Jacy są faceci z wielkopolski ?

Pytam,bo nie wiem czy tylko mój narzeczony jest takim skąpcem czy to już taka regionalna oszczędnosc . Zastanawiam się czy nie rozstac się z nim za wczasu . Potrafi isc 2 km dalej do sklepu,bo tam jest tańsza mineralna o 0,30gr,samochód parkuje gdzieś na obrzeżach bo w centrum trzeba zapłacic za parking .Nawet jak ja płacę za coś to ma pretensje,że jestem rozrzutna. Dobrze zarabiam i nie zamierzam sobie wszystkiego odmawiac czy też biegac po coś na drugi koniec miasta bo coś jest tańsze o pare groszy .

To nie sprawa pochodzenia tylko wychowania i charakteru:D Znam mnóstwo meżczyzn z Wielkopolski i są bardzo rózni. Uciekaj od niego,miałam tez taką sknerę kiedyś,widziałam go niedawno z żoną,wspólczułam kobiecie co z nią zrobił,z eleganckiej wcześniej babki lumpeksową pannę:-o

Ostatnio zapowiedział mi,że po ślubie to nie będziemy utrzymywac dwóch samochodów tylko jeden. Chce bym to jae przeprowadziła się do jego miasta,moje mieszkanie sprzedamy i wyremontujemy strych w domu jego rodziców i tam zamieszkamy . Sam już o wszystkim decyduje ! Na początku ukrywał się z tym że jest taki skąpy ale widocznie nie daje już rady .

na ziemi , zwiewaj puki masz możliwosc.

to fakt chytrusy

i ogólnie albo zrobisz tak jak on chce albo małżeństwo się zakończy ... ale czy warto zrezygnowac ze wszystkiego dla kogoś takiego ?

Poznaniacy dogadaliby sie swietnie ze Szkotami:D

to fakt ! mają wspólną cechę :D

ma tak samo. potrafi leciec na 2koniec miasta,bo tam jest cos pare groszy taniej. moj facet na szczescie tylko czesciowo to po niej przejal.

poznaniak to szkot wyrzucony z poznanskiego za rozrzutnosc :):):):)

Więc jednak ! Mój od jakiegoś już czasu nawet nie potrafi już nad tym skąpstwem zapanowac. To nie ma sensu, kochałam go ale to co wyprawia sprawia,że przestaje go rozumiec. On i jego mama chcą o wszystkim decydowac.

Powiem tylko tyle ze mam rodzine w wielkopolsce i to zupelnie inni ludzie niz my ze swietokrzyskiego. Tam to wszystko ludzie na pokaz robia, jeden przed drugim musi miec lepsze auto, ladniejszy dom. Nie lubie Wielkopolanow!!!

i sama go czasem wyzywam, że jest za rozrzutny

no właśnie klellel to mnie zdziwiło! siostra mojego narzeczonego kupiła sobie nowe auto a ten był taki zły,że ona ma lepsze.A jak sąsiedzi postawili sobie jakieś tam ogrodzenie to oni też zaraz robili nowe ale lepsze niż sąsiad .

odpierdolcie się od poznaniaków!!!!!!!!!!!!!!!!! chamy z warszawki i krakowa

wystaje słoma z butów !

e tam... myslicie,że skąpstwo to kwestia regionu, w którym się mieszka? też mieszkam w Wielkopolsce i nie zauwazyłam wiekszego zagęszczenia skner niż gdzie indziej...to kwestia charakteru przeciez no i wychowania może... do tego się przyznam,że lubimy mieć ładnie koło domu hehe moi sąsiedzi też:) ale na samochody się nie ścigamy kto ma lepszy:) jeżdzę starym seicento,więc nietrudno mnie przebić:D

Poznaniacy nie sa skapi, Poznaniacy sa gospodarni i oszczedni :)

oooo,energiczna:) w samo sedno trafiłaś:)

Wiem... bo jestem z Poznania :P A znacie dowcip o tym jak powstal drut? Krakowiak i Poznaniak znalezli zlotowke :D A serio to mieszkalam sobie troszke w Katowicach, Warszawie i Szczecinie i uwazam, ze w kazdym z tych miast sa ludzie skapi i szczodrzy. Znam tez osoby, ktore potrafia przejsc 2 km zeby kupic pare rzeczy troche taniej, zaoszczedzajac w sumie 3 zlote, ale wynika to nie ze skapstwa, a z biedy niestety.

Z tym się nie zgodzę ! mój kumpel zarabia 7000 jeździ na tirach ale chodzi daleko do sklepu bo nie da zarobic tym w pobliżu, bo mają 20 gr drożej . Buty zedrze od tego chodzenia dalej .

Kolega z którym ja jeżdze na tirach(wielkopolska ), oszukuje żonę na zarobkach! ale zawsze w tym samym miejscu zatrzymuje się dla pewnej tirówki na lodzika. Wniosek mój jest taki,że facet z wielkopolski sam dla siebie kasy nie żałuje dla innych tak !

Miałam faceta z wielkopolski, niestety nie wyszło nam! Moje pieniądze go pociągały,swoje lokował na koncie.

Nie wychodź za niego za mąż :-p

Poznaniacy to chamy i prostaki myślące tylko o sobie, ich perspektywa nie sięga dalej niż czubek własnego nosa. Większość jest żałosna i jak już napisano wystaje im słoma z butów i to bardziej niż wielu "dorobkiewiczom" z prowincjonalnych wsi.