Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miaiaiaiaaa29

moj maz pierdzi smierdzi je kozy obgryza paznokcie mam juz dosc!!!

Polecane posty

Gość gość
haha zboki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha co za zboki pierdy wąchają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana ona
Mój w zeszłą niedzielę wrócił z imprezy z kolegami nad ranem. Słyszałam jak wchodzi, ale udawałam, że śpię, bo byłam na maxa wkurzona, bo miał wrócić przed 2, a ten sobie całą noc imprezował! W końcu jakoś doczołgał się do łóżka i położył obok mnie. Czuję, że zaczyna mnie dotykać przez koszulę nocną, a miałam taką z siateczki, wiecie o co chodzi. Ale nic, udaję, że śpię. Próbował, próbował i nic. W końcu dał sobie spokój i odwrócił się plecami. Jakoś żal mi się go zrobiło, więc postanowiłam się przytulić. Odwracam się do niego, przytulam do jego pleców, a tu czuję coś mokrego. Myślałam, że mi tampon przeciekł, bo czasami mam obfity okres, sięgnęłam ręką, żeby sprawdzić co i jak, no i czuję, że mokre. Wącham, a tam g***o!!! Uwierzycie?! Facet mi się zesrał! Nie wiem, czy w łóżku, czy wcześniej, nie interesuje mnie to. Od tamtej pory się nie odzywamy, ja śpię na kanapie, on przeprasza, ale ja nie mogę o tym zapomnieć. Tylko córeczki mi szkoda, bo pyta czemu się razem z tatą nie bawimy:( Co zrobić w tej sytuacji? Myślałam, że ja jedyna mam taki problem, a tu patrzę i tyle kobiet. Szkoda mi samej siebie i nas wszystkich. Faceci to świnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty zmieniasz majty raz na tydzien. buuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana ona
Bieliznę zmieniam dwa razy dziennie. Wiem, że brzmi to absurdalnie, ale jak wy byście się poczuły w takiej sytuacji? Dotykacie waszego chłopaka a tam w majtkach lekko ciepły stolec? Masakra!! Patrzeć już na niego nie mogę. O seksie to już w ogóle nie ma mowy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj kiedyś puscił pierda że sie zesrał w samochodzie na zakupy pojechalismy , no ja sobie poszłam na zakupy a on siedział we własnym g****e :))kiedyś jak sie upił to zsikał sie w łozko poczułam tylko ciepło i szybko zmieniałam mu gacie i pościel , i jedna rzecz mnie razi u niego jak wróci z pracy i siedzi przy biurku zdjemuje skarpety i mu wala nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana ona
Mojemu też czasami walą giry. On pracuje tak, że ma dwa dni pod rząd i dwa dni wolnego i jak idzie do pracy to wypachniony, ogolony, skarpetki itp. A jak zostaje w domu, bo ma wolne, to w ogóle się nie myje! Nawet zębów! Kiedyś chciał, żebym mu w takim stanie robiła lody, zwariował chyba! Raczej puściłabym pawia niż to zrobiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my jesteśmy 17 lat po ślubie a mój mąż nadal bardzo dba o siebie, kąpie się dwa razy dziennie, codziennie zakłada czystą bieliznę , nie nosi porwanej czy brzydkiej bielizny, goli sie codziennie, myje zęby 3 razy dziennie a wieczorem nitkuje, robi kupę za zamkniętymi drzwiami, ale zdarza mu się dłubać w nosie (robi to ukradkiem) ale nie zjada baboli na szczęście, zdarza mu się puścić bąka ale zawsze przeprasza, tak że nie ma ludzi idealnych i tak cieszę się że jest taki jaki jest bo czytając wpisy jestem przerażona niechlujstwem niektórych panów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowana ona
Mój też kiedyś się dla mnie starał:( Teraz to już szkoda nawet mówić. Ja zawsze jestem wykąpana, mam czyste ubrania, nie zawsze nowe, ale czyste i wyprasowane, często myję zęby, no staram się po prostu. Nie wiem, jak mu wytłumaczyć, że przez takie zachowanie niszczy nasz związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie da im się jakoś na ambicję wpłynąć albo ich zawstydzić w towarzystwie? Np mówiąc publicznie że nie mył od tygodnia zębów? Może to ich otrząśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykła patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka136
wyszłyście za brudasów i tyle nie byli w domu nauczeni higieny osobistej. To się wynosi z domu i dziwi mnie czasami podejście matek do dzieci że nie gonią od małego do codziennej kąpieli to co się później dziwić że w dorosłym życiu będzie taki uważał że to jest ok. jak się wykapie raz na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiavyccyc
Ja to bym skakaka z radości jakby się raz na tydzień mył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oto przykład prawdziwego samca w domu dobrego męża sobie wybrałas więc co ty chcesz teraz przynajmniej jest otwarty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesniary same,fuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat to jakieś jaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan1
Ja się raz nadymałem i chciałem puścić bąka i puściłem ale poczułem ciepło na zwieraczach a potem mokro w braciach. Ledwo do łazienki dolecialen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malzenstwo to najwieksze szczescie, nie liczac zmieniania pieluch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sie usmialam ze az sie poplakalam .Dobre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez (piardy, paznokcie, sikanie,glupie dowc**y,skorki od banana rozsiane po domu, latanie w slipkach lub kalesonach po domu "bo goraco", ale ze nie jestem zbyt urodziwa kobieta, to mi tylko dodaje punktow i pewnosci siebie, bo ja tak nigdy nie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nierozgarnięte małżeństwo xD
Mój żona nie śmierdzi, czasami puszcza baki ale o dziwo pachnie to jak świetna trawka kocham ja ale jedyne co mi straaasznie przeszkadza to to zo ma ogromnie wielekie lydy. Moj maz to koza i zdradza mnie z koza i robi małe kebaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×