Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagodzianka z serem

Odchudzanie z wiiieeelllkiej wagi.

Polecane posty

Gość jagodzinka z serem
Witaj mersedes:-) Mama też przestrzegała nie jedzenia na noc? Gratulacje dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jadła mniej i nie na noc choć kiedyś była dużym obżartuchem,nie wierzyłam że jej się uda myślałam że to chwilowe,kiedys pokazaąłm jej program na tvn style waga w dól i zdecydowała że da radę,podziwiam ją za to bo skoro kobieta w wieku 60 lat potrafi to dlaczego nam ma się nie udać,ja mam 28lat,i też próbowałam diet były chwilowe,brałam wszystkie możliwe tabletki i nic,co mi pomogła to zelixa 10 ale ją wycofano w zeszłym roku schudłam na niej 10kg,niestety teraz walczę bez zadnych tabletek ,ahha kupiłam sobie lkarnitynę w płynie ale ona jest zaliczana do witamin niz do jakiś tabletek.ale ona dział pod warunkiem że się ćwiczy najlepiej aeroby,więc walczę i mam nadzieję że dam rade,także dziennie ćwiczę od 80min do 2h/rowerek w dzień a wieczorkiem bieganie ,/ choć teraz mama pozwala sobie skubnąć coś słodkiego lub coś na co przedtem nie mogła sobie pozwolić,o dziwo waga nie rośnie wrecz przeciwnie chudnie mało ale zawsze coś,został jej jeszcze 10kg do zrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzinka z serem
To Twoja mama jest rzeczywiście przykładem dla mnie i kolejną motywacją, baaardzo jej zazdroszczę i mam nadzieję że również osiągnę sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jej zazdroszczę:)wszystkie osiągniemy cel,tylko musimy walczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
Witam Brawo dziewczynki Mersedes brawo dla mamy, jest prawie moją rówieśnicą, dopiero dwa lata temu ocknęłam się jak przekroczyłam 100. Nie miałam w nikim wsparcia, bo mąż lubił dobrze i dużo zjeść, gotowałam i piekłam, piekłam i gotowałam.Skończyłam z ciężką kuchnią i ciastami jak przeszłam na emeryturę - o 30 lat za późno. Ale teraz jestem o 22 kg młodsza i nie przestaję. Mówiłam już o tym nie czekajcie aż lat przybędzie, bo gorzej pozbyć się kg i skóra już nie taka, wymaga więcej wysiłku. Trzymam kciuki Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka i kropka.
Autorko- trzymam mocno za Ciebie kciuki, topik ujarzalam przypadkiem i pozwolilam sobie dodac komentarz. Ja rowniez zobaczylam na wadze prawie 100 kg, przerazilo mnie to i musialam cos z tym zrobic, codzienne doly, smutki, zale... Jestem uzalezniona od jedzenia:( Obecnie waze 81 kg i odchudzam sie dalej( od lutego zaczelam chyba). Dieta+ cwiczenia, poza tym duuzo pracuje, wiec non stop na nogach. A wlasnie, to wszyskto zaczelo sie od pracy, bo dostalam prace w salonie mody, gdzie pracowaly same laski pieknie ubrane... Czulam sie beznadziejnie przy nich i musialam cos z tym zrobic.. Nie mam sily, ale dalej ciagne ta diete... Musze dobic do 69 kg. Wtedy, obiecalam sobie,ze pojde do kosmetyczki na francuski manikiur:) Nawet nie wiesz jaka mam ochote na slodycze, na pyszne obiadki mamusi, na czipsy itd. mmmm, ale trzymam sie poki co... WALCZYMY RAZEM 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wiem coś z tymi obiadkami i kolacyjkami dle mężą,mój też lubi dobrze wręcz bardzo dobrze zjeść ja przedtem też dotrzymywałam mu w tym towarzystwa,ale teraz powiedziałam dość,trudno mi kiedy przygotowuje mu obiad na 19.00 bo wraca o tej z pracy,wiecie te zapachy,ah,ale nie wolno się poddawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie gratuluję ci,nasi mężowie pod względem jedzenia by się nadawali,ja też piekłam nadal piekę bułeczki i tym podobne,ale nie jem,dzisiaj upiekłam córci bezy/1zjadłam/a mężowi murzynka ale udało mi się nie spróbować i się bardzo z tego cieszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy wy też macie takie poduszki z tłuszczu pod kolanem od wewnetrznej strony nogi?bo mi cholera tak się odkłada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropka a z jakiej wagi startowałaś i w jakim czasie schudłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka i kropka.
