Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ta-To

W trosce o żonę :)

Polecane posty

Gość już wkrótce mama
witaminy muszą być specjalnie dobrane dla kobiety w ciąży(najlepiej niech lekarz doradzi), to bardzo ważne, bo niektóre szkodzą, np. nadmiar wit A może uszkodzić płód polecam natomiast magnez- ja piłam wodę z dużą zawartością magnezu, co bardzo mi pomagało oczywiście pić duużo więcej płynów, najlepiej woda mineralna ja na L4 poszłam pod koniec 6-go miesiąca i straaaasznie od tego czasu ciąża mi się dłuży, już nie mogę się finiszu doczekać:) a jeszcze nieco ponad tydzień został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrgrrrr
Widzę, że komuś ża dupę ściska :D Pewnie musiała całą ciążę harować w pracy i w domu, bo jej męża gówno obchodziła ciąża :D Albo nawet nie ma żadnego faceta, bo który by wytrzymał z tak agresywnym, zawistnym, pełnym jadu babsztylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hukhg
franka, mdlalas z bolu przy porodzie, bo oczywiscie prawdziwa matka polka rodzi bez znieczulenia:D Najgorsze jest to, ze przez takie pasozyty leniwe pracodawcy nie chca zatrudniac mlodych mezatek, ale w sumie im sie nie dziwie. Ile na tym forum bylo watkow o tym, ze kobieta chce znalezc prace i od razu zaciazyc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hukhg
dla mnie takie zwolnienie to bylaby kara boska, bo nie ma nic gorszego niz siedziec na dupie w chacie i nic nie robic, ale nie oczekuje, ze taki pasozyt to zrozumie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potencjalna pracodawczyni
a pozniej sie dziwia, ze w mojej firmie nie chce takich zatrudniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
widzę krytyczne głosy ale odpowiem w ten sposób - jesli komuś nie odpowiada taka tematyka na kafeterii to po co tu zagląda? chyba tylko po to by wkurzać innych a o żonę dbam bo ją kocham :) i powiem tak, każdy człowiek jest inny i to że jest słaba to wcale nie choroba jak uważasz - zapewne jesteś facetem i albo lejesz swoją żonę albo nawet nie wiesz co to jest trymestr ciąży albo jesteś bezpłodny i wyrzucasz tu swoje frustracji dla tych wszystkich normalnych którzy pomagają - mówię wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hukhg jeśli jesteś kobieta to poczekaj na ciąże i wtedy sie wypowiadaj, bo najlepiej sie udzielać na temat w którym nie ma sie nic do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrgrrrr
Zrozum, dziecino, że na zwolnieniu żyjesz ze składek, które były przez lata pobierane z twojej pensji, więc kobieta "pasożytuje" na swoich zarobkach, matołku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak szczegolnie ta
ktora pracuje rok i zaciazyla ... nawe na podstawowe badania nie zarobila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta-To :) uzbrój się w cierpliwość i poszukaj koło 6 miesiąca dobrej szkoły rodzenia :) może jesteś z Warszawy to mogę ci polecić tą z której ja korzystałam i jeśli masz luźne 12 tyś to radzę prywatny szpital :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
wrrgrrr jeśli uważasz utrzymywanie żony i przyszłego dzidziusia za pasożytowanie to życzę ci byś stracił/straciła prace i ktoś musiał pracować na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem na garnuszku faceta :) a jestem 9 miesięcy po porodzie, ja mogę zająć się dzieckiem a on jest dumny że zachowuje się jak prawdziwy odpowiedzialny facet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
nie jestem z Warszawy :) moja zona ma 26 lat i od 8 lat nawet na zwolnieniu lekarskim nie była jeśli cię to interesuje jeden z drugim Franka dzięki i dzięki innym życzliwym, bo reszta- to widzę, że nie dorasta jak inni z naszego społeczeństwa, którzy uważaja troskę o ukochaną osobe za patologię. Sami jesteście odchyłkami ze skrzywiona psychiką i jak będziecie starymi dziadami, którym już zbrzydnie pogoń za kasą i zatęsknicie do prawdziwego szczęscia-to wtedy przypomnijcie sobie wasze wypowiedzi pisane tu i teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrgrrrr
To było do mnie, autorze???????????????????????????? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
żal mi słów na was i współczuję waszym dzieciom, że kiedyś będą mówić do was-mamo/tato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
to było do tego hgr czy jak mu tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrgrrrr
To czemu zwróciłeś się do mojego nicka? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
bo odczułem ironię pod swoim adresem - jeśli się pomyliłem to przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymaj się Ta-To, trudny okres przed tobą :) ja byłam strasznie marudna (ale bardzo cierpiałam fizycznie ) bierz wszystko na "klatę" choćby nie wiem co, niestety mężczyzna nigdy nie zrozumie jak to jest być w ciąży, ale jesteście po to by nas wspierać :) ja mimo wszystko polecam dużo zwolnień, to ostatnie chwile aby się wyspać i poobijać :) potem czeka twoją żonę wielka praca, takze nocami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrgrrrr
