Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Gość Olczak
ja miałam też hormony w normie, nie brałam żadnych leków, zdecydowałam się na zabieg bo mój guz z 1,5 cm w przeciągu roku urósł do 3 cm. Podczas zabiegu wycięto mi guza 3,5 cm z lewego płata i 1cm, a z lewego dwa po 1 cm... po wyniku z hist. okazało się że ten duży guz byl guzem pęcherzykowatym więc dobrze że wycięto mi to za wczasu... NIE MA CO SIĘ BAĆ operacji naprawdę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinka-ja dawno temu przez kilka lat borykałam się z prpblemem nerkowym. Później przez kolejne lata miałam spokój. Na początku marca, gdy dopadła mnie tężyczka, to wiadomo posypały się wszystkie wyniki-przy okazji wrósł też poziom kreatyniny. I niestety cały czas tak się utrzymuje. Do tego GFR jest kiepskie itd. i dlatego pozostaję pod kontrolą endo i nefrologa. Nadal nie wolno mi spożywać nabiału, ale chociaż otrzymałam pozwolenie na skosztowanie raz kiedyś lampki wina lub szklanki piwa-dobre i to! Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dawno się nie odzywałam, ale czytam w miarę możliwości na bieżąco. Dzisiaj mija rok jak dołączyłam do grona podwójnie uśmiechniętych. Mam się dobrze, zmniejszono mi dawkę ze 150 na 125, kontrola za 6 tyg, Tg na poziomie 0,05. Do tych co są na początku drogi nie warto czekać z operacja tarczycy, bo wiadomo, że 100% pewność daje dopiero wynik histo co sobie tam hodowaliśmy. Ulapa, operacja tarczycy to nic strasznego. Nie chce się wymądrzać, ale z doświadczenia wiem, że lepiej pozbyć się wszelkich zmian i wytworów. W przypadku tarczycy żadna biopsja nie daje pewności, ale to moje skromne zdanie. pozdrawiam gorąco wszystkich tych, którzy są na początku drogi i muszą się zmierzyć z dylematami, które towarzyszyły mi rok temu. Szczególnie pozdrawiam Lalinke, Cyryle, Sebka, Nebraske, Ozam, Mariannę:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość women38
Witam wszystkich serdecznie!!!!!!!!!! Dawno się nie odzywałam ale nadrobiłam już zaległości i wszystko przeczytałam. Proszę odpowiedźcie dlaczego po operacji tarczycy (a minęło już u mnie 6 m-cy) mam wykonywać tylko badanie tsh. Tak powiedziała moja endo. ft3 i ft4 już nie trzeba ?????? POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka345
Hej :) czy ktoras z Was miala operacje w Poznaniu na Lutyckiej? Jesli tak bede wdzieczna za krotki opis, etapy jej przygotowan (np. jak trzeba byc ubranym, co najlepiej wziac ze soboa itp.). Operacje mam za 3 tyg i powoli zaczynam sie denerwowac, a ze nigdy nie bylam w szpitalu chcialabym wiedziec co mnie czeka. Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agrafka ja miałam operację na Lutyckiej. Trzeba ze sobą zabrać dwie koszule nocne, szlafrok, białe bawełniane majtki i skarpetki (na sale operacyjną), sztućce i kubek, drobne na telewizor jeśli będzie na sali. Poza tym standardowo jak na wycieczkę:)) kosmetyki, kapcie, kapcie pod prysznic, ręczniki i to chyba wszystko. Nie trzeba mieć badań, robią na miejscu, dlatego trzeba poczekać ze śniadaniem(najlepiej zabrać z domu, bo w szpitalu się nie załapiesz), później konsultacja laryngologiczna, anestezjologiczna, EKG, no i pogawędka z chirurgiem. To byłoby na tyle:)) w razie czego pytaj. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniaa80 Dzięki bardzo za odpowiedz,ja faktycznie od czasu operacji tarczycy tzn 4 lat nie biore absolutnie zadnych leków,czy to bardzo żle że tarczyca odrasta? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia1346 Odrasta przede wszystkim dlatego, że się nie bierze hormonów. To, co odrośnie jest przeważnie naszpikowane guzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponieważ sezon przeziębieniowy w pełni chciałam Was uczulić na przyjmowanie innych lekarstw, wcześniej nie zwracałam na to uwagi, ba w zeszłym roku o tej porze nie wiedziałam że w ogóle mam tarczyce;), ale teraz czytam ulotki i na wielu kroplach do nosa lub odpornościowych tabletkach są wymieniane choroby tarczycy jako przeciwskazanie do wizecie, a lekarze albo tego nie wiedza albo nie pamiętaja albo im nie zależy? Także kochane moje, i wy rodzynki;) czytamy instrukcje, od deski do deski!!! Buziaki, z daleka posyłane bo zapalenie oskrzeli mi się przyplątało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos no to świetnie :( tylko czy lekarze nie wiedzą o tym że tak się może stać?dlaczego żaden z nich nie przepisał mi tych hormonów? to co zrobili, czyli chodzi o wycięcie jednego płata tarczycy mijało się z celem wiocznie, jeśli nie dostałam po operacji żadnych leków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia Tzn trochę źle napisałam. Odrasta gdy się nie bierze hormonów, jeżeli się ma niedoczynność pooperacyjną (większość po wycięciu ma). Jeżeli hormony są ok, nie powinna odrastać. A przez te 4 lata robiłaś tsh? Miałaś w porządku hormony? Lekarzom wydaje się pewno oczywiste, że pacjent WIE. Nie zawsze tak jednak jest. Moja znajoma przez dwa lata po całkowitym wycięciu tarczycy brała hormony, a potem przestała brać, bo stwierdziła, że się dobrze czuje . Lekarz jej nie powiedział, że białą tabletkę musi brać już do końca życia...Nie każdy ma idoktora GOOGLE, czy kogoś znajomego z podobnym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos Tak robiłam wyniki pare razy