Oskar obudził sie o północy i nie dał sie oszukac smoczkiem wiec dałam mu herbatke i zasnał. Obudził sie o 3 zjadł mleko i zasnał, potem sie obudził o 6 marudził ale mleka nie chciał. Potem zaczał sobie gurzyć i zasnał do 8 wtedy wypił mleko... Nic z tego nie rozumiem:O

Strasznie cicho dzisiaj u nas nocka super,mały wstał o 7-mej,ta kaszka zaspokaja go na całą noc,już się nie budzi o 3 ciej lub 4 tej rano; ja dzisiaj kolejny dzień w biegu,malowałam płot,prałam dywany;jutro sprzątanie łazienki i pranie koców,a pojutrze przylatuje moja mama dobena to ciężka noc za tobą,mały może przechodzi kolejny skok rozwojowy mój Igor ostatnio jest bardzo grzeczny,już bardzo mało płacze przy usypianiu,dzisiaj nie chciał jeść,ale w końcu zjadł 2 razy mleko i zupkę,i półjabłka surowego,teraz dostanie deserek jak wstanie,a póżniej mleko z kaszką znowu nie robił kupy 2 -ugi dzień,chyba jego brzuszek przestawia sie na inne jedzenie,narazie nie marudzi,więc nic go nie boli

Tak cicho dziewczyny się już urlopują ., u nas pogoda dzisiaj słoneczna, Mateuszek śpi w ogródku., Martita na pewno cieszysz się że mama przylatuje , na pewno stęskniła się za wami! miałaś dziś bardzo pracowity dzień dobena miałaś faktycznie ciężką nockę ,ale małemu na pewno jeszcze chwilka i się unormuje

Miałam szykować kąpiel małemu idę do pokoju patrzę a on na macie wśród zabawek usnął ,nie wiem kiedy się obudzi ! Dzisiaj pogoda super więc cały czas byliśmy w ogródku ,mały też się wybawił ,a ja troszkę powygrzewałam na słoneczku i nadrobiłam zaległości w gazetkach oczywiście popijając kawkę., Miłego wieczorku

mój mały przy butli,wkąpany ,usypia;dzisiaj bardzo wcześnie pójdzie spać eva to Mateuszek sprawił ci niespodziankę, ja tez idę sie kapać,w lodówce mam Desperadosa to sobie póżniej wypije szklaneczkę

Hej dzisiaj spedzilismy cały dzien w ogrodzie:) rozłozyłam mate z zabawkami w ogrodzie i Oskar był wniebowzięty, oprocz ulubionych zabawek mogł patrzec na ukochane drzewka:D Martita super ze Igor tak fajnie juz spi po kaszce. Powiedz mi ile tej kaszki wypija przed snem? Jaka podajesz? I ile łyzeczek na ile ml dajesz bo jestem ciekawa jak gesta przeleci przez smoczek 3.

Ja podaje 180 ml mleka i dotego 4 miarki od mleka kaszki,jest dość gęste,ale gęściejsze też by przeleciało przez ten smoczek;zwykłego mleka ani picia Igor przez ten smoczek nie piję,bo się krztusi mój synek śpi słodko,ja jutro też małego położe na kocu i macie na dworze,zobaczymy czy będzie zadowolony,bo on coraz mniej leży,teraz kiedy już siedzi,to opieram go o kanapę i potrafi bawić się wszystkim,szczególnie swoimi stopami,jest tak zajety,ze posiedzi nawet 40 min

witam :) dzis dzien mielismy pełen załatwiania Mały miał dzis 2 szczepionke troszke zapłakał :( przytył ponad kg ! i wazy 6700g ale jaja moj mały strasznie sie slini od dłuzszego czasu i pcha wszystko do buzi a pediatra przegladała jego buzie i pow. ze mu zabek idzie !!!! szok !!! ale mam zła wiadomisc :( mały bedzie miał uczulenie :( tak lekarz pow. ze nie chce nas straszyc ale mały jest strasznie delikatny i bedzie miał skaze :(

Witam:) ja ciezki dzien dzisiaj mialam.Glowa pekala mi od rana jakby ktos czolgiem sie ze mna zderzyl.Wogole sie nie wyspalam wiec zmeczenie jeszcze mnie dobilo.Marcel po poludniu padl chyba przez ta duchote i dopiero teraz usypia-o ile wogole usnie.......a ze mna troche lepiej. eva- no to maly Cie zaskoczyl:)a no i dobrze,ze mialas mily dzien:) martita-twoj maly silny widze jak juz chce siedziec:) monikaddd-nie martw sie nic skaza....Marcel mial skaze ponad 2 lata....i zadna to tragedia....bedzie ok:):):) a widze,ze rosnie maluch twoj jak na drozdzach:)

