Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przedszkolanka.ek

KLUB MALUCHA

Polecane posty

Gość Przedszkolanka.ek

Witam, mam prośbę Drogie Panie. Chciałabym otworzyć Klub Malucha w Katowicach. bardzo proszę napiszcie gdzie jest największe zapotrzebowanie tzn. na jakich osiedlach? Czy wogóle jest zainteresowanie taką formą opieki nad dzićmi??? Czego oczekujecie od takiego Klubu??? I proszę o kontakt z osobą która już zakładała taki klub, bo mam wiele pytań, a nasze Panie w niektórych instystucjach nie należą do zbyt kompetentnych albo są poprostu złośliwe i nie udzielają pełnych informacji :( Pozdrawiam: Przedszkolanka.ek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W każdej dzielnicy znajdzie się zapotrzebowanie, a już najbardziej na miejsce gdzie można zostawić dziecko w wieku "żłobkowym". Zależy również od ceny, wiadomo, że np na Załężu będzie mało chętnych do płacenia np 1000 zł na miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedszkolanka.ek
W takim razie ile jest Pani skłonna zapłacić za 8 godzin dziennie przez cały miesiąc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trudno poszukac w google?
jak nie masz pojecia o tym co i gdzie i za ile to spadaj i daj sobie spokoj z klubem malucha, masz dziecko?? pewnie nie bo jak nie wiesz ile kosztuje opieka i gdzie ona jest a gdzie jej nie ma to odpusc, chyba ze nie jestes z Katowic a wtedy to dopiero nei ma sensu... myslisz ze ktos ci za darmo da informacje o rynku o know how to sie mylisz, to slono kosztuje :) zwlaszcza analiza finansowa, budzet itd.. chcesz wiedziec ile ja bym dala za opieke nad dzieckiem w katowicach? najchetniej 100zl :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedszkolanka.ek
Widzę że ktoś się zbulwersował...otóż wiem jak wygląda sytuacja na rynku bo gdybym nie widziała to bym nawet nie chciała takiego klubu założyć. Więc proszę mnie nie obrażać...wiem ile kosztuje opieka nad dzieckiem tylko szukam propozycji żeby urozmaicić dzieciom pobyt w takim Klubie i w miarę możliwości zejść z ceny bo chce to zrobić z powołania a nie z chęci zysku. Taki jest mój cel. A Panią bardzo proszę o nie komentowanie mojego postu bo jak chce Pani się wyładować to proszę sobie znajść odpwiedniejszą formę rozładowania napięcia... Pozdrawiam: Ewelina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jojda jojda
przedszkolenek ek napisz jaka masz oferte to podyskutujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jojda jojda
nie masz nic do zaproponowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedszkolanka.ek
Nie będe opisywać tego co chcę zrobić w Klubie Malucha bo nie taki był mój cel, ja wiem co chcę zrobić i nie sądzę żeby to był najlepszy pomysł żeby opisywać to na forum a realizacja moich planów będzie długą drogą bo mam wysokie wymagania co do tego Klubu i chcę sama być z niego zadowolona. To ja proszę o jakieś propozycję które mogłabym wprowadzić żeby urozmaicić dzieciom pobyt oraz zrealizwoać wymagania rodziców. Także do WAS DRODZY RODZICE jest prośba o pomoc i propozycję. I przy okazji jeżeli ktoś mógł się ze mną podzielić jakimiś wskazówkami byłabym wdzięczna i wiem że pomoc FACHOWA kosztuje ale myślę że są na tym świecie ludzie którzy robią wiele żeczy bezinteresowanie i nie proszę o otworzenie za mnie Klubu tylko nakierowanie mnie na co mogę się natknąć i czego uniknąć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załatwienie w dzisiejszych czasach czegokolwiek, bez problemów graniczy z cudem. Ale wydaje mi się, że forum nie jest najlepszym rozwiązaniem, nie każda rodzina ma dostęp do internetu, lub po prostu nie zna Kafe. Więcej pani załatwi, biorąc do ręki listę przedszkoli, numery telefonów i proszę dzwonić i pytać ile dzieci nie dostało się do przedszkola, robi pani ankietę i już. Warto porównać ilość przedszkoli na ilość mieszkańców danej dzielnicy, w mojej na przykład jest jedno i już się boję przyszłego roku, bo moje dziecko jest z wyżu, a dzieci mamy tu sporo, więcej