Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Perla, mam stawić się w piątek rano. Napisane mam, że jod leczniczy we wtorek. O hormonach nic, więc jadę bez odstawienia- mõwisz zastrzyki?? Hmmm Nic wiëcej nie wiem:-( Zastanawiam się jak się spakować i co wziąść i wogóle. Jeśli możecie napiszcie czego mam się spodziewać. Będę wdzięczna za każde słowo:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anika, trzymam kciuki! Będzie dobrze, chyba że stosowałaś specjalną dietę, aby utyć guza:-) :-) Ale jak już wiesz że coś tam jest lepiej trzymać rękę na pulsie i zadziałać szybko w razie potrzeby. Najważniejsze jednak że jesteś pod kontrolą i nie olałaś tematu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika36
Basti, a jaka to dieta, która może utuczyć guza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bassi Ja w zeszłym roku przyjęta zostałam na oddział w środę i wtedy badania krwi, usg i wieczorem zastrzyk, w czwartek kolejny zastrzyk, w piątek rano badanie krwi, a koło 14 tabletka z jodem i do izolatki. W poniedziałek rano badanie krwi i przychodzi pan technik mierzyć poziom promieniowania. Osoby które miały poziom poniżej 10 (ja miałam2) szły na scyntografię najpierw szyi a potem całego ciała, osoby które miały powyżej 10 niestety zostawały nadal w szpitalu w izolatce. Jeżeli wyniki ok to koło południa rozmowa z lekarzem prowadzącym i wypis do domu. Pani która była ze mną w izolatce niestety w scyntografi wyszły zmiany w śródpiersiu i została w szpitalu, na następny dzień miała mieć jeszcze robioną tomografię. Do izolatki dostaniesz "piękną" czerwoną piżamkę , nie wolno się myć dopiero przed scyntografią jest limitowana kąpiel pod prysznicem (weź mokre chusteczki przydadzą się) i przy spłukiwaniu w toalecie bardzo przykry zapach tego środka, ale wszystko do przeżycia. Życzę dobrych wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję anulacz:-) właśnie takich informacji szukałam. A na czym polega scentygrafia, jak to się robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulacz ja jadę na diagnostykę dopiero pod koniec czerwca. Ale denerwuje mnie to, że nie wiem jak sobie wszystko zaplanować. Mam nadzieję, że i ja wyjdę w trzeciej dobie. Jednak nie wiem jak będę się czuła po odstawieniu hormonów , jak zaplanować urlop i takie tam. No cóż biorę się w karby i uzbrajam w cierpliwość, nie ma co gdybać. Oczywiście napiszę co i jak. basii To masz tak jak jak ja. Też stawiałam się w piątek, jod we wtorek. Wyjście miałam w piątek, ale może w twoim przypadku będzie inaczej. Może wypiszą was w czwartek, albo będzie technik i zrobi badania w piątek - 1 maja i wtedy wyjście. Nie chce mi się wierzyć,że będą Was trzymać dodatkowe cztery dni, to przecież są koszta. Skoro masz napisane, że jod będzie we wtorek, to dostaniesz zastrzyki . Też tak miałam, teraz odstawiam niestety na cztery tygodnie hormony. Będzie dobrze, prawie jak na wczasach ;) Ja przyjęta byłam w piątek, a jod we wtorek, to zastrzyki dostałam w niedzielę i w poniedziałek. łazikowałam po całym instytucie, odwiedziłam chyba wszystkie zakamarki, jak jest ciepło można wychodzić na zewnątrz. Do podania jodu można chodzić w swoich rzeczach. Ja miałam dres. Dopiero przed jodem zaniosłam wszystkie niepotrzebne rzeczy do szatni ( tam zamykana szafka, pani daje klucz tylko po podaniu nazwiska), wskoczyłam w ich piżamkę a ze sobą do izolatki zabrałam tylko reklamówkę z niezbędnymi rzeczami, butelki z woda do picia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scyntygrafia , to najkrócej można powiedzieć ,że