mersedes- ja nie mma czegos takiego:( Smarujesz jakims kremem ujedrniajacym? Napisalam- od lutego, gdzie wazylam 98 kg do teraz, ale mialam chwile slabosci:( i mam nadal:( Zawsze mialam problemy z jedzeniem:( A tY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pełno tych kremów,serum,teraz mam rimocel,ale nic,aha fusy po kawie sobie wcieram,podobno super,rzeczywiście skóra po nich jest głoaciutka ja jeszcze dodaje kilka kropek olejku migdalowego do ciast,polecam,ale jeżeli to tłuszcz to pewnie kremy nic nie pomogą no własnie mam nadzieję że mi to zniknie,bo mnie to wkurza jak ide to dosłownie takie galaretki sie ruszają,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Fajnie, że wam dobrze idzie :) Dziewczyny mam do Was pytanie: Co mi powiecie na temat bielizny korygującej, czy któraś stosowała? Moge tylko powiedzieć co słyszałam: że raczej nie ma sensu bo przez nią ciało nie pracuje... No i chyba to potwornie niewygodne musi być... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co do bielizny to róznie podobno lepiej nosić pas wyszczuplający bo wtdy mięśnie lepiej pracują ja znowu tak słyszałam,ale nie wiem ja osobiście nie lubię bo jak założyłam takie majtki wysokie pod biust to tak mi sie w posladki wrzynały że robiły się takie poduszki,potem wyciełam z nich stringi ale też niewygodne,ja osobiście nie noszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzinka z serem
Dzień dobry kobitki:-) Ale mi się tu w nocy udzielacie...ja śpię już o tej porze! Wstaję o 6tej rano, więc muszę się wyspać. Mam nadzieję że wszystkim nam się uda, a zwłaszcza że macie już jakieś i to nie małe sukcesy:-) Życzę wszystkim cudownego dnia oraz małego apetytu i żadnych zachcianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
Witam Odnośnie bielizny korygującej polecam gorset o numer mniejszy. Czułam się w tym szczupło, ale po 2-3 godz. miałam dość, bardzo przydatny na jakieś wyjście, pod sukienkę. Dziewczynki ja przerobiłam chyba wszystko(oprócz odchudzania)- majtki obciskające, pasy, to wszystko zwija się w rulon i nad majtkami albo pod pasem robią się dodatkowe wałki, jeżeli już coś z bielizny to szczerze polecam gorset z biustonoszem i dłuższymi majtkami, wtedy górna część uda też jest obciśnięta. Z kosmetyków stosowałam i stosuję nadal serum Perfecta Extra Slim i chyba dzięki temu nie mam obwisłej skóry na brzuchu i na ramionach. Pogodnego i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a żeby waga szybciej spadała to na kolacje polecałabym same produkty białkowe nie węglowodanowe,np.omlecik z jajek z dodatkami pyszny i sycący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzinka z serem
właśnie dziś zakupiłam body zapinane w kroku, a oprócz tego majtasy z nogawkami. Bo postanwiłam chodzić w tym roku w lato w spódniczkach. Strasznie obicierały mi się uda (górna część i niestety nie mogłam chodzić w sukienkach. Jak założę to i to to mam nadzieję że nic mi nie wypłynie. Majtki przymierzyłam i są fajne, body jeszcze nie, ale dziś się fatalnie czuję przez okres. Co do jedzenia to dziś jabłko, banan, chlebek orkiszowy, wędlina, jakieś 700 kcal zaliczone, zostalo jeszcze 1100, więc sporo. Najbardziej się cieszę że potrafię zorganizować sobie posiłki bez białego chleba, jednak można;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka i kropka.
