Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marie87

Jestem zakochana w fikcyjnej postaci! Chyba się zabiję!

Polecane posty

Gość Lubie was
Ja się zakochałem Star Butterfly i co myśle o tym często i nic z tym nie mogę zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubie was
czekoladkax3 bie jestem jedyny który kocha się w postaci w kreskówce ja w Star Butterfly a mam 14lat zabije się mam doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myślałam, że jestem zdrowo rąbnięta, dobrze wiedzieć, że jednak to zjawisko jest dość... powszechne :P Nigdy nie rozmawiałam z nikim o tej "przypadłości". Podobają mi się wyłącznie postaci fikcyjne. Z realnych tylko kiedyś MacGyver (nie wiem czy bardziej aktor, czy grana postać). Od miesiąca jestem szalenie zakochana w Scalebearerze z gry Quake Champions. Może nie za jego wygląd, ale siłę, władzę, brutalność i słodki głos ;) Chyba nikt mnie nie przebije!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem chora na głowę i kocham te o to wymienione postacie: James z anime "Pokemon" Umeji Kizuguchi i Budo Masuta z gry "Yandere Simulator" Jack Mróz z bajki "Strażnicy Marzeń" Legolas z "Władcy Pierścieni" Gerald z Rivii z gry "Wiedźmin" Mamoru Chiba i Nephrite z anime "Sailor Moon" Future Trunks z anime "Dragon Ball Z" Espio the Chameleon z gier z serii "Sonic" z firmy "Sega" Kolejność jest losowa. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorzy sa tacy ladni ze nigdy sie z takimi nie przespimy w naszym wygwizdowie. :D:O:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam inne typy, ale o tym innym razem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam wasz ból :D Nie wiem, jak u Was, u mnie takie fazy były przemijające, ale wiem o czym piszecie, naprawdę taka świadomość "jak nie ten to żaden" :D Czasem się to przenosiło na aktora jeszcze, jeśli mowa o filmie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zakochałam w Jestro z "Nexo Knight" Wiem że może urodą nie zachwyca, ale uwielbiam jego głos i charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irn
Ja mam świra na punkcie Grindelwalda z Fantastycznych Zwierząt. Wzdycham ciągle do zdjęć i gifów, oglądam tylko momenty w filmie, w których on występuje. Jego akcent, szarlataństwo, niecne zamiary, mimika, i to jak się porusza... Meh. Jeszcze przylepiłam mu łatkę aseksualisty, który darzy miłością platoniczną Dumbledore'a. Ostatnio też szalałam dobre 3 miesiące za Kylo Renem z Gwiezdnych wojen i udawałam, że wcale nie widziałam jego twarzy, po zdjęciu maski. Potem z kolei przeniosłam się na Vadera. A dzieciństwie zawsze ktoś podobał mi się z bajek przez długi czas. I szczerze to pasuje mi to takie 'zakochanie' w postaci, bo mogę sobie ich idealizować do woli c:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathrin85

Kiedyś byłam zakochana w postaci fikcyjnej z filmu Podróże pana Kleksa niestety Wielki Elektronik ale mi przeszło na szczęście 😛

 Uważam że to nie warto strata czasu ,szkoda życia i niszczenia sobie psychiki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja

Wielki Elektronik z Pana Kleksa jest moją miłością nie umiem o nim zapomnieć 

😢😻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×