Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Witajcie Kochani!! Mam duzo pracy wiec zadko tu jestem, musialam troszke poczytac co u Was. Dziewczynki widze ze nie jest najgorzej. Pamietajcie moje motto JESTESMY SILNE..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
anga_2007 Rano przed małym jodem trzeba być na czczo, bo robią badania. Można mieć swoje rzeczy, w szpitalu jest się 3 dni. Robią USG, scyntografie szyi i całego ciała. Pierwszego dnia podają jod. Leży się w starym budynku w Gliwicach. Warunki świetne.Nie ma potem kwarantanny. Do MARG Pierwszy duży jod miałam 2 miesiące po operacji, w maju ubiegłego roku. Teraz miałam mały tzw. diagnostyka i narazie nie muszę brać następnego dużego jodu , bo nie znaleziono komórek rakowych. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoza 1961 dzięki za odpowiedż, jeśli możesz napisać,to jakie miałaś rozpoznanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoza1961 dzieki za odpowiedz.Ja na maly jod ide w listopadzie.Jestem po dwoch operacjach-brodawkowaty,duzym jodzie w zeszlym roku.Gratulacje z dobrego wyniku.Kiedy masz teraz nastepna wizyte ?Tez w Gliwicach?Pozdrawiam wszystkich walczacych ze skorupiakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia1 ❤️ Nadal trzymam kciuki :) Aż do czasu, kiedy otrzymasz wynik histop. Ja otrzymałam go 15 dni po. U Ciebie za moment też będzie całkiem po wszystkim. lucynaewa ❤️ Co u Ciebie? Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie czy ktos ma z was w zaleceniach dietę ubogofosforanową? chodzi mi o żółty ser czy endokrynolodzy pozwalają wam jeść czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskima
manetb mój endokrynolog nic mi nie wspominał o diecie ubogofosforanowej. Ale trochę poczytałam o temacie i ograniczyłam produkty bogate w fosfor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
anga_2007 następną wizytę mam w styczniu 2011 w Gliwicach. Od początku czyli od rozpoznania u mnie raka brodawkowatego jestem w Gliwicach. Wizyty wyznaczane są mniej więcej co pół roku. Bardzo jestem zadowolona z tego, że mogę się tam leczyć. Od Gliwic dzieli mnie 500 km. Marg- rozpoznanie Rak brodawkowaty. Wycięta cała tarczyca i część węzłów. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Brzoza1961. Walczymy z tym samym wrogiem.Ja jedynie do Gliwic mam bliziutko ok.15km.Ale jak widze z wpisow to wiekszosc dojezdza do Gliwic,zreszta to widac juz w przychodni.Lekarze tez sa super.Brzoza czy dostalas po diagnostyce l4,czy zaraz do pracy?Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do brzoza1961 mam pytanie czy odkąd jeździsz do Gliwic mniej więcej co pol roku,czy między tymi wizytami musisz chodzić do endokrynologa? manetb może to głupie pytanie,ale kilka dni temu czytałam forum nr 1 i tam ktoś pisał ,że dziecku po takiej operacji i takich rozpoznaniach jak nasze należy sie jakieś świadczenie z ZUS,może coś pokręcilam,ale może wiesz coś o tym,z góry dziekuję. Jeszcze tylko 4 tygodnie i operacja,im bliżej tym gorzej.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