Pozdrawiam odchudzajacych sie:) Damy rade razem!!!!!!!!!! Nie mam teraz czasu odpisac, odezwe sie poznije:) Autorko- ile schudlas juz? Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzianka z serem
Kropka - ja się nie ważyłam i nie ważę bo się nie odważę;-) ale jak na moje oko to tak ze 3 kg zeszło, po spodniach to oceniam póki co, lepiej wchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka i kropka.
Kochana- po malu do celu😘 Jestem z Toba, znam ten bol... pamietaj... szkoda,ze moge tylko wspierac Cie przez neta, ale dobre i to...:) Ja dzis lukam na wage i patrze-79:D jeszcze 10 kg i bedzie wymarzony francuski manikiur:) Do wieczora😘:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie też spada,codziennie o ok 0.5kg oby tak dalej, przez 4dni ubyło ponad 2kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Mersedes - nie boisz się jo-jo? strasznie ostro się odchudzasz... A mnie czeka od poniedziałku wyjazd do Kołobrzegu z dzieckiem i już panikuję bo pogoda pod psem.... Nie rozpieszcza nas tej maj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzianka z serem
Pupa już masz wakacje ?!!! wyjazd, morze, urlop, zmiana otoczenia - cudownie:-) Mam nadzieję że pogoda wreszcie się odmieni i będzie słoneczko grzało pięknie. Ja też już marzę o urlopie, lecz muszę poczekać do drugiej połowy lipca. Ale z drugiej więcej czasu na schudnięcie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Nie tyle jakis wielki urlop co wycieczka z dzieckiem - 5 dni... spakiuę dużo ksiażek żeby było co robić.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzianka z serem
Witam Was dziewczynki kochane. Co u mnie? A trochę odchudzanie na pół gwizdka. Warunki nie sprzyjają żadnym spacerom. Jeść się chce w związku z hormonami i tak to trochę upadło. Liczę na większą motywację jak mi się skończy @. Przydałby się jakiś wspomagacz, ale nic na mnie nie działa, wręcz chyba mi te wszystkie środki szkodzą, nie wiem czemu ale źle się po tym wszystkim czuję, nie dla mnie chrom, linea, reduxil, zresztą wszystko już wypróbowałam. Raz kiedyś schudłam po Bio CLA ale potem jak ya jaki rok chciaam si tzm wspomc to nic na mnie nie zadziao. Kurcye klawiatura mi siadla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
Witam Nie było mnie kilka dni bo w czasie burzy nie wyłączyłam kompa i coś tam się spaliło, dzisiaj był fachowiec od komputerów i powymieniał co się dało. Jagodzianka nie przejmuj się chwilowym brakiem motywacji, wiesz że przed @ organizm zatrzymuje wodę i może ci się wydawać że przytyłaś, to przejdzie. Ja korzystałam z porad lekarza dietetyka, stwierdził, żeby nie nastąpił efekt jo-jo trzeba chudnąć 2-3 kg miesięcznie i zmienić całkowicie sposób żywienia, ale im łatwo gadać, jak chciałoby się efekty widzieć od razu, ale teraz po czasie przyznaję im rację. Nauczyłam się rezygnować z sosów, ziemniaków, ryżu, chleba na rzecz warzyw, kasz, jogurtów. Najtrudniej mi zrezygnować ze słodyczy i najczęściej popełniam ten grzech. Nie biorę żadnych wspomagaczy, najlepszy jest umiarkowany wysiłek fizyczny Życzę wszystkim miłego weekendu mimo paskudnej pogody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzianka z serem
Takie, zaczynają się te letnio wiosenne anomalia pogodowe i trzeba bardzo uważać na sprzęt. Klimat nam się zmienia i trzeba do tego przywyknąć. Mam nadzieję że tego lata nie będzie aż takich upałów i duchoty bo źle to znoszę. No chyba że do lata uda mi się dużo schudnąć i już tak źle mi nie będzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×