Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

Witam wszystkich serdecznie w Nowym Roku! Oby byl jak najlepszy :) mam pytanie do wszystkich Pań po usunięciu tarczycy ze względu na raka, które muszą mieć TSH nie większe niż 0,1. Jak wygląda u Was cykl? Czy miesiączki są regularne? Bo u mnie co 3, 4 cykl jest bardzo wydłużony, potem wraca do normy, a potem znów to samo. Mój ginekolog twierdzi, że to normalne przy takim TSH. A jak wygląda sytuacja u Was i co mówią Wasi lekarze? Będę wdzięczna za wszelkie info. Serdecznie pozdrawiam! mandala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich i zycze wszystkiego dobrego w Nowym Roku, przede wszystkim zdrówka:) mandala obecnie mam TSH 0,037 (brodawkowaty), ale okres mam regularnie i to bardzo zresztą nigdy nie miałam z tym problemu.....natomiast wzrok mi sie pogorszył podobno tez od hormonów:(..jak byłam na kontroli w Gliwicach to mam zalecone aby TSH było miedzy 0,1-0,4 jak juz pisałam po pobraniu krwi powiedzieli ze jak wyniki bedą złe to przyslą pismo, no i tuz przed sylwestrem zaglądam do skrzynki a tam koperta z pieczątkA gliwic strasznie sie przestraszyłam ale na szczescie dotyczyło tylko zmiany zalecen bo tsh jest za niskie teraz mam brac 6x200 i 1x150 i za 6 tygodni zrobic tsh takze odetchnełam z ulga ze to tylko to...no to tyle u mnie joker trzymaj sie kobito ja bym na twoim miejscu poszła ma L4 i odpoczywała:)..trzymam kciuki.. pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Stało się coś co potwornie wytrąciło mnie wczoraj z równowagi. Koleżanka z pracy opowiadała o tym że zmarła na raka jej sąsiadka-osoba której nie znałam. Ale wiecie co było najgorsze, powiedziano że to było pewne że prędzej czy później to nastąpi. Moim współpracownicy gdy usłyszeli że zmarła na raka stwierdzili "AHA" - było to dla nich tak normalne jak to że po nocy wstaje dzień. Wkurza mnie ta straszna ludzka znieczulica. Jak ktoś ma raka- to wg tych "miłych" ludzi czeka już tylko na śmierć, a wszyscy "kibicują" mu kiedy to nastąpi- nic dobrego już mu się nie może przydarzyć- bo ma RAKA!. A czy nie powinni raczej zastanawiać się kiedy dana osoba wyzdrowieje, kiedy wygra, kiedy będzie zdrowa!!!! Pomyśleć jak można ją wspierać i kibicować w tej walce. Strasznie mnie to poruszyło bo wiem jak ciężka jest ta walka i sama przerobiłam momenty, gdy miałam wszystkiego dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Dziękuję za informację, okazało się, że dostałam skierowanie do Katowic na oddział endokrynologiczno-ginekologiczny, termin na marzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie. Hucznie pożegnałam stary rok. Dziś zrobiłam test ciążowy (3 zresztą) i ...... jestem w 3 ciąży. Uczucia mieszane jak diabli. Młodsza córka 16 mcy, starsza 5 lat, mąż za granicą, 38 lat.... Kurcze blade! Mam takiego stracha, że aż mi słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sMERFETA1985
Chciałabym choć ten pierwszy raz zajść w zdrową ciąże mieć zdrową dzidzie. Gratulacje, będzie dobrze! Dla mnie by było chyba najgorsze jakby mąż był za granicą i żylibyśmy na odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos Iwonka:) Slonce, gratuluje!! jestes super kobitka i dasz rade!! Teraz pora na mnie i na moja pierwsza ciaze! Jestes stworzona do rodzenia dzieci!! kochana, nie przejmuj sie tylko ciesz! ja jak tylko bede mogla rodzic dzieci to urodze czworo! Trzymaj sie! Myslalam o Tobie a tu taka nowina, no SUUUUUUUUUUUPEEERRRRRRRRRRR!