anga_2007 Komu zależy na L4 to dostaje. Nie wiem ile, ale w dniu zgłoszenia do szpitala musi o tym powiedzieć i wypełnić specjalny druk, między innymi potrzebny jest NIP zakładu pracy. Myśłę , że nie da się pracować jeszcze po szpitalu około 2 tygodnie. Przynajmniej ja czułam się przez ten czas jeszcze żle. Do Marg- do endo chodzę 2 lub 3 razy w roku wyznacza mi wizyty, wie kiedy mam Gliwice i wstrzela się w terminy między. zawsze daję jej karty informacyjne. Ustala mi leki, daje skierowania na TSH. Bardzo przejęła się moją chorobą i cieszy się, że mam dobre wyniki. Pozdrawiam, a jeśli jesteś przed operacją to nie ma się czego bać . Tam są naprawdę wspaniali lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marg to nie jest wcale głupie pytanie.a niestety nie zrobiłam nic w tym kierunku.nie wiem czy się nalezy.ale jezeli tak to szkoda że brakło mi czasu aby tym sie zając bo leczenie (dojazdy ,leczenie itp.kosztuje nie tak mało) nawet ktos mi powiedział ,ze związku z tym ,ze syn po operacji był 15 dni w szpitalu powinien dosta jakies pieniązki niestety w szkole powiedzieli mi ze nie(nie dopytywałam dalej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja byłam ostatnio u chirurga w Gliwicach, to sam lekarz wował za babką, która wyszła z gabinetu " To zwolnienia pani nie chce?":) Były tam panie, świezo po zabiegach na L-4 i dostawały własnie od tego chirurga kolejne do terminu dużego jodu, wiec jak wypadało, że jod za miesiąć to dostawały ten miesiąc L-4, nie wszyscy chcieli to zwolnienia, ale większość tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marg na czas leczenia nalezy sie dodatek pielegnacyjny, ja skladalam w Powiatowym Orzecznictwie bo ZUS nie taki skory dac,dostalam na dwa lata 1sza grupe , ja dostalam po radioterapi, ale nie tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich troche mam zaległosci ale powoli nadrobie.. Sebek najlepszego!!!!!!!!!!!!!! kurcze a byłam tak blisko no nic piwko urodzinowe innym razem..sto lat!!!!! widze ze nastroje w miare pozytywne...:)..ja równiez wziełam sie za reszte ciała, zrobiłam sobie usg piersi i wszystko ok, cytologia wyszła tez dobrze wiec na szczescie powodów do zmartwien nie mam...no i waga nawet staneła:) choc pilnuje sie zeby nie pochłaniac tyle słodyczy czasem sie udaje:) no dobra pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
SEBEK wszystkiego najlepszego, duzo zdrowia i spelnienia marzen rowniez tych o potomku;)...ja ostatnio nie mam na nic czasu tak jak Wam pisalam budujemy sie i pracy jest tyle ze looo...zagladam tutaj jak tylko moge i czytam wszystko bez tego to ani rusz:)...ja troszke sie denerwuje za tydzien odbieram wynik w gliwicach z histo... boje sie jak nie wiem...przeraza mnie tez to ze bede musiala rozstac sie z dziecmi i isc na ten jod:( co prawda nie wiem kiedy, ale juz panikuje...o tym mowia na tej wizycie jak odbiera sie wynik hist. po operacji?...jak to jest z terminami? mniej wiecej kiedy podaje sie ten pierwszy jod? no i czy mozna zmienic termin jesli ma sie jakies sprawy w tym samym czasie do zalatwienia?...pozdrawiam Was wszystkich cieplutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
Do konwalia Pierwszy jod po operacji jest po 2 miesiącach, myślę że o terminie się nie dyskutuje, nikt nie pyta, wyznaczają termin na pierwszej wizycie pooperacyjnej. Nie ma co panikować. Szpital 8 dni i kwarantanny 7 dni- dasz radę, TY jesteś najważniejsza i Twoje zdrowie , nic nie odkładaj. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoza1961
Do marg Przeczytałam twoje wcześniejsze posty i już wiem, że operacja czeka nie ciebie, ale twoje dziecko. Bardzo Ci współczuję. PO swojej operacji kazałam zrobić badania swojej córce(jest dorosła) i niestety oprócz okropnej nadczynności ze 6 guzków. Biopsja wyszła dobrze, ale tak naprawdę to mnie nie uspokaja. Nie leczy się na razie, niedługo ma wizytę w Zakładzie medycyny nuklearnej i może jod? Nie wiem co o tym myśleć. Moja endokrynolog dawała jej skierowanie na operację, ale ona na razie się nie zgadza. Młodszą tez przebadałam i jest OK. Te problemy są dziedziczne, w mojej bliskiej rodzinie