Dlaczego piękne kobiety są często samotne?

to prawda.. każda z nas ma w końcu lustro

Właśnie..przecież nie od facetów musi zależeć to jakie jesteśmy. Każdy jest świadom swoich wartości, bynajmniej powinien. Czasem mówi się że uroda w wielu przypadkach pomaga, owszem prawda ale w kwesti miłości, prawdziwego uczucia, to chyba nie ma znaczenia...może po prostu piękne kobiety nie mają tego czegoś co mają te mniej urodziwe..już nie wiem sama co o tym myśleć..

A moze jesteście nudne i smutne, a spojrzenie mówi że szukacie miłości

na własne oczy widziałam zapasioną tapeciarę która uważała się za piękność bo miała branie u buraków na jej poziomie i co chwilę z innym:D a normalna wartościowa dziewczyna, która moze nie ubiera się w krzykliwe kolory i nie zmienia fryzury co miesiąc jest już postrzegana za szarą mysz... idąc tym tokiem myślenia ta pierwsza mysłi o sobie jak o miss universe, a druga czuje się nieciekawie. oczywiście najlepiej wypośrodkować we wszystkim..

Ja nie jestem nudna. Mam wiele zainteresowań, wiele marzeń..naprawdę nie mam sobie (w większości) nic do zarzucenia..jestem osoba przebojową-nie chwale się, po prostu chce być obiektywna i dlaczego facet kiedy widzi piękna, ambitna , wrażliwa kobietę nie daje jej szans bo woli sobie ułożyć życie z kimś innym?

polecam lubiącym dobrą zabawę :) http://www.allegro.pl/item1030991707_lufaki_towarzyska_gra_imprezowa_kostka_pionki.html :D

Piękna samotna - zacznijmy od tego że mało jest normalnych facetów którzy chcą 'ułożyć życie' może tu jest pies pogrzebany

Nie jestem tapeciara, robię skromny makijaż, ubieram się tak że jestem zauważalna ale nie wyzywajaca...nie uważałam nigdy że tapeta czyni kogoś pięknym, a raczej zakrywa piękno..o ile jest..ja mówię o naturze..i to mnie boli.

pięknych jest w około pełno ,problem mają piękne z klasą znające swoją wartość

autorko a powiedz mi, ważne jest jednak żeby coś robić, wychodzić itp, kluby, tańce i tak dalej, na pewno trafi się normalny fajny facet:)

Aggie no właściwie to za bardzo klubów nie lubię, może ten klimat mi nie odpowiada, lubię ogólnie rockowa muzykę, często chodzę na koncerty ale tam to z trudem kogoś poznać..hmm no nic trzeba będzie jakoś dalej żyć, może po prostu nie dane mi jest poznać normalnego i fajnego faceta ...

strony... taki koleś boi się nas to fakt, a boi się bo każdy facet to sknera. Wydaje mu się, ze taki lump z tłustymi harami co się ubiera na bazarze, nie będzie miał w przyszłości większych wymagań jak pstrokata torebka za 30 zeta i faaana kurteczka z centrum chińskiego. Z kolei ta atrakcyjna, lubiąca ładnie i gustownie wyglądać, będzie wydawać miesięcznie analogicznie więcej kasy niz ta pierwsza... Tej ładnej trzeba bedzie kupować droższe prezenty itp Kaszalot natomiast zadowoli się bluzką z bazaru i czekoladkami marki społem. Kwestia samochodu wyglada analogicznie- maluch kontra BMW :) No i która kandydatka na żonę lepsza ? ...

dane dane:D no wiadomo że nie ma co sie zmuszać jeśli tego nie lubisz, ale wiesz warto chodzić w takie miejsca gdzie są faceci i ewentualnie można normalnie bez strasznego wrzasku porozmawiac:) jakis sport tez polecam, może siłownia itp:)

kwestia ciągu skojarzeń... wydaje im się że jak brzydsza to mniej wymagająca itd

hehe no nie wiem czy tak faceci kalkulują od strony ekonomicznej:) poznamy dziewczyny takich fajnych że tapeciarom kopary łopadną:D:D ja to mówię:D

Agge od 3lat uprawiam joge a od roku intensywnie biegam, często wychodzę ze znajomymi ale to są tak jak wspomniałam koncerty albo knajpy, może będzie w końcu dane:) spójrzcie na to ze strony ekonomicznej- czyli faceci idą na łatwizne? Wolą mieć kawę na ławę, kobietę która nie będzie wymagała, tylko aby od niej wymagano?