Człowiek broni autora przez 2 strony i na koniec mu się oberwie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
tylko wiesz analfabeto zasrany jaka masz pewność, że moja żona nie znajduje się w takiej właśnie sytuacji? poza tym to nie temat nad roztrząsaniem czy wszystkie Polki powinny brać zwolnienia i czy to jest fair tylko to jest temat ogólny o ciąży i sposobie pielęgnacji tego stanu ale ty naprawdę jesteś jakiś odchylony ps jeszcze nie widziałem piszącego i czytającego analfabety - ośle jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta-To
wrrgrr przesyłam małą rekompensatę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawa zwolnienia jest sprawą indywidualną.. pójść na nie po prostu by pójść to faktycznie przesada.. ale i z tymi objawami różnie bywa.. ja na przykład przez pierwsze dwa miesiące wymiotowałam po 16 razy na dzień.. co prawda mam pracę biurową, siedzącą i ktoś mógłby mi zarzucić, że można sobie worek do buzi przykleić i pracować i wymiotować ale ja poszłam w tym czasie na zwolnienie.. czułam się osłabiona, chudłam, nie miałam sił i potrzebowałam tego.. i tak jak zona autora postu nie byłam na zwolnieniu chorobowym od początku kariery zawodowej - to było pierwsze moje zwolnienie.. teraz jestem w 9tym miesiącu ciąży - za dwa tygodnie rodzę i jestem na zwolnieniu.. przepracowałam cały 3,4,5 i 6 miesiąc w 6tym miesiącu trafiłam do szpitala i po pobycie lekarz nakazał mi pobyt w domu w trosce o dziecko i o mnie.. nie chlubię się tym, bo ciąża to fakt nie choroba.. nie leżę plackiem tylko wykonuję typowe domowe czynności (ktoś pomysli więc czemu nie mogłabym pracować zawodowo skoro w domu mogę robić wszystko) ale mam komfort że mogę w każdej chwili odpocząć, zdrzemnąć się, przysiąść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta-To skoro nie byliście na 1 wizycie to możecie nie wiedzieć że na wszystkie wizyty trzeba przynosić badanie ogólne krwi i moczu, lekarz wam to powie ale radzę już zrobić i zanieść teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy od lipca (kiedy rodziłam) zmieniły się przepisy odnośnie becikowego ale jeśli nie to: 1. kobieta musi się stawić do lekarza max w 10 tc i przez całą ciąże być pod kontrolą lekarza 2. żeby becikowe zostało wypłacone ciężarna MUSI być pod kontrolą lekarza który ma podpisaną umowę z NFZ w innym przypadku becikowe przepada 3. w miejscu wypłacania becikowego dostaniecie druk do wypełnienia przez lekarza na podstawie tego dostaniecie pieniążki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toJestPodobnoKrajProrodzinny
Jeśli od X lat place na zus, to dlaczego za wszelka cene mialabym nie skorzystac ze zwolnienia?! To nasze przez lata zapracowane pieniądze! Stać zus na palace z marmuru, to na nasze zwolnienia też! A to chyba nie tajemnica, że będąc w ciąż jednego dnia można czuć sie gorzej, drugiego lepiej, potrzebuje sie więcej snu itd Będąc na zwolnieniu nawet cale 9 miesięcy nic to pracodawcy nie kosztuje, bo calość zwolnienia placi zus, wiec nie rozumiem jaki tu cios dla przedsiębiorcy?! Nie od dziś istnieje coś takiego jak umowa na zastępstwo, więc to chyba nie zmartwienie ciężarnej, że szef oszczędza i innym pracownikom przybylo obowiązków?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambaje witaj;) znowu sie spotykamy ale widze, ze Ty jeszcze przed;) Ta-to;) kwestia zwolnienia to sprawa indywidualna, nie sluchaj tutaj tych plujacych jadem żmij. Praca w apetece jest pracą stojącą, więc może być obciążająca ale jezeli żona ma możliwość usiąść co godzinkę na 10 minut to dlaczego nie. Jestem pielęgniarką i poszłam na zwolnienie w 7 tygodniu, bardzo wymiotowałam do 5 miesiąca schudłam 5 kilo, do tego okazało się, że miałam groźne zakażenie, które przytarmosiłam z pracy. Pracuję na neurologii, więc nie mogłam dźwigać, a wiadomo, że nasi pacjenci są głównie leżący z niedowładami, nie mogłam pracowac na noce i 12h bo taki nakaz jest odgórny, nie mogłam kontaktować się z krwią, też był taki nakaz. W 6 miesiącu chciałam wrócić do pracy, ale kiedyś byłam pobita przez pacjenta i szybko zrezygnowałam z tego pomysłu. Mimo zwolnienia i tak miałam ciążę na podtrzymaniu w 3 trymestrze, więc nie ma reguły. Żona może spróbować pracować, jak nie da rady- wziąć l4. Co do kontaktu z lekami, radzę poradzić się lekarza, o ile nie są to cytostatyki to wątpie by było to szkodliwe, ale specjalista Ci poradzi. FRANKAZWARSZAWY, ja też mdlałam z bólu mimo znieczulenia, mądrala który to pisze, nie zna najwyrażniej zasad podawania i działania znieczulenia. Do 5 cm trzeba dojść samej, a to jest cholernie bolesne, znieczulenie często odłączają jak siadają skurcze, także w ostatniej fazie porodu i ból jest nieprzeciętny, ja tak miałam akurat. Znieczulenie pomogło mi odpocząc przez ok 2 godziny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta-to jezeli chodzi o zaswiadczenie do becikowego to wypisze Ci je pielegniarka lub polozna przed samym porodem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×