Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

KOCHANE DOBRE DUSZKI Życzę Wam wszystkim dużo spokoju, pozytywnego spojrzenia, wewnętrznej radości, uśmiechu na buzi i świąt w otoczeniu tylko życzliwych i kochających ludzi Niech spełnią się Wasze wszystkie życzenia, a problemy ze zdrowiem należą już do przeszłości Będzie dobrze Ściskam Was bardzo serdecznie marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOCHANI ! ! ! Głównym składnikiem jest zdrowie, które należy wymieszać z ogromem miłości. Dwie łyżki pomyślności, kapkę radości. Szczyptę życzliwości dodawać powoli wraz z odrobiną uśmiechu. Odsączyć z trosk i przygnębienia. Dla smaku dodać odrobinkę zaufania, według własnego uznania dodać urody lub sławy, jak kto woli. Ozdobić wszelakimi uczuciami. Piec cały rok w rodzinnej atmosferze. Wesołych Świąt życzy Agnieszka z Krakowa :):):) Greystonka specjalne życzenia dla Ciebie i dzidzi , trzymajcie się :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greystonka Trzymaj sie dzielnie kochana. Ty i Twoje dzieciątko. Podziwiam Cię, bo ja jakbym miała zostać na święta w szpitalu to zawyłabym się na amen. lucynka brawo! Dla wszystkich moc życzeń bożonarodzeniowych. Przede wszystkim zdrówka, spełnienia marzeń, optymizmu w tych trudnych czasach:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greystonka Trzymaj sie dzielnie kochana. Ty i Twoje dzieciątko. Podziwiam Cię, bo ja jakbym miała zostać na święta w szpitalu to zawyłabym się na amen. lucynka brawo! Dla wszystkich moc życzeń bożonarodzeniowych. Przede wszystkim zdrówka, spełnienia marzeń, optymizmu w tych trudnych czasach:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, nic dodać nic ująć, pozostaje mi tylko przyłączyć się do Waszych życzeń :-):-):-) greystonka trzymaj się Słonko, będę z Tobą myślami, wszystko będzie dobrze. a swoja droga ostatnio mnie naszły takie mysli ze mój synuś moze jakiś mały jest bo takie wygibasy w brzuchu robi, w 8 m-cu, kiedy to ma coraz mniej miejsca.... ale swoje wątpliwości rozwieje dopiero 11 stycznia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia43
Witam Was wszystkie w ten magiczny wieczór w który to wszystkie marzenia się spełniają więc i ja dołączam się od Was i życzę Wam dużo siły, wytrwałości,pogody ducha, miłości i wsparcia ze strony bliskich. ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greystonka Wkręciłam się w sprzątanie, gotowanie itp i nie zaglądałam a tu taka przykrośc , trzymaj się ciepło.Z pewnością to nic groźnego ale zgadzam się , że trzeba dmuchać na zimne. Ja również życzę wszystkim miłych, spokojnych, życzliwych Świąt Bożego Narodzenia oraz zdrowia i wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWAkul
WITAJCIE DZIEWCZYNY WSZYSTKIEGO DOBREGO Z OKAZJI SWIAT OCZYWISCIE MAM PYTANKO JESTEM 2 MIESIACE PO RADIOTERAPII PO USUNIECIU TARCZYCY Z POWODU RAKA BRODAWKOWATEGO 3 STYCZNIA JADE DO WARSZAWY NA KONSULTACJE I MUSIALAM ZROBIC WYNIKI I WYNIK USG - WRZECIONOWATE WĘZLY CHLONNE NA SZYI CZY TO POWOD DO NIEPOKOJU?? POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Przepraszam za spoznienie ale zycze milej koncowki Swiat i oczywiscie zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia moi drodzy. Swieta mnie tak wciagnely ze nawet kilka dni nie wlaczalam komputera nie mowiac o internecie:-) A z nowosci to dzien przed wigilia spedzilam 3 godz na pogotowiu bo scielam sobie opuszek nozyczkami przy pakowaniu prezentow... Zdolna jestem co? :-) pozdrawiam wszystkich a szczegolnis Greystonke:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu taka cicho sza???? Jak tam kochane przygotowania do sylwka? ja w domu uziemniona, zresztą