jest 5 kobiet po operacji tarczycy z różnych powodów. Na szczęście rak spotkał tylko mnie. Trzymaj się . Na pewno wszystko będzie dobrze.Pozdrawiam was obie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoza1961 bardzo dziękuję za cieple słowa,na razie jakoś się trzymam,w dużej mierze dzieki temu forum,pzeczytalam tu wiele optymistycznych wypowiedzi.Teraz aby do operacji,potem wyniki,a potem nawet nie myslę.I pomyslec ,że jeszcze kilka miesiecy temu nawet nie wiedziałam ,że moje dziecko jest takie chore,że tak duzo sie zmieni i co innego stanie sie w życiu ważne. Mam jeszcze pytanie,czy ktoś z was spotkał się z czyms takim,że w biopsji wyszedł rak brodawkowy,a po zabiegu w wyniku histo się nie potwierdziło?czy może nie warto miec złudzeń i przyjąć wynik do wiadomosci?pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do marg wydaje mi się że jeżeli wyszedł w biopsji rak brodawkowaty to szanse na to że to nie jest rak są złudne. Sądzę tak bo ja miała wprawdzie odwrotną sytuację. W biopsji przed operacją nie wykazało raka, podczas badania w trakcie operacji (tzw.intro) również nie znaleziono w wyciętym guzie komórek nowotworowych a na wyniku ostatecznym jak go trochę podhodowali wyszedł rak brodawkowaty. Więc wnioskuję z tego że jeśli ma się okazać u Twojej córki że to jednak nie rak to tylko przez POMYŁKĘ badającego pobrany materiał. Tego z całego serca życzę:) Trzymaj się:) Optymizm jest tu najważniejszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonagos Pytałaś co u mnie? Dalej borykam się z tą tężyczką. Do tego doszły problemy z nerkami i nie mogę się pozbyć anemii. Leków, warzyw i owoców mam już dość, ale wiem, że muszę. Dalej jestem na L4 (oczywiście miałam już komisję w ZUS-ie, oprócz tego 2 panie przyszły na kontrol do domu).Wierzę, że kiedyś będzie dobrze. A jak Ty się czujesz? Pozdrawiam WSZYSTKICH bardzo gorąco i trzymam za wszystkich tych przed i po - kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za życzenia. No własnie Haniu byłas tak blisko i co ?? Pogoda super mozna było usiąśc w ryneczku i sie troche ochłodzic. A jak zawody?? Córka zadowolona?? Konwalia budowa domu straszna rzecz ale jaka potem satysfakcja gdy sie juz mieszka na swoim. Ten jod nie taki straszny tylko ta kwarntanna dosc uciażliwa, wszystko zalezy od wyniku histo chociaz z tego co ppamietam w Gliwicach zalecaja prawie kazdemu . Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manetb Juz kiedys o tym pisalem: moja endo twierdzi (pozatym tez czytałem o tym w necie) ze wapno wiąze fosfor , nawet calperos jest podawany jako lek obnizajacy poziom fosforu w oragnizmie, tak wiec jej zdaniem dopoki połykamy tak duze ilosci calperosu fosforem az tak bardzo nie musimy sie przejmowac, nalezy tylko ograniczyc nabiał zwłaszcza mleko uht ale np pasteryzowane juz mozna pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do osób, które są już po usunięciu tarczycy, po jakim czasie od zabiegu należaloby się pokazać endokrynologowi? Pytam, bo muszę sobie wizytę zaklepać dużo wcześniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) konwalia w Gliwicach wyznaczają termin ale mozesz poprosic o inny jesli ten by Ci nie pasował..ja tak zrobiłam, wyjezdzałam i mi przełozyli o tydzien i nie było problemu:) trzeba sie poprostu pytac Sebciu nie dałam rady w sobote zawody trwały do 20-tej, córa zadowolona ale nie ma co gdańsk odstawał poziomem na maksa, na szczescie w jednej z konkurencji dziewczyny dostaly brąz ale tylko dlatego ze startowały trzy druzyny heh:) ale to nie wazne i tak sie cieszyły..najwazniejsze ze sie nie zniechęciły i chca dalej trenowac, i dlatego jest sznasa na oblewanie Twoich 36-tych urodzin:) bo zawody tez odbywają sie w samym Wrocławiu..... