Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

katee333 nie zakładaj komplikacji - bo ich nie będzie a 3 tygodnie to już nawet blizna na zewnątrz powinna być całkiem ładna skoro można wrócić do pracy po niecałym miesiącu to na wesele tym-bardziej da się iść głowa do góry POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kate333 potwierdzam to co napisała iwonagos, wesele tak szaleństwa na weselu mniej :-) ja miałam operację pod koniec kwietnia a na początku czerwca byłam na weselu brata. najpierw szukałam sukienki z zakrytą szyją a w końcu poszłam w takiej z głębokim dekoltem, bez apaszki i takich tam i prawie nikt nie zauważył blizny :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem nowa na tym forum, poniekąd przepatrzyłam wszystkie wasze wypowiedzi.Jestem prawie po takich samych przejściach jak większość z was ale się nie poddałam.Otóż chodziłam z tym guzem przeszło dwa lata aż w końcu zdecydowałam się usunąć.I tak to się zaczeło. Najpiew jedna operacja,okazało się że to jednak carcinoma papilare więc zaraz potem tzn. za kilka dni drugie cięcie.Podobno chcieli mnie oszczędzić żeby tabletek nie łykać do końca życia, ale wyszło że i tak jestem skazana na tabletki. A ile strachu miałam, do tego nerwy.Na szczęście po operacji szybko dochodziłam do siebie, musiałam bo w domu czekały na mnie moje małe dzieci(dwójka rozrabiaków)a przy nich wiadomo trzeba być na siłach.No i zaczęły się moje wycieczki do Gliwic,najpierw jedna wizyta,druga, a trzecia to już na oddział izotopowy. Zostałam zakwalifikowana do leczenia jodem wysokim.Teraz przebywam na kwarantannie od dzieci małych,nadal świece bo jakże by nie po tak krótkim czasie od łyknięcia kapsułki a dokładnie tydzień.Ale niepokoi mnie jedno,nic mnie po tym nie bolało,żadnych skutków ubocznych, lecz teraz doskwiera mi ból nie wiem czy to migdał czy tylko ślinianki ale tylko po jednej stronie.Mam pytanie czy to objaw normalny po tygodniu od połknięcia?Ogólnie czuję się dobrze tylko tęskno mi do moich pociech. A moje drugie pytanie to czy można się opalać po paru miesiącach po takim jodowaniu? Życzliwych proszę o odpowiedź. Chętnie podzielę się informacją na temat przebiegu leczenia,chociaż tu już wszystko było napisane. Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fliperek:)) świecić pewnie jeszcze będziesz przez jakiś czas, ile miałaś promieniowa przy wypisie. Ja przyznam, że tez z tego leczenia najtrudniej wspominam kwarantanne, ale wszystko można przeżyć, są gorsze rzeczy. Dolegliwości tez nie miałam żadnych, no może oprócz jelitowych. Wszyscy, którzy byli na jodzie wiedzą co mam na myśli:)) Może bolą Cie ślinianki, żuj dużo gumy i kwaśnych cukierków i zobacz jaki będzie efekt. Jeśli chodzi o opalanie, to z tego co ja się orientuję, w przypadku skorupiaków w ogóle powinno się raczej unikać opalani o solarium nie wspomnę. Opalanie to promieniowanie, a tego raczej powinniśmy unikać. O ile jednak sobie przypominam hania80, którą pozdrawiam:)) pojechała na wywczasy do ciepłych krajów i trosze kąpieli słonecznych zażyła, ale to już musiałabyś zapytać bezpośrednią najlepiej swojego lekarza. Mój opalać się nie kazał, choć tez nie ukrywam, że lubiłam słońce, ale o wiele bardziej jednak lubię życie i fundować sobie wznowy dla brązowej skóry raczej bym nie chciała:)) pozdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mminutek2
