Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i(n(k(A)

Nie.nie odezwe sie i nie, nie napisze

Polecane posty

Gość chicaguapa
wiesz,moj tez sie prawie nigdy nie spieszy z odpowiedzia.niektorzy tak maja;telefon im sluzy wylacznie do interesow i naglych wypadkow.nie potrafia wyczuc sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Po godzinie to krótko, On czasem potrafi u mnie odczytać smsa, którego wysłałam 5 h wcześniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaguapa
ja dostalam kiedys odpowiedz po dwoch dniach.... mowil,ze wtedy zgasla mu komorka a pozniej to juz nie widzial sensu odpowiadac...tego nie przebijesz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
No fakt, nie przebije - większy - mniejszy kontakt, ale codzienny. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaguapa
tak czuje ze jego ten remont naprawde wykancza,dopytuje sie ciebie czy tesknisz,to oznacza ze ma potrzebe potwierdzenia twojego zainteresowania,chyba mozesz miec nadzieje,ze wasze relacje sie zmienia jak tylko urzadzi to mieszkanko.a ty przynies mu w prezencie jakis drobiazg do mieszkania,to go rozwali kompletnie.trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Ale to nie Jego mieszkanie a Babci. :) Wczoraj przyjechał około północy, został na noc. :) Powiedizał mi, że chce założyć własną firmę, bo można dość łatwo pozyskać pieniążki z Unijnych projektów. Chce mieć firmę zajmującą się naprawą komputerów - taką już profesjonalną , z należytym sprzętem. Powiedziałam, że sądzę, że to zajęcie idealne dla Niego, bo kocha to robić - jako hobby składa komputery. Powiedziałam, że w Niego wierzę. Widać było takich słów potrzebował. Teraz już pojechał do domu - musi wyciągnąć szkła kontaktowe - już Mu oczy bolały. Ja zrobiłam pyszne śniadanko. :D (no trzeba się pokazać od jak najlepszej strony. :)). Tylko teraz mi smutno, bo Go nie ma, czasem zastanawiam się co się ze mną dzieje, bo gdy wychodzi mam ochotę krzyknąć - nie odchodź. Później mam humor jak zbity pies, do czasu, aż znowu Go zobaczę. Dzisiaj się spotkamy - nocą, a ja teraz już tęsknię. Wyszedł 10 minut temu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaguapa
tak, wsparcie dla chlopaka jest bardzo wazne,jestes na dobrej drodze by go rozkochac na dobre..jeszcze to pyszne sniadanko.hmmm.tylko go nie zaglaszcz,pokaz tez ze masz swoje zajecia i hobby.daj mu tez zatesknic za toba.umow sie czasem z kolezankami,zrob cos interesujacego.potem mu to opowiedz,niech widzi,ze nie jest twoim calym swiatem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzi, widzi - bo co mam robić jak Go nie ma, pewnie, że nie siedzę tylko przed komputerem, a później Mu opowiadam co robiłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaguapa
ilonaW i inny swiat to ta sama osoba? bo sie pogubilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaguapa
to moze przejde na twoj topik-tesknota w zwiazku-czy cos w tym rodzaju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Ale Ty z nim nie jesteś, a ja owszem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonaW - wedlug mnie bardzo ladnie wszystko sie u Was rozwija... Powoli ale ... czuje ze z pozytywnym skutkiem... :) Dobrze robisz, ze kiedy sie widzicie, jestes dla niego slodka i mila, wspierasz go. :) Facet nawet sie nie zorientuje kiedy wpadnie jak sliwka w kompot. ;) Ja od jakichs 2 tygodni nie inicjuje kontaktu...robi to tylko on... ah nie, we wtorek zaproponowalam mu czy nie wyjdziemy gdzies w srode, ale przeprosil piszac ze ostatnio jest u niego troche zamieszania... no to ja od tamtej pory milcze... A w miedzyczasie pozwalam zeby adorowali mnie inni faceci. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonaW
A ja bym się trochę odzywała, żeby nie myślał, że olewasz Go totalnie - ale tylko troszkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) Ilonka tobie to tylko dalszego szczescia zyczyc i jeszce wiecej spotkan i takich chwil razem spedzonych:) Od tamtego poniedzialku tez sie mialam juz wogole nie odzywac po tym jak napisal i ...urwalo sie. napisalam w ten poniedzialek,domyslic sie latwo ze odpowiedzi do tej pory nie ma i cholera...boje sie ze moglo cos sie stac. na gg wogole go nie widac nawet zadnego opisu nie ma a zawsze byl,albo chociaz sie zmianial,a teraz nic...a ja sie martwie:/ pewnie niepotrzebnie, bo on moze sie dobrze teraz bawic, ale jednak...kurcze noooo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicaguapa
jasne,zadzwon.co ci szkodzi.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelnia
to jest wspaniały topik. ja też nie chcę dzwonić ani pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Witamy w kółku wzajemnego powstrzymywania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesitaaa
oo ja tez dołaczm sie do wspierania nie zadzwonie i nie napisze poki on sie nie odezwie a niech traci....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
A ja się wybijam i zaraz zadzwonię, bo nie odzywa się od wczorajszebgo ranka - a jesteśmy parą. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesitaaa
to ok napisz...moj jakos dziwnie na weekendy nigdy nie ma kasy na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
To Ty zadzwon, ja juz po telefonie, od razu mi lepiej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesitaaa
ja stwierdzilam ze pokaze ze ja tez mam swoje zycie w weekendy a nie tylko oczekuje na jego wiadomosci....hmm poczekam do jutra wieczorem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
A z reguły to Ty zaczynasz kontakt? Nie można też całkowicie olewać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zadzwonie, o niee nie. dzis w nocy mi puscil dzwonek, chyba chcial pokazac ze jeszcze nie spi, nie wiem. a w poludnie mi napisal smsa "czec" i to tyle by bylo.Narazie nie odpisuje niech sobie poczeka...tydzien:p Mileli dziewczynki Wam zycze, z racji ze u mnie 2dzien swieci slonce, wiec korzystam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbb
a ja sie odzywam... wysłałam 5 wiadomości i zero odpowiedzi. i kurwa nie wiem co jest grane. mam ochotę wysyłać aż on nie odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×