:) faktycznie martita silny chłopak z Igora -le fanie to już nowy "rekord" w umiejętnościach:) monika- miki ma rację- skaza napewno minie, no troszkę się pomęczy niestety na dietę ale napewno wszystko będzie ok :) miki- współczuję tego bólu głowy bo ja też przez killka dni męczyłam się..nawet się zastanawiałam czy nie odciągnąć sobie mleka na pół dnia i zafundować sobie super kawe..ale wytrzymałam a co do kawy to wczoraj i przedwczoraj wypiłam małą rozpuszczalną z płaskiej łyżerczki z mlekiem- i Małek nic nie było :) dziś pospała od 21 do 7 rano :) ale nic dziwnego wczoraj umęczyłam ją bo jednak wybraliśmysię na zakupy do galerii była super grzeczna:) mimo że spałam do 7 od 24 to i tak chce mi się spać :(

Witam! u nas noc super,mały wstał dopiero o 7-mej dzisiaj męczył sie w zrobieniu kupy,musiałam mu 'pomóc" termometrem,o ktorym pisała łapa,i fajnie mu poszło;nie chce nic pić,nowe pokarmy w jego diecie i zapewne stąd te problemy,zobaczymy co bedzie dalej Igor już fajnie siedzi,wczoraj siedział sam,oczywiście tylko przez chwilkę,bo bałam sie żeby nie próbował się przechylać u mnie dzisiaj kolejny dzień w biegu monika to dobrze ze Ksawery jest grzeczny przy tym zabku, miki ból głowy to tragedia,ja zawsze od razu biorę tabletkę żeby sie nie rozszalała zapomniałam wam napisać,że synek kolegi męza z pracy jest młodszy od igora o 2 tyg i ma już 2 ząbki,ale odchorował je bardzo,gorączki,przeziębienia i płacz non stop

Witam dziewczyny u nas dzisiaj znowu słoneczna pogoda,więc dziś znowu cały dzień spędzimy w ogródku., monika ładnie Ksawery waży jest co nosić ,a tą skazą nie martw się minie! miki współczuję bo głowy ,jak mnie zaczyna boleć głowa to najpierw mocna kawka jak nie przechodzi to tabletka tesciarka ja na początku próbowałam słabą kawkę z mlekiem i Mateuszkowi nic nie było ; więc piję a Iga to prawdziwa kobietka lubi zakupy martita masz racje te problemy z kupką to nowe pokarmy ,ale wszystko z czasem się unormuje Milego dnia ja biorę się za sprzątanko i oczywiście kawka

Witajcie:) Dłuuugo nie miałam czasu pisać, czasami tylko trochę poczytalam:) Monikka nie martw sie skazą dzieci z tego wyrastają. Ale Twoj Ksawico już duzy!!!! Martita Twojego grzecznego śpioszka to tylko pozazdroscic:) Jesli chodzi o kawę to ja czasami wypiję słabą i nic Piterkowi nie jest. Raz mu zaszkodzilo troche mleko w kawie więc piłam taką sypaną smietankę ale teraz jużpiłam kawę ze zwyklymmlekiem i juz mu nie szkodzi, juz widocznie mu uklad pokarmowy dojrzewa. A sluchajcie ja mam pytanenie czy Wasze dzieci ulewają? I jak tak to ile? Bo Piotruś dosyć często ulewa i ja już sie zastanawiam czy to dobrze. Ładna pogoda a Piotrus coraz stasrzy i dobrze znosi podróżowanie więc codziennie gdzieś sobei jeźdzliśmy albo na spacerki albo w odwiedziny. W pon bylismy na plazy i bylo super, pogada ładna ale lekki wiaterek więc nie za duszno, Piotrula spał sobie w cieniu pod budką jak aniołek a mamusia się opalała i kąpała aż sobei plecy spaliła:). A wczoraj z kolei kuzynka zostawiła mi swoją miesięczną córeczkę bo musiała isc na badania i siedziałam z dwoma bobasami:D I chyba mogę zostać przedszkolanką hi hi hi, juz mam wprawę. Ogólnie nie byl źle ale dzieci po chwili sie zgraly i jak spaly to obydwa naraz a jak sie obudzily glodne to tez obydwa naraz i byl taki moment ze ta malutka tak mi sie rozplakala ze musialam jej swojego cycka dac:) hi hi hi Jakie macie plany wakacyjne? My za miesiac jedziemy na łódkę a we wrzesniu jeszcze zalatwilismy sobie, ze jedziemy w gory i baaaardzo się cieszę!!!!:D A Piotrus jak lezy tak tak się pręży i napina i odpych ajedna nogą i myślę, że on chyba chce się obrócić na bok. Ale to tak śmiesznie wygląda, napina się cały aż się czerwony robi, jakby mostek chcial zrobic:) A jak go przewróce na brzuszek to z kolei albo nóżki pod siebie podiwja i probuje się na kolana dzwigac albo wygina się jakby foczkę chcial robic i z przodu na rączkach podparty a nóżki zadziera do góry. Normalnie silny chlopak mi się zrobił:) I już caly czas się smieje a najlepsza zabawa jak mu się rozne dzwieki pokazuje, typu jak krowka robi "muuuuu" a piesek "hau hau" itd i może tak w kółko a śmeije się przy tym!!!:D Bardzo wyraznie widzę te skoki u niego, byl marudny marudny a teraz nagle takie zlote dziecko się zrobilo:) smieje się, ladnie zasypia, ladnie je:)