Hej KOchani HELP pani dr na Ursynowie przepisała na moja prośbe cynomel poprzednio dostałam z info jak zazywac poniewaz musialam sciagac zza granicy czekałam chwile no i mam 100 tab nie wiem po co ? pani dr sie tak napisało? poprzednio zazywałam po pół tabletki ale nie wiem jaka byla dawka :(((( a teraz mam cynomel 0,025 i nie wiem ile zazywac . w opisie na recepcie bylo 2x dziennie po tabletce co wydaje sie dziwne .MOja endo nie umiała mi powiedziec co i jak . Odezwijcie sie Ci ktorzy lecza się w Gliwicach od jutra musze brac a nie wiem jak. Do CO w wawie oczywiscie nie mozna sie dodzwonic z góry dzieki m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kate33 Dzięki za odpowiedź. A rodziłaś naturalnie przy te żylaki były wskazaniem do cc? A co do operacji, to się nie martw, będziesz mogła szybko balować. Dobrze, że się zdecydowałaś na operację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julkakoszulka Dzięki śliczne za szybki odzew. W dniu wyjścia poziom promieniowania spadł do dziewięciu.Co do tych ślinianek to pije wodę z cytryną,oczywiście cukierki i gumy też żuję ale to pomaga tylko na chwilę, pewnie jeszcze kilka dni się muszę pomęczyć a i zapomniałam dodać że mam też obrzęk szyi ale rozumiem że to też normalne bo mi to już różne myśli przychodzą.Masz całkowitą rację życie ważniejsze od brązu,zwłaszcza że ma się dla kogo żyć. Spotkałam się z wypowiedziami na temat maści na blizny,ja na razie tylko natłuszczam a mam tylko kreskę bo całkiem to chyba nie zniknie ale spróbuję tej maści silikonowej co ją ktoś polecał. Cieszę się że tu trafiłam i żałuję że wcześniej was nie znalazłam. Jak się czyta te różne posty to aż lżej się robi zwłaszcza że się nie ma nikogo koło siebie co się zna na naszej chorobie. Teraz będę częściej do was zaglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta288
Witajcie, czy któraś z Was mogłaby zinterpretować moje wyniki: TSH 2,270 0,27-4,20 ft3 6,70 3,10- 6,80 ft4 13,66 12,00 - 22,00 byłabym wdzięczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tak nasi panowie milczą???? Sebeek zwłaszcza. Wieki się nie odzywałeś. Co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fliperek Nie dokładnie zrozumiałam Twój post, ale jeśli byłaś na dużym jodzie to po to żeby usunąć resztki tarczycy wraz z "paskudą" Objawy , które opisujesz są normalne (ja takie miałam) jod gromadzi się tam gdzie zostały jakieś resztki tarczycy może to powodować i puchnięcie i ból. Ja miałam wrażenie że mam jajko na szyji.Nie było to nic nadzwyczajnego i nie wzbudziło zainteresowania lekarzy. Co do opalania : po dużym jodzie z glejtem w ręku bo jeszcze świeciłam poleciałam do Egiptu. Moja Pani doktor sama mi takie pismo napisała. Cyryla co się dzieje milczysz jak zaklęta w kamień:( Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i milczących facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do opalania, to rozmawiałam w zeszłym roku przed własnym urlopem z kilkoma lekarzami czy w ogóle powinnam się gdzieś wybierać. chodziło mi o wyjazd do Chorwacji nad morze. Byli zgodni co do jednego - mam normalnie żyć. Jeden z nich nawet stwierdził że teraz nie wolno mi- przestać łykać "małej białej tabletki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berta 288 FT4 16.60% [ wynik 13.66, norma (12 - 22)] FT3 97.30% [ wynik 6.7, norma (3.1 - 6.8)] Hormony tarczycy (oba: FT4 i FT3) powinny mieć zbliżoną wartość procentową (np. oba na poziomie 40%) oraz powinny znajdować się przynajmniej w połowie normy 1. Jeśli poziom % FT3 > FT4 i oba hormony są w normie za mało T4 2. Jeśli poziom % FT4 > FT3 i oba hormony są w normie za mało T3 Ad 1: taki stosunek