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani !!!Zycze wszystkim w nowym roku samych sukcesów,spełnienia marzeń i przede wszystkim ZDROWIA! Zaglądam tu do was i widzę jak wszyscy dzielnie się trzymają SUPER gratulacje,nabieram sil jak was czytam...naprawdę ;) Ale zeby nie bylo to oczywiscie mam pytanie hihi (wiem ze chyba wszystkie tematy już były poruszane ,ale trudno jest wyszukać w archiwalnych,stad moje pytanie) Jestem jak może pamiętacie po usunięciu brodawkowego 31 lipca i jakoś leci...kołatania serca się ustabilizowały,mniejsza depresja.Na 2 lutego mam termin na scyntygrafie do wawy (odstawiłam hormon i jestem bardzo śpiąca) proszę powiedzcie mi jak się przygotować i na czym to polega bo jestem oczywiście przerażona.Zasłyszałam od jednej osoby ze jadąc na to badanie trzeba ubrać się w taka odzież której później nie będziemy używać ( nie da się wyprać? trzeba ja wyrzucić?) ze najlepiej tez nie ożywać komórki...dużo pic...często się kąpać.Ponieważ mam dwoje małych dzieci 6 i 8 lat muszę później się od nich tez na tydzień separować,a samotnie je wychowuje :( Czy to prawda???? Proszę powiedzcie mi jak to wygląda naprawdę i dajcie parę cennych rad . Z góry ciepło dziękuje! pozdrawiam serdecznie IWONAGOS !!! gratuluje kochana ciąży!!! masz kolejny powód dla którego trzeba żyć i nie poddawać się!!!!!! MEGA UŚMIECH dla wszystkich podwójnie uśmiechniętych :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka-G-R-A-T-U-L-A-C-J-E !!!!!! I nie bój się-dasz radę! Ja również mam 3 dzieci (wprawdzie już są dorosłe, ale jestem starsza od Ciebie o 11 lat, a poza tym wcześnie zaczynałam). Jak troszkę się obrobię, to napiszę do Ciebie. Trzymaj się i dbaj o siebie! joker1979-na temat znieczulicy ludzkiej, plotkarstwa, durnej dociekliwości itc. mogę dużo powiedzieć, tylko to niestety nic nie zmieni. Przede wszystkim nie zmieni mentalności części naszego społeczeństwa.Dopiero jak nieszczęście dotknie takie indywidyum, to zaczyna sam rozumieć ogólnie pojętą istotę człowieczeństwa. Pozdrawiam WSZYSTKICH bardzo serdecznie!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 1
Iwonkagos ! Gratulacje,nie zamartwiaj się na zapas ,ja rodziłam trzeciego syna to miałam lat 39,a poprzedni synowie 17 i 19 lat i dzięki Bogu wszystko ok syn skończył już 21 lat a ja czuję się tez ok.A co się napracowałam nocami to nikt nie wie tylko ja,bo w dzień do pracy,potem zakupy,spacerki z małym ,zresztą każda z nas wie co to prowadzenie domu,praca i dzieci wychowywać.Mąż pracował też poza miejscem zamieszkania.Z okazji Nowego Roku życzę wszystkim dużo zdrowia,samych szczęśliwych chwil,miłych ludzi wokół nas,dużo radości i miłości.Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwonagos- gratulacje! mam dwójkę dzieci, przy każdym teście uczucia miałam mieszane!Syn za wcześnie, córka za poźno- a teraz , chociaż od lat jestesmy sami- to jest fajnie :-) . Będzie dobrze, poleci hurtem po ostatnim maluchu! Jokerku- strasznie mnie martwi co piszesz, ja odstawiam hormony w czasie sesji letniej- tu już czuję smak porażki! a tu jeszcze praca.... ajaj... trzymaj się kobito jakos, nie zasypiaj za kierownicą, a jak z puchnięciem i tyciem? teraz mam dawkę 225 eutyroxu- jak miałam niedoczynność przy 150 to codziennie busziłam się ze spuchniętą twarzą. Pozdrawiam gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
Kochani, wszystkim wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, ale przede wszystkim zdrowia i dobrych wyników. Iwonko - wspaniała wiadomość na początek roku! Dasz radę, zawsze chciałam mieć liczną rodzinkę. MMINUTEK - ja miałam w usg podejrzane węzły szyjne, powtórzono po 3 miesiącach - węzły dalej są powiększone, ale nic nie urosły, więc jeszcze jedna powtórka i uznano, że są powiększone odczynowo, bez cech podejrzanych. Co powie moja doktor, zobaczymy na konsultacji w przyszłym tygodniu. HANIAA - ja mam dokładnie takie samo zalecenie co do tsh i dokładnie taką samą wartość obecnie 0,038! Biorę coraz mniejsze dawki, że by tsh trochę się podniosło. NOCKAIRU - scyntygrafia to po prostu badanie, tej osobie pomylił się duży jod ze scyntygrafią. Scyntygrafia wygląda tak, że jednego dnia bierzesz tabletkę (i ew. masz usg szyi), drugiego robią ci scyntygrafię szyi, czyli leżysz w ubraniu na takiej leżance i aparat krąży wokół szyi