Mąż zrobił dziecko innej.. i mówi że mnie kocha!!

WSZYSCY Z WAS MI DZIŚ NA SWÓJ SPOSÓB POMOGLI. DZIĘKUJĘ. WYDAJE MI SIĘ, ŻE OSZUKUJĘ SAMA SIEBIE. POZOSTAJE MI POCZEKAĆ TROCHE, MOŻE COŚ SIE WYJAŚNI.. NIEWIEM. ZAGRAM NA ZWŁOKĘ, BO NAPRAWDE NIE WIEM JAK MAM DALEJ POSTĘPOWAĆ

a Ty znajdziesz sobie faceta godnego Ciebie a od bylego dostaniesz al8imenty!:) Chyba, że chcesz tkwić w tym związku. Skoro zdradził raz zdradzi i kolejny jeśli nie Ciebie(jak bedziesz z nim) to ją. Teraz powinnaś kierować się rozumem, nie sercem

do 812- dlaczego od bylego meza ma dostac alimenty ?? Jak to dziala?

Jak nie będziesz stanowcza i nie przetniesz tego, to się wyjaśni, ale na Twoją niekorzyść. Przegoń panienkę, a potem zdecydujesz co dalej.

Prawdopodobnie w sytuacji kiedy żona pozostaje bez śroków doutrzymania

Jesli zona zostaje bez srodkow do utrzymania, to moim zdaniem powinna isc do pracy. Myle sie?

Jeśli rozwód jest z winy jednej ze stron i drugiej stronie pogorszyły się warunki byutowe przez to, to osoba ma prawo zabiegać o alimenty.

Możesz też zdobyć jej adres, odwiedzić smarkule w domu i pogawędzić z jej rodzicami. Watpię żeby aż tak była pewna siebie w tym wieku. Usiąć z jej rodzicami, najlepiej w takiej godzinie, żeby Cie zastała jak wróci z tej swojej pracy i zapytaj co robić, bo ich córka jest w ciąży z Twoim mężem, a Ty już nie masz siły na słowne z nią potyczki (pokazać smsy) i czekać na rozwój wypadków ;) Ja bym nie miała oporów na Twoim miejscu. A z facetem i tak rozwód i alimenty. Współczuje bardzo sytuacji :(

issssssssiiiiiiiii Kobieto!!!!!!!!!!!!!!! Ocknij sie i uciekaj gdzie pieprz rośnie,po co Ci taki łachmaniarz,rozumiem ,że go kochasz i to sie nie zmieni w jednym momencie,ale moim zdaniem jestes w tak dobrej sytuacji (brak kościelnego,brak dzieci),że nie ma się nad czym zastanawiać!!!!!!!!!! Pogadaj i poproś o wsparcie najbliższą Ci zaufaną osobę i DO PRZODU!!! tak ciężko zrobić ten krok. już tak się poniżałam. obecnie żyję tylko nadzieją, że.. ona nie bedzie w ciąży. wiem wiem! jestem głupia. muszę sie oswoić z tym wszystkim co dziś przeczytałam. i przygotować na najgorsze.

Zostaw go weź rozwód, znajdziesz sobie dojrzalszego i bardziej odpowiedzialnego mężczyzne, jesteś jeszcze młoda. Powinnaś się cieszyć, że nie macie dzieci bo nie wyobrażam sobie mieć dziecko z takim człowiekiem, teraz zdradzał później może robić to samo, ta małolata nigdy nie da Ci spokoju, jeśli rzeczywiście jest w ciąży twój mąż będzie zobowiązany wobec niej do końca życia bo będą mieli razem dziecko, będą się widywać. W związku najważniejsze jest zaufanie i zadaj sobie pytanie czy napewno mu ufasz. Na początku może być ciężko, nie wiem czy warto się tak poświęcać dla milości.

kościankowa Możesz też zdobyć jej adres, odwiedzić smarkule w domu i pogawędzić z jej rodzicami. Watpię żeby aż tak była pewna siebie w tym wieku. Usiąć z jej rodzicami, najlepiej w takiej godzinie, żeby Cie zastała jak wróci z tej swojej pracy i zapytaj co robić, bo ich córka jest w ciąży z Twoim mężem, a Ty już nie masz siły na słowne z nią potyczki (pokazać smsy) i czekać na rozwój wypadków Ja bym nie miała oporów na Twoim miejscu. A z facetem i tak rozwód i alimenty. Współczuje bardzo sytuacji Myślałam o tym w sumie. Ale czy mam iść do jej rodziny zastępczej (mieli z nią problemy) czy do jej matki - która mieszka w jednym pokoju z tą smarkulą (bo skończyła 18 i 2 m-ce temu z nią zamieszkała). ech patologia trochę. nie wiem jakie matka miała problemy, że ona w rodzinie zastępczej była.. (na to wzięła męża.. żal mu jej bo duzo w życiu przeszła, ojczym chciał ją zgwałcić! dlatego mam jej nie zatruwać życia heh ja jej!!)

nie będę namawiać cię do rozwodu, chociaz ja w twojej sytuacji tak bym zrobiła. przemysl tylko czy to co do niego czujesz to naprawdę miłość, bo czasem same bardzo się mylimy...

Czy wcześniej nie podejrzewałaś męża o zdradę? Wydaje mi się, że powinnaś jednak ocknąć się i złożyć pozew o rozwód. Ale poczekaj do porodu tej smarkuli...

Sama niewiem. jak to rozpoznać

facet cie napewno nie kocha i teraz cie przeprasza nie tylko ze wzgledu na kase. odpowiedzialny facet dba o zwiazek, nie zdradza i ma jakis wklad. a twoj sie wycwaniakowal. pykał na boku mlode cialko, a ciebie mial od sprzatania, gotowania, prania i rąbania drzewa. nie chce mu sie rezygnowac z takich luksusów. sprzataczka w domu a w pracy mloda dupa do seksu i zabawy. tak wlasnie myslą mężczyzni. tzn taki jak twoj.