hormonów (% FT3 > FT4) oznacza zazwyczaj konieczność zwiększenia dawki hormonów. Ad 2: taki stosunek hormonów (% FT4 > FT3) oznacza zazwyczaj problem z "przemianą" T4 (prohormon) w T3 (aktywna postać hormonu tarczycy); słaba "przemiana" może być spowodowana przez niedobór żelaza lub selenu. A jak się w ogóle czujesz? Robiłaś usg? Lekarz wykluczył hashimoto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do IWONAGOS Droga forumowa koleżanko, wcześniej rzuciło mi się w oczy że pisałaś o żylakach macicy które zostały u Ciebie zdjagnozowane w ciąży. Nie wiem czy już ktoś napisał coś w tym temacie, pozwolę sobie napisać dwa słówka . Otórz ja w drugiej ciąży miałam rownież zdiagnozowane żylaki macicy, lekarz wyjaśnił mi ze to tak samo jak hemoroidy wewnętrzne ( żylaki odbytu ). Jeśli ktoś ma tendencje to mogą wystapić w wielu mejscach. Piszę o tym aby za wczasu Cię uspokoić, gdyż ja w zaawansowanej ciąży odczuwałam czasem dość duży dyskomfort, na koniec nawet czasem duży ból, bardzo specyficzny kłujący. Lakarz zapisał mi na to nawet leki, jeśli będziesz zaiteresowana odszukam nazwę. Ufff dzięki Tobie i tym żylakom w końcu zebrałam się aby dołączyć do tego przesympatycznego forum. Mam na imię Katarzyna , lat 32. Chciałam wyrazić dużą wdzięczność dla bardzo życzliwych i sympatycznych osób pisujących tu. Nie ukrywam, że tak jak każdy z nas przeżyłam chwile grozy gdy dowiedziałam się że mam wielki guz na lewym płacie ( wyniki hormonalne ksiażkowe ). Potworny okres, dużo strachu. Dzięki Wam naprawdę przestałam się bać! .Strach potrafi niestety wyrządzić okropne szkody w naszym organiźmie. Przewertowałam wszystkie trzy fora od guz tarczycy1 po guz tarczycy3 , nie tak dokładnie jak bym chciała bo dwójka maluszków mi na to nie pozwala. Moje wyniki z biopsji mówią że to koloid, mam nadzieję że tak już pozostanie do końca. Tarczyca cała do wycięcia zakwalifikowana przez kilku lekarzy. Niestety na prawym płacie już pojawiają się małe guzki. Kochani mam kilka pytań. Mieszkam od kiku lat na śląsku, miałam kilka opcji do wyboru , wybrałam Bytom. Potwierdźcie że to dobry wybór. ( Mam doświadczenie już z tym szpitalem ale całkiem inny oddział). Lekarz który będzje mnie operowal to dr. Buła - czy ktoś stąd już kładł mu się pod nóż? I teraz najważniejsze- operację mam wyznaczoną na maj, natomiast jak się niedawno dowiedziałam w czerwcu mam wesele bardzo bliskiej mojej przyjaciółki ze szkolnych lat. Strasznie mi zależy żeby na nim być, będzie ono jakieś 3 tygodnie po operacji. Operacji nie chcę przesuwać bo wiecie sami jak jest z czekaniem na termin, natomiast czy dam radę? Oczywiście nie nastawiam się na weselne szaleństwa, chodzi mi o to aby móc tam być... Napiszcie proszę ( zakładając brak komplikacji ) czy po 3 tygodniach odczuwa się jeszcze bardzo duży ból i dyskomfort?? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do iwonagos Nie mam pojęcia czy żylaki macicy mogą być wskazaniem do cesarki, ja miałam ustaloną cesarkę od początku więc te żylaki nie decydowały o tym akurat w moim przypadku. Warto zapytać lekarza. W moim przypadku niestety troszkę dały się we znaki, właściwie dopiero jak zaczełam odczuwać bóle lekarz mi je zdiagnozował ( szukał przyczyny bólu.) Mam nadzieję że u Ciebie przejdą bez echa Dzięki za pozytywne odpowiedzi :) tak więc szykuję się na weselicho,zaplanowałam że uszyję sukienkę ze stójką , za to odkryję plecy :) ech, my kobiety! Ponawiam pytanie co do operacji w Bytomiu Pozdrawiam wszystkich ciepło i życzę dobrej nocy p.s. dlaczego powyzej wysłał sie mój wcześniejszy post? przepraszam za zaśmiecanie forum, nie mam pojęcia jak to się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta288
