jestem na diecie i strasznie mnie boli głowa

normalnie pęka mi czaszka ,łykam przecwbólowe nie jem węglowodanów w postaci przetworzonej czy to skutek nie dostarczania składników do których organizm był przyzwyczajony ? głowa mnie boli już prawie 2 tygodnie :-O

Może brak cukru?

nie wiem..nie znam sie czy od braku cukru może głowa boleć

musisz chyba jedynie wrócić do tamtego jedzenia ...jak juz tabletki nie pomagają...ewentualnie do lekarza. nic wiecej :)

Kiedyś byłam na diecie kopenhaskiej, po 3 dniach zaczęła boleć głowa. Wytrzymałam jeszcze 5 dni, a potem zjadłam pól batona snikersa, bo ktoś mi tak poradził. Po godzinie poczułam się lepiej i ból głowy minął. Myślę, że dopadła mnie mała hipoglikemia.

z tym brakiem cukru to tez tak mialam na south beach ...spadek cukru i glowa bolała ale przeszło za jakiś czas jak cukier sie unormował.

o..dobrze że zapytałam...całkiem możliwe że spadek cukru w organizmnie spowodował tą mini hipoglikemie trzeba w ciągu dnia zjeść jakiegoś cukierka albo wafelka, nie dać sie zwariować bo ja już praktycznie prawie nie moge pracować przez ten ból :-O

Pyskata panda 25 - czyli wynika że lepiej nie jeść i sie unormuje musze pomyśleć

ja nie jadłam słodkiego . nawet nie lubie...ale przestalam pic z cukrem i owoców nie mozna bylo jesc,potem mialam taka II faze ze moglam owoce jesc i sie unormowało wsyzstko samo.

zjedz banana i pij wode.

właśnie lepiej jesć owoce zamiast słodyczy to dobry pomysł

jaka to dieta? co jesz?

Za mocno obcielas weglowodany. Ja uwazam, ze zadnej diety nie wolno przestrzegac bezmyslnie, jesli zle sie z Toba dzieje, to wprowadz zmiany. Tak jak Ci tutaj pisza, dodaj jakis owoc albo inne zrodlo wegli i ustal je sobie tak ilosciowo, zeby sie dobrze czuc.

właśnie jak tu nade mną pisze obcięłam węglowodany raczej taka dieta narzucona osobiście nie jem pieczywa jasnego, słodyczy, ziemniaków, klusek jem ze 3 lub 4 kromki ciemnego z platkiem szynki łososiowej ogórki, kiełki, dużo kawy czarnej sypanej, zielona herbata co drugi dzień kawałek mięska gotowanego z garścią warzyw i cały czas mnie łeb pęka w szwach , biorę leki przeciwbólowe i czuje sie jak naćpana abo czuje sie jakbym była pijana z lekka :-O nie wiem co sie dzieje

jedz więcej mięska

Ciemne pieczywo to tez wegle ;) Jesz mieso i warzywa co drugi dzien? A czemu nie codziennie? Widac, ze praktycznie nie masz bialka w diecie... Ogorki i kielki to praktycznie nie jedzenie, to prawie nie ma kalorii... Zacznij jesc wiecej miesa, nabial, warzywa. No i moze to ta kawa, skoro tyle jej pijesz prawie nic nie jedzac? Jak na moje oko to sie zaglodzilas i jeszcze katujesz organizm pompujac w niego ta kawe, tyle kofeiny to nie dziwne ze sie czujesz jak nacpana dziewczyno.

jestem uzależniona od kawy czarnej sypanej :-O musze pić mięsko z warzywami mogę zrobić codziennie + jeden jogurt bóle głowy powinny przejść

Ok, moze bylas uzalezniona od kawy, ale jadlas... Teraz przestalas jesc praktycznie zupelnie, juz samo to moze wywolywac ten bol glowy i kawa Cie jeszcze dodatkowo dobija. Ja bym powiedzial, ze powinnas te mieso i warzywa dorzucic i to koniecznie. Pamietaj ze glodowka spowoduje, ze stracisz nie tylko tluszcz ale i miesnie, a w zasadzie to ubytki pojawiaja sie nawet w kosciach. Jesli stracisz miesnie, to obnizysz metabolizm i ciezko bedzie Ci go przywrocic, chyba nie o to Ci chodzi? Jogurt jak najbardziej, czy jakies jajka. Nie boj sie tak tych bialek. Twoja dieta wyglada tak, ze obcielas w zasadzie wszystko, a nie weglowodany.

w takim razie kompletnie wycofuje pieczywo również i wprowadzam mięsko gotowane codziennie + warzywa z patelni, jajka i maślankę straciatella , dodatkowo kiełki, ogórki , plasterki szynki

I staraj sie pic sporo mineralnej niegazowanej, to tez wazne i duzo daje. Pomysl moze o lykaniu jakichs witamin i mineralow, bo w diecie to za duzo tego nie bedzie...

próbowałam pić wodę mineralną niegazowaną ale jest okropna ...jak kranówa :-O musiałam sie zmuszać ...wolałabym gazowaną cisowiankę bo jest dobra ...taka słodkawa, smaczna będę brała magnez, wapń i witaminy umiarkowanie

Tak bywa ze zaczynajac diete i redukujac kalorie przez pierwszych pare dni moze bolec glowa. Nawet slyszalam to od dietetyczki

no to może warto wyposażyć się w jakiś lek przeciwbólowy? ja mam w swojej apteczce Pyralginę. Często mi pomaga na ból głowy, a w razie przeziębienia i choroby zwalcza gorączkę. Dla mnie bardzo dobry lek na tego typu dolegliwości.