amerka Iga ulewała i to właśnie dość dużo jak miała ok 2 m-ce i najpierw pediatra przepisała nam DEBRIDAT/D nie wiem jaka litera na końcu :) ale to nie pomogło i kazała kupić mleko AR-= antyrefluks i podawać jej ok 15 ml przed karmieniem - to pomogło :) a były takie momenty że leciało jej z buźki jak z butelki -ale na szczęście to się zmieniło, mam jej podawać to mleko do 6 m-ca ja kupuję NAN AR w aptece kosztuje 38 zł a w tesco 31 :)

witam! amerrka pamiętam jak Igor tak kombinował,to za 3 tyg przewrócił sie na bok ja dzisiaj wsadziłam małego do wózka i podniosłam mu maksymalnie oparcie,żeby sobie siedział,jaki był ucieszony co do ulewania to ja nie mam problemu,Igor bardzo żadko sie ulewało,a teraz już wcale,ale o tym mleku ,o którym pisała teściarka czytałam,że jest pomocne ja dzisiaj znowu sprzatałam,jutro tylko pastowanie podłóg i po południu jedziemy po moją mamę na lotnisko mój mały wykąpany,ale jeszcze nie śpi

Dzień dobry! U nas noc super,mały wstał o 7-mej,teraz też śpi dzisiaj gotuję małemu sama jedzonko,tzn marchewkę,pietruszkę i ziemniaczka;wczoraj dostał szpinak,ale nie bardzo mu smakował; ja dzisaij mam dużo pracy,nie wspomnę o jutrze,od rana z mama do fryzjera i kosmetyczki.póżniej chcemy jechać do marketu,na wyprzedaże

Witam u nas nocka tez swietnie :) poszedł spac o 21 i wstał o 4 !!!! normalnie szok !!! wyspałam sie :) a u nas od rana upały :)