od operacji i miałam wizyty kontrolne z badaniem USG,no i niby wszystko było "bardzo ładnie"ostatnio byłam u endo w 2008 r było ok,a teraz gdy byłam w pażdzierniku ale juz u innego endo okazała się konieczna scyntygrafia ale tsh i ft 4 mam caly czas w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia A jakie masz tsh? Możesz też podać normy? W sumie jeżeli tsh jest ok, nie powinno być jakichś rewolucji typu odrastanie tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos TSH 1,39 FT 4 1,03 A to wynik scyntygrafii: Stan po operacji tarczycy(płata lewego) Tarczyca dwupłatowa,niesymetryczna(płat lewy niewielki,płat prawy-powiększony),prawidłowo położona.Gromadzenie jednorodne.Płat prawy wychwytuje prawie cały znacznik. wychodzi na to że albo mi jednak całej nie wycięli albo mi odrasta (ponoć był zostawiony mały kikut)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
witam wszystkich cieplo:)...mial ktos moze kilka powiekszonych wezlow chlonych na szyi?..ja dzis rano zauwazylam kilka:( takie koraliki w kilku miejscach i nie wiem co robic co radzicie?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Kasiu chyba jak zostawiają kikuty to moze odrosnąć ...moja siostra miała pół roku temu usunietą tarczyce i zostawili jej kikuty teraz jak była na USG to te kikuty miała juz dłuższe...dokładnie sama nie wiem jak to jest, mi chyba usuneli wszystko nie zostawiając nawet kikutów bynjamniej zadnych informacji o nich nie mam:).... pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,jasne ze moga odrosnac ale nie w tak krotkim czasie jak pisze hania, ja jestem 14lat po operacji i kiedy mialam odstawiony hormon z powodu migotania przedsionkow,na ponad rok to ten prawy plat zaczal odrastac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
Kasiu,ja jak mialam usg w gliwicach to powiedziano mi ze mam szczatkowe ilosci tarczycy tzn kikut i ze czesto tak sie dzieje...roznie jestesmy zbudowane czasami tarczyce mozna usunac w calosci, czasami jednak jest to nie mozliwe i wtedy zostaja takie kikuty,szczatki...ze mna byly rozne osoby, jedne nie mialy nic, cala tarczyce im usunieto, innym tak jak i mnie zostawal kikut...co do tego jak szybko ona odrasta to nie wiem... mial ktos powiekszone wezly chlonne kilka nad obojczykiem ida w gore takie drobne koraliki pytam ponownie bo nie wiem czy to moze od tego ze mam jakas infekcje czy same? wiecie guza mialam wlasnie po tej stronie co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dannan..nie wiem...lekarz który robilł jej usg powiedział ze te kikuty nie są wcale takie małe ale ile dokładnie mają nie wiem nie pamietam, mozliwe ze inny sprzet to inny pomiar....jak bede miała dokładne dane to podam zeby nie było wątpliwosci:).....a dokałdnie miała operacje 9 m-cy temu... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cielaa
Witam wszystkich , jestem 3 tyg po usunieciu tarczycy . Czuje sie dobrze , tylko mam inny problem ,tylko nie wiem czy to normalne mam stan jakis depresyjny . Czy to normalne ze takie zaburzenia wystepuja po operacji ? Moze ktos mial cos takiego ?.Prosze o odpowiedz to trwa juz tydzien , moze do lekarza musze isc juz ? Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani, na temat odrastania, moja pani doktor na ostatniej konsultacji powiedziała ze tarczyca może odrosnąć z błędu lekarskiego( nie dokładnie wycięta tarczyca) albo z winy pacjenta że nie kontroluje. i właśnie dlatego dostałam jod w tabletkach, żeby nie odrastała. to chyba ma sens, jak myślicie? bo hormonu na razie nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela8
cześć, czy ma ktoś informacje na temat operacji tarczycy w Lublinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminutek2
witajcie miałam usunieta tarczyce i wezełki z powodu raczka brodawczaka w 2008 r potem duzy jod bo guzki byly dwa i taka potrzeba jak powiedziała pani dr w CO w Warszawie wiec zaufałam :) po takiej operacji sprawdzaja czy tarczyca nie odrtasta z tym raczkiem paskudnym i to ma załatwic hormon a czasami wspomagaja sie jodem :) mam nadzieje ze to wyjasnia deko sprawe pozdrawiam brać podwojnie usmiechnietych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Jutro minie rok od operacji, czuje sie calkiem dobrze przytarczyce pracuja za miesiac jade na kontrole do Gliwic a w styczniu na jod diagnostyczny. Wiecie moze ile trwa diagnostyka?? Ponoc 3 dni , czy tez 3 dni spedza sie na oddziale czy noclegi trzeba zalatwic we wlasnym zakresie?? P.S Dlugo mnie nie było ale tak to juz jest ze czlowiek powoli zapomina o tym co go spotkało ale pozdrawiam wszystkie znajome i nie znajome. 3majcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela 8 na Kraśnickiej (prywatnie TOP Medical na Zana)- dr Chrościcki ( najlepszy) jest jeszcze dr Abramowicz na Staszica (operowała moją koleżankę jest z niej bardzo zdowolona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela8
Dzięki Aga68. Umówiłam się na wizytę do dr Chrościckiego na Zana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Sebeek75 jod diagnostyczny to 3 dni na oddziale.Mozesz miec swoje ciuchy,jestes na oddziale otwartym,nie ma kwarantanny.Gdyby nie stres zwiazany ze scyntografia,czy bedzie dobry wynik to bylby luzik.Ja ide teraz 22 do Gliwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×