POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Nooooo:/ SPD Shimano Pedaling Dynamics http://pl.wikipedia.org/wiki/Peda%C5%82_rowerowy Że posłużę się omawianym już tu dzisiaj dość dokładnie źródłem. (zacytowałam) Jak to cyklista:P:P:P No bo chciałam oświadczać, że jeżdżę na niebieskich platformach ( z kolcami):D:D:D:D

Ifka, trzymaj się. U mnie wczoraj była okrutna. Podtopiły się koło mnie auta. A mi padł net;)

Ale ja poważnie z tym rowerem, bo dużo jeżdżę. Co Ty się ze mną tak zgrać dziś nie możesz?:P

Magdaalenka bez ciebie to juz nie będzie to samo :D

Anouk intelektualnie od Ciebie odstaję :D ja też dużo jeżdżę mam kolarzówkę z lat 70-tych

No to ja pewnie od Ciebie kondycyjnie:( Ja lekkie MTB ( z naciskiem na lekkie) i XC. Na kogoś Ty się dziś tak zapatrzył, że też składasz samokrytykę, co?? :P

Zapewne na offermę , ona potrafi się przyznać do błedów :D ps. codziennie z pracy robię 5 km pieszo dla kondycji

Wreszcie ta fujara Zwolennik poszedł :D

Ja ostatnio postanowiłam przestać się wozić wszędzie autem. Pewnie jak zaczną się upały i będzie śmierdzieć w MPK, skapituluję, ale póki co jestem twarda, nooo chyba, że pada.:P Rowerem też czasem do pracy jeżdżę, jak jest dzień "mało oficjalny";)

Ale co utopiłeś, Shatyn? Ale pierdoły wrócą?

ale macie knajackie rozmówki o czym wy gadacie ? :D

Shatyn, naprawdę warto czasem go odstawić. U mnie korki, auto wielkie jak stodoła i spaliny (a mam zapędy proekologiczne). Czas na dojazd jest podobny, przejdzie się, ludziom się można poprzyglądać. Fanie jest. Póki upałów nie ma i zimna. Spróbuj. A owerem to staram się jeździć dla przyjemności, no chyba , że pada, bo wtedy jej nie mam....

No, Shatyn, w rzeczy tych dwóch i same pierdoły.

"Maaagdalenko" Przyjąłem do wiadomości . Jeśli czytałaś moje posty uważnie to zapewne zauważyłaś , że o popularność , ani o poparcie żadnej ze stron nie zabiegam . Co do określenia : "wybór mniejszego zła". Jest to bardzo stare i dość popularne określenie . Rzekłbym książkowe . Nie wiem która i w jakim kontekście moja wypowiedź Cię poirytowała . Co do samego zwrotu to trudno znaleźć lepsze dla określenia wyborów jakie mamy podejmować . Świadomie podejmować - zgodnie ze standardami demokratycznymi . I to już od dłuższego czasu .

Shatyn, bo Cię palnę. Te same osobniki siedzą przecież też na kierownicami swoich bardziej i mniej wypasionych bryk. Ten argument do mnie nie przemawia:P:P:P

Tycjan, napiszę nawet, że nawet wiedźminowskie:P

Anouk zaniedbujesz mnie ... nic do mnie nie piszesz :-(

No bo sprawa jest "rozwojowa". Pamiętacie to określenie w prokuraturze za Ziobry?

Bo ty jesteś w porządku, bo używasz nóg:) i Postanowiłam się zawziąć na Shatyna.

shatyn sam byś takie umpa chetnie właczył gdybyś miał BMW .. pełno lachonów by ci się kładło na maskę :D :D :D

Wiedźmowskie mówisz ...hm..., a która ze znanych wiedźm przyznaje się do jego autorstwa ?

tycjan chodzi o określone kręgi Sapkowskiego

Obywatelu, wybaczysz mi? Shatyn, oj nie tylko ci umpa umpa. Ja też czasem słucham w aucie głośno muzyki. Ostatnio się zasłuchałam i nie usłyszałam policji na sygnale, widać jej jeszcze nie było no i.... oj...śmiesznie było. Ale kierowcy są różni. Jak to ludzie.

Ford g...o wort :D

Wiedźmin Geralt z Riwii:(

Anouk wybaczam Ci :-) bo reprezentujesz zblizone kręgi do moich

Ej, z BMW nie jest tak źle, marka się odbudowała po latach '90. Shatyn, obiecaj mi, że bedziesz szanował swoje siedzenie i postarasz się więcej tuptać na swoich kończynach dolnych. Na górnych nie wymagam:P

BMW z lat 90-tych tzw rekiny ( charakterystyczny przód ) mi się podobały :D

"Fałweja" nie lubię, a Ford...no jak to ford... Tycjan, a do :mniejszego zła. To jedna z głównych zagwozdek w wyborach Geralta.

A mi nie. Ja nie pałam miłością do niemieckich nudnych aut, no chyba , że Porsche, ale na to mnie nie stać:P