małżonek mi 1 stycznia wyjeżdża:( Hania ty pewno balujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cicho strasznie.... Iwonko ja od 10 lat nie bylam na balu sylwestrowym i tym razem tez tak bedzie, jedziemy do siostry z dzieciakami....posiedzimy ile damy rade czyli mam nadzieje ze do północy chociaz hihihi a potem taxi i do swoich lozek:).... sluchajcie czy ginekolog moze wystawic recepte na euthyrox wiadomo ze pelnoplata ale czy wogole moze??? wybieram sie na kontrole i chcialabym zeby wystawil... pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hania Mi wystawil jak chodzilam do niego w ciazy, wiec pewno moze, chyba ze sie cos od nowego roku zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania do tej pory zależało to od woli lekarza, mógł ale nie musiał, po nowym roku tak jak pisała Iwonka nie wiadomo jak się to zmienia ŻYCZĘ WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2012 :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniu mnie włsanie ten problem dzisiaj spotkał, do tej pory wypisywał mi ginekolog ale wizytę mam 11.01 a mi się dzisiaj eutyrox skończył, do swojego endo mam 100km wiec w minute nie przeskoczę tym bardziej ze średnio już mieszczę się za kierownicą ;-) więc poszłam do rodzinnego który wcześniej mi tego nie przepisywał ale wszystkie wyniki miał w karcie. i co usłyszałam " że nie bardzo może"... ale jakoś uprosiłam natomiast po nowym roku muszę dostarczyć zaświadczenie z poradni endo że jestem "chora"..... paranoja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia nawet nie strasz mnie do tej pory euthyrox przepisywała rodzinna, nie biegałam do endo za każdym razem, mało tego żeby nie tworzyć sztucznego tłumu u rodzinnego do tej pory wystarczyło zostawić kartkę z nr karty peselem adresem i nazwą leku czyli euthyrox 150 i na drugi dzień recepta była gotowa (w karcie mam wpisane stałe leczenie bo zostawiłam ksero wyniku z szpitala, ze po resekcji) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was:) długo się nie odzywałam, święta mnie pochłonęły, więc poświątecznie życzę Wam wszystkiego naj naj:) i oczywiście zdrówka:) Życzę szalonego sylwestra i radości w Nowym Roku:) Mam oczywiście do Was pytanie, bo miałam po jodowaniu problemy z przewodem pokarmowym, m.in. bóle żołądka i dostałam ranigast 150. Mam go brać rano, ale nie wiem, czy pół godziny przed, czy po jedzeniu? Proszę pomóżcie:) Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich poświątecznie Synogarlico, Joankk, Haniaa80, AgnieszkaL73, dziękuję za wyjaśnienie i wsparcie. To już niedługo , odliczam dni , zostało ich tylko 10 , a mnie jakieś przeziębienie się przyplątało. Żeby tylko nie wyrzucili mnie z grafika, na koniec kolejki , bo znowu trzeba będzie odliczać od nowa Pozdrawiam Was bardzo serdeczne i dużo radości w tym Nowym Roczku życzę marta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jako pierwsza napisze w Nowym Roku :) Wszystkiego najlepszego Kochani... Obyśmy trwały bez tarczyc :/ jak najdłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja bede 2-ga hihi wszystkiego najlepszego kochane w Nowym Roku!!! jesli chodzi o rodzinnego lekarza to na pewno moze wypisac ale musi miec podkladke mojej wystarczyły zalecenia z Gliwic skserowala sobie i nie robila problemow.... ide prywatnie do ginekologa wiec chyba tez nie bedzie problemow...jutro wam powiem.