i robi zdjęcia (br. upraszczam), a trzeciego dnia - znów się kładziesz na leżance i robią ci scyntygrafię całego ciała - taki aparat jeździ nad tobą. Nic nie boli, żadnych efektów ubocznych, nie ma co się nakręcać. Tabletka jodu, która jest niezbędna do tego badania, jest br. mało aktywna, ale lepiej małych dzieci nie przytulać przez tydzień (musisz wytrzymać). W CO powiedzą ci dokładnie, co można a co jest niewskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, zdrowia przede wszystkim, tylko pomyślnych wieści, by otaczali was ludzie wam życzliwi, by każdy dzień obfitował w radość i szczęście... iwonagos - GRATULUJĘ!!! I będzie dobrze, pamiętaj:) Ja już wiem 2 lutego operacja. W pracy już wiedzą. Szef niepocieszony i wielce się krzywi. Trudno, ja własnego zdrowia na loterii nie wygrałam, jak o nie nie zadbam - to szef tym bardziej, bo ma je gdzieś. Co jasno dało mi do zrozumienia. Operacja zbliża się wielkimi krokami, ale się jej nie boję, przynajmniej na razie. A ogólnie jest OK. Mąż kochany wytrzymuje moje nastroje i mnie wspiera - chwała mu za to (choć od tego jest podobno ;)) Zobaczymy jak będzie po. I jeszcze raz POMYŚLNOŚCI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nebraska135 Śpię, śpię.... Ale mam też takie dni że jestem pełna energii, więc myślę że powinnaś nastawić się raczej na to że sesje bez problemu zaliczysz z pozytywnymi wynikami. Obecnie jestem już na całkowitym głodzie. Waga poszła w gorę i to o wiele bardziej niż się tego spodziewałam-ale ja jestem osobą otyłą i zawsze miałam z nią problemy. Nie jadłam słodyczy a i tak mi się nie udało, teraz na "głodzie" cały czas chce mi się czegoś słodkiego i kwaśnego ( jak bym była w ciąży) i już nie umiem się oprzeć. Coraz bardziej myślę czy nie iść na L4. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CYRYLA Dziękuje ze nie zignorowałaś mojego postu,wiem ze powiedzą mi w szpitalu co i jak,ale muszę to wcześniej wiedzieć by odpowiednio zorganizować i zaplanować ,niestety dla samotnej mamy nie wszystko jest takie proste i łatwe.Wiec powiedz mi czy odzież którą będę miała na sobie będzie do uprania i użytku? i czy dzieci lepiej przez tydzień odseparować od siebie całkowicie , boje się ze samo nieprzytulanie nie wystarczy,wiesz pomoc w ubieraniu,jedzenie i milion innych rzeczy to mnóstwo bliskości...? Szczerze najbardziej nakręca mnie chyba fakt ze w wyniku tego badania wyjdzie coś złego ...echhhh POZDRAWIAM !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nockairu Kochana musisz zadzwonić do szpitala i wszystkiego się dowiedzieć. Nie wiem na co masz skierowanie. Ja byłam na dużym jodzie ( w Gliwicach) i po nim rzeczywiście wszystkie ubrania itd musiałam wyrzucić, a na koniec robią scyntygrafię, ale jak nie będziesz miała podawanego dużego jodu a tylko samo badanie to raczej nie musisz wyrzucać. I najważniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!! Kobieto nie wolno Ci myśleć że coś w badaniu wyjdzie nie tak-wiem że jest to trudno- sama to przerobiłam! Strach nie jest dobrym doradcą- a martwienie nie leczy! Masz "doła",pytania pisz o wszystkim na forum- my tu wszyscy jesteśmy po to żeby sobie nawzajem pomagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOKER1979 Dziękuję jesteś kochana :) Fajnie ze porostu jesteście,nie mam znikąd wsparcia psychicznego wiec wasze rady są naprawdę dla mnie znaczące :) Jestem teraz bez hormonu w dzień chodzę śpiąca wiec przysypiam gdzie popadnie i opijam się kawą za to w nocy spać nie mogę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina;87