niż na statystycznym osiedlu. Nie wiem jakie zajęcia są oferowane w tym przedszkolu, ale ja akurat nie jestem z tych matek, które będą posyłać na wszelkie możliwe zajęcia, by dziecko miało spełnić jakieś moje niespełnione ambicje. W przedszkolu dziecko ma dobrze zjeść, i fajnie się bawić. I tyle. Zajęcia z rytmiki mile widziane. Na naukę języków, gry w tenisa, czy jazdę konną ma czas. No i plac zabaw, akurat te przedszkole ma duży i dobrze wyposażony. Ciężko mi się wypowiedzieć ile byłabym skłonna zapłacić, na tym to chyba nie polega. Pani musi sama policzyć ile trzeba będzie zapłacić, by prowadzenie takiego klubu się opłaciło i tak jak wcześniej napisałam, wszystko zależy od dzielnicy, ja nigdy nie posłałabym dziecka do przedszkola na Załężu, czy w Szopienicach. Ale w Bażantowie również nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przedszkolanki
ZGADZAM SIE Z POPRZEDNICZKA ŻE FORUM TO NIE JEST MIEJSCE NA TAKIE WYWIADY:p mnie sie wydaje że największe zapotrzebowanie jest na żłobki, bo przedszkoli jest znacznie więcej, a w dzisiejszych czasach matki szybko wracają do pracy, ja bym sie nastawiła na opiekę nad dziećmi od 4 miesiąca albo przynajmniej od roku....... zgadzam się że dziecko w przedszkolu czy żłobku ma się dobrze bawic i zjeść i ja bym postawiła na naukę o ile można tu mówić o nauce, ale coś w rodzaju uczenia rozpoznawania kolorów, kaształtów itp a starsze uczenie rysowania, malowania itp co do miejsca to tam gdzie nie ma żłobka i jest duże skupisko ludzi lub w rejonie gdzie jest żłobek ale było najwięcej nieprzyjętych, ewentualnie w tzw "dzielnicach" bogaczy bo oni nawet jak maja do dyspozycji państwowe to wole płacić za 100 razy lepszą opiekę, a czasem jest tak że matka nie pracuje i chce oddać dziecko do żłobka ale nie ma szans na państwowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedszkolanka.ek
Dziękuję bardzo za cenne rady. Napewno przygotuje się odpowiednio zanim wynajmę gdzieś lokal to pewne. Mam tylko nadzieję że jednak nie będzie tak jak większość mi wróży, ech... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli miałabym posłać dziecko do prywatnego przedszkola, to dużym atutem byłoby, gdyby byłyby w nim posiłki dla dzieci z alergią i skazą białkową, bo nie sądzę, żeby w państwowym ktoś się tym przejmował i o ile dziecko się do przedszkola dostanie, to pewnie będzie jadło dania przyrządzone w domu. Proszę pisać jak pani się zdecyduje i wybierze lokalizację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przedszk...............
oj tak jadłospis dla malucha alergika to teraz podstawa!!!!!!!!!a nie alergikowi nie zaszkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajco w majonezie
Przedszkolanka.ek : wiesz,one mają rację...tu tylko na pytanie "odbyłam stosunek czy mogę być w ciąży" pada setki porad:D:D poziom nie ten...za mądry temat wrzuciłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falea a co masz do bazantowa?? tak z ciekawosci pytam :D ja ososbiscie gdyby bylo tanio i ladnie to na zaleze bym poslala dzieciaka zwlaszcza ze maz tam pracuje za to nigdy bym nie poslala do centrum :/ korki by mnie wykonczyly tak jak na ordona :( a co do autorki to nie rozumiem pytania??? nie dajesz wlasnych propozycji a czekasz na sugestie?? troche to enigmatyczne, rozmowa o niczym wlasciwie :/ zwlaszcza ze juz raz zalozylas taki temat i m.in. ja ci tam, napisalysmy co i jak.. ja od stycznia lutego chce zalozyc klub malucha i wiem ze podstawa jest plac zabaw, przestrzen i personel +dobry marketing, reszta to sprawa drugorzedna, ale ja nie planuje przyjmowac starszych dzieci niż 2 latki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedszkolanka.ek
