Kobiety czemu decydujecie sie na in-vitro?

wierzycie lekarzom,ze juz nie ma innej metody ,tylko to paskudztwo-in vitro?

a dlaczego paskudztwo?

no bo sam proces przeprowadzania tego zabiegu jest watpliwie moralny!

a ja jestem 6 dzień po transferze zarodka do jamy macicy. Nie widze nic niemoralnego w tym ,że chcemy z mężem mieć własne dziecko. Proponuję najpierw zapoznać się z jakąś rzetalnie napisana lekturą, a potem się wypowiadać.

magda wszystkiego dobrego, powodzenia :) Do reszty Pań Nie karmić trolla :P

współczuje,ze doszlo az do takiego stanu,ze trzeba sie podjac in-vitro:( tak to jest jak ludzie bardziej ufaja lekarzom niz Bogu :(

no cóż, ja gdybym mogła to w ogóle bym w ciazy nie chodziła, tylko hodowałabym sobie płoda w akwarium przez 9 miesięcy, lipne jest to że trzeba się tyle namęczyć, żeby mieć dziecko, zajebiaszcze jest to że medycyna pomaga mieć dziecko

znam ludzi co wlasnie jak twierdzili "ufali bogu" przez 10 (slownie DZIESIEC) lat i dziecka sie nie doczekali. doczekali sie za to depresji, zalamania nerwowego, niemal rozwodu. wszystko przez to, ze nie mogli wystarac sie o wlasne dziecko. poddali sie invitro i dzieki temu od 6 lat ciesza sie zdrowa coreczka i od 4 lat synkiem. wszystkie problemy przeminely jak reka odjal. dzis oni tylko zaluja, ze nie zdecydowali sie wczesniej, zaluja tego straconego czasu, ktorego ich cudownym dzieciom nikt nie zwróci. przez "ufanie bogu" maja teraz 47 i 40 lat, kiedy ich corka osiagnie pelnoletniosc, jej ojciec bedzie mial niemal 60 lat. gdy syn bedzie pisal mature - jego matka bedzie 55-letnia kobieta.

No tak,ale po jakiego grzyba zmieniali wole Boska? skoro nie dane bylo im miec dzieci? po co?moze maja zle geny i te zle geny przekazali dzieciakom ze szkielka? teraz jako starcy beda je wychowywac.. ponadto zle prosili,pewnie byli to cay wierzacy,ale nie praktykujacy...hahahaha czyli wierze,ale nie chodze do kosciola,nie modle sie,no moze o cos tam kiedys poprosze,no i nie bardzo wierze w Biblie i w to,co ksieza mowia. tak to ja pewnie i buddysta jestem :D

byli (i sa) gleboko wierzacy i praktykujacy... malo kto "wierzacy-niepraktykujacy" chwali sie znajomym, ze "prosi boga o dziecko", czy nawet namawia do wspolnej modlitwy w tym celu :O

ksieza to najgorsi zwyrodnialcy,zboczency i klamcy,moj brat jest taksowkarzem i wlasnie do burdeli najczesciej wozi ksiezy i biskupow.nasz probosz ma 3 luksusowe auta-taki z niego wierzacy katolik,ze ma 2 dzieci ze swoja gosposia..

przestac sie wpierdalac w czyjes zycie i zajmij sie swoim,choc pewnie zalosnym istnieniem

jak czytam o Bogu to rzygać mi sie chce!!!! jaki kurwa Bóg!!!! bardzo dobrze że jest in vitro, szkoda że trzeba płacić z własnej kieszeni Magda powodzenia imienniczko moja ;)

Franka czytasz w moich myslach..nic dodac nic ujac

w ogóle nie chodzić do lekarza tylko "ufać Bogu", bo po co się leczyć jak mam umrzeć to widocznie taka była wola boska. Wkurza mnie to, bo jak pacjent umrze to wina lekarza, jak wyzdrowieje to "dzięki Bogu" :o

żałosna ta dyskusja. "moze maja zle geny i te zle geny przekazali dzieciakom ze szkielka?" A w sposób naturalny nie da sie przekazać złych genów?? Co to wogóle za głupoty?? żeby się wypowiadać trzeba posiadać chociaż w danym temacie elementarną wiedzę, a nie porywać się z motyką na słońce. Nikt nie musi popierać osoby decydujace się na in vitro, ale wypadalo by zachować choć odrobinę rozsądku i kultury oceniając takie osoby. Osobą życzliwym dziekuje za wsparcie.

po to by byla pelna rodzina , dlatego teraz medycyna tak do przodu jest :P a z wola Boza to nic wspolnego nie ma :P Bog szczesliwy ze ma wiecej dzieci ;) glupi temat

po co dyskutujecie z debilami??