Ja też jestem tylko nie mam czasu napisac- byłam wczoraj z Julką na basenie na kursie dla niemowląt;) basen jest super, bo tam gdzie chodzimy maluchy mają zajęcia w takim duuuuuuużym jacuzzi znajdującym sie w osobnym kameralnym pomieszczeniu (całkiem sporym nawet- sa tam prysznice, leżaczki itp) zupełnie osobnym od basenu ogólnie dostępnego. Jest cichutko, spokojniutko i przytulnie. Dopiero za tydzień idę z kimś, więc nie mam zdjęć, ale jak będę miała (też z tego tygodnia od kogoś) to zamieszczę na linku;) Pani prowadząca zajęcia jest bardzo sympatyczna i ślicznie śpiewa maluchom, żeby im sie nie nudziło;) Julia była z 2 dzieci w wieku 3,5 miesiąca (nic dziwnego skoro urodzone już na wiosnę) i generalnie najbardziej była świadoma tego co się dzieje i swoich ruchów w wodzie. Ruszała nóżkami i rączkami jak szalona i widać było, że bardzo jej się podobało;) woda była w sam raz a otoczenie tez miało dobrą temperaturę, więc maluchy nie marzły jak na zwykłych basenach;) robiłyśmy ćwiczenia zadane przez panią i wszystko szło nam super;) Julii bardzo się podobało w wodzie i nawet pod prysznicem nie narzekała;) jedno z dzieciaczków rozpłakało się w trakcie i już się nie mogło uspokoić więc na koniec została nas tylko 2 (dzieci i 2 dorosłych);) na koniec Julka ćwiczyła zanurzanie- świetnie jej szło;) okazało się że to w ogóle ostatni dzwonek, bo po 7 miesiącu dzieciom zanikają gesty i ruchy z życia płodowego, a przede wszystkim umiejętność intuicyjnego zamykania buzi w wodzie i było widać, że 3,5 miesięczne dziecko robi to odruchowo;) ale Julka na szczęście też pokazała, że potrafi zamknąć buzię i wcale nie opiła się wody;) więc akurat załapała się na ostatni miesiąc i odruch jej nie zaniknie;) ogólnie czuła się bardzo dobrze tylko była bardziej zmęczona więc więcej spała- nie miała zaczerwienionych oczu, nic ją nie bolało,nie swędziało (opiła się trochę wody w trakcie różnych ćwiczeń, ale nic nie widziałam, żeby ją brzuszek bolał). Dodatkowo była piękna pogoda więc jak wyszłyśmy stamtąd to nie bałam się, czy się nie zaziębi;) te mniejsze dzieci to tak nie bardzo się ruszały i Jula wymachiwała rączkami i nóżkami jakby sama chciała już popłynąć;) a śmiała się przy tym na głos bardzo;) także w sumie jesteśmy zachwycone i polecamy wam taką rozrywkę, bo ruchowo to nic nie jest temu równe (zresztą dla dorosłych też, bo ja basen uwielbiam). Dzieci raczej same z siebie lubią wodę bo maleństwo które się rozpłakało połowę zajęć było zadowolone, tylko pewnie się zmęczyło, bo to jednak nie lada wysiłek;) a teraz trudno jest kąpać Juleczkę, bo dotąd wierzgała nóżkami tak trochę a teraz już tak wymachuje, że wczoraj połowa wody z wanny była na podłodze!!!! Amerka tak Ci zazdroszcze tego morza- my jedziemy do Ustki pod koniec lipca na tydzień, więc też uda nam się powdychać trochę Jodu- mam rodzinę w Gdańsku więc jakbym kiedyś była tam to może się spotkamy?nie wiem czy uda się w te wakacje, ale bardzo chciałabym;) pozdrawiam

Witam nocka super chociaż dzisiaj deszczowo od samego świtu więc przymusowy areszt domowy, teraz Mateuszek zjadł kaszkę z jabłkiem i zasnął, a ja jak zwykle kawka; Martita no to przepyszny obiadek będzie miał Igorek ja dzisiaj małemu robię ziemniaczki i brokuły (ale już jadł wcześniej i mu smakowało); faktycznie na pełnych obrotach jesteś ale na pewno cieszysz się że mama przylatuje., Monika to super że wyspaliście zazdroszczę słoneczka bo u nas w kratkę Amika to z Julki prawdziwa rybka fajna frajda dla nas i maluszków pozdrawiam

Hej dziewczyny :) Amerrrka, Monikkk, Tesciara....pamietacie mnie ze starego watku "po czym rozpoznac owulacje"? (mam nadzieje, ze tak ;) Dluuuuuuuugo sie nieodzywalam gdyz bylam przez 8 miesiecy w Polsce bez meza i nie bylo o czym pisac.... w zeszlym roku probowalam zajsc w ciaze przez 7 miesiecy i nic...juz normalnie stracilam nadzieje....a teraz 4 czerwca przylecialam do meza do UK i ...........................od razu zaszlam w ciaze :):):) (dokladnie zaszlam 8 czerwca bo tego dnia mialam owulacje :):):) wlasnie w czerwcu mam imieniny i urodziny-aaaaaale prezent :) Jestem w 4 tyg. ciazy :):):) Az nie moge w to uwierzyc :):):) chyba ten pobyt w Polsce, zrelaksowanie, sadzenie kwiatkow i ZERO myslenia o dziecku mi pomoglo :) Jednak podloze psychiczne odgrywa ogroooomna role... Pozdrawiam was wszystkie serdecznie (jesli ktoras ominelam-przepraszam :) i zycze wam wszystkiego dobrego w zycu osobistym i pociechy z dzieciaczkow :)

neri - TO OGROMNE GRATULECJE!!!! masz rację relaks w tych sprawach pomaga ;) to dbaj o Was :) zaglądaj tu do nas i pisz jak się czujesz :) eva to chyba ta pogoda faktycznie chodzi raz do Was raz do nas:) martita - jak tak czytam ile ty rzeczy robisz to mam wrażenie że czas u Ciebie wolniej płynie :) anika - faktycznie basen dla takiego szkraba to cudowna sprawa - a na moim basenie jest za chłodno dla Igi :( u nas znów żar większość czasu spędzamy w domu dopiero po 17 wychodzimy ale dziś musimy jechać do miasta...