Iwonko, gratuluje !!! Jesteś dla mnie dowodem, że po prawie całkowitym usunięciu tarczycy jak najbardziej można zajść w ciąże, bo trochę się tym martwiłam , - choć wiem pewnie różnie to bywa. Trzymaj się ciepło. Wszystko będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nockairu Wiem o czym piszesz. Też przed diagnostyką odstawiłam hormony na 5 tyg. i mogła bym cały czas spać- dziś dotarło do mnie że nie będę niczego robiła na siłę - jestem od dziś na L4- choć wiem że nie wszystkim się to podoba-trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JOKER1979 Bardzo słusznie kobieto odpoczywaj,wiem ze jak my same o siebie nie zatroszczymy się, nikt za nas tego nie zrobi,każdy bowiem dba tylko o siebie.Odpoczywaj i relaksuj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulka1980
Hej! Dawno się nie odzywałam....ale czytam Was regularnie. 18-tego przyjęcie do Gliwic, do wycięcia tarczyca i węzły...i szczerze coraz bardziej mnie to przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Dzięki za gratulacje i wsparcie. Zawsze można na Was liczy ❤️. Póki ci, baaardzo powoli oswajam z faktem bycia w ciąży. Zuzia1, pocieszyłaś mnie jeżeli chodzi o wiek urodzenia dziecka:) Malinka. Właśnie w sobotę byłam u endokrynologa, który robił mi usg - pierwsze po operacji. Myślałam, że mam zostawiony chociaż trochę tej tarczycy, ale okazało się, że nic a nic. Na razie hormony ok, ale to bardzo wczesna ciąża. Wiadomo, że muszę by pod kontrolą endo. Pozdrawiam wszystkich, całusy i dużo zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonagos wiadomo ze pozny wiek na urodzenie to ryzyko, ale ty jeszcze jestes mlodka, moi rodzice mieli po 45 lat jak sie urodzilam, i to prawie 5 kg zywej wagi do tego zdrowa dziolucha,pilnuj sie i bedzie dobrze,calusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Iwonko Gratulacje, kurcze jak przeczytałam to nawet lekką zazdrośc poczułam, ale szybko mineła jak mój synek dał popis manier, na cały wieczór pozbawił mnie instynktu macierzyńskiego, tak mi dał w kosc..... kochana ale teraz musisz sie troszke wytłumaczyc bo napisałac ze jestes w ciązy a mąż za granicą, heh wiesz niektórzy mogli to opatrznie zrozumiec:), oczywiscie zartuje)...dbaj o siebie cyrylko a moze to oznacza ze oni bardzo schematycznie lecą, :), a jak sie czujesz przy takim poziomie TSH bo ja dobrze a nawet bardzo dobrze:) oczywiscie jeszcze nie zmniejszyłam dawki w niedziele raną bede brac 150...zobaczymy ... od 3 stycznie ograniczyłam sie z jedzeniem i lepiej sie czuje, tak jakos lzej:) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki,Iwonko gratuluję,mam do was pytanie ,obecnie biorę euthyrox 75 i nie najlepiej się czuję tzn ciągle bym spała i tyję,zrobiłam sobie badanie hormonów i tak tsh prawidłowe 1,5 ale za to f3 powyżej normy a t4 poniżej normy,do lekarza idę za miesiąc i nie wiem czy mogę sama sobie zwiększyć dawkę hormonu,czy któraś z was mi coś doradzi? Tarczycę mam usuniętą prawie całą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyryla
HANIAA - u mnie to jest dziwnie. Bo po zmniejszeniu dawki euthyroxu spadło mi tsh, a nie podniosło się :( Gdy brałam 175 x 2 i 150 x 5 to miałam 0,08. Teraz, gdy biorę cały czas 150 g - mam 0.038. Kaczka dziwaczka:) Ale też się czuję dobrze, lepiej niż przedtem i nie mam tych wszystkich dolegliwości jak brak tchu, nagłe bicie serca itp. Ciekawe, jak będzie u Ciebie? Haniu, a chudniesz? Mnie z trudem, ale coś tam spada. Ale muszę się pilnować ze słodyczami :) Starszyzna pooperacyjna - jak często mieliście mały jod diagnostyczny? Co roku czy co dwa lata? Bo mnie powiedziano, że po operacji się robi, a potem co dwa lata (jak scyntygrafie ok)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IWONKO, super, będzie dobrze!!!! ja właśnie działam w tym temacie ale na razie nic. mam nadzieje, że niedługo do Ciebie dołączę, ściskam Cie mocno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CYRYLO - maialm mikroraka, jedno ognisko, jod diagnostyczny po operacji (grudzien 2009), kolejny jod diagnostyczny planowany na styczen 2012 - czyli 2 lata przerwy. jestem pod opieka warszawskiego CO. Serdecznie pozdrawiam, mandala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×