pytanie do samotnych

blanka - sterylizacja może i tak ale bardziej to podwiązanie jajników bo to kobieta powinna wiedzieć kiedy może a kiedy nie a nie tam kiedy mi sie zachce

No tak - szacunek rozumiem. A lokator pewnie ma za mało zajęć - stąd ten pociąg do procentów...

tzn nie szacunek bo gnój mnie tam wyzywa, kable mi poprzeinał, generalnie wojna ale mu pwiedziałem że nie ja ją zacząłem ale ja ją skończe i to chyba niebawem wywale go i tyle jak gościny nie potrafi uszanować

kobieta powinna wiedzieć kiedy może a kiedy nie a nie tam kiedy mi sie zachce - non lans, aż dziw bierze, że nie masz dzieci. Takim sposobem można Cię "złapać" na dziecko. Poza tym - kobiecie z równowagą hormonalną chce się najbardziej wtedy, gdy "nie może".

Widze ze nie jestes zbytnio zorientowany. To kobieta powinna wiedziec kiedy moze a kiedy nie moze?????? A wiesz ile ludzi zawdziecza swoje zycie takiej wlasnie metodzie? A sterylizacje stosuje sie tak u mezczyzn jak i u kobiet.

eeeeeedeeeeee a powiadają że najbardziej chce sie gdy może, tak natura kobiete stworzyła czyż nie???

aaaa soryy nie załapałem zgadzam sie, zgadzam i z Hanią i z blanką, moa culpa,

"nie może" rozumiałam jako może się starać o dziecko.

sorry na innej fali to złapałem, łapie o co chodzi, nie doczytałem

A tak w ogóle to podziwiam poświęcenie. Weźmy pod uwagę przeciętnego trzydziestoletniego zdrowego mężczyznę. Jak mu wytłumaczyć, że dzisaj seks będzie, a jutro nie? Poza tym takie rozumowanie zrzuca odpowiedzialność na kobietę, a przecież "do tanga trzeba dwojga".

tak Hanka, zgadzam sie z tym tangiem, ale wiesz jak to jest w takich patologiach, laska nie patrzy czy może czy nie ale czy sie chce, a potem mówi dziecku, "ciesz sie że nie szczekasz, taka impreza była" a na melinie jak laska daaje pozwolenie to sie żaden facio nie pyta, czy aby na pewno można

Z resztą - nieistotne. Żyjemy w erze szeroko udostępnionej antykoncepcji, dużej świadomości seksualnej i znajomości naturalnego planowania rodziny. Ten Twój las bezkomarowy jest iglasty czy mieszany?

Haniu a kobieta zdrowa to coooo? :P

las- raczej iglasty i duuużo bagien w nim, a wnich może jakieś rusałki? ;)

Twoją opinię podciagnęłam pod ogół - nie pod "patologię" typu "zaliczanie" panienek po pijaku na imprezie, stąd tekst powyżej.

ja miałem na myśli takie patologie z opieki społęcznej jakie mam na co dziień we wsi, wcześniej jak pracowałem w woj lubuskim to tam sie działo na tych wsiach popegeerowskich!!! jedno wielkie łał,

Blanka Zet Haniu a kobieta zdrowa to coooo? _Blanko, z opinii non lansa zrozumiałm, że jak kobieta mówi "dziś nie możemy się kochać, bo mam płodne dni", to mężczyzna rozumie "zero seksu" a kobiecie... no nie wiem, odechciewa się:-) Kurczę, myślałam, że kobiety też mają potrzeby...

las- raczej iglasty i duuużo bagien w nim, a wnich może jakieś rusałki? - nic tylko "upolować" sobie taką rusałkę:-) U mnie las mieszany, ale np. dziś (po deszczu) pięknie pachnie świeżymi igiełkami.

A no wlasnie, ja uwazam ze kobiety maja potrzeby, jedne maja mniejsze inne wieksze, ale maja:) non lans pewnie uwaza inaczej...:P

mam 25 lat i mam male dziecko, czuje sie jak podgatunek czlowieka z racji na bagaz i boje sie, ze nikogo nie znajde. Przebywam w srodowisku, gdzie panny z dziecmi to jakies wyjatki od normy

ejże Blanka, mylisz sie

okrutnico, nie jestem egoistą :)

wy samotne jesteście szurnięte skoro tak was boli samotność do dlaczego robicie takie problemy w nawiązywaniu znajomości z facetami?

taki se facet co nie lubi bab wy samotne jesteście szurnięte skoro tak was boli samotność do dlaczego robicie takie problemy w nawiązywaniu znajomości z facetami? - a co? Chcesz się się zapoznać?

Mnie nie boli, heh:)

takze samotna matka mam 25 lat i mam male dziecko, czuje sie jak podgatunek czlowieka z racji na bagaz i boje sie, ze nikogo nie znajde. Przebywam w srodowisku, gdzie panny z dziecmi to jakies wyjatki od normy - Witaj. A ja mam w pracy koleżankę lat 27 (panna), córka 4.5 roku. Koleżanka w październiku wychodzi za mąż za mężczyznę poznanego rok temu. On akceptuję ją i jej dziecko.

ja też ma kumpele co ma synka 3-letniego i znalazła faceta i są razem

ŁAŁ!!!!!!!!!!! Akceptuje???? Az akceptuje???? Wspolczuje im...

ale fakt durne otoczenie nieraz potrafi dać w kość

Jeszcze sie nie narodzil taki co by wszystkim dogodzil...:P