SYLVIE 20-0pinie

od kilku lat mam problem-co jakiś czas zatrzymuje się mi okres... chociaż urodziłam dziecko, te sprawy mi się nie uregulowały. moja lekarka jednak wciąż zapisuje mi Luteinę i choć biorę podwójną dawkę, to raz mi wywoła okres, a następnym razem nie... brałam przez miesiąc tabletki antykoncepcyjne microgynon, ale codziennie miałam plamienia, czułam się po nich fatalnie i zrezygnowałam. teraz jednak, po kolejnej serii luteiny znów okresu nie mam. koleżanka poleciła mi tabletki Sylvie 20-bardzo je chwali. niedługo wybieram się do gin, żeby mi je przepisała, ale wcześniej chciałabym poznać opinie dziewczyn, które je brały. zaznaczam, że gin upiera się przy luteinie, bo gdybym zaszła w ciążę to ona nie zaszkodzi. wcześniej nie chciałam stosować tabletek anty, ale zmieniłam zdanie-one na pewno okres mi wywołają. a nie luteina-nie dość, że nie działa, to jeszcze ten strach, czy aby w ciąży nie jestem, skoro okresu brak.

dodam, że ostatnio pojawił mi się torbiel na jajniku, który tylko hormony mogą zlikwidować. a skoro luteina mi nie pomaga, torbiel nieznacznie, ale mi się powiększa. dlatego zdecydowałam się na tabletki anty. wiec czy któraś brała SYLVIE 20?

?????????? bardzo proszę o opinie...

hmm. ja nigdy nie mialam problemu z okresem. pozwalało mi to obserwować swoj cykl, wiedziałam kiedy mam dni płodne a kiedy nie. kilka miesiecy temu okres sie nie pojawił (pierwszy raz wzyciu) wiec poszlam do gin a ten przepisał mi luteine. wywołała okres i ok tylko, ze w cyklu "po luteinie" zaszłam w ciąże nie planując tego. jedym słowem cały moj cykl zostal zaburzony luteiną mimo normalnie stosowanych przeze mnie metod,ktore nigdy nie zawiodły - nagle wpadka. pisze o tym dla tego ze wydaje mi sie, ze luteina moze "pomoc" w zajsciu w ciąże. jesli tobie zalezy na antykncepcji to chyba ciagle jej branie nie jest najlepszą opcją. najleiej idz na konsultacje do innego lekarza.

Z ta ciążą to może byc racja. staraliśmy się z mężem o dziecko i nagle okres mi zginął-w ciąż jednak nie byłam, dostałam luteinę-wywołała okres i... zaraz potem zaszłam w ciążę.

myślę, że jeśli luteina nie zawsze skutkuje, nie jestes z jej brania zadowolona i czujesz dyskomfort w zwiazku z ewentualną ciąża - a mimo wszystko pani gin się "upiera" - to powinnas isc pogadac z innym lekarzem. w koncu to nie sredniowecze i nie jedna luteina na świecie;) załoze sie ze sa jakiej tabletki antykoncepcyjne które uregulowałyby twoj okres i dały ci komfort ze jestes zabezpieczona

dlatego interesuja mnie opinie na temat tabletek sylvie 20

proszę o opinie..

no dziewczyny, co z Wami?

nadal czekam na opinie

Ja biorę od dłuższego czasu Sylvie20 i bardzo sobie je chwalę, nie mam żadnych skutków ubocznych. Jednak z moim cyklem było wszystko w porządku, biorę pigułki tylko i wyłącznie żeby nie zajść w ciążę. A może zmienisz lekarza, zobaczysz co inny lekarz Ci doradzi.