Witam Neri :) GRATULACJE !!! DOCZEKAŁAS SIE :) SUPER!! wiem co to znaczy długo czekac :) pozdrawiam :) i pisz pisz:) Anika- super ze Julcia tak dzielnie pływa :) ja jak byłam w ciazy to tez chciałam chodzic na basen po porodzie ale przeszło mi :( bo te rozstepy sa takie wielkie ze wstyd wyjsc a kupic dla mnie stroj kap jednoczesciowy do trzeba dobra kase dac bo musze miec wieksza miske z DD a rozmiar 38 ! A powiedz jaka temp. była tam na basenie ??? moze ktoras z was sie orietuje czy mojego małego moge wsadzic do basenu w ktorym my sie kapiemy ???

Jak rano padało to teraz słonko zaświeciło ,mały po obiadku zasnął Neri moje gratulacje wiem z własnego doświadczenia że zmiana klimatu pomaga bo mi też udało się zajść w ciążę(mimo długiego leczenia w Pl) trzymam kciuki , pozdrawiam

dziendobry:) U nas dzisiaj cieplo ale nie ma slonca i taka pogode lubie najbardziej:) wczoraj zabiegani caly dzien; juz rano poszlam na plac zabaw....tam Marcel dostal jakiegos szoku zaczal plakac jak dziewczynka jakas do niego podeszla, wsiadl w wozek zaryczany i kazal mi do domu jechac!!!!!!hola hola tyle wybierania i nic?nie zwracalam uwagi na jego fochy i po 25 minutach(dopiero) mu przeszlo.I juz sie ladnie bawil przez kolejne 2 h.Potem zakupy,ogrodek i.....wieczorem zaczelam kaszlec....wiec mam zapalenie oskrzeli-co wynika z moich obserwacji wlasnych....kupilam syrop,pije herbatki cieple z miodem i cytryna....boze oby mi minelo lada dzien bo ledwo bylismy przeziebieni i chyba nie do konca sie wyleczylam....oby na dzieci nie przeszlo:(:(:( anika-super,ze malej sie podobalo....ja tez bym z checia skorzystala ale nie mam jak niestety:(jak Lilka bedzie juz chodzic to wtedy jakos dam rade z dwojka na basenie moze:).... tesciarka-no to milego wypadu na miasto:) neri-nie mialam przyjemnosci.....ale gratulacje....:) eva-ja tez zrobilam malej ziemniaki z brokulami dzis....a tak wogole to chyba przez ta chorobe mi sie w glowie pomieszalo bo kazdemu zrobilam inny obiad:O malej ziemnika-Marcelowi makaron z sosem i miesem...a nam schabowe z ziemniakami i surowka......:) juz mam dosc ide chwile odpoczac martita-to ztcze Ci sil na ten ciezki tydzien....bo widze,ze ani na chwile nie spoczniesz:) monikaddd-ja tez chce miecDD:(:(:(....buuuu

ja dziś już po pracy,mały zgrzędny,ale jakoś dałam radę anika super z tym basenem,ja tez z małym chciałam chodzić,ale okazało sie że w cz-wie nie ma żadnego dla niemowląt!!Teraz budują Aqua park,więc może tam coś będzie neri gratulacj! ja pędzę robić obiadek i zbieram się na lotnisko

co do biustu to ja cię Monika rozumiem,teraz jak schudłam to mam 70-75 dd,ale wczesniej to miałam 75e albo 75f;teraz to nawet bluzki wyglądają inaczej.bo jestem szczupła a trochę biustu mam,wcześnie to były najpierw piersi,dopiero ja:-) stroje zawsze miałam rozkompletowywane,dół 38 a góra,jak wyżej naoisałam,także miki nie masz czego zazdrościć