coś w rodzaju prześwietlenia. Szyi trwa krótko, a całego ciała nieco dłużej . Leżysz nieruchomo, nie ruszasz się i poddają Cię czemuś w rodzaju skanowania :) Później wydruk pokazuje , gdzie najbardziej osadził się jod, to znak, że np. tam były resztki tarczycy lub są przerzuty . Wiadomo jak dalej pokierować leczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za wszystkie informacje, jesteście kochane:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmarla moja kochana Mama moj przyjaciel Czlowiek o szlachetnym sercu tak mi ciezko i smuno nie dam rady isc na pogrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutek_ współczuję, bardzo mi przykro. Mam nadzieję,że masz koło siebie kogoś kto Cię wspiera i przytuli, bo co tu mówić ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gutek, nie wiem co napisać bo przecież żadne słowo cię nie pocieszy. Ale pomodlę się za Twoją Mamę. Przytulam cię mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gutek Tak bardzo Ci wspolczuje. Zycze Ci wielkiej sily. Moja mam ma 78 lat i strasznie sie o nia boje. Sama nieraz mysle jak ja to zniose. Mocno Cie przytulam !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gutek strasznie mi przykro, wiem, że żadne słowa nie są w stanie ukoić Twojego bólu. Mogę Ci tylko powiedzieć że z czasem będzie lepiej ale wiem że to żadne pocieszenie. Mam nadzieję ze dajesz jakoś sobie radę, musisz się pozbierać i wierzę że dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyrazy współczucia dla koleżnaki. Wybaczcie ale mam wielki problem, zaczynam wpadać w panikę. Mianowicie jestem w nadczynności 0,2 tsh - po Brodawczaku i leczeniu w Gliwicach (gdybyście zapomniały:) . Od paru dni b źle się czuję, jestem tak słaba, że mam problemy ze wstaniem z łózka. Wróciłam do pracy. I jest tak że po pracy po prostu ledwo chodzę, jak bym miała 100 lat. Dziś myślałam że zemdleję w sklepie. Czy to normalne przy nadczynności? Wziełąm sobie pare dni zwolnienia ale to nic nie dało. Miałyście tak? Mam też niedobory wapnia bo przytarczyce nie podjeły pracy i nie mogę go wyrównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiuniaxxx Oczywiscie kazdy organizm inaczej reaguje, ale to co opisujesz raczej bardziej pasuje do niedoczynnosci niz nadczynnosci. Ja wlasnie odebralam wyniki i mam tak jak Ty TSH 0,2. Nia mam z tego powodu takich dolegliwosci jak opisujesz. Moim zdaniem powinnas zrobic dokladniejsze badania krwi: wlacznie z poziomem Vit D3. Mam prosbe : nie nazywaj tego skorupiaka brodawczakiem bo to zupelnie inny rak. Nasz rak to brodawkowaty. Przyjrzyj sie moze swojej diecie? Moze cos tutaj nalezaloby poprawic. Ja ostatnio robie sobie rozne zielone smoothi np. ze szpinaku, gruszki, banana, miodu i odrobina imbitu. Dostaje takiego kopa ze Hej po tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Kurczak i sorry za nazwę skorupiaka - staram się o nim zapomnieć może s to stąd. Vit 3 D mówisz . Ok. Jeszcze jej chyba nei robiłam. WIem że mam za nisku wapń od operacji. Biorę alfadiol to jest chyba vit d3. Dzisiaj trochę pochodziłam i ledwo żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiuniaxxx a jaką masz morfologie takie ciągłe zmęczenie może sugerować anemię ,to tylko taka moja sugestia .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiuniaxxx Przede wszystkim chodzi mi o to, zeby u rodzinnego sprawdzic podstawowe badania krwi, zeby wykluczyc chocby anemie, a potem blizej sie zainteresowac tym wapniem. Moze z wchlanianiem jest cos nie tak albo zbyt malo Vit D3 i wtedy du.. z wchlanianiem wapnia, ale to juz juz endokrynolog moze dac skierowanie i powinien sie blizej zainteresowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asiu, ja ostatnio właśnie też się tak czułam:-) Okazało się, że wapń miałam dużo poniżej normy. Zwiększyłam calperos, dodatkowo piłam calcium. Po kilku dniach wszystko wróciło do normy:-) A ja jestem właśnie w Gliwicach, jutro łykam wielką kapsułę z jodem i idę na oddział zamknięty. Trzymajcie kciuki:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka244