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje drogie, moi drodzy, może ktoś wie, moje pytanie brzmi od kilku(4-6 miesięcy) mam wapno 1.8 - 1.9 przy normie 2.15-2.55, czasem czuje mrowienie w rekach, nogach i zmęczenie, ale poza tym chyba nic mi nie jest, czym grozi utrzymywanie się wapna na poziomie poniżej normy? od czerwca jem tylko 500 mg calperosu i 0.25 alfadiolu (do czerwca jadłam 1000 calperosu i 0.25 alfadiolu), na początku po zmniejszeniu dawki nawet nie spadło wapno, ale teraz niestety poniżej normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja również życzę wszytskiego dobrego i ZDROWEGO w Nowym Roku:) Aga, z tym wapnem to kicha jest. Bo oczywiście problemy z układem kostno -stawowym ale to nie koniec. Przy niskim wapnie tośnie fosfor a ten z kolei powoduje problemy z nerkami z tego co wiem. Problemów moze byc duzo ale po co je miec jak lepiej lyknac calperos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysia bo po zmniejszeniu dawki calperosu mój żołądek lepiej się czuje :) i nie muszę 2 a nieraz 3 razy biegać do toalety, teraz to luksus, dlatego tak się bronie żeby znów go nie zwiększać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej poczytaj w naszej skarbnicy wiedzy jaka jest internet o skutkach niedoboru wapnia. A z tym lataniem do toalety może nie jest tak źle. Im częściej tym lepiej dla organizmu, bo bardziej oczyszczony;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Was kochane w Nowym Roczku. Ja się nie odzywałam, bo męża miałam od września 1. raz;) jak mnie widział przy laptopie, to spazmów dostawał. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę zdrówka. Przede wszystkim nadii i greystonce, które niedługo rodzą. Ja, jak zwykle przywitałam nowy rok z mocnym postanowieniem schudnięcia. Tym razem się nie ugnę:) Niestety u mnie sprawdza się zasada: kobiecie z każdym dziesięcioleciem życia przybywa 10 kg. Gdy miałam 20 lat ważyłam 56, 30-66, a teraz dokładnie 76, aż biję się pomyśleć co dalej....... Poza tym- spójrz na swoją matkę, a będziesz wiedziała, jak będziesz wyglądała w przyszłości. No właśnie, więc dla mnie zabraknie skali na wadze:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia 71
mam problem ,bo gdy byłam w październiku u mojego endokr. to dał mi skierowanie na biobsję jednego z guzków ale powiedział ,ze mam ją zrobić w styczniu co wydawało mi się logiczne bo wizytę następną wyznaczył mi na luty, okazało się jednak ,że skierowanie ważne jest tylko miesiąc myślałam że bez problemu przemieni mi datę lub wystawi duplikat a tu nic z tego może trafiłam na jakiś jego zły dzień w każdym razie nie było mowy aby ktoś z poza zapisanych na ten dzień pacjentów wszedł do gabinetu i teraz ma problem czy robić tą biobsję prywatnie czy czekać do lutego czyli miesiąc, i czy jakby odpukać było coś żle to ten miesiąc mógłby zaważyć na rokowaniach?mam hashimoto i wtedy podobno nieciekawie z tymi guzkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonia 71
nie dopisałam ,że proszę poradżcie mi coś bo z jednej strony szkoda mi pieniędzy na tą prywatną biopsję skoro u tej samej doktor. mam też i na ubezpieczenie z drugiej strony boję się ,że może sobie zaszkodzę odkładając i zamatrtwiam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonia bez paniki, skoro endo chce Cie widzieć dopiero w lutym czyli jak sama piszesz długo kazała na tą wizytę czekać, poczekaj do lutego na kolejne skierowanie, przecież sama piszesz ze w październiku u niej byłaś ja bym czekała, Ty zrobisz jak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonia, a na skierowaniu nie napisali na który miesiąc ma być badanie? Bo ja byłam chyba też w paźdxierniku i wtedy endowypisala mi skierowania na 3 misiace na badnia krwi z miesiacem kiedy maja byc wykonywane. Bo dziwne troche, ze u niej to chcesz wykonac i sama kazala Ci przyjsc w styczniu a niby uznala ze skierowanie niewazne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×