Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaANIAbardzo

pytanie do samotnych

Polecane posty

jak masz co włożyć na siebie jutro do pracy, to się nie przejmuj, najwyżej naprawa wyniesie tyle, co nowa pralka:-) ja sie na łożyskach w pralce kompletnie nie znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy się urwał,w ogóle nie drgnie ani tyci a nie chce tak całkiem na siłe, co by bardziej nie rozwalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za pocieszke, nowa pralka :), poczekam aż jakiś spec do mnie zajedzie, mam nadzieje że na takie zadupie dojeżdża ktokolwiek i nie bede tego muciał tachać gdzieś tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm no jakby to powiedzieć,..... wtyczka w gniazdku, ale spoko elektryki nie ruszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja dam spokój podzwonie jutro po "miłych" majstrach może któryś mnie uraczy z łachą swoją wizytą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mialam takiego problemu z pralka, ale mialam inny-jak wirowala to strasznie glosno i slychac bylo jak cos tam trze o cos. Wezwalam fachowca i naprawil, nawet opuscil cene bo pani taka ladna:D Relaks: Dzis zrobilismy sobie piknik za miastem na kocu, a slubny pichcil jedzenie z grilla. Pogralismy w latajaca bile, w badmintona i frisbee, i poleniuchowalismy na kocu... Pochodzilismy po lesie... Pachnialo pieknie i ten spiew ptakow... Sloneczko grzalo...:D:D:D:D Zyc nie umierac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spotkal, my nie raz robimy sobie male wycieczki do lasu, za miasto na polanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm no jakby to powiedzieć,..... wtyczka w gniazdku, ale spoko elektryki nie ruszam - a woda przewodzi prąd, słyszałeś o czymś takim??? chcesz nam tu kopnąć w kalendarz? nie wyrażam zgody!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka, a co to jest latające bile????????? Pewnie że prania nie oddam, tam były moje ulubione bokserki, te w żyrafy!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsumie racja, trzeba odłączyć prąd Blanka, ale to tak byle gdzie w lesie sie rozkładacie, czy są jakieś fajne miejsca, tzn jakieś wiaty, ławeczki etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka, ja też miałam wspaniały dzień. Obudziłam się po 7 rano, słonko świeciło, ptaszki śpiewały, las pachniał, psy ujadały, kawa była słodka, obiadu nie musiałam robić... żyć i nie umierać:-) Bokserki w żyrafy - faktycznie, niefart, że je to spotkało... zatrzymane na kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa kojarze a nawet nie wiedziałem że to sie tak nazywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezdzimy albo na swoja miejscówkę, albo jedziemy w nieznane i jak wylookamy fajne miejsce to sie zatrzymujemy. Nie musi wiata ani lawki zeby bylo fajnie:D Nie w tym rzecz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 7 ????????? spałaś niewiele ponad 3 godz???? nieźle hmmmm :( żyrafy w areszcie, po takiej kąpieli to będą w rekiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to jest ta miejscówka? ale to tak na dziko w lesie, jakiś piepsznięty, lekko pijany, rubaszny pan leśniczy się do Was nigdy nie doczepił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanuś robiac grill'a jestesmy na polance obok lasu. Wiec jacy ludzie maja przychodzic?;) Jestesmy tylko my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A niby dlaczego mialby sie przyczepic? Lasu nigdy nie zasmiecamy, nie halasujemy wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieee ale żyrafy w wodzie za długo nie wytrzymują, mimo długiej szyi, więc może sie w rekiny zmienią ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Blanka nawet nie wiesz o jakie pierdoły panowie w zielonych "mundurach" potrafią sie doczepć: 1. za grilla 2. za wjazd samochodem do lasu nie życzę Ci spotkania z zielonymi debilami, w razie czego postrasz iich mną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie, nigdy mi sie lesniczy nie trafil. Ale kiedys policjant i to mysliwy-o fuck... Ale bylam z nim tylko pol roku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×