myszsza...ja chcę przyjmować dzieci do 4 latek. Mam zamiar stworzyć kilka grup łącznie na 30 dzieci. A odnośnie tego placu to problem niestety, bo nie wiem jak Ty ale ja planuję wynająć jakiś lokal a z placem jest ciężko niestety. Też chciałabym zacząć funkcjonować od lutego przyszłego roku. Mam nadzieję że uda mi się zrealizować mój plan. Bo zaczęłam działać w tym kierunku. Im przyznaje że im więcej wiem tym mniej mi się podoba cała ta droga...oby było warto... PS: 3mam za Ciebie kciuki myszsza....i życzę powodzenia...i proszę o wiadomość jak już zaczniesz działać jak Ci idzie... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co zastanow sie powaznie nad lokalem bo plac zabaw jest moim zdaniem konieczny przy dzieciach powyzej rocznych :) ja sobie eni wyobrazam zeby moje dziecko na 9 godzin nie wyszlo na plac zabaw ani na powietrze,a skoro nie bedziesz miec placu zabaw to jak chcesz z dziecmi wychodzic na osiedlowy czy jak i gdzie?? wychodzenie na plac zaabw to duza odpowiedzialnosc teoretycznei z akazdym razem musialabys miec podpis zgody rodzica, gdyby taks ei cos stalo to trafisz pod sad, ja osobiscie eni chcialabym zeby moje dziecko chodzilo do osiedlowej piaskownicy z pzredszkolanka, albo zeby wogole wychodzilo gdzies po ulicy... moj maly mial chodzic do takiego klubu ale zrezygnowalam wlasnei z tego powodu jak i kilka innych osob, znam poza tym 3 inne kluby malucha ktore nie maja chetnych z powodu braku ogrodka, maja dzieic tylko takie wozkowe lezace.. warto to pzremyslec, moim zdaniem koniecznymi wymogami lokalu jest ogrodek/plac zabaw, parking, dobry dojazd i lokal obowiazkowo na partezrze, dobzre gdy nie ma sasiadow, podsumowujac najlepeij domek, szeregowiec itd.. niby mozna otworzyc klub na 10p bloku w 40mkw ale czy ktos tam bedzie chcial zostawic dziecko? chyba nie wiec.. przemysl to przy 30 dzieciach to potzrebujesz bardzo duzego lokalu, moj maly chodzi teraz do pzredszkola gdzie jest 32 dzieci i maja wille ok 300mkw i jest CIASNO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUUUUN
klub malucha to nie przedszkole. Ważna uwaga: zatrudnić osoby z odpowiednim wykształceniem. Moja znajoma pracowała w jednym z Klubów Malucha, zresztą bardzo znanym w Wawie. I co? Ona po studiach, po mgr,a bez problemów przyjmowali dziewczyny po szkole średniej, które zamista stwarzać dzieciom przyjazną atmosferę ciągle krzyczały a i bywało, że przeklinały.Zero cierpliowości. Moje zdanie jest takie, że nigdy nie skorzystałabym z Klubu Malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm do wpowyzszej wypowiedzi dodam , ze pani ktora prowadzila klub malucha, z ktorego zrezygnowlaam miala wyzsze pedagoficzne a darla sie po dziecku 9m gorzej niz po tresowanym psie, moj maly mial 16mcy a ona od neigo wyamagala zeby sam sie umyl, ubral i zjadl, po czym grzecznie sam w szeregu pzrechodzil pzrze ulice na plac zabaw to dopiero szok!!! za to po tym klubie malucha maly poszedl do miniklubiku ktory prowadzila kobicina bez wyksztalcenia pedagogicznego (nie wiem czy jakiekolwiek miala) ale byla mila odpowiedzialana ciepla do dziecka i dbala o dziecko, wiec ja nie przywiazuje uwagi wcale do wyksztalcenia, z reszta sama nie pracuje w zawodzie wyuczonym i nikt ode mnei nie wymaga zebym miala mgr czegos tam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszsza, ja nic nie mam do Bażantowa, to zwykła zazdrość :) Masz rację, co po wykształceniu, jak nie ma podejścia do dzieci, ja do tej pory pamiętam jędze z przedszkola, które spokojnie mogłyby pracować w więzieniu, a nie przy dzieciach. Ja bym mogła prowadzić takie klub, bo nie wiem czemu, ale dzieci mnie lubią, ale nie wyobrażam sobie tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haaaniaaa