Z opisu wynika, że facet jest miękki. Zakopał się, a teraz nie wie jak się z tego wygrzebać. Telefon chowa, bo dostaje jakieś wiadomości, co nie zoznacza że koresponduje. Chyba jest 2-ga ofiara tego związku. Może się boi śmieszności. należy przegonić panienkę, a potem bedzie czas na naprawę, albo zerwanie związku.

NIE ZASTANAWIAJ SIE,BO TO DZIALA na twoja niekorzysc!

POSTAW SPRAWE JASNO!!!

to wyszło przez przypadek. zaparowaliśmy w aucie i na szybie było napisane jej imię. wtedy wzięłam jego telefon (a ma go schowany głęboko w łóżku jak spi. teraz to jak wchodzę do pokoju to od razu oczy otwiera, zestresowany?)wszystkie smsy skasowane.ale w archiwum jakieś treści typu: "jak cie dorwie...ty ch.. zaj.. to..." i nie wiedziała czy to za pieniądze czy za dziewczyne.. intuicja. zaczełam szperać. zdzwoniłam się z tym numerem od tych pogróżek.. a to był.. chłopak od tej dziewuchy

.... no to wesolo... :/

i ten chlopak ci o wszystkim powiedzial?

nie nie i jeszcze raz nie facet cie napewno nie kocha i teraz cie przeprasza nie tylko ze wzgledu na kase. odpowiedzialny facet dba o zwiazek, nie zdradza i ma jakis wklad. a twoj sie wycwaniakowal. pykał na boku mlode cialko, a ciebie mial od sprzatania, gotowania, prania i rąbania drzewa. nie chce mu sie rezygnowac z takich luksusów . sprzataczka w domu a w pracy mloda d**a do seksu i zabawy . tak wlasnie myslą mężczyzni. tzn taki jak twoj. tak.. chciałam być tylko dobrą żoną.. ale zapomniałam, żeby wymagać szacunku od innych trzeba wpierw szanować SIEBIE :(

raaaaaaaada i ten chlopak ci o wszystkim powiedzial? to mąż.. tak powiedział! nie wiem skąd u niego nagle tyle odwagi się zebrało.

ale ty nie zrobilas nic zlego! ze swojej strony dalas co moglas. a facet ktory kocha to docenia i szanuje, a on sie wycwanil. on i tak sadze by cie zdradzil, jedynie teraz na załosci mu sie wzielo w perspektywie tego,ze nie bedzie kto mial po nim sprzatac. chodzilo mi tylko o to zeby ci pokazac ze on cie nie kocha tylko jest zasranym egoista

ach przepraszam bo nie zrozumiałam. chodziło ci o chłopaka tej smarkuli?

bo facetów nie należy rozpieszczać:P mój np. dzisiaj wrócił w pracy:D i robi obiad:D pomimo tego, że ja cały dzień w domu siedzę:P jeszcze czego, że miałabym drewno rąbać:O

spotkałam się z chłopakiem tej... żeby się czegoś dowiedzieć. i on mi powiedział że on ją odwoził do domu z pracy i siedzieli w aucie.. a dla wyjaśnienia mąż pracuje na nocki tylko a od pracy do jej rodziny zastępczej (bo w grudniu jeszcze tam mieszkała) jest 300 metrów!

no i wszystko jasne...

wiesz ja bym sie jeszcze zastanawiala jakby facetowi sie zdarzylo jeden raz po pijaku i by go potem nękały wyrzuty sumienia za to co zrobil, ale tak? on mial iles tam trwajacy romans! on ja potrafil przeleciec, wrocic do domu i jak gdyby nigd nic patrzec ci w oczy. zero wyrzutów sumienia. on żałuje? chyba tego, ze to sie wydalo, a nie tego ze to zrobil.

że przyjdzie taki czas i się ockniesz , chociaż z drugiej strony jeśli nie zareagowałaś od razu to byc może należysz do tej grupy kobiet które są w stanie wybaczyc dużo "z miłości" Wiem że są młode kobiety czy dziewczyny zdolne do najgorszego świństwa , wiem bo z jedną miałam - a raczej miał stycznośc mój były małżonek , tyle że problem nie tkwi w tych kobietach tylko w mężach. To nie obca osoba ślubowała mi miłośc , szacunek i wiernośc w obecności naszych rodzin tylko mój mąż , każdy z nas jest dorosłym człowiekiem i wie że za wszystko w pełni odpowiada sam , że każdy musi ponosic konsekwencje swoich wyborów. Do zdrady faceta nikt nie przymusza , robi to bo chce - tylko tyle i aż tyle a z kim ma naprawdę drugorzędne znaczenie dla mnie. U nas jak się wydało próbował się wybielac jaki to on słaby a ona go tak zbałamuciła - ja wiedziałam jedno , zbałamuciła jedna - zbałamuci następna , nie ma zmiłuj. Nigdy jednak nie zrozumiem tego poniżania się przez zdradzone kobiety , tych smsów , tego tropienia , śledzenia , donoszenia do pracy , jeśli facet nie potrafi załatwic uczciwie sprawy do końca , jeśli ukrywa telefon , nie interesuje go że tamta cię zaczepia to jest nic nie wartym śmieciem i tyle i naprawdę szkoda twojego życia na bycie z kimś takim. Wybór należy do ciebie ale pamiętaj że życie masz tylko jedno , powtórki nie będzie i zastanów się czy chcesz je przeżyc w ciągłym strachu i niepewności