Strach w oczach mojego dziecka .

Nie rozumiem jak możecie tu pisać gdy nie macie za grosz empatii - Boże, rodzic w gimnazjum i inne tego typu osoby... Czy wchodzicie tu żeby się powyżywać? Brak słów... Dziewczyna niezależnie i le ma lat stara się być dobrą mamą i CHWAŁA JEJ ZA TO. Ciągle się słyszy wiadomości o krzywdzonych dzieciach a ona się troszczy, martwi i KOCHA a Wam źle. No ludzie! Kochana dziewczyny dobrze Ci radzą daj poczucie maleństwu, że jest kochane i bezpieczne. Odczuwając Twój spokój ono także będzie spokojne, bliskość - będzie czuło się kochane:) Nie przejmuj się głupimi wpisami sfrustrowanych, pozbawionych serca głazów, jak widać tacy ludzie też są. Z każdym dniem będziecie się lepiej z maleństwem poznawać i rozumieć Ściskam mocno, główka do góry bo to maleństwo to największy skarb:)

gimnazjum nie jestes, wracaj do podstawowki i tam sie lansuj takimi tekstami :O

aha zapomniałam dopisać - bardzo dobrze sprawdza się metoda kangurowania. Chodzi o to, że kładziesz sobie dzieciątko na klatce piersiowej i ono czując bicie Twojego serca i ciepło Twojego ciała czuje się właśnie bezpieczne i kochane. a nic więcej poza suchą pieluchą, pełnym brzuszkiem i właśniem miłością, którą czuje nie jest takiemu maleństwu potrzebne:)

Babka wrozy z patykow? dasz wiare? www.youtube.com/watch?v=eFFFz9cecL8

ALES SIE PRZYCZEPILA DO MOJEGO DZIECKA!!Jakbys mi tak w twarz powiedziala to bym ci ja rozkwasila..Mam 27 lat i gowno ci do mojej inteligencji,spojrz na siebie.Wredna bezduszna babo..to ty najechalas na mnie za nic wiec ci sie nalezalo o tym gownie,itak mam cie gdzies padalcu

Nie czepiam sie twojego dziecka, wiec wylzuj. To Ty jestes niekulturalna, a na dodatek inteligencją nie grzeszysz. I to że masz 27 lat, dziala na Twoją niekorzyść bo to znaczy, że już Ci się nie poprawi. A tak na marginesie : malas już iść dawno ? Paluszki świerzbią ?:)

a tekstów o gównie to nawet nie warto komentować :o Aż dziw bierze że takimi prymitywnymi tekstami posługuje się osoba, która ma 27 lat i teoretycznie powinna być dojrzała.

Ty mnie swierzbisz jak rasowy grzyb..

jestes monotematyczna ,zauwazylas?

uuuuu, "monotematyczna" .... długo Ci zajęło szukanie tak trudnego słowa w google, ale i tak gratuluję :D Miałaś już iśc , niekonsekwentna jestes :) A opowieści o swoich grzybicach sobie oszczędź :O

Dobranoc , quasi-inteligentna Istoto ;) Nie wysilaj się, ja i tak już Ci nie odpiszę :) Ja jestem słowna, w przeciweństwie do Ciebie ;)

Zegnaj grzybie tys moim jedynym grzybem ale musisz juz odejsc znajdz innego zywiciela ...zegnaj grzybie... taki wiersz.specjalnie dla ciebie dobranoc grzybie

Nigdy niemowilam ze sobie ide,jedynie zyczylam ci" milej nocki klocku"(KLOC,ludzkie odchody,przyp.red.)

O Dżizas....ludzie odpuście sobie...po co tyle jadu...

WIdziałam w tym temacie juz troche dobrych rad i na pewno warto je zastosować. Ja jednak chciałam zasygnalizować że może źle interpretujesz wyraz oczu synka. Moja córeczka dopiero co była w tym wieku i jako trzytygodniowe maleństwo bardzo wytrzeszczała oczka gdy coś ją dziwiło czy zaskakiwało. Mogło to wyglądać na strach ale to była chęć zrozumienia i zobaczenia wszystkiego co się da. Niemniej, co by to nie było, twój spokój i spokojne, z odcieniem radości przemawianie do dziecka, dotykanie go nie szybkie, ciepłymi dłońmi, nie zaskakiwanie go nagłymi hałasami, to potrzebne środki ostrożności.