iwonagos-------> dziękuję za odzew:) Czyli nie jest za dobrze:( Tak mi się wydawało patrząc na te wyniki. Choroba Hoshimoto jest wykluczona u mnie. Niemniej czuję się bardzo dobrze:) Wreszcie tak jak kiedyś. U mnie wyszła niedoczynność tarczycy w drugiej ciąży (urodziłam pół roku temu). Wcześniej nigdy nie było problemów z tarczycą. Czy taki wynik wymaga konsultacji endokrynologa? Może powinnam sprawdzić poziom selenu? bo żelazo raczej jest w porządku jeśli hemoglobinę mam 13,2. Dziękuję raz jeszcze, że zechciałaś poświęcić mi chwilkę i liczę na to, że teraz też rozwiejesz moje wątpliwości:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jeden dzien mnie nie było a tu tyle sie działo:)...wyników rezonansu jeszcze nie ma powinny byc dzisiaj wkurza mnie to czekanie na samo badanie czekałam krócej niz na jego wynik:( no moja mamusia własnie lezy na stople operacyjnym o 11 bede dzwonic czy wszystko ok ale inaczej byc nie moze.... co do opalania to korzystam ile sie da raz na jakis czas chodze na solarium wiem ze to nie zdrowe itd ale trudno.....na jod pojechałam tuz po wakacjach w egipcie oczywiscie onkolog zwrócił mi na to uwagę, ogólnie powiedział ze opalanie jest nie zdrowe a zwłaszcza przy nowotworze ale przeciez juz go nie mam:) to na tyle :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu to i mamusia może do nas dołączy :) na pewno wszyscy tu, każdy pojedynczo wszyscy razem życzymy Jej zdrówka buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani, mam problem, mianowicie od kilku dni czernieje mi szyja od złotego łańcuszka. nigdy wcześniej tego nie miałam, na palcach od pierścionków tak ale od łańcuszka.....? gdzieś wyczytałam, że może to być od tarczycy, jak myślicie? fakt ostatnio nie czuje się najlepiej, długo, bo 4 tyg z przerwami byłam przeziębiona, jakaś śpiąca (może czas zbadać hormony) a teraz coś mnie w dole brzucha boli.... no i ta czarna szyja... :-( co myślicie może to być od tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berta Ja skonsultowałabym wyniki tarczycowe z dobrym endokrynologiem. W kwestii wyników, to z tego co pamiętam trzeba zbadać przy ferrynę, nie hemoglobinę, bo to pierwsze badanie daje 100% obraz "co i jak" z żelazem. nadia Kurcze, to faktycznie dziwne, że teraz zaczęło nagle czernieć. Ja nie wiem co może być przyczyną, więc nie poradzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm ja mam inny problem, moje srebro nie brudzi tylko "ono" czernieje nie wygląda jak srebro, ale liczę że z czasem to się zmieni, jak nie to zmienię na plastik ;) hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kocahe/ni, wszytkie świerzonki i stare (tylko doświadczeniem;)) wyjadaczki forumowe:)))) wszytko nadrobiłam, a piszę żeby mnie ktoś zmobilizował bo mam skierowanie na badanie wapnia z moczu (całodobowa zbiórka) i już miesiąc się zebrac nie mogę, łykam calperos profilaktycznie to w sumie po co;) Ale serio nie mogę się zebrać, techniczne problemy mam, do czego to zbierć, co zaniesc i doba to znaczy że co? od 12 rano do 12 rano następnego dnia??? prosże się podzielic tym fantastycznym doświadczeniem:) i zmotywować jakoś bo normalnie nie wiem co ze mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też łykam calperos i jeszcze alfadiol, ale takie badania nie kazano mi zrobić, robię poziom wapna ale z krwi i