Bo brzydkie są mało wymagające.

kalkulują tylko jeszcze tego nie wiesz :D oczywiście wiadomo... od każdej reguły są odstępstwa wiec nie warto tworzyć schematu

==> spójrzcie na to od strony ekonomicznej , odpowiedź,,,,,,,, tak wlasnie robia faceci ruchaja na boku ladne zenia sie z przecietnymi albo brzydszymi

"wolą kobietę która nie będzie wymagała , tylko od niej będa wymagali" 10/10 :D Facet lubi rządzić i nie znosi gdy dziewczyna mu coś choćby sugeruje ;) Ale sam zawsze będzie wymagał :D Nie no , nie zawsze tak jest ale niestety często ...

już tak trochę wymyślacie powiem Wam:O:)

taka co im dupe bedzie obrabiała od rana do wieczora, wygląd się nie liczy po co im ta piekna potrzebna, to prostaki, myslą futem i zawsze chcą miec służącą pod ręką. O ładna laskę trzeba dbać. A widział ktoś kiedys faceta który dba o laskę heheh chyba, że o swoją własną

dlaczego a no dlatego ze mysla ze wszystko im wolno

"ruchaja na boku ladne zenia sie z przecietnymi albo brzydszymi" Też prawda :D Ja akurat nie patrzę na urodę ale z autopsji wiem że brzydsze kobiety są poprostu milsze i mniej zadufane w sobie. Mają mniejsze powodzenie a więc mniejsze szanse na skok w bok. Czując się gorsze troszczą się bardziej o dobro faceta niż o swoje. Facetom wcale nie chodzi o ładną żonę bo facetom szybko mija zauroczenie. Prędzej docenią w kobiecie umiejętność gotowania :D Ja np. mam bzika na punkcie wysportowanych kobiet i jeśli dziewczyna uprawia jakiś sport to nie ma to znaczenia jak wygląda. Na pewno conajmniej polubię taką ;)

To niech przestaną myśleć że te piękne są bardziej wymagające od brzydszych, nie zawsze tak jest, a czasem wręcz przeciwnie..to już indywidualna cecha , po prostu jeśli piękna kobieta wymaga więcej od faceta TYLKO dlatego że jest piękna to trochę za płytkie myślenie, ale są kobiety piękne które wymagają, bo mają swoje wartości,swoje prawa, i nie pozwolą sobie w kasze dmuchac .

jak jak uwielbiam wysportowanych:D hehe no dobra jużnie przesadajmy, może za mało takich poznałeś jeszcze żeby mówic że brzydsze są milsze? Ja znam brzydkie i wredne jak fix:O:O znam też ładne i miłe:)

Ale to nie tyczy się wszystkich facetów :) Jakieś 10% woli ładne ale są to zazwyczaj narcyzy, którzy wstydzą się pokazać w swojej elicie z brzydką kobietą :( Są czasami tacy zadufańcy którzy pragną aby każdy im zazdrościł super laski. W sumie to facet może nawet wolałby mieć ładną żonę ale woli mieć brzydszą i święty spokój niż ładną i cały czas drżeć o to czy utrzyma ją przy sobie. Dobra ... bo powtarzam się :D Z resztą idę chyba spać bo po ledwo żyję już po dzisiejszym dniu

Zdjęcie do CV w takim razie dobrej nocy i dużo odpoczynku:)

ja tam myślę że jednak mniej kalkulacji a więcej krótka piłka: podoba mi się - podchodzę, nie podoba mi się - nie podchodzę też idę spać, dobranoc i pozytywnych myśli życzę:)

Co racja to racja :)Dobranoc AGGIE :) Do usłyszenia być może :)