Wszyscy madrzy dopoki nie maja z tym doczynienia!!! Magda trzymam kciuki!!! :)

Biorąc pod uwagę że bezpłodność współczesnych kobiet i mężczyzn jest coraz większym problemem według Twojej teorii trzeba założyć że Pan Bogu nie przeszkadza to że ma coraz mniej licznych wyznawców... A Bóg istnieje dak długo jak długo rodzą się dzieci które w niego wierzą. Przy pustych kościołach wiara umiera a Bóg razem z nią. Problem polega jednak na tym że takie tępe osoby jak ty wierzą tak naprawdę w Kościół - a nie Boga - i zaślepione bzdurami jakie wciskają im księża zakładają takie debiln tematy żeby prookować kafeteryjną społeczność. A że Polska to kościelny a nie świecko kraj (widać to było nawet w czasie pogrzebu prezydenta!!!!! gdzie bardziej widać było księży niż polityków) to prawdopodobnie in vitro nigdy nie będzie traktowane jako środek dający nadzieję bezdzietnym parom. Ale co tam... jeszcze ze 40 lat... Europe zaleją Arabowie a nasze wnuki będą wierzyć w Allaha i uczyć się Koranu...

do in vitro. Staramy się o dzidziusia 8 lat, przeszliśmy wszystkie możliwe badania z których wyszło, że oboje jesteśmy zdrowi i nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy mieli dziecko. Jesteśmy także po 3 nieudanych inseminacjach. Lekarz zaproponował in vitro z tego względu, że czas ucieka, a natura płata nam figla.

niestety:( szkoda mi was

skoro Bóg stworzył cały świat i co za tym idzie wszystko co się na nim znajduje, to stworzył również i in-vitro... :P

po co w to wszystko wciagacie Boga..psujecie zycie sobie sami,odchodzicie od przykazan,wiec odchodzcie,ale Boga w to nie mieszajcie!!!!!!!!!!!!!!!!! A robta sobie te swoje bachory z probowek,ale nie mowcie,ze Bog tak chce,bo Kosciol juz stanal w tej sprawie ,wyrazil swoje pogl;ady! A skoro nie sluchacie,co mowia ksieza,to automatycznie nie sluchacie Biblii!A wiec nie jestescie Katolikami,to po co w ogole piszecie o Bogu,powiedzcie ,ze ateisci jestescie i kwita!! Parszywe BABY!

A mi lekarze powiedzieli po roku starań!!!!że jedynie in vitro trzeba zrobić!!!! Starałam się jeszcze 4 lata.... Odmowiłam nowenne pompejańską(nie do odparcia) i co???? I jestem w ciąży,mimo że jestem po 2 operacjach ginekologicznych i nie dawano Nam szans!!! Nie ma dla Boga rzeczy niemożliwych :D:D:D In vitro to nie wyjście,to ominięcie przeszkody,a nie jej likwiadcja. Pozdrawiam przytomnych.

Lepiej Was nie czytać , bo można zglupieć.

Biblie w rece??ze sie tak drzesz??raczej nie,inaczej wiedzialabys,ze to co mowia ksieza mocno mija sie z tym co jest w Biblii..a robia tak,bo wiedza,ze 99% katolikow ma w domu Biblie,ale nigdy jej nie przeczyta,wiec stul dziob i zajmij sie swoja nedzna egzystencja

i jemu sie wyzal glupia pindo

katolikami mamy kościół i biblię w "głębokim" poszanowaniu, gdyż one nam potomstwa nie dadzą!!!! Kościól nam na starość szklanki herbatki nie przyniesie. Również podchodzimy za kilka dni do IVF.

Podniesiesz kamien i tam bede... jaest taki cytat w Bibli, ze Bog nie chce Pomnikow, Swiatyn a wiary i milosci... Nijak sie to ma do 7 Kosciolow na moim osiedlu... Bog to jedno, Kosciol to drugie... niestety taki czas ze trzeba umiec czasem to odzielic...