standard tsh pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greystonka Ty to kochana masz problemy:) Oczywiście ten co Ci dawał skierowanie powinien dokładnie wytłumaczyć , bo to bardzo ważne dla nas badanie. Ja niestety robię regularnie a do ciekawych zajęć to nie należy:( A więc pierwszy mocz rano do Wisły (ja, bo Ty może do innej rzeczki) a później każdy zbierasz do jakiegoś wyparzonego słoja plus poranny następnego dnia .Następnie dokładnie mierzysz cały urobek , zapisujesz, odlewasz porcję taką jak zawsze nosiło się mocz do badania (w przychodniach , prywatnych oczywiście dają takie pojemniczki) i niesiesz do przychodni. Mam nadzieję, że instrukcja dokładna.Ściskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Lalinka chyba łatwiejsza jest instrukcja składania mebli z Ikeii heh:) Grejstonko no wyzwanie przed Tobą:) Moja mama czuje sie chyba dobrze na ile mozna sie czuc dobe po operacji:), głos ma swój :) jutro wychodzi, zostawili jej lewy płat bo tam tarczyca była zdrowa.... trzymajcie kciuki bo własnie mąż jedzie po moje wyniki rezonansu kurcze chyba sie denerwuje.....zwłąszcza ze głowa cały czas boli ale cos mi mówi ze to moze kwestia hormonów zbyt wysokich no zobaczymy... dam wam znac co i jak p.s. aaa dzisiaj robiłam badania krwi i było mnóstwo ludzi bo jednej osobie zrobiło sie słabo i siedziała w gabinecie , gdy wyszła to prawie wszystkie Panie lekko ironicznie sie zasmiały bo komu jak nie facetowi zrobiło sie słabo..ajj ci mezczyżni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowaanka
Witajcie. Jestem tutaj nowa, bo i problem dla mnie nowy... Przeczytalam chyba wszystkie Wasze wypowiedzi i sporo mi one wyjasiły, ale proszę pomóżcie zrozumieć co mnie czeka. Pare dni temu odebrałam wynik biopsji guzka w tarczycy (potwierdzony wczesniej usg, wykryty wzrokowo, a 9 mcy temu urodziłam dziecko...). W Wyniku jest napisane: podejrzenie guzka pęchęrzykowatego / nowotworu tarczycy. Endo skierował mnie natychmiast na operację usunięcia całej tarczycy. Wiem, ze dopiero wynik po operacji potwierdzi czy to jest rak, ale powiedzice co dla Was znaczy sformułowanie : podejrzenie guzka pęchęrzykowatego / nowotworu tarczycy". Nie oznacza to, że juz wiadomo, że to rak? I ta szybka reakcja endo... Najbardziej boje się jodowania, bo nie wyobrazam sobie zostawic 9cio misiecznegop dziecka... Zupełnie nie wiem jak to zorganizować.... Powiedzcie tez czy w czasie kwarantanny miozna pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowaanka spokojnie jesli dojdzie do jodowania to twój dzieciaczek bedzie miał juz rok:) ....guz pęcherzykowaty hmm czyli podjrzenie raka ale pamietaj ze biopjsa nie jest gwaranetm w wielu przyupadkach wynik histopatologiczny jest inny bardziej przychylny wiec spokojnie...nawet jesli potwierdzi sie biopsja to tez nie koniec swiata nikt od tego nie umiera. Na kwarantannie nie mozesz pracowac musisz byc odizolowana:) bynajmniej odpoczniesz... mąż odebrał wynik jest ok..ufffff:) tylko jedno zdanie "wałowate zgrubienia błony śluzowej w lewej zatoce szczekowej" słucham jakies sugestie??? czy od tego boli mnie głowa?? pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haniaa80, super wiadomość , gratuluję :-) co do "zdania" - nie mam pojęcia. Nowaanka może trochę Cię uspokoję, ja miałam w biopsji "guz pęcherzykowy" i tez od razu do cięcia, wynik histo - struma nodosa, więc jak widzisz nie ma co zawczasu panikować i myśleć tylko zrobić to co mówią lekarze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×