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) konwalia w Gliwicach wyznaczają termin ale mozesz poprosic o inny jesli ten by Ci nie pasował..ja tak zrobiłam, wyjezdzałam i mi przełozyli o tydzien i nie było problemu:) trzeba sie poprostu pytac Sebciu nie dałam rady w sobote zawody trwały do 20-tej, córa zadowolona ale nie ma co gdańsk odstawał poziomem na maksa, na szczescie w jednej z konkurencji dziewczyny dostaly brąz ale tylko dlatego ze startowały trzy druzyny heh:) ale to nie wazne i tak sie cieszyły..najwazniejsze ze sie nie zniechęciły i chca dalej trenowac, i dlatego jest sznasa na oblewanie Twoich 36-tych urodzin:) bo zawody tez odbywają sie w samym Wrocławiu..... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Widzę że są tu ludzie którzy temat rak tarczycy maja dobrze obeznany więc opiszę mój przypadek i poproszę o radę Mam usunięty jeden płat tarczycy ( 6 miesięcy temu) w usuniętym płacie stwierdzono w badaniu histopatologicznym mikroraka brodawkowatego 5 mm . Dziś na usg na płacie który został wyszły 2 guzki ok. 6 mm których nie było ( pewnie będzie biopsja, jutro mam wizytę u endo) i powiększony węzeł chłonny . Oczywiście zdaję sobie sprawę co to może być już dziś i prośba do was o odpowiedź jak leczy się przerzuty tego raka do węzłów , i czy jest się czego bać bo o ile do tej pory podchodziłam do tego spokojnie to teraz trochę się boję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Widzę że są tu ludzie którzy temat rak tarczycy maja dobrze obeznany więc opiszę mój przypadek i poproszę o radę Mam usunięty jeden płat tarczycy ( 6 miesięcy temu) w usuniętym płacie stwierdzono w badaniu histopatologicznym mikroraka brodawkowatego 5 mm . Dziś na usg na płacie który został wyszły 2 guzki ok. 6 mm których nie było ( pewnie będzie biopsja, jutro mam wizytę u endo) i powiększony węzeł chłonny . Oczywiście zdaję sobie sprawę co to może być już dziś i prośba do was o odpowiedź jak leczy się przerzuty tego raka do węzłów , i czy jest się czego bać bo o ile do tej pory podchodziłam do tego spokojnie to teraz trochę się boję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
BRZOZA1961,SEBEK75,HANIA80 bardzo dziekuje Wam za odpowiedzi...SEBEK, pewnie ze jak juz bedzie skonczone, to mmmm bedziemy szczesliwi na maksa ,ale teraz to tak naprawde jestesmy strasznie zmeczeni prace zaczynaja kolo 7 a koncza nieraz nawet kolo 22 wiec ech... BRZOZA 1961jeju to jak ma sie ten duzy jod to jest sie az 8 dni w szpitalu?...ja sie tam chyba zaplacze normalnie to masa czasu pozniej tez trzeba gdzies wyjechac, bo do domu nie ma jak maluchy i wogole...pozdrawiam wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 1
A więc dzisiaj odebrałam wynik histopatologiczny i jest wszystko OK ,NIE STWIERDZONO KOMÓREK RAKOWYCH. CIESZĘ SIĘ BARDZO . do Minifi Mój endokrynolog kazał zrobić po 3 tygodniach po operacji wyniki TSH,FT 4, POZIOM WAPNIA,FOSFORU i z wynikiem histop.zgłosiś się na wizytę kontrolną, do Iwonagos Zrobiło mi się lżej na sercu jak otrzymałam wynik dobry. Mam ranę ładnie zagojoną,dzisiaj jak byłam po wynik to poszłam do chirurga,żeby po prostu zobaczył ,powiedział tylko,że jest małe opuchnięcie nad szyciem i kazał zgłosić się do przychodni po skierowanie na lampy .Pozdrawiam wszystkich serdecznie i będę z Wami na tym forum ,bo tylko dzięki Wam jakoś w miarę spokojnie przeszłam przez ten trudny czas w oczekiwaniu na zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×