Myszsza... 32 dzieci i 300m.kw. to chyba już nie jest ciasno? Żeby otworzyć super KLUB MALUCHA to trzeba: -Placu -Dużego lokalu -Dobrej i miłej kadry, personlu ( pielegniarki, kucharki, logopedy, psychologa, nauczyciela tanców, angielskiego itd. ) + oczywiście TANIE CENY SZCZEŻE?????? Nie realne!!!!!!!!!!!!!! Koszt wynajmu takiego lokalu to conajmniej 25 zł m.kw. Koszt utrzymania z mediami i z dobrą kadrą to jakieś 35 000 zł mc. Więc z czego dochody? Jak założymy że 32 dzieci zapłaci 900 zł mc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falea a czego tu zazdroscic :) w siodmym niebie nie ma miejsc, w kropeczkach na najblizsze 3 lata nie ma miejsc... hmm moze faktycznie jest co pozazdroscic w piotrowicach D::D w sumie u mojego syna tez nie ma miejsc przyjmuja a ciasnota sie robi... plan byl na 25 dzieci a jest juz 32 :/ do tej wypowiedzi wyzej... dochody moim zdaniem realne, mam znajoma co niezle zarabia na przedszkolu, dyrektorka z przedszkola mojego syna rowniez na dochod nie narzeka :) co do ciasnoty to tak jest ciasnota w willi 300mkw na 32 dzieci policz sobie : pokoj dyrektorki ok 10mkw, pokoj przedszkolanek ok 10mkw, kuchnia ok 15mkw, 2 lazienki po ok 15mkw, sala do spania ok 20 mkw, sala gimnastyczna ok 35mkw, 2 sale zabaw po ok 25mkw, szatnia ok 25mkw, hol ok 15mkw, pomieszczenie gospodarcze z ok 20mkw i juz masz ponad 200mkw a ja nie znam dokladnego metrazu tego przedszkola, ale przy 32 dzieciach jest już ciasno i to bardzo wyobraz sobie na 25mkw 16 dzieci! nie wiem w jakich wy ciasnotach zyjecie ale ja sobei nie umiem wyobrazic tyle osobb w 1 pokoju, na pocztaku bylo po ok 6-8 dzieic w 1 sali zabaw, starszaki oddzielnei, mlodsze oddzielnei i wymieniali sie zajeciami, ale etraz okazuje sie ze trzeba zrobic 4 grupy a salek sa 3, wiec zaadoptowane zostalo pomiesczzenie jadalniano-sypialniane :/ efekty marne... plac zaabw maja w ogrodku wielkosci ok 150mkw i tez jest ciasno dla dzieic ktore lubia biegac skakac, wychodza grupami po godzince na plac.. byc moze dla maluszkow do ok 10mca zycia to wystarczy i 5mkw bo lozeczko mata i tyle ale dla 2-3 latka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja zazdroszczę czego innego, ale nie będę pisać, co mają wszyscy wiedzieć, że ja taka zawistna ;) To jest w ogóle temat na większą dyskusję i najlepiej z jakimiś władzami, przy tym parciu na posiadanie dzieci i polityce "prorodzinnej", która oczywiście prorodzinna jest tylko z nazwy, jest taki problem by zapisać dziecko do przedszkola. W mojej dzielnicy jest tylko jedno, były plany by otworzyć drugie, ale okoliczni mieszkańcy się nie zgodzili! I to mieszkańcy bloku, gdzie była mordownia, a obok druga! Ręce opadają po prostu. I jak moja córa nie dostanie się do przedszkola, to co ja zrobię? Na prywatne mnie nie stać, i tak będę siedzieć w domu, aż pójdzie do szkoły? Nie ma problemu, tylko za to nikt nie płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falea obok mnie jest 11 przedszkoli panstwowych i co z tego skoro nie ma miejsc?? jako rocznik 2008 wcale nie przyjmuja nawet formularza, a za rok może się dostanie ale... w każdym z przedszkoli ok 20-30% z listy się nie dostaje, oczywiście wg papierow dzieic zgłoszone musza spelniac warunki, te ktorych przynajmniej 1 rodizc nei pracuje, lub nie sa zameldowane w Katowicach to odpadaja na starcie, to jest polityka prorodzinna? to jest smiech na sali... a zlobek?? najblizszy mnie to zadole - zapisalam w lutym dziecko ktore urodzi sie we wrzesniu i jest w kolejce jako 198! na ordona jest wpisane z wielka laska jako 253 :/ jakie to dziecko ma szanse na zlobek?? zadne! a prywatne... mnie tez nie stac, na szczescie w piotrowicach i na calym poludniu jest troche tych prywatnych ale tez w wiekszosci brak miejsc jak juz pisalam ... no i przy 2 dzieci to juz jest wydatek rzedu 1500zl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedszkolanka.ek
Widzę że temat się rozwinął i słusznie. Drogie Panie uważam że ten temat jest jak najbardziej na to forum mimo wypowiedzi innych osób. Zawsze można dojść do wniosków które się przydadzą w praktyce. Myszsza masz rację 300 m.kw. to nie jest zbyt wiele jak na 32 dzieci. Ale z drugiej strony to też trzeba przyjąć że jednak za coś trzeba mimo wszystko to przedszkole czy Klub utrzymać. Zastanawiam się tylko nad tym czy będą chętni rodzice żeby płacić tyle kasy za przedszkole swojego dziecka. A z drugiej strony to w dzisiejszych czasach oboje rodziców pracuje bo niestety trudno się utrzymać z jdenej pensji i choć by ze strachu przed utratą pracy mamusie