No fakt Martita że to musi byc specjalny basen bo temp wody jest wyższa, więc jak bedzie aqua park to na pewno będzie taki osobny basen dla dzieci. Temperatura, bo któras z was pytała, wody to chyba ok 30 stopni, tak mi sie wydaje i wnętrze też jest cieplejsze niż na zwykłym basenie. Ale nie wiem dokładnie, więc zwykły basen się nie nadaje- no chyba, że dla starszego dziecka wydaje mi sie Martita, że ja w dzieciństwie chodziłam na basen na Rakowie, na Łukasińskiego i tam były 2 baseny- jeden dla dzieci, no ale to było bardzo dawno i może tam nie zasza żadna modernizacja, więc nie wiem, czy z maluszkiem można się tam wybrac

Czesc. Wrocilam do domu do soboty,na chrzciny. Jutro musze porobicpare zakupow,zrobic sałatke a wieczorem mam konferencje w kosciele hihi/tak sie to nazywa u nas/ mały mi rosnie jak na drozdzach.W tym lesie na wsi dostał apetytu . Nabrał tez siły i zaczyna po malutku siadac.Nie chce juz ot tak sobie lezec tylko najlepiej na siedzaco trzymac go na kolanach albo z dwa m nad ziemią nosic przodem do swiata. A ze wazy sporo to mnie rece nogi i kregosłup bolą ze hoho

Hej:) Nie odzywałam sie bo wczoraj bylismy w Poznaniu u mamy. Zostawiłam małego z babcia i wyszłam wkoncu z kolezanką na ploty:) Oskar troche plakał ale nie sadze ze to z powodu mojej nieobecnosci choc miałam chwile załamania i chciałam wracac ale wkoncu udało sie go uspic i bylo juz ok. Od wczoraj nie karmie piersia wcale. Stwierdziłam ze dla tych 20, 30 ml które wypijał z piersi juz nie warto sie katowac dietą dla alergika, ciagle Oskar ma wysypke na ciele i tylko zastanawiałam sie czt to nie moja wina ze zjadłam cos co go uczula. Zreszta juz jak słyszy jak potrzasam butelka z mlekiem cały sie trzesie z radosci wiec juz nie mam wyrzutów ze odebrałam mu cycusia:) Musze sobie troche odciagac pokarmu bo mi sie porobiły od wczoraj zgrubienia i troche boli. A co oprocz szałwi mozna zrobic zeby zakonczyc laktacje zupełnie? Dzisiaj mialam dzien pełen emocji, moja przyjaciólka pojechała do szpitala rodzić, jest 3 tygodnie przed terminem, miała straszne bole krzyzowe a zero skurczy i nie bylo wiadomo czy nie beda chcieli podtrzymywac ciazy. Ale niedawno dostałam wiadomosc od jej faceta ze jednak zaczyna rodzic. I nic wiecej nie wiem, czekam w napieciu na wiadomosci, Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, i z nią i z małym Tomusiem, bo przeciez troche niedobrze ze rodzi w 8 miesiacu. Nalałam sobie kieliszek winka i siedze i czekam. oskar sypia w nocy coraz krócej , stwierdziłam ze chyba ma "skok rozwojowy" bo innego wytłumaczenia dla jego nocnego głodu nie wymysliłam. Juz kiedys jedna z was pisała ze tak miała, ale juz nie pamietam ktora, wiec mam nadzieje na jakies informacje od tych które to przyzyły,. jestem ciekawa kiedy to przechodzi. łapa moj Oskar juz od dawna chce tylko na rece i to przodem do swiata, haha nad czym babcia strasznie ubolewa bo uwielbia go nosic ale go nie widzi... A na spacerze musze mu oparcie podnosic bo jak nic nie widzi zaraz zaczyna marudzic. A tak poza tym to upał straszny, ale na szczescie nie bylo problemu z zasnieciem:)

ŁApa- no to fajnie ze mały dostał apetytu :) super :) Dobena- pewnie fajnie to wyglada jak niesiesz butelke :)a mały juz wie o co chodzi ! :) A jak ta szałwie sie uzywa pije sie ja ?? czy co ??? Moja kolezanka urodziła miesiac temu dziewczynke w 8 mies. i natazie jest oki tylko morfologie ma słaba :( a dla niej ropien sie zrobił :( i musi mała dokarmiac butelka :( Mooj mały juz spi :) dzis maz zrobił sam kapiel i go ubrał :) a dla mnie tylko do cycusi dał i mały zasna :) Miłej nocki :)