Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolka 234

Co sądzicie o takim kolesiu?

Polecane posty

Gość Tomek dudeista
chyba ie stworze nic fajnego o śmierci :( DLA PRZYPOMNIENIA- MÓJ PIERWSZY TEXT O ŚMIERCI JAKO ANNIE VARNEY ,,Biała Anna od Kruków" tylko beztlenowi znają Annę, jej tłuste ślady po palcach i świecach, woalki i źrenice, perłowe skrzydła napuchnięte korale, rozdwojenia, futerał na tępe skrzypce, tylko nieliczni ją słyszą kondukt, jałowi bracia są ubrani w jedną skórę w srebrnych ornamentach odbija się ślina, pod paznokciami rośnie ciepły mech, grymas obrzydzenia, wosk ścieka po wzdętych ustach pigmenty pękają, podnoszą się szlabany, bladzi wdychają zalążki Anny, zapałki czekają na ogień przez czaszki przebiega dreszcz, ,,jesteś, znów masz ciężkie imię, męską porę głosu, podejdź bliżej, tu jeszcze nie krzepnie światło"- szepczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
Natrramn też nagrywał w szpitalu dla psychicznie chorych jednak mnie to nie przekonuje w wywiadzie przeczytałem, że Anna Varney Cantodea nie lubi metalu :) :) :) po kilku chwilach ta muzyka ją drażni :) :) :) Wiesz, dla Sopor Aeternus ja też mogę przestać lubić metal :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
dzięki Annie nie zatraciłem się w prymitywnym METALU (kocham black- ale on po prostu... wysiada przy Sopor Aeternus :):):):) Co do Sopor Aeternus- wiem, że słuchają tego głównie 14- 17 letnie dziewczyny- ale mam to w głębokim anusie. Kocham black metal ale NA RÓWNI Z TWÓRCZOŚCIĄ ANNY VARNEY prawdziwa miłość muzyczna - nigdy nie umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
Ty nigdy nie jesteś dla mnie nieznośna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
a ja wymysliłem 4 tytuły dla textów dewocjonalnik katatolikum Rzeczypospolitanka postmortemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
dziś ksiądz chodził u mnie po kolędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
ale rodziców nie było w domu więc zamknąłem drzwi i nawet nie wiem, kiedy łaził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
Zobacz jakie piękne wierszydełko :) Paweł Podlipniak Papier-mache. Wiersz brudny. Kalekie dziecko w nędznej telewizji jest głosem boga. Cóż, to kwestia gustu, a może braku? Bóg ma tysiąc odmian głupiec, polityk, bóg-precel na wózku, sangwinik, kibic lub żywa pochodnia. Jedna twarz mniej czy więcej nie robi różnicy - te wirtualne bożki można aż do skutku mnożyć, a potem rzucać w kąt . I nie wychwycisz tych wszystkich wirtualnych faz ludzkiego smutku. Niepowtarzalność masek jest zbyt monotonna. Bóg papier-mache, które nakładamy na nasze twarze zamiast makijażu. Pod nim jest nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
Autor tego wierszydełka nazwał mnie kiedyś ,,drugim największym rozczarowaniem Kobiety. bej - bo to zawsze jest smutne, jak ktoś nie wykorzystuje potencjału." hehehe :) Uważam to za bzdurę, pisze tak jak umiem- ani lepiej, ani gorzej- i nawet gdybym wyciągnął z czachy mózg, wytrzepał z nieudanych wierszy, gdybym złapał swoją wenę, ścisnął ją za gardło i wrzasnął- ,,Dyktuj mi lepsze teksty, suko!!!!"- nic by to nie zmieniło Nie piszę słabo bo tak lubię, czy dla jaj- ale dlatego że ...dopiero się uczę :) :) :) może kiedyś dorosnę do lepszego pisania- ale nie ma na razie mowy o niewykorzystaniu czegokolwiek- bo przeciez nie odstawiłem tego pisania w cholerę, lecz cały czas się tym zajmuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
wklej, plisss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
i dzięki za tę przepaść , choć ...uważam, że występuje ona pomiędzy Amorem a WIĘKSZOŚCIĄ LUDZI- gdyby każdemu przeciętnemu człowiekowi z ulicy dano w łapkę pióro i kartkę i kazano ,,napisz Pan/Pani wiersz"- zapewne prawie wszyscy stworzyliby cos lepszego niż Amor to po prostu jakieś literackie dno (,,tajemnica życia i współżycia z tą boską ruchałką") bo już innych określeń mi braknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
dobra, wklej co napisałaś może być nawet piosenka o sikach a - znalazłem tekst ,,Urine song" Sopor Aeternus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
jakie to urocze- choć już prawie zapomniałem angielskiego :) ale jak zaprojektowałem w 6 klasie wizytówkę ,,Tomek X, proffesional killer" pani nieprzyjęłą pracy ,,bo to niepedagogiczne i takich treści nie może wykozrystywać uczeń w szkole" zalezy jakiego masz nauczyciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
professional maiło być :) nie ta liteka mi się kliknęła dwukrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
ja od przedwczoraj poszę text

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
piszę znaczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
black metal jest NIEPEDAGOGICZNY hehehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
całuseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
później napisz, kto grał może nie było warto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeista
http://www.kobieta.pl/wiersze/postmortemia-nwiersz1347713204.html ukończyłem. Wreszcie. dla odmiany- swietny tekst, bardzo w moim stylu Anna Tomszewska Rozstanie A - B A. postanawia umrzeć. Robak który zalągł się w jej brzuchu tęskni za domem, wilgotnym dołem. A. rozbiera się przed lustrem. Lubi patrzeć na wystające kości biodrowe, dwie ostre muszelki. Wkłada piżamę. Pod piżamą ukrywa plantacje bawełny, biały len skóry. W łóżku starannie układa: ręce, nogi, oczy i usta. Nikomu nie mówi żegnaj. Dla B. łóżko jest ciepłym kokonem, kołyską dwojga, miejscem do rozszerzania nóg. Nie pozwala, by noc wsunęła szyję pod kołdrę, dotknęła: lnu skóry, rąk i ust. Nad ranem Panna Śmierć rozkrusza ciało A. Dwie ostre muszelki rozpadają się na kawałki. B. nie ma pewności, czy wystarczy ślina by je posklejać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeistta
jakie urocze zdanie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeistta
jakoś tak głupio piszę , obrazowo i zagmatwanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeistta
ależ TY jesteś inteligentna! Nawet bardzo! dlatego z Tobą rozmawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeistta
jesteś cudowna sprytna i wybitna serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomek dudeistta
nie jestem przystojny nie piszę cudownie jak Chowaniec czy Wolf ale się tym jakoś nie martwię mam dużo większe powody ale dość o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×