Co sądzicie o takim kolesiu?

kochana jesteś :) chciałbym spotkać Cię serio. bardzo Cię lubię, moja Internetowa Przyjaciółko.

chyba dla mojego zalanego benzyną Passata nie ma już ratunku........ Przykro mi. był ze mną od 2004 roku............ odkąd zdałem egzamin na Prawko,........

dobra, wywalę wszystko z bagażnika :) Dziadek PAssat Pzretrwa do Lutego/ Do lutego kupie sobie samochód. Przyrzekam.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/44/Vw_passat_b2_1_v_sst.jpg mój wygląda milion razy gorzej :( ale nie chcę się go pozbyć.

dobra- do Wakacji

znaczy...... chodziło mi, że Dziadek Passat pozostanie niewywieziony na złom do lutego... taki skrót myślowy...

Dude miał fajny choć stary samochód dopóki się nie upomniał o dywan wtedy zaczęły się jego problemy.... jego wóz został coraz bardziej poniewierany aż w końcu nastąpiło brutalne zakończone SPALENIEM WOZU.

ale masz rację- wystarczy 1 iskra i.......... BUUUUUUUUUUUUM,MMMMMMMMM!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

wiesz- nie wyobrażam sobie dnia śmierci dziadka passata.

Mój ojciec jeździł nim przez 10 lat............ ale kocham go.... .....

co innegoo WIRTUALNEGO ect... a co inego ,,zwykłego"... http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/44/Vw_passat_b2_1_v_sst.jpg

albo mi go pogryzą fredkowi- peniso- nihiliści

Zmieniasz moją percepcję , Desperadko wnosisz wiele do mojego życia to nie jest tylko pisanie ze mną po prostu czasem to ..... rozwesela mnie, daje dużo pozytywnej energii

na Nieszufladzie znalazłem wiersz Adolfa Hitlera, ktoś wrzucił tłumaczenie jego wiersz pisany za młodu podczas I wojny Światowej (Adolf wtedy stracił jedno jądro- serio, to fakt historyczny, a nie rewelacja typu ,,Elvis żyje") do tej pory nie wiedziałem, że Hitler pisał wiersze obrazy malował nawet nietragiczne, jak na amatora- choć może zgodziłbym się z krytykami, iż są przecietne jeśli znajdziesz w necie więcej wierszy Adolfa, lub wiersze zbrodniarza Radowana Karadzica- daj mi znać nie, żebym to lubił ale zawsze to poezja CIEKAWYCH LUDZI :D:D ( pociąga mnie to jak muzyka mordercy Vikernesa)

wiersz nie był o utraconym jądrze, zrobiłem taki głupi skrót myślowy, sorki :) Brytyjska gazeta "The Sun" poinformowała, że Adolf Hitler miał tylko jedno jądro! Wynika to z wyznania niemieckiego sanitariusza (Johana Jambora), który razem z Hitlerem walczył w 1916 roku w bitwie nad Sommą. Podczas walk, Johan Jambor zajmował się wynoszeniem rannych żołnierzy z okopów. Niezwykle zapadł mu w pamięć przyszły przywódca III Rzeszy. Kapral "Adi" miał mocno pokrwawione podbrzusze i nogi. Ciągle krzyczał (nazwali go nawet krzykaczem), wołał o pomoc i wypytywał się, czy będzie mógł mieć potomstwo. Wiele lat po wojnie, lekarz wojenny przekazał te informacje księdzu Franciszkowi Pawlarowi, który to z intymnymi sekretami "wielkiego przywódcy" podzielił się ze światem. Johan Jambor gorzko żałował udzielenia pomocy Hitlerowi. Podobno miewał koszmary i budził się spocony w środku nocy - wg relacji jego przyjaciela, Blassiusa Hanczucha. i podczas I Wojny miał oczy strasznie poparzone od gazu długo je leczył

Do tej pory KOCHAM ,,Przygody Rycerza Szaławiły" w wykonaniu Gustawa Lutkiewicza. Naprawdę - kocham to , 1000 razy tego słuchałem (mam nagrane na kasecie magnetofonowej, jeszcze z dzieciństwa) Najpiękniejsza bajka dla dzieci czytana najpiękniejszym, ciepłym głosem. szkoda, że nie ma tego w necie To piękne wykonanie bajki Brzechwy, ciepły głos Gustawa Lutkiewicza sprawia, że jest to PO PROSTU GENIALNE LEKTORSKO wykonanie. Polecam każdemu kto chce mieć dzieci. GENIALNA BAJKA

Matko kochana wczoraj wypiłem 11 PIW MOCNYCH słuchając tego Kultowe dialogi z tej bajki - Jak ci na imię? - Krysia... - Toś ty Księżniczka Mysia? -Ej, gospodyni, radź- czy mamy pić, czy spać? -Spać, jeśli jest ochota i już nie męczcie kota :D

http://qck.pl/96o

ooo, jesteś :)

o matko ta laska od piotrusia Artura i Konradka napisała świetny opis porodu a wcześniej- jak zakąłdano jej SPIRALKĘ Fajna z niej ekshibicjonistka

http://mama-ancys.blog.onet.pl/

jakim człowiekiem trzeba być, by napisać ,,po porodzie mi się macica obkurczała" :D tak kurde w necie... :D

matko wczoraj wypiłem 11 piw mocnych na parwie pusty żołądek i byłem p[rawie trzeźwy :(

jej sprawa ja nie będę ale chciałbym mieć jeszcze kogoś w tym przegranym, życiu. Ale chyba nie będę. Nie chodzi mi tu o gotkę, metalówę- nie mam 14 lat, by zwracać uwagi na takie pierdoły. Ale chyba nie będę :( :(

czuję, że los mi nie da zaznać szczęścia założenia rodziny :) nie chcę, ale to nie chcę jest podszyte ,,nie poradziłbym sobie"

czasami podskórnie czuję, że chyba już nikogo sobie nie znajdę o pracy i ,,normalności" nie mówiąc. A zaakceptowałbym każdą, bez względu na to, czy jest brzydka, gruba, czy nie. nawet pustą blondynę, każdą, każdą, każdą. rzuciła na mnie? Chyba wyśmiała, jak ta gimnazjalistka :( cos się zawaliło i siedzę okrakiem na gruzowisku śpiewając ,,jestem młody nie mam nic i mieć nie będę" i pije bo nie mogę sobie poradzić z samotnością i brakiem perspekty spowodowanych moją pierdołowatością. i piję, by nie skończyć. i piję, by nie porzucić tego całego bajzlu. Dobra, nieważne, co tam u Ciebie?

http://www.youtube.com/watch?v=PYVHQAJK0VE&NR=1 wstyd sie przyznać, ale dopiero dziś widziałem ,,krótki film o zabijaniu"

dobra, nie mówmy o mnie

dobrze ale to prawda- zaakceptowałbym KOGOKOLWIEK, nawet taką nieładną (bez foki, of course :) http://img.chan4chan.com/img/2009-07-08/1247057860-baby-seal.jpg

a ja nieładną dziewczynę :) co mi po foce- nie jestem zoofilem :)