oddadzą dziecko do przedszkola nawet za 900 zł. Myszsza mam pytanie do Ciebie czy Ty nie obawiasz się o te małe dzieciaczki? Takie 6m dziecko niestety nie powie co chcesz i czemu płacze. Nie boisz się brać na siebie takiej odpowiedzialności? I nie mówie tu o Tobie tylko o personelu który zatrudnisz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany boskie, 198?!!! Szok. Moja się też nie dostała, ale była 73 na 30 miejsc, niedawno dzwonili do mnie, że są miejsca na Uniwersyteckiej, podziękowałam, teraz to musztarda po obiedzie. Polityka prorodzinna ma chyba tylko jeden cel, by ktoś zapracował na przyszłe emerytury. 1500 za przedszkole, to jest chore, niektórzy nawet tyle nie zarabiają, iść do pracy, żeby wszystko oddać? No to po co pracować. Wkurza mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o male dzieci ok 6m zycia to ja sie mneij o takei boje niz o takie 2-3 latki co nie wiadomo co im do glowy przyjdzie :/ ja mialam 7 opiekunek do mojego syna, wiem ze ejst ciekzo o kogos kto na parwde umei zajac sie dziecmi ale to tez jest kwestia oferowanej pensji :) sama niebawem bede miec drugiego malucha i nie wydaje mi sie by opieka nad dzieckiem do roku sprawiala duzo problemow w pzreciwienstwie do opieki starszego dziecka :/ dzieci jak jest weicej te zinaczej reaguja nawet neimowlaki, widizalam to na przykladzie mojego syna w zlobku :D w domu musialam caly zcas sie nim zajmowac bo nie polezal ani na amcie ani w wozku czy lzoeczku a tam lezlao z 10 niemowlakow i pokazywaly sobie raczki nozki i sie smialy do siebie :D moj syn chodzil na ordona do zlobka panstwowego i dostal sie co tu duzo ukrywac za alpowke po 7mcach czekania :/ teraz drugi synek nei bedzie mial tyle szczescia :/ raczej jesli nie otworze tego klubu to pojdzie do prywatnego zlobka/klubu ale wtedy ja musze zarobic min 2500 na reke zeby to mailo sens falea ja rok temu za opiekunke placilam ok 1100zl a moja pensja wynosila 1436 z czego 250 na paliwo tracilam wiec... ale pracowac musze ... co do uniwersyteckiej to ja anwet gdyby mi tam przyjeli dziecko to jzu sie nei pisze na wjezdzanie do centrum na dojazd pewno bym wydala wiecje niz by mnie opieka w prywatnym kosztowala ewelino 900 to jest kosmiczna kwota az tak bardzo, zauwaz ze najtansza niania na 9 godz to ok tysiac zl a jedzenie dodatkowo musisz kupic dzieckua a w klubie za 900zl masz juz z jedzeniem opieke wiec... i tak wychodzi taniej a skoro musisz pracowac to nei masz innego wyjscia, moje dziecko mzoe jak bedzie mialo ze 3 lata to sie doczeka miejsca w ktoryms ze zlobkow panstwowych ale to bedzie jzu za pozno :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co nagle to po diable, narobilam mase literowek :( przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Was..............
ja nie moge 300m2 i 30 dzieci to ciasnota???????to jakie Wy macie wymagania, jejku paniusie się znalazły.......... fakt wykształcenie nie ma znaczenie liczy sie podejście do dziecka a przede wszystkim cierpliwość.. moja 2 latko chodzi do żłobka o pow 200m i maja na stanie 25 dzieci i ok 5 na karnety i jak patrze to wcale nie jest tam ciasno, nie maja placu zabaw tzn bedą mieć na wakacje dopiero ale do tej pory to nie problem bo żłobek był zaopatrzony w wózki bliźniacze i trzyosobowe i młodsze w wózku a starsze przy wózku i na spacery chodza codziennie..jakos nikt nie protestuję że bawią się w cudzej piaskownicy:P co do kosztów to są dotacje i z PUP i i uni i można stażystki zatrudniać więc jakis dochód musi być, ja płace 600 zł miesięcznie jestem bardzo zadowolona a córka jeszcze bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paniusia nie jestem ale nie lubei ciasnoty i jak nie mam gdzie rozebrac dziecka, w holu nie umiem pzrejsc pzrze wozki i foteliki, a w sali zabaw dziecko nie ma gdzie usiasc to sorry ale to jest ciasnota :/ nie chce placic za ciasnote 700zl, jak bede placic 200 to moze i byc tych dzieci tam 60 na 200mkw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×