Dawno mnie nie było :( ale nie miałam czasu bo wiecznie biegam po lekarzach :( Może wy mi coś doradzicie. Otóż od 1,5 miesąca mam stan podgorączkowy, zrobiłam sobie badania krwi. Morfologia ok, leukocyty na górnej granicy. OB 11, i...crp 17, a w tym tygodniu już 21. Poszłam z tym do lekarza, a ten...że jestem po raku brodawkowatym to podejrzewa że znowu coś mam i wysyła mnie do onkologa. W Centrum Onkologii lekarz patrzy na wyniki krwi i mówi że on tutaj ie widzi nic niepokojącgo, mam obniżyć hormon tarczycy i przyjśc za 2 tygodnie bo to objawy niedoczynności. No to obniżam hormon i pojawiam sie znowu. Po konsultacji z innymi lekarzami odsyłają mnie do endokrynologa też w CO, a pani stwierdza ze pod tym względem jest wszystko ok, markery też są bardzo dobre bo mialam kontrolę w polowie marca. No to z powrotem do rodzinnego. A ta...wysyła mnie na badania : ekg - w porządku (mam skoki ciśnienia i kołotania serca), cukier ok, mocz z posiewem ok. Usg brzucha też w porządku, jutro jadę do ginekologa na usg jajników oczywiście wszystko prywatnie bo terminy są że szkoda gadac). Myślę jeszcze o zrobieniu sobie echa serca. Mam swa opatrunki na zębach,moze to też przyczyna :( Nie wiem juz szczerze mówiać gdzie mam szukać tego stanu zapalnego bo jak widać on rośnie :( a ja czuję się senna, wiecznie zmęczona, mam czasem zawroty głowy, mniej jem... jak myślicie,jakie mam jeszcze badania zrobic by znaleźć ten stan zapalny? :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość to się trzymaj. I życzę szybkiego wyjścia, dużo pij :) Moja endo jest beznadziejna. Chyba muszę zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka ja bym na Twoim miejscu zajęła się zębami. Moja córka jak była mała około 3-4 lat dostała nam gorączki, takiej około 38 stopni, która się utrzymywała cały czas. Poszliśmy do lekarza, pani dr ją zbadała i stwierdziła że coś się rozwija ale jeszcze nie wiadomo co ale dostaliśmy antybiotyk. Jak brała antybiotyk było dobrze po dwóch dniach jak przestała brać to gorączka wróciła. Dostaliśmy skierowanie na badania i ob miała 37. Pamiętam jak wtedy panikowałam. Pani dr dała nam znowu antybiotyk ale zanim go zdążyłam podać to małą powiedziała że chyba ząbek ją pobolewa. Zadzwoniłam do znajomej dentystki i zaraz pojechaliśmy na wizytę. Ogarnęła zęby i problem zniknął. Obyło się już bez drugiego antybiotyku. JA przed świętami teraz też tydzień walczyłam z zębem. Pierwszy raz w życiu dowiedziałam się co to ból zęba i nawet opuchlizna, wyglądałam jak chomik. Też musiałam przyjąć antybiotyk. Zapisz się jak najszybciej do dentysty i niech obejrzy wszystkie twoje zęby, ale wapno też jest ważne. Musisz uregulować jego poziom. Trzymam kciuki i koniecznie daj znać jak wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka244
eweliza Dziękuję za odpowiedź,chociaż ktoś ;) Nie mam większych problemów z zębami, ale zrobię sobie pantomogram chyba i się okaże. Dziś jadę do ginekologa, i jak tu tez nic nie ma to znowu bede szukac dalej :( nie mam już sił na to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×